11BIT [11B]

W takim razie chociaż ta branża została zmuszona do inwestowania w kadry. I dobrze.

To prawda, ale pisanie gier jest jedną z trudniejszych gałęzi IT i firma rozmiaru 11bs nie może sobie pozwolić na przerost 'zielonych' z uwagi na własne zasoby - im trzeba poświęcić sporo uwagi aby ich wdrożyć w temat, a to odciąga doświadczonego pracownika o jego zadań. Trzeba umieć to wyważyć. Absolutnie nie twierdzę, że nie należy ich zatrudniać, należy ale w ilości dostosowanej do możliwości danej firmy.

Pytanie na ile miarodajne są to dane?
Podejrzewam także, że to zestawienie może dotyczyć tylko wersji elektronicznej. Kolejne pytanie: czy ze wszystkich kanałów.
Z opisu wynika, że oba te zestawienia mają dużą część wspólną (iOS, Android, Microsoft Windows, Mac OS X, Linux), a więc dane są wymieszane.
Może się mylę ale jak dla mnie to mało klarowne, a więc i mało wiarygodne zestawienie - jeśli nie mam racji proszę poprawcie mnie.

Jesteś w całkowitym błędzie. VGChartz w ogóle nie zawiera danych o sprzedaży cyfrowej, a jedynie sprzedaż pudełkową.
Co do kanałów to dysponuje danymi z UK, Niemiec i Francji w Europie oraz USA i Japonii na świecie. Szacują, że kraje te odpowiadają za 70% całkowitej sprzedaży. Z tym, że raczej tyczy się to największych hitów AAA, które są dystrybuowane w niemal wszystkich znaczących krajach świata. Na pewno nie dotyczy to TWOM:TLO, którego dystrybucja pudełkowa, jak wiemy, jest bardzo ograniczona. Dane z UK, Niemiec i Francji stanowią tu zdecydowaną większość przychodów.
Podane przeze mnie zestawienia nie mają żadnej części wspólnej. Są to oddzielne dane dla PS4 i XOne. Jest to bardzo klarowne, nie wiem skąd twoje wnioski o wymieszaniu danych. Po prostu wymieniają platformy na jakie została wydana gra, ale dane zbierają wyłącznie dla PS4 i XOne.
Nie ma bardziej wiarygodnego źródła odnośnie sprzedaży pudełkowej niż VGChartz. Na jej dane powołują się również biura maklerskie w swoich raportach.

czy o sile?

Wg mnie, nie, wręcz przeciwnie, firma jest wyceniana konserwatywnie jak na branżę i mi to nie przeszkadza - 11bit poszło w górę tylko i wyłącznie po 100% twardych faktach (fantastyczna pozycja sprzedażowa na Steam). Ani trailery TWOM ani nagrody przed rozpoczęciem sprzedaży nic nie zmieniały. Dobre raporty odnośnie Anomaly, które nigdy nie przyniosło strat, w sumie też nie. Ten "papier" jak to piszesz potocznie wg mnie jest własnie wciąż zaskakująco słabo wyceniany przy innych firmach sprzedających marzenia.

Dlaczego? Ano po pierwsze mało tu marzeń do grania spekulacyjnego (Nowe azjatyckie rynki, wirtualna rzeczywistość, która fatalnie się sprzedaje ale rewelacyjnie brzmi, super hiper nowe warianty multiplayera na które nikt nie czeka, pokazy z których nie ma złotówki itd), po drugie zawsze jest ryzyko że grupka pierwszych inwestorów zrealizuje zysk.

Mi się 11bit podoba bo udowodniło bez dwóch zdań że potrafi robić produkty wysokojakościowe, czy sprzeda się ten czy nastepny, firma powinna cały czas się rozwijać. No i Industrial, jeśli ma potencjał większy niż TWOM to znowu odmieni firmę nie do poznania.....

wiem jak zmienił się np. Wargaming przez ostatnie 16 lat. Z firmy wartej parę tysięcy USD do kolosa wartego obecnie ponad miliard dolarów.

No własnie, też mnie to zastanawia. Spółka jest notowana na historycznie skrajnie niskim poziomie C/Z. Podobnie wygląda analogiczny wykres dla CDR.


kliknij, aby powiększyć

Zapewne do momentu nowej premiery C/Z będzie rosnąć z uwagi na słabsze wyniki. Może więc to swego rodzaju rezerwa na kolejne słabsze wynikowo kwartały?

Zdaję sobie sprawę z uproszczeń i pułapek związanych z tym wskaźnikiem, ale mimo wszystko dziwi mnie wycena spółki, gdy patrzę na jej jakość, wzrost, wskaźniki zwrotu z kapitału/aktywów, generowaną gotówkę, brak zadłużenia, planów nowych emisji itd.

Dlaczego inwestorzy są skłonni płacić relatywnie drożej za taki Vivid, CIG czy Bloober? Dlaczego w przypadku 11B są takimi zachowawczymi realistami?

Trafia do mnie często tu przywoływany argument o braku gwarancji powtarzalności przychodów, ale dotyczy się również innych spółek growych, a te często nie za bardzo mają jeszcze co powtarzać ;) A poza tym, akurat w przypadku 11B, czy CDR prawdopodobieństwo sukcesu kolejnych produkcji wydaje mi się znacząco wyższe.

