SERINUS [SEN]

A wygląda na to, że całkiem niezła infrastruktura gazo i ropociągów jest dostępna na obszarze koncesji OML-42


kliknij, aby powiększyć

Za zwrot 7M$ z KubGaz przy 800/45% KOV ma od reki kasę na 0,39%
W tym wypadku partnerstwo jest mocno techniczne

Ale te 45% mają objąć wszystkie spółki Pana Kulczyka, a ile ich będzie to jeszcze nie wiadomo.
Może być tak że KOV obejmie np. 25% z tych 45% - czyli 11,25% całości.

Nie wiem czy było już ale mam ciekawą papkę gdzie KOV będzie wiercił w Syrii

media3.marketwire.com/docs/325...

Czekanie jest trudne tylko jeśli faktycznie czekasz i nie masz "innych rynków", "innych spółek" czy "innych rzeczy" do roboty ;-). Będzie komunikat będzie pewność, tutaj przynajmniej co do tego nie ma wątpliwości, jak KOV coś na ESPI puszcza to na 150% jest to stan faktyczny a nie jakieś "zmyłki" czy "kombinacje". Według mnie to jest sprawa najistotniejsza.

Nasz rynek wie najlepiej!!! EBOR=40mlnUSD - tamtej spółce też przyznali ale nie chciała. Nigeria - pewnie kupili wodę w delcie Nigru, Brunei - tam też woda. Syria - czerwony spongowiec nasączony krwią rebeliantów - nic z tego nie będzie. Shyrak - to jest to!! Tam czerwony spongowiec jest nasączony krwią czerwonoarmistów i z takiej krwi ropa musi trysnąć. I pod to należy grać choć mówią, że przy "jednej dziurze każdy kot zdechnie", bo jedną dziurę łatwiej upilnować.

Nie jest wykluczone, że w końcówce sesji tak jak wczoraj popyt jeszcze nie zaatakuje. Po stronie K do 1.94 jest naprawdę sporo do zebrania. Możliwe, że zamknięcie będzie na 1,90 bo przed weekendem możliwe, że popyt nie będzie jednak aż tak aktywny. Z drugiej jednak strony możliwe, że to wyczekiwanie przez długi czas tej sesji miało na celu właśnie ustawienie się odpowiedniej ilości akcji po stronie podażowej.

To nie gorycz, to taka historyjka skojarzona z faktów zaczerpniętych z tego forum i artykułów przeróżnych. A swoje wiem!!!!! Barwy czerwonej tylko dodałem do tej nudnej, spadkowej młócki.

Zabawnie to wszystko wygląda. Te narzekania, że kurs nie rośnie.
Co mamy na KOV. Jeden sprawny i efektywny biznes: gaz na Ukrainie.
Poza tym:
1. Utopione miliony dolarów w Brunei, na razie bez żadnych wymiernych korzyści.
2. Poszukiwanie ropy w objętej zamieszkami Syrii (nie wiadomo jak sytuacja się rozwinie i czy nie wpłynie na przebieg prac).
3. Poszukiwanie ropy w Nigerii, czyli udział którego pozbył się Shell bo nie dał rady. Czyli znowu region wysokiego ryzyka.

Podsumowując mamy masę długów i niewielkie w stosunku do nich pewne dochody z Ukrainy.
W perspektywie być może emisję akcji.

Serio, ale szału to ja tu nie widzę. Widzę masę wydatków i wysokie ryzyko. Wcale się nie dziwię, że kurs nie szaleje. Wszelkie żale, co do zachowania się kursu raczej niezrozumiałe.

A wszystkim tym, którzy uważają, że petrol zachowuje się lepiej, proponuję sprawdzić ile procent stracił od ceny emisyjnej. Zalecam raczej modły żeby rynek nie potraktował tak KOV.

1.Dlaczego utopione miliony w Brunei? Nie tak dawno KOVentuzjaści twierdzili, że ten odwiert dał nam masę informacji na temat złoża i że nikt rozsądny nie oczekiwał że będzie zaraz odwiertem produkcyjnym.
2. W Nigerii mamy podobno mega złoża i że już na start będziemy jakieś tam baryłki ropy wydobywać, a współudział "lokalnej społeczności" nam gwarantuje spokój. A podobno każda nawet najmniejsza kropelka ropy podnieca naszych inwestorów jak feromony.
3. Ukraina wiadomo sam cud miód malina.
4. Syria, no z tą jest gorzej, ale nikt nie oczekuje nie wiadomo jakiego piku tylko przyzwoitej ceny.