Dziś premiera długo wyczekiwanej przez nas gry Bitów. Pozwolę tu sobie wrzucić kilka nieuporządkowanych przemyśleń, żeby móc do nich wrócić za jakiś czas, np. przy premierze FP3, 4 lub 5 ;) Obecne minorowe nastroje wydają mi się znajome i być może jest to jakiś wzorzec, który będzie się powtarzał również w przyszłości.
Stan na kilka godzin przed premierą, który chcę sobie odnotować:
1.
Bieżąca sprzedaż preorderów wg szacunków Gamalityc wynosi 218K (odczyt poranny z dnia premiery). Przychody studia oszacowano na 9,8 mln $.
Przewidywana sprzedaż miesięczna to: 818.200 egz. i 29,4 mln $ przychodów.
2.
W dyskusjach społeczności Steam pojawia się sporo negatywnych opinii o grze. Część z nich pochodzi od graczy FP, którym nie podoba się kierunek zmian, jaki obrano w dwójce. Wieczorem pojawią się oceny graczy na Steam. Mam nadzieję, że nie będą gorsze niż oceny bety (8/10) i będą dążyć z czasem do oceny FP, które są imponujące (92%).
3.
Aktualne oceny gry na Metacritic i OpenCritic to 86. Dla pierwszego Frosta to odpowiednio 84 i 86.
4. Konsensusy sprzedażowe analityków wydają się optymistyczne. Nie zostały one zmienione w oparciu o dane dostępne na teraz, w tym te napływające w trakcie advanced access. Wg jednej z wypowiedzi:
Model premiery, gdzie mamy b. długi okres przedsprzedaży, możliwość zakupu wersji deluxe, płatną betę oraz wczesny dostęp (advanced access), zaburza interpretację napływających danych. Wymienione elementy istotnie rzutują na rozłożenie liczby graczy w czasie i pozycję na Steamie w bestsellerach. Osobiście nie posiadam wystarczającej liczby historycznych obserwacji, aby wyciągnąć z tych danych wiarygodne wnioski – dodaje analityk DM BOŚ.
5.
Wyceny akcji spółki przez analityków są obecnie na dużo wyższych poziomach niż kurs (nawet o grube kilkadziesiąt procent).
6.
Ostatnie sesje przedpremierowe przyniosły znaczącą zniżkę notowań. Na ten moment w skali tygodnia to -14%.
Pamiętna była sesja wczorajsza, kiedy notowania zanurkowały do poziomu 475 zł.
Zbiegło się to w czasie z nieoczekiwanym ujawnieniem danych liczby graczy na Steam (która wówczas wynosiła ok. 8400).
7.
W skali trzech lat zwrot z akcji 11B wynosi 27%, w skali dwóch lat: 3%, a w skali roku -22%. Trudno uznać z tej perspektywy, że kurs dyskontuje scenariusz wzrostowy (jak sądzę nie chodzi tu tylko o samą premierę, ale również rozwój biznesowy spółki jako takiej).
8.
Zakładam, że wspomniany już wyżej model premiery (beta, preordery, wersja deluxe, advanced access, game pass) sprawia, że tradycyjnie i znajdujące się obecnie w modzie używane wskaźniki do prognozowania (w tym peak) mogą być w pewien sposób zaburzone i utrudniać jednoznaczną ocenę sytuacji.
Wiedzę o wysokości płatności z MS uzyskamy dopiero za jakiś czas (i niekoniecznie pełną), co już w samo sobie wydaje się dużą niewiadomą w tym równaniu.
Ponadto niemiarodajne wydaje mi się ocenianie potencjału sprzedaży gry na podstawie danych dotyczących jedynie graczy z wcześniejszym dostępem do gry. Dlatego podejrzewam, że sprzedający ostatnio akcje z tego właśnie powodu mogli wpaść w pewnego rodzaju pułapkę. Zweryfikuje się to dość szybko i najwyżej odszczekam. Na ten moment uważam, że to było pochopne.
9.
Moje nastroje są umiarkowanie optymistyczne. Podejrzewam, że jestem jednak w mniejszości (ale to może moja bańka). Wynik sprzedażowy preorderów uważam za przyzwoity. Liczę na to, że przy dobrych wiatrach stosunkowo szybko się podwoi. Czekam na komunikat spółki o zwrocie kosztów. Chciałbym zobaczyć tu wyraźny progres sprzedażowy w stosunku do premiery FP.
10.
Dopiero w oparciu o twarde dane z dłuższego okresu sprzedaży gry będą wyciągał wnioski mające znaczenie dla dalszego utrzymywania pozycji na akcjach.
Mam świadomość, że już najbliższe tygodnie i miesiące przyniosą dużo zdarzeń fundamentalnych nie związanych z IP FP, z drugiej strony zawsze upatrywałem w sukcesie kontynuacji gry drogi do przeskalowania wyników spółki i paliwa do dalszego rozwoju. Jego brak będzie dla mnie ważnym sygnałem. Jak na razie jednak trzymam się zasady: never bet against 11 bit :)
11.
Wypada zakończyć na punkcie 11, więc życzę Wam i sobie udanej premiery.