PARTNER SERWISU
bijvfxfo
107 108 109 110 111
pop
pop
0
Dołączył: 2008-12-30
Wpisów: 3 427
Wysłane: 5 lipca 2012 22:57:44 przy kursie: 205,44 zł
harleyangel napisał(a):
Manewr który opisał Irfy jest prawdobodobny, ja widzę jeszcze jeden, dużo brutalniejszy ale go nie opiszę bo mógłby mnie ktoś posądzić o pomówienie. KK będzie raczej ciężkie do zastosowania w naszym kraju.

Jeśli swoje domysły postawisz jako pytania, a nie jako tezy, to NIKT nie będzie miał prawa do posądzenia o pomówienie, stawiać pytania wolno, więc wal śmiało...3some
Cała sprawa jest bardzo dziwna, bo na zdrowy rozum narzeczony raczej nie rozwala spółki swojej narzeczonej,a żądanie wykupu obligacji w tak poważnej kwocie aktem dobrodziejstwa przecież nie było, więc też wątpliwości się nasuwają same, nie rozumiem co tu niektórych dziwi, że inni forumowicze są podejrzliwi...Speak to the hand

harleyangel
PREMIUM
16
Dołączył: 2009-11-23
Wpisów: 222
Wysłane: 5 lipca 2012 23:05:27 przy kursie: 205,44 zł
na zdrowy rozum nie, ale jeśli cała sprawa była wcześniej dogadana to czemu nie. W moim odczuciu żądanie spłaty obligacji było działaniem marketingowym które miało pokazać że IDM jest corect.

Nie lubię wróżenia z fusów, a na dzień dzisiejszy polegamy na domysłach. A dlatego, że zarządzający totalnie olewają rzetelne informowanie rynku. Gdy pojawią się twarde dane wtedy będzie można mówić o faktach, ale też wtedy głównych aktorów przedstawienia może już nie być w kraju...
Tak jak nie ma już w Polsce zarządu pewnej potężnej do niedawna firmy budowlanej... Jak wróble ćwierkają pozdrawiają serdecznie uduszonych akcjonariuszy ze Szwajcarii

Black horse
0
Dołączył: 2012-03-22
Wpisów: 130
Wysłane: 6 lipca 2012 07:09:35 przy kursie: 205,44 zł
Karkosik zbiera z rynku akcje IDMSA ????

"Rzeczniczka prasowa znanego inwestora, odmówiła komentarza w tej sprawie. „PB” udało się jednak potwierdzić tę informację w kilku bardzo dobrze zorientowanych, niezależnych źródłach. Wątpliwości budzą jedynie motywacje tych niespodziewanych zakupów."

pulsinwestora.pb.pl/2632690,14...


pablo_n
0
Dołączył: 2009-07-31
Wpisów: 358
Wysłane: 6 lipca 2012 08:11:08 przy kursie: 205,44 zł
IDMSA - ma spółki w portfelu które są nisko wyceniane po dokapitalizowaniu tych spółek i wysłaniu tam ludzi Pana Karkosika można domniemywać że wycena tych spółek będzie rosła a co za tym idzie kurs IDMSA. Po co kupować spółki jak można kupić tanio spółkę która ma pakiety większościowe w kilku spółkach.

irfy
0
Dołączył: 2009-04-09
Wpisów: 1 143
Wysłane: 6 lipca 2012 12:00:40 przy kursie: 211,20 zł
wapkil napisał(a):
Zapomniałem napisać. W tym całym schemacie jedno mnie niepokoi:

irfy napisał(a):
oprócz tego jest też ubezpieczone

Myślisz, że ubezpieczyciel nie będzie miał obiekcji? Z drugiej strony nie wiem, jak bankrutują biura podróży. Może da się zrobić tak, żeby zapłacił ktoś inny, na przykład Urząd Marszałkowski, wtedy wszyscy byliby zadowoleni.

