MIDAS [MDS]

A moze Solorzowi wcale nie zalezy na tym by kurs urosl, z tego co pamietam broker-ns pisal kiedys, ze Solorz w przypadku gdyby objal wszystkie akcje z niewykupionych PP i przekroczyl prog 66% posiadanych akcji, to ma 3 miesiace na odsprzedanie tych akcji badz wykupienie calej reszty :). Moze byc tez tak, ze juz sie z kims dogadali i ten ktos obejmie akcje, ktore pozostana niewykupione przez nas drobnice :). Mysle, ze zadnego infa nie bedzie bo facet ma wystarczajaco duzo swojej gotowki by wykupic te akcje i nie bedzie gral pod rynek :).

Skoro nie rośnie to może o to chodzi aby ostatnią emisję MIDASA zamknąć z wielką pompą i wyjąć spółkę z GPW ... może Solorz z Plusem zrobią wezwanie i zdejmą spółkę skoro cena wg. nich jest tak marna aktualnie. Słowem: celowo przekroczą 66% aby ogłosić wezwanie, kto pamięta jaka była cena w ostatnim wezwaniu jak uzupełniali do 66%?

bez sensu jest twierdzenie że wycofa spółkę z giełdy

Następnym krokiem po tej umowie nabycia MDS przez Polkomtel powinna być formalna umowa na korzystanie z sieci i analogiczne jak Cyfrowego Polsatu zamówienie na transfer.

Litenite Limited posiada 66% w Midas. Ile w Litenite Limited ma Solorz tego nie wie nikt, kontroluje tą spółkę, ale ile miał to nie wiadomo. Przegapiłeś konsolidację tych funduszy i fundusików w jeden podmiot kontrolujący MDS.

Teraz natomiast spółka w 100% kontrolowana przez Polkomtel nabyła 49% Litenite z opcją na kolejne 51% i z jednoczesnym zastawem na tych 51%.

Schemat jest więc taki: Solorz ?% w --> Polkomtel 100% w --> LTE Holdings 49% w (zastaw na pozostałych 51% + opcja na kupno tychże) --> Litenite Limited 66% w --> Midas

Solorz --> Polkomtel --> Midas

Taką strukturę budują, widać, że Polkomtel zostanie centralnym punktem konglomeratu telekomunikacyjnego co pozwoli na dowolne kształtowanie stawki za transfer tzn. tyle ile będzie trzeba aby sieć rosła i coś zostało bo i tak wszystko zostaje w grupie. Wycena MDS skłania do agresywnej postawy, teraz pierwszy raz jest skąd wziąć duże środki. Wiadomo, że Solorz wydrenował się na zakup Polkomtela ze zdolności kredytowej i zapasów kapitału. Intencją może być mocne wejście Polkomtela w MDS zanim rynek zacznie rosnąć.

@Lukch
Nie mam pojęcia, jaką zabawę masz na myśli. Bo na razie jedyną osobą bawiącą się z tym papierem, (chyba dobrze, sądząc po tym, że ciągle tę zabawę ciągnie) jest jego główny akcjonariusz. Moim zdaniem na razie nie warto tych akcji tykać nawet bardzo długim kijem. Wszystko jest całkowicie niezrozumiałe, co gorsza pachnie próbą wyciągnięcia z rynku jak największych środków jak najtańszym kosztem.
Z początku sądziłem, że przed ustaleniem ceny emisyjnej nowych akcji będzie tu spora podbitka, choćby po to, żeby cena ta okazała się na tyle atrakcyjna, żeby walczyć o prawa poboru, umożliwiające nabycie nowych akcji po atrakcyjnej cenie. Innymi słowy, żeby ulicy opłacało się je kupować.
Teraz natomomiast nie rozumiem już nic, a z tego co widzę, to najpóźniej w piątek może być tu wodospad, kiedy wszyscy ci, którzy liczyli na podbitkę pod "atrakcyjne" pp zaczną w panice pozbywać się akcji, kiedy uświadomią sobie, że cena praw poboru może błyskawicznie spaść na grosze, zaś cena "starych" akcji bardzo szybko podąży w kierunku 70 groszy.
Uważam więc, że jeśli w ogóle kiedykolwiek ma tu dojść do większych wzrostów, to dopiero długo po przewaleniu się całej tej hecy z nową emisją, wraz ze związanym z nią smrodem.
Na koniec nieco techniki. Jak pisałem już wcześniej, dosyć ważnym oporem był poziom 1.37. Po jego przełamaniu następny opór znajdował się w okolicy 1.45, ale kurs nawet nie zbliżył się do tego poziomu, tylko odbił od 1.41 niczym od ściany i rozpoczął powolny marsz w dół. Wsparcie widzę na 1.21, jeśli zostanie ono przebite, kurs leci prawie 10 groszy niżej i jeśli się nie zatrzyma, kolejne solidne wsparcie jest na 1.08. Nie sądzę jednak, żeby zszedł aż tak nisko, bo przy takim kursie praw poboru nie tknie nawet pies z kulawą nogą, zaś sprzedaż nowej emisji za 70 groszy może stac się marzeniem wszelkich głów ściętych:)

Z doniesień prasowych wynika, że tym razem chcą zaangażować instytucjonalnych w emisję i mocno za takim rozwiązaniem lobbują. Dzienny obrót w granicach 15-20% free float więc płynność nie będzie żadnym ograniczeniem. Wydaje się także, że jest to ostatni etap konsolidacji grupy i ostatnia emisja (resztę finansować będą zamówieniami na transfer) więc ryzyko dalszego rozwadniania też znika. Zobaczymy jak im się uda. Instytucje nie wejdą jak będzie dalsze ryzyko rozwodnień czy dalej duży stopień niepewności co do losów spółki, wszystko musi Solorz wyjaśnić.

Oj tam:) Chłopaki mieli rację. Z tego co tu widzę to na razie faktycznie Solorz sprzedaje Żakowi:)

gielda.wp.pl/kat,7511,title,KN...

Nie za bardzo rozumiem, dlaczego fixing miałby być "gratką dla koneserów". Żeby załapać się na prawa poboru, o których wiadomo, że z marszu, od samego otwarcia ich notowań będą gwałtownie tanieć? Przy okazji ciągnąc w dół kurs "starych" akcji. Emisja może i była zasadna z punktu widzenia spółki oraz akcjonariuszy większościowych, jednak dla drobnych okaże się masakrą, obrabowując ich z kapitału, bądź w najlepszym przypadku zamrażając im go na ładnych parę lat i to w niepewnych czasach. Sądzę więc, a jest to moje zdanie prywatne, więc proszę nie traktować mnie jak wyroczni, że jutro kurs moze nawet przebić tę złotówkę, zaś w ciągu najbliższych tygodni będzie sukcesywnie zbliżał się do 70 groszy. Kto wie, może nawet przebije go, jeśli tylko na świecie dojdzie do jakiejś większej zadymy? Szczerze powiedziawszy śmiałbym się bardzo radośnie, gdyby w ciągu miesiąca USA postanowiy uderzyć na Iran albo Izrael na Syrię (bądź odwrotnie), przez co "Solorz z Żakiem", największy posiadacz praw poboru byłby zmuszony obejmować akcje po 70 groszy, podczas gdy na rynku ich kurs wynosiłby na przykład 60, gdyż nieobjęcie oznaczałoby po pierwsze mniejsze wpływy z emisji, po drugie jeszcze większą znżke kursu. Nic, zobaczymy. Jutro jest już dziś:)