0 Dołączył: 2018-05-14 Wpisów: 17
Wysłane:
25 lipca 2018 12:21:07
czyli nie płacą nikomu bo nic nie ma?!
|
|
0 Dołączył: 2018-06-10 Wpisów: 541
Wysłane:
25 lipca 2018 12:23:06
Pewnie najlepiej siedzieć cicho ,to na pewno ,,coś'' da.
|
|
0 Dołączył: 2018-07-18 Wpisów: 22
Wysłane:
25 lipca 2018 12:23:37
https://stooq.pl/n/?f=1245362NIK ma zbadać czy KNF się wywiązał z obowiązków. Szkoda że badanie potrwa do końca I kw. 2019.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2018-07-11 Wpisów: 61
Wysłane:
25 lipca 2018 12:25:01
leonek7 napisał(a):Ludzie ,czy nie czas aby się zorganizować i iść pod Gb z oponami ! Przecież te złodzieje z Abrisu wyprowadzają miesięcznie 0,5 mld naszych pieniędzy! Dlaczego tam nie siedzi prokuratura? dlaczego ten zarząd działający na szkodę wierzycieli jeszcze nie został odsunięty ?
Wiem, że jesteś sfrustrowany, ale nikt Ci nie wywozi pieniędzy ciężarówkami, kwoty które podają to ich cięcia wartości portfeli, rozumiem, że czułbyś się lepiej jakby napisali, że są warte 2mld. Niestety są warte tyle ile obecnie ktoś za nie zapłaci, może zarząd przesadził z wyceną w dól, może nie kto to wie, ale kasa jedyna jaka ucieka to za działalność operacyjną nic innego sie nie dzieje, jak chcesz tam wpadać i palić opony jasne śmiało, ale co to zmieni? Jedyne co widzę to może odstraszyć potencjalnych zainteresowanych odkupem ich, co by nie bić się później z pieniaczami którzy bez podstaw jakichkolwiek powiedzą, że tak tanio odkupili bo na pewno byli w zmowie z Abrisem i w ogóle to ich pomysł.
Edytowany: 25 lipca 2018 12:25
|
|
38 Dołączył: 2016-02-29 Wpisów: 978
Wysłane:
25 lipca 2018 12:29:39
Przepisy mówią o wyłożeniu listy wierzycieli no to zgodnie z przepisami sąd wyłożył bo nie miał innej alternatywy. A co do 'okrągłego stołu' z udziałem KNF - no cóż Altus rzucił kolejny pomysł dla ocieplenia wizerunku i zatrzymania klientów - zobaczymy co z tego wyniknie, ja w każdym razie odbieram to jako zabieg PRowy. Co do portfeli wierzytelności - mam takie, może nietypowe, ale chyba trafne skojarzenie. Postrzegam je tak jak opony leżące w garażu. Jak na nich jeździsz (windykujesz sprawnie) to masz pożytek/cash. Jak leżą w piwnicy a ty się zastanawiasz czy założysz je na wiosnę czy może jesienią to samoczynnie sparcieją i trzeba je będzie wyrzucić na śmietnik.
Edytowany: 25 lipca 2018 12:40
|
|
0 Dołączył: 2018-05-06 Wpisów: 127
Wysłane:
25 lipca 2018 13:06:21
Pomijając powody, dla których Altus rzucił taki pomysł, można w ramach oczekiwania na konkrety, dla zabawy zastanowić się nad samym pomysłem, zakładając że w ogóle da się utrzymać dochodową działalność operacyjną. Co do zasady powinno być to możliwe, boć przecież branża jest taka, że raczej się w niej nie traci.
Że dla wierzycieli byłoby to zbawieniem, jest raczej oczywiste. Dlaczego są małe szanse, że się to uda? W pierwszej kolejności dlatego, że wierzytelności banków są niskie, a kasy trzeba dosypać dużo. Nie będą banki tego raczej widziały jako opłacalnego ryzyka. Już nawet pomijając to, że Czarnecki po prostu nie ma wolnych środków, a PKO BP jest państwowe.
Pseudonacjonalizacja (hardkorowa, czyli w formie zamiany całości lub części wierzytelności obligacyjnych na długoterminowe obligacje skarbowe, zapewne zerokuponowe), co by bardzo naprawiło bilans też byłaby zbawieniem. Dlaczego są małe szanse aby to się dało zrealizować, wiadomo.
Pseudonacjonalizacja bardziej klasyczna, czyli jakaś emisja obejmowana przez spółki SP, znowu nie widać sensu ekonomicznego, czyli to w ramach politycznych rozgrywek byłoby tylko możliwe.