Myślę, że wszystko zależy od tego, jak skonstruowana jest umowa z ubezpieczycielem i do jakich dokumentów daje mu wgląd. Co do bankructw biur podróży, to w Polsce, ale również w Czechach i pewnie też w innych byłych "demoludach" wygląda to zawsze tak samo. Biuro podróży zostaje założone i działa sobie wesoło przynajmniej rok, czasem dwa, grzecznie wysyłając turystów do Hurgandy i innego Pernambuko, albo w Alpy w okresie zimowym. Później przychodzi jednak kolejne lato i okazuje się, że w związku z kryzysem/podwyżką cen przelotów/podwyżką cen benzyny/sytuacją polityczną w krajach arabskich/nowymi regulacjami wprowadzonymi przez rząd/chęcią posiadania przez właściciela domu na miarę Wonderlandu Michaela Jacksona* (*niepotrzebne skreślić, potrzebne dopisać) biuro zmuszone jest ogłosić upadłość. Dziwnym trafem dzieje się to zawsze już po zebraniu od kilku/kilkudziesięciu tysięcy ludzi wielotysięcznych przedpłat na ich urlopy. Bardzo często, choć nie jest to regułą, wkrótce okazuje się też, że pracownicy biura od kilku miesięcy nie dostają wynagrodzenia, a właściciel rozpłynął się w powietrzu wraz z bliżej nieokreśloną ilością gotówki. Jest to schemat klasyczny. W takim przypadku do akcji wkracza jednak policja i prokuratura, która zazwyczaj po jakimś czasie łapie właściciela biznesu i na jakiś cas wsadza go do paki. Taka upadłość jest jednak dosyć prymitywnym złodziejstwem, z dużym prawdopodobieństwem wylądowania w pace właśnie.
Istnieją jednak również inne metody. Teraz adnotacja - w żadnym przypadku nie twierdzę, że coś takiego miało miejsce w przypadku duetu Sky Club-iDMsa. Tak właśnie. Tamten biznes był kryształowy, a pani Dral i pan Leszczyński padli ofiarą niesprzyjających okoliczności. Wszystko co napiszę poniżej, będzie opisem hipotetycznego przewału, specjalnie dla kolegi Wapkila, który był ciekaw, jak mogą upadać biura podróży.
Tak więc - jeśli właścicielowi biura podróży bardzo zależy na jednorazowym, pokaźnym przypływie gotówki a przy okazji, fartownie - ma on jakiegoś starszego braciszka akuratnie gotówką (niekoniecznie nawet swoją) dysponującego, może pokusić się o inny sposób "ucieczki z kasą". Może na przykład zrobić na początku wokół siebie trochę szumu, poroztaczać wizje stworzenia wielkiego konsorcjum turystycznego itd, itp., wszystko to po to, żeby uzasadnić emisję obligacji, czy innych papierów dłużnych, przeznaczonych dla "starszego brata", który zgodziłby się je wykupić. Później, za pomocą rozmaitych zabiegów księgowych należy sprawić, aby tej gotówki nie dostać. Najprostszym sposobem jest oczywiście wpisanie, że kwotę w podobnej wysokości już się przedtem otrzymało i w całości poszła ona na przykład na inwestycje w krajach rozmaitych, ale zawsze takich, w których sprawdzenie tego graniczy z cudem. W tym momencie dziejowym zdecydowanie postawiłbym na Syrię:) Emitujemy więc obligacje, które "kupuje" od nas nasz ukochany podmiot, ale nie płaci za nie ani grosza, bo wszystko rozliczane jest bezgotówkowo, w ramach spłaty "długu". Wszystko to odbywa się oczywiście w okolicy pierwszego kwartału roku, żeby był jeszcze czas na odpowiednie nagłośnienie "wspaniałej sytuacji finansowej firmy", która właśnie pozyskała kilkanaście milionów złotych na inwestycje. Czy może być lepsza gwarancja stabliności? Nadchodzi lato, ludzie wykupują wakacje... Na początku oczywiście faktycznie wysyłamy na nie kilka tysięcy ludków, żeby nie wzbudzać podejrzeń, potem jednak, kiedy w kasie znajdzie się dostateczna ilość gotówki, prosimy starszego braciszka, żeby zażądał wykupu obligacji. My skwapliwie wykupujemy, bo mamy za co. Wszak ludzie wpłacili. Po czym ogłaszamy upadłość, przed kamerami robimy smutne miny, zalewamy się łzami, może nawet psioczymy troszkę na bezdusznych wierzycieli, mordujących perspektywiczną firmę... A potem zwyczajnie czekamy na odwrotny przepływ gotówkowy. Na to, aż starszy brat (ale raczej jego podmiot zależny, lub jakiś jego kumpel) zatrudni nas jako "konsultanta", z miesięczną pensją dajmy na to... 30 albo 40 tys. PLN. Bądź wiekszą, w zależności od umowy. Należy zwrócić dodatkowo uwagę na fakt, że taka kasa jest już "przeprana" i to w najlepszy z możliwych sposobów:)
Czmychnąć na czas, by móc jeszcze raz :)
A tu do posłuchania :) www.youtube.com/watch?v=_-clFZ...

