dziennik.pl cytuje wysokienapiecie.pl dodając dla powagi zdjęcie premiera.
To wydaje się być średnio poważnym "potwierdzeniem" jakiejkolwiek wiadomości cenotwórczej.
Zaś w kwestii merytorycznej - nie widzę sposobu w jaki można by przepchnąć podatek (zwał jak zwał) za 2022r.
Zwłaszcza, że to ma być 30% od zysków powyżej średniej z 2018-2022 ( włącznie jak rozumiem).
Co oznacza, że zysk za 2022 będzie wliczany do obliczenia tej średniej - i dopiero zysk za 2023 może być opodatkowany tą "daniną".
Dobrze knuję?
To tak na szybko dawało by średnio 2061 milionów zysku rocznie netto ( ekstrapolując "na pałę" zysk za 3q 2022 na 4 kwartały). Jeśli spółka za 2023 wykaże zysk większy, to nadwyżka zostanie w 2024r "obłożona" daniną w wysokości 30%?
Swoją drogą, UE wprowadzi też taki domiar np dla spółek z sektora zbrojeniowego? Np taki Rheinmetall AG całkiem nieźle na wojnie w Ukrainie zarabia...
zbiam.pl/rekordowe-zyski-rhein... I większość zysków przytuli w kolejnych latach ( tu idzie o grube miliardy euro).