Cytat:Doskonale rozumiem co piszesz ale ty zupełnie nie rozumiesz co ja piszę albo to celowo opacznie interpretujesz co jest w polemice zagraniem nieeleganckim.
Nigdzie nie pisałem, ze powinniśmy prowadzić zupełnie inną politykę monetarną (cokolwiek to znaczy bo może znaczyć wszystko) niż najwięksi gracze. Przecież nie prowadzimy też identycznej czy takiej samej. To co piszesz nic nie znaczy - musisz wytłumaczyć co rozumiesz pod tymi ogólnikami. Dyskusje na podstawie ogólników i ich dowolnej, wygodnej dla siebie interpretacji nie mają zupełnie se4nsu i wartości.
Co mam konkretnie wytłumaczyć? Czy mógłbyś zadać pytanie, to na nie odpowiem.
Poza tym zauważ, że to ty kolejny raz piszesz o mnie, jakobym zachował się nieelegancko. To Twoja subiektywna ocena nie poparta żadnym konkretnym przykładem. Zwracałem już na to uwagę. Poniżej przykład w wczoraj:
Cytat:Zapytałem tylko o Twoje zdanie bez wycieczek personalnych. Te błędy Twoim zdaniem doprowadziły do wyższej inflacji, przegrzania gospodarki, złej komunikacji z rynkiem itd. Np. Czesi nie popełnili tych błędów, bo wcześniej zaczęli podnosić stopy procentowe niż Polska. Inflację mają wyższą niż my. Czy możesz też to wyjaśnić? (w miarę możliwości merytorycznie).
To, że NBP prowadzi politykę podobną do np. FED znaczy bardzo wiele. Wskazuje na to, że problem wysokiej inflacji jest w podobny sposób zwalczany w USA i w Polsce. Tak interpretuje ten fakt.
Kwestię zaniżonych stóp to ja poruszyłem na forum wczoraj i spokojnie możesz to sprawdzić na forum. Poniżej mój wpis:
Cytat:Błąd polityki kredytowej polegał na wcześniejszych zerowych stopach procentowych i wtedy gospodarka została głównie napompowana na kredyt, a nie przez ostatni rok.
Twój wpis odnośnie podnoszenia stóp procentowych, a propos tego co napisałeś dziś:
Twój wpis z wczoraj:
Cytat:Stanowczo zbyt późno te stopy zaczęło podnosić i to w trybie awaryjnym jakby im się wrząca herbata nagle wylała na spodnie.
Twój wpis z dziś:
Cytat: Nigdzie nie pisałem, ze powinniśmy prowadzić zupełnie inną politykę monetarną (cokolwiek to znaczy bo może znaczyć wszystko) niż najwięksi gracze
.
Ja widzę, że pisałeś, że NBP powinno prowadzić inną politykę.
Co do komunikacji NBP. Komunikacja NBP, ECB i FED-u itd. jak doskonale wiesz, ma za zadanie kształtowanie rynku, co nie zawsze oznacza mówienie prawdy. Jedni robią to lepiej np. Powell inni gorzej. Prezes NBP nie jest orłem w tej materii, pisząc prawdę. Nie jest to oczywiście usprawiedliwieniem tylko stwierdzeniem faktu. Z dostępnych danych wiem, że ludzie kupowali mieszkania na kredyt podczas niskich stóp procentowych, ale są też tacy co kupowali na kredyt oprocentowany według stałej stopy procentowej.
Problem jest i banki centralne grają na czas. Dziś wygląda na to, po wczorajszej deklaracji OPEC, że ceny ropy nie spadną a Arabia Saudyjska gra z Rosją. To bardzo zła wiadomość, bo ceny ropy raczej nie będą spadać.
Błędy komunikacyjne są były i będą, co widać również po naszej wymianie zdań na forum. Dlatego staram się nie zakładać złych intencji, a raczej starać się wyjaśnić o co mi chodzi najprościej jak potrafię, aby uzyskać jasność komunikatu. Jak widać z marnym skutkiem.