mdtrader
0
Dołączył: 2011-05-22
Wpisów: 749
Wysłane: 6 lipca 2012 15:43:29 przy kursie: 211,20 zł
Irfy dodaj do tego,ze jeszcze miedzy tym Bratem a nami tworzone sa czsami podmioty ktore posrednicza miedzy hotelami ,liniami lotniczymi.My im wisimy pieniadze-ktore oni jeszzcze moga odzyskac z "polisy ubezpieczeniowej" .

Ok 40 tys wycieczek zostalo sprzedanych,liczac 4500 zl za wycieczke-czasami za to wycieczki dla kilku osob,w wiekszosci dla 2 osob bo dla jednej to skrajna ilosc. 4500 to naprawde minimalistycznie

40000 * 4500 zl= 180,000,000

DSS- gdzie tez "obligacje" byly w grze- potrafil wypompowac blisko 200 mln w niecale pol roku z KKSM.


Maja "smykalke" niektorzy do wyciagania $$$$$ na rozne sposoby.

koszyk
0
Dołączył: 2009-05-15
Wpisów: 1 099
Wysłane: 6 lipca 2012 15:51:18 przy kursie: 211,20 zł
A dzisiaj w TV pan Leszczyński, konkludując wywiad, raczył był powiedzieć "...biznes idzie dobrze..."Angel

Kurna, to co się musi dziać, jak " idzie źle"... Angel


orestes84
0
Dołączył: 2011-09-15
Wpisów: 360
Wysłane: 6 lipca 2012 16:11:08 przy kursie: 211,20 zł
Biznes może idzie dobrze, ale przy okazji utopili to co udało im się zarobić przez ostatnie 3-4 lata, można powiedzieć, że IDM jest goły, ale wesoły bo nadal zarabia na ubraniaAngel

wapkil
0
Dołączył: 2011-06-19
Wpisów: 1 472
Wysłane: 6 lipca 2012 23:23:30 przy kursie: 211,20 zł
irfy napisał(a):
wapkil napisał(a):
Myślisz, że ubezpieczyciel nie będzie miał obiekcji? Z drugiej strony nie wiem, jak bankrutują biura podróży. Może da się zrobić tak, żeby zapłacił ktoś inny, na przykład Urząd Marszałkowski, wtedy wszyscy byliby zadowoleni.

Myślę, że wszystko zależy od tego, jak skonstruowana jest umowa z ubezpieczycielem i do jakich dokumentów daje mu wgląd.
(...)
Wszystko co napiszę poniżej, będzie opisem hipotetycznego przewału, specjalnie dla kolegi Wapkila, który był ciekaw, jak mogą upadać biura podróży.

Dziękuję. Tak to mniej więcej sobie wyobrażałem w zgodzie z lokalnym folklorem. Nie bez powodu pytałem jednak o ubezpieczyciela. Jeżeli miałby w ten sposób stracić, dajmy na to, 15% rocznych zysków, takie zabawy mogłyby go chyba trochę zmartwić. Zastanawiałem się, czy faktycznie musi wypłacić ubezpieczenie, bo jeśli tak, mógłby chyba sprawiać nieprzyjemności. To przecież nie jakiś turysta czy, za przeproszeniem, akcjonariusz. Byłem ciekaw, co stanie się po jego stronie - potulnie wypłaci, powiedzmy, 25 milionów i pójdzie do domu, życząc figlarzom powodzenia w kolejnych interesach?
Edytowany: 6 lipca 2012 23:39

del-20130918
0
Dołączył: 2009-01-04
Wpisów: 257
Wysłane: 6 lipca 2012 23:47:37 przy kursie: 211,20 zł
@ wapkil
Musi. Tylko spójrz na kwoty. I o TU bym się nie bała, bo tu wchodzi już reasekuracja.

