Po miesiącu nieobecności nowych wpisów w kronice niektórzy mogli pomyśleć że autor stracił chęci do pisania, względnie zbankrutował;p . Na szczęście żadne z powyższych nie miało miejsca, zwyczajnie zbyt wiele przez ostatni miesiąc się nie działo (wbrew temu co jest w dziennikach tv). Ponieważ obecnie w portfelu posiadam tylko jedną spółkę (z NC30) był to dla mnie pewien rodzaj wakacji ;).
Na początek coś fundamentalnego (mało optymistyczne)
kliknij, aby powiększyćCo raz więcej jest odniesień do hossy technologicznej i pękania tej bańki i trzeba przyznać coś "na rzeczy" jest.
Wykres Nasdaqa wszyscy znają, jest na tyle oczywisty że tutaj nie będę go wklejał - logiczne wsparcie na ostatnim dołku. Ciekawsze jest porównanie siły indexów w USA.
kliknij, aby powiększyćWidać wyraźnie że NDQ niezbyt dobrze sobie radzi na tle SP500 czy nawet naszego W20.
Idąc tym tropem można też łatwo zauważyć że u nas de facto hossy nie było (przynajmniej na WIG20)
kliknij, aby powiększyćPrawdopodobnie w przypadku pękania bańki na spółkach technologicznych w związku z skalą wzrostów u nas nie powinniśmy tak mocno ucierpieć jak np. NDQ. Dla przypomnienia w hossie 2003-2007 to my byliśmy znacznie lepsi od USA. Porównując się do bessy z 2001-2002 WIG stracił wtedy ok 50% od szczytu do absolutnego dołka natomiast Nasdaq stracił ok 78%.
Przechodząc z prognoz do rzeczywistości trochę AT :)
SP500 week
kliknij, aby powiększyćGeneralnie nuda. Oznaczyłem wciąż aktywną negatywną dywergencję na RSI. Poprzednia została zanegowana (punkt n) który był sygnałem kupna), ta ciągle nie a trwa już dłużej. Negacja tej dywergencji prawdopodobnie oznaczałaby wyjście SP500 na nowe szczyty więc byłaby również sygnałem kupna. Od "dołu" index trzymany jest przez linię hossy jak i średnią SMA30t. Przebicie tej średniej w dół może sporo namieszać. Ciągle aktywne oczywiste wsparcie na ok 18000 pkt.
DAX week
kliknij, aby powiększyć"Słabsza wersja" SP500. Od grudnia w konsolidacji co może oznaczać zmianę trendu w przyszłości. Sygnałem kupna będzie oczywiście wybicie historycznych max, linia hossy dość blisko podobnie jak średnia (która była penetrowana ale kurs wracał). Biorąc pod uwagę że zostaje niewiele miejsca na dalszą konsolidację maj może być interesujący na DAXie.
Przechodząc do bardziej krótkoterminowych tematów - nasz WIG20
W20 day
kliknij, aby powiększyćWygląda to na niezłe miejsce na krótką pozycję z w miarę ciasnym SL (ok 2487). Kurs znajduje się blisko dwóch oporów - poprzedniego szczytu jak i linii trendu spadkowego. Wybicie oporu byłoby sygnałem kupna w krótkim terminie i mogło by zaowocować atakiem na listopadowego max. Obecnie jednak wariant spadkowy i możliwy kolejny test poziomu 2300 pkt wydaje się bardziej prawdopodobny.
Warto spojrzeć na mniejsze spółki
WIG250 week
kliknij, aby powiększyćNie wygląda to dobrze. Średnia SMA30t została przebita a po tym odreagowanie zatrzymało się na poprzednim wsparciu które teraz spełnia rolę oporu (oznaczone strzałkami). Przebicie poziomu 1230 pkt na W250 będzie oznaczało potwierdzenie wejście indexu w trend spadkowy.
Głownie z tego powodu nie szukam już w tym sektorze okazji do zakupu. Trzymam się zasady - na słabości nie zarobisz (oczywiście grając na wzrosty!), trzymaj się najmocniejszych sektorów/indexów. Jedynym indexem który nieźle się zachowuje i spełnia wymagania (ale też zdradza objawy zmęczenia) jest NC30. Widać to wyraźnie w porównaniu:
kliknij, aby powiększyćPodsumowując uważam, że jesteśmy w fazie dystrybucji akcji i formowania się szczytów na rynkach zachodnich (o ile te już na szczytach nie były). Nasza giełda z racji słabości wcześniej możliwe że już lokalny szczyt uformowała w listopadzie/grudniu. Powoli warto się rozglądać za okazjami do gry na spadki, jednak bez pośpiechu bo obecny "letarg" na rynkach może jeszcze trochę potrwać. Najciekawszą możliwością shorta wydaje się amerykański Nasdaq - jednak by to się zrealizowało musi potwierdzić zmianę trendu na spadkowy.
Oczywiście taka niedźwiedzia prognoza może zostać zanegowana jeśli rynki bazowe wrócą do wzrostów i wybiją szczyty. Wtedy będzie kontynuacja hossy i x miesięcy spokoju i radości ;)