Ja tu obecnie nie dostrzegam konserwatywnej wyceny. Inwestorzy na dzień dzisiejszy dyskontują, że Industrial odniesie porównywalny sukces finansowy z TWOM i tyle. Stąd taka, a nie inna wycena spółki. Nie widzę w tym absolutnie nic dziwnego, bo niby co innego mieliby wyceniać skoro kompletnie nic nie wiadomo o nowej grze?
Powiem więcej, nie bardzo wiem co spółka miałaby pokazać w trailerze Industriala, żeby przekonać rynek, że będzie to większy sukces finansowy niż TWOM, dlatego dostrzegam duże ryzyko, że znowu trzeba będzie czekać na twarde dane.

TWOM odniósł spektakularny, ale przede wszystkim niespodziewany sukces wśród gier segmentu Indie. Wcale mnie to nie dziwi, bo przy tak skromnych budżetach jakie mają gry Indie i na tak konkurencyjnym rynku trzeba być po prostu wróżką, żeby przewidzieć duży sukces sprzedażowy danej gry. Moim zdaniem największym ryzykiem inwestycyjnym w 11bit, dla nowych inwestorów, jest to, że spółka nie robi kontynuacji swojego hitu, tylko wypuszcza zupełnie nowe IP. W tym względzie ich sytuacja przypomina nieco tą CD Projektu, ale są dwie kolosalne różnice. Po pierwsze CD Projekt zapowiedział, że zamierza w przyszłości tworzyć kolejne gry w świecie wiedźmińskim, a 11bit zdecydowanie deklaruje, że nie chce kontynuować tematu TWOM w przyszłości. Po drugie CD Projekt robi nowe IP za setki milionów zł. Przy takich pieniądzach na marketing można sprzedać nawet średnią grę w wielu milionach egzemplarzy, co udowadniają co roku inni potentaci segmentu AAA. Gra może mieć średnie oceny recenzentów, ale jak jej reklama będzie wyskakiwała potencjalnym graczom „z lodówki” to w końcu ją kupią. Smutne, ale prawdziwe.
To, że Industrial będzie miał grafikę 3D i będzie bardzo dobry jakościowo to nie jest żaden przepis na sukces sprzedażowy. Ponadto znowu chcą uderzyć w ciężkie klimaty, więc nie wiadomo czy temat się przebije do szerszego grona graczy, tak jak udało im się z TWOM.

Z tego co przeczytałem wynika że jakieś nieznane siły trzymają kurs za mordę i nie pozwalają na wzrosty. Tylko czy Ty kolego widzisz chętnych do zakupu naszej perełki? Ktoś zaraz napisze że sprzedałem i naganiam. A ja juz od paru dni chetnie bym sprzedał tylko pytanie jak i komu? Cala giełda zarabia a ten zły czarny charakter nie dostrzega potencjału 11Bit. A jeszcze jedno, czy mógłbyś Kolego jurror zdradzić jakim cudem w kasie na koniec 2017r bedzie 50mln? Bo jak narazie to nawet nie wiemy ile było na koniec 2015

Jezeli Industrial nie wyjdzie w 2016 to zapomnij o 13mln. W rekomendacji było kilka kwaiatkow jak sprzedaż konsol równa PC

1.Jeśli chodzi kasę pod koniec 2015 to bardzo proste po 3 qw mieli 19 mln w gotowce + należności( 2 mln PLN), czwarty qw doda im pewnie 4 mln może 5 mln wychodzi ok 25 mln( wraz z należnościami) . Jeśli rynek zakłada ze industrial odniesie podobna skale sukcesu ( finansowego) i zakładając że jednak w 4 qw 2016 roku będzie debiut, to uwzględniając te fakty wychodzi,że pod koniec 2017 powinno być ok 50 mln. Tyle, że Industrial będzie dostępny też na konsole, a nie tylko na PC , że cena ma być większa, że kursy dolara pewnie będą dużo wyższe niż średnia z okresu debiut TWOM. Więc obecna cena i kurs jest moim zdaniem wobec takich faktów jest nadal mocno zaniżony. Rynek przy obecnej cenie spekuluje, że industrial będzie mniejszym sukcesem niż TWOM , że gry z LP nie zarobią i TWOm już tez nie będzie zarabiał dla firmy tylko co najwyżej pokrywał jej działalność operacyjną. Więc opcja raczej bardzo pesymistyczna jak na fakt , że firma jest zdolna osiągnąć sukcesy komercyjne swoich produktów, nie ma zadłużenia i ma bardzo komfortową sytuacje finansową przy niskich kosztach i póki co bardzo wysokich marżach zysku netto. Ale jak pokazał rok 2014 rynek też się potężnie potrafi mylić i to jest odpowiedź dlaczego nie rośnie( nie powiedziałem że ktoś trzyma kurs, tylko że w mojej opinii rynek się myli ,a dlaczego i z jakich powodów tak a nie inaczej myśli o 11 bit to już indywidualna interpretacja. w 2014 pod TWOM też nie urósł pod debiut ,dopiero fakty spowodowały explozje kursu, a teraz spółka i branżowo( czyli jej reputacja) i keszowo i też majaca większe KNOW HOW jest dużo bardziej silniejsza i zdolniejsza do tworzenia sukcesów ,niż to było w 2014 roku, gdy mieli przed debiutem TWOM tylko 1.5 mln na kontach i na koncie serie anomaly.

2. Mylisz się ,że nie ma popytu na konsolidacji przeszło kwitów za ponad 200 mln, wiec jeśli była podaż to i był popyt bo kurs zachowuje się stabilnie w tej konsolidacji przedział ruchów to ok +-15% biorąc pod uwagę wzrosty o 600% to jest cool wynik. Także popyt jest i to niesamowity jak na tak małą spółkę która niedawno urzędowała na NC. Co do twoich pakietów to zależy po ile chcesz sprzedać w danej chwili wystaw po 74-72 w ukryciu i zobaczysz czy ci zbiorą.