www.mazovia.pl/komunikaty/art,...
Edytowany: 7 lipca 2012 00:05


del-20130918
0
Dołączył: 2009-01-04
Wpisów: 257
Wysłane: 6 lipca 2012 23:48:49 przy kursie: 211,20 zł
Natomiast nie istnieją na rynku umowy ubezpieczenia, które pokrywałyby ryzyko bankructwa jakiejkolwiek instytucji
Edytowany: 6 lipca 2012 23:59

irfy
0
Dołączył: 2009-04-09
Wpisów: 1 143
Wysłane: 6 lipca 2012 23:50:56 przy kursie: 211,20 zł
@Wapkil
Tak jak napisałem już wcześniej - wszystko zależy od tego, jak sformułowana jest umowa:) Poza tym w przypadku akcji jaką opisałem wcześniej raczej nie ma się do czego przyczepić, ani jak tego ugryźć. No i ostatnia, choć wcale niebagatelna kwestia - kto podpisywał taką umową po stronie ubezpieczyciela:) Jeżeli w grę wchodzą kwoty rzędu kilkudziesięciu milionów złotych, to naprawdę nie sądzę, żeby jakiś szeregowy (choć z wyższej półki) przedstawiciel ubezpieczyciela nie uległ... hmm... drobnej, szeleszczącej perswazji. Zresztą zapytaj sam siebie, nie uległbyś?:)
Czmychnąć na czas, by móc jeszcze raz :)
A tu do posłuchania :) www.youtube.com/watch?v=_-clFZ...

wapkil
0
Dołączył: 2011-06-19
Wpisów: 1 472
Wysłane: 7 lipca 2012 00:32:31 przy kursie: 211,20 zł
AlicjaS napisał(a):
Musi. Tylko spójrz na kwoty.

Spojrzałem. W sumie 25 milionów. No proszę, zupełnie jak w naszej hipotetycznej historii o dwóch braciach. Świat jednak jest pełen zaskakujących przypadków :)

AlicjaS napisał(a):
I o TU bym się nie bała, bo tu wchodzi już reasekuracja.

Ja się o nich nie boję, wydawało mi się tylko że, kontynuując nasz przykład, 25 milionów to jest już kwota, dla której warto choć kiwnąć palcem.

irfy napisał(a):
Tak jak napisałem już wcześniej - wszystko zależy od tego, jak sformułowana jest umowa:) Poza tym w przypadku akcji jaką opisałem wcześniej raczej nie ma się do czego przyczepić, ani jak tego ugryźć. No i ostatnia, choć wcale niebagatelna kwestia - kto podpisywał taką umową po stronie ubezpieczyciela:) Jeżeli w grę wchodzą kwoty rzędu kilkudziesięciu milionów złotych, to naprawdę nie sądzę, żeby jakiś szeregowy (choć z wyższej półki) przedstawiciel ubezpieczyciela nie uległ... hmm... drobnej, szeleszczącej perswazji.

Tylko co właściwie powinno być w takiej umowie? Przecież ani braciom, ani ubezpieczycielowi nie zależy na wypłacie tego odszkodowania. Bracia mają już swoje pieniądze. Biuro zbankrutowało. Ubezpieczyciel na pewno również by wolał, żeby turyści zamiast za jego pieniądze wracali do domu na piechotę. Wszyscy się zgodzą, że przecież turyści sami pragnęli wycieczki, a spacery są bardzo zdrowe. Nie sądzę, żeby treść umowy zależała od ustaleń między biurem i ubezpieczycielem, bo wtedy nikt by nie dostał z niej pieniędzy.

