ja to widze tak:
- kosztow nie obniza, bo przeciez zarzad nie ma odpowiedniej motywacji,
- inwestycji nie obniza, bo sie jak rozumiem nie da, a i skarb ich cisnie, zeby kontynuowac,
- ceny globalnie moga przez dluzszy czas byc w najlepszym razie const, bo raczej nie ma cisnienia na inwestycje w nowe moce w produkcji stali,
- ceny w europie moge przez dluzszy czas byc gorsze nie globalnie, bo raczej oczekuje dalszej koncentracji rynku oraz spadku mocy, a co za tym idzie - zwiekszenia pozycji negocjacyjnej Mittala vs JSW.
jedyne bonusy z tej calej sytuacji to:
- moze bedzie latwiej nie dac podwyzek tak absurdalnych jak w PGG,
- moze nie bedzie powrotu do bzdurnej dyskusji o kupnie od Praire wygaslej koncesji na Debiensko,
- moze ostatecznie zamkna OKD po czeskiej stronie albo co najmniej przespiesza zamkniecie najgorszych kopaln, co obnizy podaz,
- ostatnie deklaracje, ze JSW nie bedzie uczestniczyc w konsolidacji wegla na Slasku, przy czym dopoki sytuacja w PGG/Tauron/Weglokoks sie nie wyklaruje, to zawsze bedzie tu ryzyko decyzji politycznych.
sumarycznie - zgadzam sie z:
Cytat:Dziwi relatywnie mocny kurs...