A może lepiej tak? Skleciłem na poczekaniu:
Poprosiliśmy spółkę o przetłumaczenie ostatniego komunikatu na język zrozumiały nie tylko dla doktora geologii. Tłumaczy sam Bertrand le Guern:
Wszelkie objawy ropy i gazu, obserwowane w czasie,
Wskazują, na to, że nie od razu, ale w przyszłości – zarobić da się,
Wspominam o tym, pełen niesmaku i czas swój na was bezcenny tracę,
Słuchajcie, drodzy akcjonariusze: Wykonywane są pewne prace!
Ileż konkretów, ach ileż treści, kryje się w jednym, skromniutkim zdaniu,
Ja wam wspaniałe przynoszę wieści. O fantastycznym zarurowaniu!
Oraz wylaniu masy cementu, wszak bez cementu nic nie wypali,
A zwłaszcza ropy eksploatacja, którą już widzę. Choć z wielkiej dali.
Tam gdzie Orenburg i Karaczaganak (może i do nich się dowiercimy)
Później dolarów grube miliardy, kiedy produkcję uruchomimy.
Ja nie żartuję, wcale a wcale. Potencjał mamy unikatowy!
A ci, co ciągle kraczą o zwale, to ignoranckie, bezmózgie krowy.
Dosyć już wahań, dosyć już sporów! Dosyć już strat tu, zarabiać wolę,
Wszak jest tam źródło węglowodorów, a jeśli nie ma - wszystkim dosolę!
Wyedytowałem na lepszą wersję:)