Dywidendowy portfel na lata

Przykład JSW to cherrypicking - dziwnym byłby brak wzrostów przy takim ruchu w górę cen węgla na spółce surowcowej. Mimo to kto zainwestował w debiut JSW do dziś ma ponad 80 proc. straty, a wzrosty które wspominasz nawet nie odrobiły jej w całości.
Jeśli ktoś kupuje JSW np po 15 zł to nie robi tego dlatego bo wierzy że cena powróci do tej z debiutu lecz dlatego bo wierzy że zdrożeje do 20,25 czy 30 zł. Cena z debiutu jest tu dla niego tylko ciekawostką i nie gra roli.

Czepiacie się, a chłop chce się tylko pobawić na giełdzie za drobne
Ja już sie go nie czepiam. Udowodnił że na moją życzliwość nie zasługuje.

I chciałbym Wojetek'u, abyś przyjął iż nie będę Tobie więcej odpisywał bo dyskusja jest dla mnie jałowa i to bardzo.

Czy ten user "zgrzeszył" tu choć jednym przemyślanym wpisem czy od początku twierdził że..."wie lepiej"?
To że wie to po wyborze spółek akurat widać.

Aż mnie zmroziło, że ktoś może tak Wojtkowi odpisać. Nie mam nic do Autora wątku, ale jednak trochę pokory zawsze jest mile widziana. Zwłaszcza, dla osoby, która na Stockwatchu, od lat dowodzi jaką olbrzymią wiedzą dysponuje i dzieli się nią z innymi. Mnie również kilka osób na forum potrafiło objechać, ale podziękowałem im za inny punkt widzenia i starałem się nie obrażać. Także powodzenia w inwestycjach i życzę trochę więcej życzliwości do innych, którzy przecież nie życzą Ci źle.

Jedyna szansa to taka że spółki oberwały mocno i jeśli, podkreślam jeśli covid odpuści na wiosnę to może być odbicie
Ale na których? Na stronie jest artykuł w którym Glapiński mówi żeby o dywidendach z banków zapomnieć
Zatem odbicie na Pekao czy .PKO raczej nie będzie wielkie ale co z PZU? Tam dywidendy znów może nie być.
Swoją drogą jak chcesz mieć te 3-5% zysku to już lepiej wsadź pieniądze w obligacje skarbowe oparte o inflację

Zapytam bo nie pamiętam. W grę wchodzą 4-letnie obligacje? Mimo obniżki wiosną są wciąż opłacalne?

Yaroman jestem bardzo otwarty na szerokopojęty feedback, zarówno w postaci krytyki jak i pochwał lub wskazania kierunku, ale niestety tu tego nie ma. Czy krytką można nazwać pytanie dlaczego nie Kęty? Czy krytyką można nazwać stwierdzenie, że na pięć spółek to cztery są państwowe? No i czy krytyką można nazwać stwierdzenie, że kupowanie SSP to gwałt na logice...? Wydaje mi się, że nie, a wręcz jestem tego pewien. Na co dzień zarządzam procesami i ludźmi i korpo wysłało mnie na tyle szkoleń ze skutecznego feedbacku, że co nie co o tym wiem.

Co do Wojeteka, no to zauważyłem, że jest tu kimś znacznie więcej niż mistrzem. Nie oceniam jego wiedzy i doświadczenia, bo nie jestem w stanie tego ocenić, gdyż nie jest moim celem wyrabianie sobie zdania o użytkownikach forum. Ale uważam, że jak ktoś jest taki fajny, mądry i super to jako dobry gospodarz mógłby napisać... cześć miło powitać nowego użytkownika, widzę że interesują Cię spółki dywidendowe, a o takich znajdziesz dużo ciekawego w takich i takich tematach" i to by było bardzo miłe i fajne. Wojetek wolał w moim temacie i wiedząc jakie zlecenia ustawiłem napisać, że kupowanie takich podmiotów to gwałt na logice, więc bił do mnie. Grzecznie odpisałem, że nie chcę z nim konwersować i szczerze tak jest, nic nie ukrywam.

Co do pokory to nasze czasy są specyficzne i powiedzenie żyj pokornie zamieniło się na hunt or be hunted. Ludzi, których znam i są pokorni łaczy jeszcze jedna rzecz, otóż są strasznie nieszczęśliwi. Pokora każe im przyjmować wszytsko jak jest i np. całe życie wykonują pracę, której nienawidzą.

Na szczęście intereuje mnie długi termin. Nie obraziłem mijescowego guru, po prostu nie chcę z nim konwersować.

A pisząć o tych bladych 4% i takich tam to pragnę Ci przypomnieć taki oto punkt...

3. Na giełdzie wszyscy są równi. Czy inwestujesz 10 lat czy 10 dni, nie rób z siebie guru i nie wyśmiewaj się z mniej wiedzących. Poza tym nikogo nie interesujesz Ty osobiście ani Twoje zyski - natomiast mogą interesować Twoje poglądy, obserwacje i metody - dlatego usuń się w cień.

I taka rada ode mnie, jeśli coś komuś zasługujesz to nieomieszkaj mu za to sowicie podziękować. Zarobiłeś to się podziel i nie chodzi tu o działkę z puli. Proponuję zoorganizować dla chłopaków, którym zawdzięczasz hajsy i procenty wyjazd z open barem gdzieś w fajne miejsce... polecam pięciogwiazdkowy hotel w Dźwirzynie, naprawdę dobry na świetowanie sukcesów.

Gratuluję założycielowi kroniki idealnego trafienia w dołek, myślę że za kilka miesięcy będziesz mógł pochwalić się kilkudziesięcioprocentową stopą zwrotu. Prawdopodobnie dywidendy nie zobaczysz na tych spółkach przez kilka lat ale satysfakcja z opowiadania za 3 lata jak to kupowałem PKO poniżej 20 zł wbrew opiniom na stockwatchu będzie gwarantowana.

Co do Wojtka warto go słuchać bo ma dużo mądrych rzeczy do powiedzenia.

Od siebie tylko jeszcze podpowiem że rynek jest sędzią sprawiedliwym który za pychę karze , a za skromność wynagradza.

Pozdrawiam

To jest forum inwestorskie, chodzi o pokorę w stosunku do rynku. (Jeżeli) pobędziesz trochę na rynku to zrozumiesz.

Do autora watku - z tego co liczylem aktualnie jakies 5-10% na plusie

Bardzo ladne wejscie

i pewnie kopara niektórym opadła jak policzyli o ile procent portfel już wzrósł

oczywiście powodzenia

Gratuluję (prawie) idealnego wstrzelenia się w dołek.