Jeżeli jednak ubezpieczyciel byłby zmuszony wypłacić pieniądze, rezultat byłby taki, że ostatecznie bracia zarobią jego kosztem. Braciom, na przeciw których dotychczas stał nieustraszony KNF, może się wydawać, że są mistrzami nieuchwytnych manipulacji, ale przy normalnym insurance fraud to wszystko przecież wygląda jak gang Olsena. Możliwe, że cierpię na nadmiar wiary w ubezpieczalnie, ale gdyby tak łatwo można było zabierać z nich pieniądze, to żadna by nie przetrwała...
Edytowany: 7 lipca 2012 00:38

zbieracz
0
Dołączył: 2009-06-06
Wpisów: 148
Wysłane: 7 lipca 2012 10:09:35 przy kursie: 211,20 zł
Sprzedaż sporego pakietu HBP przez PBP bank z grupy IDMSA za symboliczne kwoty, bez czekania na chociażby spekulacyjne odbicie mówi wszystko o sytuacji w spółce. Widać, że na razie nie widzą światełka w tunelu i rozpaczliwie pozbywają się w miarę płynnych walorów. Widać po inwestycjach, że pracują tam wyjątkowi nieudacznicy. Pytanie, czy zrobiony przez nich bajzel będzie w stanie posprzątać nawet sam Karkosik?

koszyk
0
Dołączył: 2009-05-15
Wpisów: 1 099
Wysłane: 7 lipca 2012 11:37:03 przy kursie: 211,20 zł
AlicjaS napisał(a):
Natomiast nie istnieją na rynku umowy ubezpieczenia, które pokrywałyby ryzyko bankructwa jakiejkolwiek instytucji


Istnieją. Od CDS-ów, stosowanych na szczeblu makro (np.obligacje państw), po rozmaite warianty ubezpieczeń niewypłacalności firm.

jacubo
PREMIUM
0
Dołączył: 2011-09-13
Wpisów: 23
Wysłane: 7 lipca 2012 11:43:47 przy kursie: 211,20 zł
@zbieracz: to jest komunikat o ktorym piszesz gielda.onet.pl/hydrobudowa-pol...

akcje ktore zostaly sprzedane byly zabezpieczeniem na poczet kredytu ktory PBP udzielil, zatem PBP odzyskuje w ten sposob swoje pieniadze. jest to zupelnie odmienna sytuacja niz gdyby PBP kupil akcje Hydrobudowy i teraz strate realizowal.

@irfy: wydaje mi sie, ze uprawdopodabnia sie wariant w ktorym IDM SA oberwal niejako przypadkiem w wyniku zamieszania wokol Sky Club. pojawienie sie Karkosika na scenie sugeruje, ze jest on przekonany iz IDM SA spadl za duzo i przynajmniej czesc spolek z jego portfela jest ciekawa.

jacubo
PREMIUM
0
Dołączył: 2011-09-13
Wpisów: 23
Wysłane: 7 lipca 2012 11:50:13 przy kursie: 211,20 zł
@wapkill: ubezpieczyciel zwykle odsprzedaje czesc ryzyka dalej, wiec jest malo prawdopodobne zeby to jedna firma wyplacila calosc kwoty ubezpieczenia. najprawdopodobniej rozlozy sie to na kilku firmach z ktorych zadnej taka strata specjalnie nie zmartwi. oni sa swiadomi, ze co roku iles tam pieniedzy musza wyplacic i jest to normalny koszt funkcjonowania takiego biznesu.
Edytowany: 7 lipca 2012 12:01

irfy
0
Dołączył: 2009-04-09
Wpisów: 1 143
Wysłane: 7 lipca 2012 12:31:20 przy kursie: 211,20 zł
jacubo napisał(a):

@irfy: wydaje mi sie, ze uprawdopodabnia sie wariant w ktorym IDM SA oberwal niejako przypadkiem w wyniku zamieszania wokol Sky Club. pojawienie sie Karkosika na scenie sugeruje, ze jest on przekonany iz IDM SA spadl za duzo i przynajmniej czesc spolek z jego portfela jest ciekawa.

