MERCATOR [MRC]

Przychody są tak tragiczne że może faktycznie problemy z logistyką?

To zależy gdzie w umowie zapisany był odbiór towaru, tak jak napisał Ci Serg.



Cieszy nas bardzo, że chwalisz się znajomością rachunkowości w Tajlandii. Problem w tym, że nie znasz podstaw panujących w Polsce czy Europie. Inaczej wiedziałbyś, że Mercator sporządza sprawozdania skonsolidowane zgodnie z MSR, a sprawozdania spółek zależnych musi przekształcić do tego standardu i nie ma żadnej potrzeby aby sięgać do rachunkowości tajlandzkiej. Wszystko co jest w skonsolidowanym musi i jest zgodne ze standardem europejskim MSR/MSSF.

To jest duże nadużycie. Ile trwał ten pewien czas?

Albo odnieś to do kapitałów własnych wtedy mieli 10 razy mniej.
2017r kurs 17 pln przychody kwartalne 80 mln czyli prawie 5 razy niże,j kapitał własny 120 mln czyli ponad 10 razy niżej. Dodajemy jeszcze marze jedno cyfrowe w 2017r. Patrzymy ile wolnej gotówki mieli ile kredytów mi wychodzi spokojnie razy 10. Odejmujemy problem dystrybucji to jeszcze lepiej. Patrzymy ile fabryk mieli 1 zaraz 3 i kolejne 3 jakby chcieli gotówkę zamienić na fabryki.

Bardzo fajnie po fakcie byc madrym. Ale rok temu NIKT nie wiedzial ile bedzie trwala pandemia. Mozliwych scenariuszy bylo tyle ile osob je tworzacych.

Czyli tak oni im na piękne oczy te kontenery wysyłają. Wszystko jasne. Piraci z Karaibów obrabowali statek z rękawicami Mercatora i dlatego takie słabe wyniki. Bo rękawice to towar droższy niż zloto w tych czasach wkońcu idzie 4 fala i podobno bez rekawiczek z domów mają nie wypuszczać tak mówił sasiad mojego wujka ciotecznego.
Cała naprzod lecimy na nowe ATH 1000 jutro "gurne widły".

Tak wygląda tok myślowy tutaj co niektórych.

To był taki komediowy przerywnik a teraz konkrety.

Przecież żeby zamówić te rękawice to trzeba przedpłatę dać a wy jak stado baranów na bankierze czytacie jakies wypociny ludzi którzy szukają na siłę sensacji.

Na piękne oczy nie wysyłają tych rękawic, Ba zamówić nie idzie jak nie dasz solidnej przedpłaty a całość kasy przed załadowaniem na jakikolwiek frachtowiec. Co wy z przedszkola uciekliscie ze tu takie bzdury z bankiera wklejacie i w to wierzycie?

Masz jakieś konkrety na temat umów, przedpłat itp. czy po prostu musisz popracować nad poczuciem humoru?




Cała płatność, a przedpłata i zależy jeszcze w jakiej wysokości to różnica. Nikt nie napisał, że nie mieli nic za to zapłacone.

Czepiasz się 'wypocin', a sam produkujesz marnej jakości content. Piszesz o przedszkolach i bankierach, a sam dokładnie prezentujesz ten poziom.

Dyskutujemy tu sobie co jest możliwe, a co nie.


W ogóle to mam wrażenie, że większe emocje cała ta sprawa budzi tutaj u osób które nie mają papieru niż u tych, które potencjalnie mają.

Sądzę że spółka byłaby zobowiązana podać info że przychody z powodów logistycznych przesunęły się na ten kwartał. Tym bardziej że po takich wynikach przecena pewna.Z komentarza zarządu do prognoz nawet o tym nie wspomnieli. Jest tylko o presjii cenowej i podażowej.

@awz
to ma zastosowanie jedynie w przypadkach, gdy warunki dostawy zaczynają się na D - DPU, DAP, DDP. Najczęściej stosowane są warunki DAP, chociaż niekiedy dostawcy z Azji, chcąc zawojować rynek, stosują DDP (czyli płacą cło za odbiorcę)
Jak już wspominałem wcześniej, często warunki są pochodną zapotrzebowania na towar - im większe jest tzw potocznie ssanie, tym mniejsze zaangażowanie producenta. Czytaj - masz towar na rampie i rób co chcesz. Dopiero jak podaż znacznie przekracza popyt, producenci zaczynają oferować załadunek w porcie, pokrywają koszt dostawy (przeniesienie ryzyka jednak w momencie załadunku a nie dostawy), a nawet płacenie cła.

Fajne miejsce do próby obrony

kliknij, aby powiększyć