Normalna nacjonalizacja, to niemożliwe.
Co zostaje? Jakiś nowy oszalały private equity?
|
|
0 Dołączył: 2018-05-11 Wpisów: 528
Wysłane:
25 lipca 2018 14:01:35
Ja tu ciągle nie rozumiem jednej rzeczy: wzięli od ludzi 3 mld, kupili od banków wierzytelności warte nie wiemy ile i nagle po pół okazało się, że wszystko co kupili jest warte 1.2 mld ? Skąd taka nagła przecena ? Jak kupowali to ile były warte ? Przecież kupują za jakiś ułamek wartości. Kupowali coś co nic jest nie warte ? Skąd ta przecena o 2 mld nagła?
|
|
0 Dołączył: 2018-04-27 Wpisów: 48
Wysłane:
25 lipca 2018 14:23:16
I tym wątkiem powinna zająć się prokuratura.
Umowy dla znajomych królika służące wyprowadzaniu kasy oczywiście zasługują na konsekwencje i potępienie, ale to kropla w morzu 2 miliardowej dziury w kapitale.
Na marginesie, nie wiem co gorsze. Założenie, że w GBK przepłacali za portfele 100%, rolowali i generalnie robili wszystkich w wała a kasa przepadła (i do KK dołączy reszta ferajny z ziomkam z Abrisa), czy założenie, że wartość portfeli pozostałych graczy, to też balon.
|
|
0 Dołączył: 2018-07-11 Wpisów: 61
Wysłane:
25 lipca 2018 16:56:02
voyager747 napisał(a):Ja tu ciągle nie rozumiem jednej rzeczy: wzięli od ludzi 3 mld, kupili od banków wierzytelności warte nie wiemy ile i nagle po pół okazało się, że wszystko co kupili jest warte 1.2 mld ? Skąd taka nagła przecena ? Jak kupowali to ile były warte ? Przecież kupują za jakiś ułamek wartości. Kupowali coś co nic jest nie warte ? Skąd ta przecena o 2 mld nagła? Tutaj jest kilka rzeczy które mi przychodzą do głowy, pierwsza brak kontroli nad wydatkami, wiemy, że firma wydawała dużo za dużo w porównaniu z tym co naprawdę odzyskiwała. Ciężko tu podać dobrą sumę, ale wiemy, że w firmie było prawdziwe eldorado dla pracowników nie sądzę jednak żeby w ten sposób zostało przepalone więcej niż 200mln zł. Kolejna sprawa to licytacje portfeli, tu Kruk mówi, że przestał startować w przetargach bo nie spinało im się to budżetowo, przepłacanie było na poziomie 20-30% - przyjmijmy wariant pesymistyczny 30%. Zakładam( sumując na szybko dane z raportów ) że zakupili portfele za 2,2mld które na dzień kupna były warte 1,54mld (0,7% realnej kwoty). Dodajmy do tego umowy które obecny zarząd podważa i chce zwrotu pieniędzy na kwotę bliską 500mln zł. Sumując mamy 2,7mld plus przepalenie na wydatki operacyjne oraz wypłaty prowizji(biura maklerskie/banki) i bieżące odsetki dla obligatariuszy i kwota zaczyna się spinać. Proszę nie brać powyższego oczywiście jako jakieś dokładne wyliczenie to tylko próba zobrazowania, że wcale nie ma tak wielkiej luki w kasie jak by mogło się wydawać po pomniejszeniu o wszystko co do tej pory wiemy na temat spółki. PS; Początkowa wartość portfela w wyniku zmian w prawie i skróceniu okresu przedawnienia obecnie przeceniona z 1,5 na 1,2mld.
|
|
0 Dołączył: 2018-05-11 Wpisów: 528
Wysłane:
25 lipca 2018 17:04:04
Jak kupowali, to nie wiedzieli, że się prawo zmienia ? Banki wiedziały i sprzedawały a oni biedni nie wiedzieli, przecież to nie ich branża, nie znali się na tym.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2018-07-11 Wpisów: 61
Wysłane:
25 lipca 2018 17:08:16
Tutaj to juz chyba trzeba zapytać KK, ja nie mówię, że to było zasadne, ba wiem, że nie było, podałem tylko prowizoryczne wyliczenie gdzie nastąpiły straty pieniężne. Dlaczego KK tak trwonił kasę, imho megalomania go zjadła, może się okazać, że zupełnie coś innego zobaczymy.