Z tym Karkosikiem byłbym na razie ostrożny. Nie wiem czemu, ale na polskim rynku panuje tendencja, żeby traktować go jako swoistego rycerza, który pojawia się nagle na białym koniu i ratuje beznadziejną sytuację. Przekonanie o zbawczym wpływie pana Karkosika na biznesy wszelkie nie jest pozbawione pewnych podstaw, jest to bowiem chyba najłagodniejszy z miejscowych oligarchów, który zazwyczaj daje jednak zarobić również drobnym inwestorom. Problem polega na tym, że nie wiadomo, czy naprawdę te akcje skupuje, czy jest to jedynie plotka mająca na celu powstrzymanie lawinowego spadku kursu. Bo o wejściu "Karkosika" chodziły przecież słuchy na wielu spółkach będących akurat w tarapatach. Przez jakiś czas mówiło się nawet o mojej ulubionej firmie, Petrolinveście, której akcje jakoby rzekomo miał hurtowo skupować właśnie ten zbawca-omnibus. Oczywiście trudno było dać wiarę akurat tamtym pogłoskom, znalazło się jednak sporo grono osób, które naprawdę uwierzyły. Tak więc wszystkim fanom pana Romana zalecałbym ten 5 groszowy stop loss na tym walorze, bo jeśli okaże się, że jednak nic z tego to... cóż, gorycz rozczarowanej ulicy może być bardzo bolesna:)
Czmychnąć na czas, by móc jeszcze raz :)
A tu do posłuchania :) www.youtube.com/watch?v=_-clFZ...

jacubo
PREMIUM
0
Dołączył: 2011-09-13
Wpisów: 23
Wysłane: 7 lipca 2012 13:19:37 przy kursie: 211,20 zł
@irfy: zgoda. na razie nie bylo komunikatow o zmianie zaangazowania po zadnej stronie. sa tylko plotki. jednak obecnie jestem lekkim optymista jesli chodzi o najblizsze tygodnie:

- wyglada na to, ze glowna fala spadkow za nami
- nie bylo gwaltownego odbicia, kurs uspokaja sie na razie
- obroty byly olbrzymie w dolku, wiec ktos przejal podaz. nie wierze zeby to byla ulica. jesli juz to powiedzialbym, ze ulica oddala akcje a przejely mocniejsze rece
- wedle informacji prasowych prawdopodobna jest wersja, ze IDM SA spadl pod wplywem plotek o zaangazowaniu w Sky Club, ktore bylo duzo nizsze wedle prezesa niz to o ktorym pisaly gazety na poczatku spadkow.

biorac to wszystko pod uwage spadek kursu o 50% w kilka dni to zdecydowana przesada. spodziewam sie albo kontynuacji odbicia, albo powrotu do spadkow przy niskich obrotach. w tym drugim wariancie spadki najprawdopodobniej stworza techniczne dywergencje na oscylatorach i dadza podstawe do wiekszego odreagowania.
Edytowany: 7 lipca 2012 13:20

del-20130918
0
Dołączył: 2009-01-04
Wpisów: 257
Wysłane: 7 lipca 2012 17:36:42 przy kursie: 211,20 zł
koszyk napisał(a):
AlicjaS napisał(a):
Natomiast nie istnieją na rynku umowy ubezpieczenia, które pokrywałyby ryzyko bankructwa jakiejkolwiek instytucji


Istnieją. Od CDS-ów, stosowanych na szczeblu makro (np.obligacje państw), po rozmaite warianty ubezpieczeń niewypłacalności firm.


Koszyk... piszę na linii przedsiębiorca/TU/a dalej, w sposób bardzo ograniczony Ustawodawca, albo jak wolisz w skali bardzo mikro. Bo chyba tylko o tym można rozmawiać na takim forum jak to, aby dotyczyło danego casusu. Wszelkie gwarancje, sprzedaż ryzyka przez TU u nas są bardzo zawężone.

Proszę podlinkuj mi stronę, gdzie mogę zakupić ubezpieczenie niewypłacalności firmy. Może być z segmentu średnich
Edytowany: 7 lipca 2012 17:40

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


107 108 109 110 111

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,279 sek.

bjpujfte
dlvzkphx
gvharitc
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
bphwjhpo
niczbjry
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat