CAPITEA [CAP]

Wydaje mi się, że nad interpretujesz obecną informację ale to że Arbis w końcu opyli to jakiemuś inwestorowi instytucjonalnemu czy innemu funduszowi to zwykły schemat działania tego typu instytucji - pytanie kiedy, komu i za ile?

Prezes swoje, rynek swoje...

"Robimy wszystko dla inwestorów"

To faktycznie jeśli by doszło do emisji akcji to by było wszystko dla inwestorów, z drugiej strony zniechęcenie do spółki może wywołać problem z finansowaniem w przyszłości, no chyba, że stawiają już w tym momencie na dużych ...

... będzie teraz rok czy dwa lata trzęsienia małymi, a jak już ich się wytrzepie to uwolnienie kursu nastąpi. Spółka w każdym razie zachowuje się dziwnie wyniki są fajne, perspektywy fajne, rekomendacje fajne, rozwój zgodny z planem, prezes optymista, agencje i ich oceny optymistyczne, a kurs szoruje po dnie, albo trochę nad nim.

Ten wystrzał na 11% dał jakąś tam nadzieje, spadki już teraz też przybierają dużo bardziej delikatny wymiar, ale cały czas brak impulsu.

Finalnie co z MWig40? Kiedy będzie informacja 1 marca czy szybciej? Miało być info 16 lutego takie chodziły głosu a tutaj cisza.

Chcieć może by i chciał, ale zapewne nie mógł zapytać :)

Jak to mówią, po "wynikach i strategii" ich poznacie.
Pozostaje cierpliwie czekać.

W wywiadzie Kąkolewski mówi też o problemach z obligacjami publicznymi. Dali teraz wyższą marżę 4,4% żeby zakończyć emisję sukcesem. Cyt. "Tak, widzimy, że popyt na obligacje publiczne windykatorów nie jest już tam gdzie był jeszcze pół roku temu". To pytanie jak się tanio finansować w takiej sytuacji rynkowej? Chcą nabywać pakiety za 2 mld zł rocznie. Inna sprawa, że jeżeli rzeczywiście zrobiliby kolejną emisję akcji to na jaką kwotę? Emisja, która nie wystraszyłaby rynku pewnie musiałaby oscylować w granicach 5%. Tyle, że to dałoby przy obecnej kapitalizacji raptem 80 mln zł. Najgorsza jak zwykle jest niepewność. Mówią, że nie wykluczają emisji i do ogłoszenia strategii nikt nie wie czego się spodziewać.

Tylko jaki sens robić emisję przy takim kursie? Logiczne byłoby wywidndowanie kursu wyżej, żeby emisja odbyła się na odpowiednim poziomie 100 czy nawet 200 mln to tak naprawdę nie jest żadne załatwienie sprawy. Po za tym czy główny akcjonariusz będzie taki chętny na emisję? Nie bardzo chce mi się w to wierzyć.

Ale rynek podobnie jak z aferą PESEL każdą złe info przerabia pod siebie i wykorzystuje do spekulacji.

A nie bierzesz pod uwagę, że duży po prostu zbiera? Ewidentnie widać, że ktoś również w pewnych momentach kurs zaczyna trzymać, żeby dalej nie spadło więc ktoś tam ma jakiś interes z jednej strony, aby kurs nie wystrzelił z drugiej aby nie spadł za nisko. Bo jeśli ktoś zbiera, a zwali kurs za nisko to potem ponowne zdobycie zaufania inwestorów i wybicie kursu na odpowiednie poziomy może być ciężkie.

Mamy cały czas niepewność co do zmian w prawie, dużo wątpliwości, ale fundamentalnie nie dzieje się nic takiego, aby te akcje były tak nisko jak są obecnie.

Dla mnie to niestety też wygląda na dystrybucję...

Jest trend spadkowy i nikt temu nie zaprzeczy - pytanie ile jeszcze?
I co musiało by się wydarzyć żeby kurs poszedł na północ?

Wszyscy czekają do mitycznej strategii - sadzicie, ze dowiemy się więcej niż do tej pory? Tyle ile słów padło ze strony Prezesa to niektóre spółki nie wypowiadają przez swój cały pobyt na GPW.

Odpowiedź na to pytanie jest prosta - wystarczy, jeżeli popyt będzie większy niż podaż