|
|
0 Dołączył: 2018-05-12 Wpisów: 447
Wysłane:
25 lipca 2018 18:45:57
voyager747 napisał(a):Jak kupowali, to nie wiedzieli, że się prawo zmienia ? Banki wiedziały i sprzedawały a oni biedni nie wiedzieli, przecież to nie ich branża, nie znali się na tym. To, że prawo się zmienia to wiedzieli doskonale, najgorsze, że pewnie wiedzieli też, że mocno przepłacają i że wysokość odzysków, jaką podają inwestorom jest nierealna, ale może nie ważna była cena i jakość portfeli, w GBK ważna była ilość. Odzyskiwali tylko to co było najprostsze, resztą się nie przejmowali, mieli przecież swój innowacyjny model... Bo tu może wcale nie chodziło o to żeby jakoś specjalnie zarabiać na tych portfelach, może nie ważne były odzyski, a kasa do spółki miała głównie płynąć z emitowanych hurtowo obligacji. Zakupione portfele - im więcej tym lepiej - miały przed wszystkim uwiarygadniać działalność spółki i służyć do pokazywania fikcyjnych zysków, na coś tych obligatariuszy trzeba było przecież złapać. Może portfele były potrzebne żeby KK mógł opowiadać bajki, jak to GBK się prężnie rozwija, jak wykupuje Krukowi z rynku portfele, jaki to GBK posiada innowacyjny model biznesowy i jak niedługo będzie numerem 1 na rynku. Były zatem potrzebne do roztaczania wizji spółki z mocną pozycją, spółki, która świetnie sobie radzi, ma wysokie odzyski i to wcale nie jest podejrzane, że płaci takie wysokie odsetki, przecież GBK na to stać. Zatem kupujcie, bo inwestycja w nasze obligacje jest pewna jak lokata :) I niestety to się KK udało, omamił nie tylko nas, ale i finansowych... Niemniej jednak może te portfele wcale nie są takie złe, może nie są tak drastycznie gorsze od portfeli innych windykatorów. Na pewno za nie przepłacili, ale może jeśli ktoś na poważnie zajmie się jak najszybciej tym biznesem i przestawi działalność z drenowania kieszeni obligatariuszy na drenowanie kieszeni dłużników to może coś z tego będzie. Ale tu niestety wszystko może, może, może... :(
|
|
0 Dołączył: 2018-07-06 Wpisów: 201
Wysłane:
25 lipca 2018 18:53:03
Jeżeli nie zaszła sytuacja taka, że w ramach karuzeli portfelowej wyprowadzano dobre części portfeli, nie uznaję argumentów, że Getback ma same śmieci, a tym bardziej, że skupował śmieci z rynku.
Inne firmy stawały do przetargu tak samo jak Getback, który przelicytowywał je znacząco. Jednak konkurencja mówi o ofertach wyższych o 20%-30%, co oznacza, że portfele nie są bezwartościowe (różnica w wycenie między Krukiem i Getbackiem byłaby w tej sytuacji dużo wyższa), wprost przeciwnie.
Getback płacił za nie za dużo, ale to chyba ma małe znaczenie patrząc na to, żę dzięki układowi ich koszt finansowania bardzo zmaleje (z nominału chcą oddać mniej niż daliby w odsetkach). Martwiłbym się raczej, czy Getback umie dobrze odzyskiwać, skoro finansował bieżącą działalność z obligacji.
|
|
0 Dołączył: 2018-05-11 Wpisów: 528
Wysłane:
25 lipca 2018 20:21:03
Jeśli portfele nie były ważne, tylko sprzedaż obligacji, to klasyczna piramida.
