FARM51 [F51]

Przyszła wycena jest raczej uzależniona od tego czy uda im się w końcu ukończyć ww3, mam nadzieję że będzie to przed 2077
Poza tym proszę nie wprowadzać inwestorów w błąd, ponieważ obie gry miały premiery i to bardzo nieudane. Po prawdziwe informacje zapraszam na stronę.
https://www.thefarm51.com/

Wszystko zależy od definicji słowa premiera. Według sjp:

W tym kontekście udostępnienie gry w formule Early Acces jest premierą i każde kolejne działanie jest już działaniem popremierowym, także wydanie full relase.
Oczywiście można się sprzeczać, bo w takiej formie rzeczywiście będzie to premiera. Tylko, że potem jak wychodzi wersja na przykład z zaimplementowanymi DLC, też jest premierą?

Ba, na GPW jest spółka, która udostępniła grę na Steam, po czym po paru dniach wydały wersję pudełkową i uparcie twierdziła, że premiera była dopiero w dacie pudełkowej, co dla mnie jest oczywiście bzdurą. Spółki po prostu premierą nazywają okres w którym planują wydanie jakiejś tam wersji z nagromadzeniem działań marketingowych.

Jedno jest pewne - niezależnie od tego jak będziemy nazywać znaczny potencjał marketingowy wynikający z pierwszego publicznego udostępnienia (w tym przypadku w wersji wczesnego dostępu) gry został już wyczerpany/zmarnowany, już nie będzie takiego oczekiwania na tytuł.

Z resztą analiza przypadków na polskim rynku pokazuje, że premiera rzeczywiście jest tylko jedna. Nawet w przypadku takiego hitu jak gra Green Hell więcej egzemplarzy sprzedało się na premierze Early Access, niż na "premierze" Full relase, pomimo tego, że na "premierę" przygotowano kampanię marketingową, mimo że dodatku udostępniane w okresie od EA do FR były oceniane dobrze lub wyśmienicie. Takich przykładów jest więcej. Oczywiście istnieją niezerowe szanse na to, że będzie jakiś mega sukces, jak w przypadku dodatku trybu coop, który premierą gry przecież nie był. Pytanie jest o prawdopodobieństwo.

Anty_teresa wyjaśnił, cały szkopuł polega na interpretacji natomiast komunikaty oraz cała otoczka w tamtym czasie mówią jasno, że to były premiery. W zasadzie jakby inaczej to nazwać?



www.stockwatch.pl/komunikaty-s...



www.stockwatch.pl/komunikaty-s...

Jeszcze dodam coś z zagranicy, tutaj Chernibylite jest wymieniony wśród innych "upcoming in 2021 games"
culturedvultures.com/new-horro...
A przy "date of release" mamy "tbc".
Nikt nie pisze o żadnym "dodatku" jak koledzy wcześniej.

Proponuję taki kompromis dotyczący terminologii: są 2 "premiery", najpierw jest premiera w EA, kiedy gra faktycznie zostaje wydana, potem kolejna premiera Full Release (faktycznie jest to wyjście gry z EA, często po wielu latach, a w większości przypadków na steam nigdy ono nie następuje) i kontynuacja sprzedaży.

Takie rozróżnienie obu "premier" jest widoczne w komunikach spółek, np. :


www.bankier.pl/wiadomosc/CREEP...

Przykładowo jak to wyglądało we wspomnianym powyżej przypadku gry Green Hell dla której są dokładne dane:
premiera EA 29 sierpnia 2018, peak 2072, sprzedaż po 7 miesiącach 179k szt. (do 31.03.2019),
premiera FR 5 września 2019, peak 5152, sprzedaż po 7 miesiącach ok.175k szt. (do 6.04.2020)

Widać, że po premierze FR praktycznie nic się nie zmieniło jeśli chodzi o poziom sprzedaży, o wiele większe znaczenie miał dodatek wpowadzający tryb coop. Early access to nie jest zatem żadne "demo" o czym co poniektórzy bredzą tylko pełnoprawna premiera przynosząca wymierne przychody.

T co nazywasz "premierą właściwą" to nic innego jak ulepszanie gry. Sądząc po komentarzach na temat Chernobylite te ulepszanie szału nie zrobiło bo w dalszym ciągu tytuł właściwie nie cieszy się żadnym zainteresowaniem. Ta gra miała być czymś lepszym aniżeli Stalker. No niestety, ale ta gra nie jest niczym lepszym co widać tutaj: https://steamdb.info/app/4500/ , a jest zdecydowanie czymś gorszym.

Porównaj sobie ile osób gra w tytuł Farm51, a ile osób cały czas jest zainteresowanych grą wydaną ponad 13 lat temu. Absurd twojego upartego definiowania tego co jest, a nie jest premierą gry widać choćby na przykładzie tego kilkunastoletniego tytułu. Tę grę sprzed 13 lat nadal można ulepszać bo co jakiś czas ukazują się dodatki. Ludzie nawet ulepszają klasycznego X-Com, który był wydany około 30 lat temu. Idąc twoją logiką można stwierdzić, że premiery tych gier to dopiero będą.

Nie, premiery Chernobylite i WW3 były, tytuły zostały przyjęte bardzo chłodno i właściwie mało kogo interesują.

@Adamex

W tym samym artykule, na który się powołujesz ze SI, czytamy: "W nadchodzącym roku z wersji wczesnego dostępu ma wyjść gra DRIFT21 od ECC Games. Symulator kierowcy driftowego miał premierę na początku maja 2020 roku." Trochę to jednak przeczy temu, co twierdzisz, prawda? Jedynym racjonalnym argumentem, który wysuwasz na rzecz ewentualnych sukcesów gier od F51, to współpraca z wydawcami. Tyle że firma już to przerabiała: przypominam, że Get Even wydało Bandai Namco, a co z tego wyszło, wszyscy wiemy.

Adamex nie wiem co Ty do mnie pijesze, bo ja uważam że Cherno się sprzeda dobrze, zaś WW3, w zależności jak dokładnie będzie wyglądać, bo tego nadal nie wiemy oraz jakie będą miały tryby gry, wierzę że odniesie ogromny sukces.

ps. fajnie, że kasujecie kolejny mój post, wszak niewygodnie to dla Was jak widać usłyszeć trochę prawdy, ale kółko wzajemnej adoracji nie może pozwolić, aby ktoś mógł im wytykać cokolwiek...

Jednak nie będzie premiery Chernobylite w Q1:
www.thefarm51.com/aktualnosc/p...