@cyzo
Cytat:Tygodniowe, solidne wybicia często mają rozmiar 15-20% lub więcej. Z kombinacji lektury Nissona i Twoich wpisów wynika, że stopy należy stawiać min. w wysokości 2/3 marubozu od jej zamknięcia, ale bezpieczniej tuż poniżej dolnego cienia(jeżeli występuje).
Faktycznie bezpiecznie jest stopa stawiać pod świecą atakującą ew nawet pod wcześniejszym dołkiem jeśli występuje. Można próbować skrócić stopa na połowę świecy atakującej ale to z często kończy się wybiciem SL przy korekcie.
Cytat: W obydwu przypadkach daje to nam stopa o wysokości > 15-20%, czyli za dużego. Twoje wcześniejsze wpisy często wskazywały na inne "logiczne" poziomy stopa, które leżały jeszcze poniżej białego marubozu.
Owszem - kupno wysoko na marubozu jest obarczone bardzo dużym ryzykiem (co obecnie np. w konkursie przerabiam na OPT w dużej skali - obecnie -40% a spółka ciągle bez sygnału sprzedaży) i może skończyć się sporą stratą w przypadku fałszywego wybicia, dużej korekty na której odpuścimy. Dlatego jeśli chcemy zająć pozycję na wybiciu bez tak dużego ryzyka - optymalnie jest mieć ustawione zlecenie oczekujące z limitem aktywacji 1 gr powyżej oporu. W przypadku mocnego ruchu kurs powędruje dużo dalej i już od początku mamy zysk. W przypadku fałszywego wybicia (co się zdarza) straty będą dużo mniejsze. Przykład z życia wzięty (najlepsza moja transakcja pod względem procentowym (nie kwotowym) z 2013)
UBT day

kliknij, aby powiększyćNa wykresie tygodniowym tą konsolidację widziałem wcześniej, lekko rosnąca średnia SMA30t , brak oporów z lewej do wybicia, i rosnące obroty. 11 lutego (pierwsza strzałka) ustawiłem zlecenie oczekujące stop limit z aktywacją na 1,16 zł i limitem na 1,22 (to NC więc zakładałem poślizg cenowy z racji płynności - gdybym dał limit na 1,16 to pewnie zostałbym z paroma sztukami akcji).
Nie musiałem długo czekać a wybicie się zrealizowało - biorąc pod uwagę to co działo się później to sesja +11% była okazją do kupna ale standardowo większość się na rynku boi ruszać czegoś co tak urosło. Dalej historia jest znana - obroty pięknie potwierdziły wybicie, po 1,62 jeszcze udało mi się powiększyć pozycję. Pozbyłem się całości ze średnią 7,10 zł w grudniu 2013. Startowo zakładając kupno po te ok 1,16 zł miałem stopa mentalnego na 1,07 czyli ok 8% z prowizją. Czasami trzeba pokusić się o trochę większy stop - pokroju 10-15%, generalnie kwestią jest jaki to rynek oraz przede wszystkim jak duża to pozycja w naszym portfelu. Jeśli to np 1% portfela to i stop na poziomie 25% nie jest problemem - ale jeśli to 25% naszego portfela to taka strata zaboli.
Innym sposobem na w miarę bezpieczne kupno i mniejszym ryzykiem jest kupno na korekcie pierwszego swingu wzrostowego. Z tym że jak piszesz:
Cytat:wybiciu można obserwować trzy scenariusze: a)Kursy umacniają się w krótkiej konsolidacji, po czym ruszają w górę lub b)silne wzrosty są kontynuowane bez zatrzymania lub c) wracają w okolice wsparcia stworzonego przez wybijająca świecę negując wybicie lub odbijają się.
a) W tej wersji konsolidacje często mają swoje minima gdzieś na poprzednim szczycie który był wybijany świecą atakującą, czasami jest to że np połowa tej świecy albo inny ciekawy punkt. Wtedy można próbować w to trafić zleceniem limit z reguły trochę ponad oporem (bo spółka w punkt nie trafia i zostajemy bez akcji z limitem zbyt nisko) - stop loss pod świecę atakującą lub ciut niżej w zależności od %
b) To najcięższy przypadek - z reguły tak się zachowują najmocniejsze spółki - kontynuują wzrosty i okazja ucieka. Sam najczęściej cierpliwie czekam na korektę jeśli nie udało się zająć pozycji na wybiciu. W końcu takowa nadchodzi - choć często jest płytka.
c) Negacja świecy wybijającej to generalnie rzadkość i mówi raczej o słabości waloru niż jego sile, więc stanowi sygnał ostrzegawczy. W twoim systemie (kupna otwarcia świecy) de facto to najgorszy możliwy scenariusz. W przypadku kupna wybicia jest podobnie - z reguły to się kończy stratą. Nie kupuję takich akcji na korekcie - czekam wtedy aż wybiją nowy szczyt potwierdzając siłę (a z reguły tego nie robią szybko). W marcu 2013 na VST był taki bull trap.
Mój przykład kupna korekty na dużej i płynnej spółce
PZU week

kliknij, aby powiększyćNie udało mi się wejść w wybicie linii trendu spadkowego (zlekceważyłem ten sygnał), drugi sygnał kupna to wybicie oporu (druga strzałka), akcje kupiłem na korekcie w konsolidacji na trzeciej strzałce ze stopem ok 12% - potem w czerwcu spółka mi strzeliła stopem po czym zaczęła rosnąć silnie - mimo wszystko zysk z tego był (choć mógł być większy).