|
|
0 Dołączył: 2018-06-10 Wpisów: 541
Wysłane:
25 lipca 2018 20:52:04
AsGBK napisał(a):voyager747 napisał(a):Jak kupowali, to nie wiedzieli, że się prawo zmienia ? Banki wiedziały i sprzedawały a oni biedni nie wiedzieli, przecież to nie ich branża, nie znali się na tym. To, że prawo się zmienia to wiedzieli doskonale, najgorsze, że pewnie wiedzieli też, że mocno przepłacają i że wysokość odzysków, jaką podają inwestorom jest nierealna, ale może nie ważna była cena i jakość portfeli, w GBK ważna była ilość. Odzyskiwali tylko to co było najprostsze, resztą się nie przejmowali, mieli przecież swój innowacyjny model... Bo tu może wcale nie chodziło o to żeby jakoś specjalnie zarabiać na tych portfelach, może nie ważne były odzyski, a kasa do spółki miała głównie płynąć z emitowanych hurtowo obligacji. Zakupione portfele - im więcej tym lepiej - miały przed wszystkim uwiarygadniać działalność spółki i służyć do pokazywania fikcyjnych zysków, na coś tych obligatariuszy trzeba było przecież złapać. Może portfele były potrzebne żeby KK mógł opowiadać bajki, jak to GBK się prężnie rozwija, jak wykupuje Krukowi z rynku portfele, jaki to GBK posiada innowacyjny model biznesowy i jak niedługo będzie numerem 1 na rynku. Były zatem potrzebne do roztaczania wizji spółki z mocną pozycją, spółki, która świetnie sobie radzi, ma wysokie odzyski i to wcale nie jest podejrzane, że płaci takie wysokie odsetki, przecież GBK na to stać. Zatem kupujcie, bo inwestycja w nasze obligacje jest pewna jak lokata :) I niestety to się KK udało, omamił nie tylko nas, ale i finansowych... Niemniej jednak może te portfele wcale nie są takie złe, może nie są tak drastycznie gorsze od portfeli innych windykatorów. Na pewno za nie przepłacili, ale może jeśli ktoś na poważnie zajmie się jak najszybciej tym biznesem i przestawi działalność z drenowania kieszeni obligatariuszy na drenowanie kieszeni dłużników to może coś z tego będzie. Ale tu niestety wszystko może, może, może... :( Dokładnie ,najwyższy czas zacząć szukać pieniędzy w kieszeniach dłużnika.Póki co stoi z boku i się z nas śmieje,proponując coraz to większe okradanie wierzycieli.
|
|
0 Dołączył: 2018-07-06 Wpisów: 201
Wysłane:
25 lipca 2018 21:00:22
Czy dziś też spotkanie RW trwało 10 godzin? Kiedy można się spodziewać informacji? Dziękuję Obligatariusz kontakt, ten post Cytat: 1/ weryfikujemy stan platformy operacyjnej spółki 2/ sprawdzamy potencjał na oszczędności kosztowe, ale take wynikające ze zmodyfikowanego modelu działania (pure play) 3/ liczymy czy CF utrzyma działalność, czy zacznie generować wolne przepływy (usługi serwisowania oraz umorzenia certyfikatów) 4/ możemy się wtedy oderwać od wyceny portfeli, które są robione pod dużą presją 5/ równolegle szacujemy potencjał odzyskania środków do GBK od podmiotów trzecich, także mając na uwadze formułę prawną postępowania 6/ znając wartość obu komponentów, tzn. operacje (portfele) oraz roszczenia podejmiemy decyzję
jest bardzo ważny. Cieszę się, że RW działa i dziękuję.
Edytowany: 25 lipca 2018 21:01
|
|
0 Dołączył: 2018-05-12 Wpisów: 447
Wysłane:
25 lipca 2018 21:40:42
voyager747 napisał(a):Jeśli portfele nie były ważne, tylko sprzedaż obligacji, to klasyczna piramida. Te portfele wcale nie muszą być takie złe, pewnie inni mają podobne. GBK po prostu za nie przepłacał i nie odzyskiwał tyle ile by mógł, nie było to konieczne bo wyniki zapewniała karuzela portfeli. W każdym razie ktoś te nasze portfele chce kupić, może jednak reanimacja GBK ma sens. Cóż, my możemy sobie teraz jedynie pogdybać i grzecznie czekać na ocenę sytuacji przez RW :)
Edytowany: 25 lipca 2018 21:41
|
|
0 Dołączył: 2018-05-11 Wpisów: 528
Wysłane:
25 lipca 2018 21:42:35
Zawsze była mowa, że portfele są dobre, że wszyscy się o nie bili, ale Get płacił najwięcej, ale to przepłacał 20 % więcej niż konkurencja powiedzmy, ale nagle są warte 1.2 mld, coś mało.
|
|
0 Dołączył: 2018-06-10 Wpisów: 541
Wysłane:
25 lipca 2018 21:53:18
Zazwyczaj jest tak,że jak do domu dłużnika wchodzi komornik to nic tam cennego nie ma.Ale w stodole mercedes wypasiony pod słomą stoi.
|
|
0 Dołączył: 2018-06-10 Wpisów: 541
Wysłane:
25 lipca 2018 22:33:54
Jeszcze jedno info .Piszę podobno bo nie wiem na 100% tylko na 95%.wszyscy zatrzymani w aferze GB są już na wolności.W areszcie pozostał tylko KK ,ale jak długo tego nie wiem.
|
|