Rafako (
www.stockwatch.pl/gpw/rafako,w... ) raport roczny za 2009r. Jedyne, czego mi brakuje w tym wyniku, to gotówka. Ale najwyraźniej ta firma nie może pokazać jednego roku, w którym wszystko by grało na tip-top. Jak nie opcje, to rentowność, jak nie rentowność, to generowanie cashu.
W zeszłym roku, po tragicznej przygodzie z opcjami, żywot swój zakończyło Elwo, wobec czego Grupa pokazuje wynik za okres porównywalny (2008) wyszczególnieniem działalności kontynuowanej.
Informacja dla tych, którzy analizują samodzielnie - dokonano korekt prezentacji, więc dane porównawcze są zmienione w stosunku do poprzedniego raportu. Patrz: pkt. 5.3 Korekta prezentacji (str. 15)
Wynik.
Firma zanotowała zauważalny spadek przychodów - o ok. 14%, jednak poprawiono gross profit – z 10% na 12%. W kosztach rodzajowych widać, że ograniczono koszty zużycia materiałów i energii oraz usług obcych. A więc ugrano coś na kryzysie. Ciekawe jest to, że w spółce wzrosło zatrudnienie i koszty wynagrodzeń na jednego pracownika, spadła sprzedaż na głowę, ale jednocześnie wzrosła produktywność (spadł koszt "operacyjny" na głowę) oraz zysk operacyjny na zatrudnionego. Widać, że niekoniecznie redukcje personelu są rozwiązaniem, a pokłady oszczędności tkwią czasem gdzie indziej. Rentowność wzrosła dzięki największemu segmentowi.
Prezes straszył kosztami napraw gwarancyjnych, rzeczywiście rezerwa wzrosła z 5,7m, do 13,2m (czyli 7,5m, co obniża gross profit o ok. 0,7p%). Moim zdaniem – sianie paniki. Wprawdzie koszty napraw wzrosły z 2,2m do 6,5m, ale rezerwa tworzona jest z nawiązką. Wyczytałem za to, że o 10m wzrosły odpisy na należności (chociaż nie było łatwo - nota 27).
Bilans.
Widać mocny spadek zapasów i należności handlowych. Robi to nadzieję na mocny cash flow. Niestety rosną pozostałe należności (budżetowe i z tytułu zaliczek – nota 27). W pasywach kapitał rośnie z zysku, żadnych dziwadeł. Spadły zobowiązania handlowe, wzrosły za to pozostałe (głównie z tytułu rozmaitych rezerw – nota 35.3).
Efektem powyższych zmian jest słaby cash flow operacyjny. Praktycznie we wszystkich liniach. CF inwestycyjny jest marginalny, a finansowy, to dywidenda. W efekcie firma jest lżejsza o -4,6m. Przy tych obrotach i stanie gotówki można uznać, że jest to wynik zero minus.
Niniejszym firma pokazuje, że operacyjnie nieźle sobie radzi w kryzysie, ale niewiele z tego wynika, jeśli chodzi o gotówkę. W ten sposób ładny raport zmienia się w raport nijaki.
Zarząd znów proponuje pozostawić kasę w Spółce, a ja znów nie rozumiem dlaczego. Firma ma ok. 255m środków pieniężnych (38m+149m+68m) i generuje z tego ok. 9,5m odsetek (nota 9.7), to jest 3,7%. Kasa nie jest jakoś specjalnie używana do wspierania działalności, bo nie wiadomo, z jakiej paki firma ma kredyt, za który płaci. Niewiele, ale jednak! CF finansowy zaś regularnie pokazuje rolowanie aktywów finansowych.
Znów czytam Prezesa, że będą jakieś akwizycje i rozwój. Nie kupuję tego. Firmie nieźle wychodzi to na czym się zna, nie wychodzą jej zaś operacje finansowe, więc może pora sobie odpuścić, skoncentrować się na rentowności, bo tutaj firma ma coś do zrobienia. Widać to w wycenach:
www.stockwatch.pl/gpw/rafako,w... . Wyceny oparte na przychodach są bardzo wysokie, ale tylko one.
Jeszcze a propos finansów – po wtopie z opcjami, firma bardzo ładnie raportuje wszelkie ryzyka. Naprawdę mi się podoba. I na tym poprzestańmy.
Ponieważ powyżej wynikł temat należności / zobowiązań warunkowych, to jeszcze parę słów o tym.
Należności warunkowe to takie, które wynikają z przeszłych zdarzeń, ale mogą zostać zrealizowane w przyszłości, tylko jeśli zostaną spełnione określone warunki. W Rafako to głównie otrzymane gwarancje i poręczenia. Jeśli dostawca się nie wywiąże, to RFK (jako odszkodowanie) zrealizuje gwarancję bankową/ubezpieczeniową. Zobowiązania warunkowe, to takie które wynikają z przeszłych zdarzeń, ale do których realizacji Spółka będzie zmuszona, jeśli spełnią się określone warunki. W Rafako to są gwarancje i weksle. Jest tego na 700+ baniek, ale dotyczą podstawowej działalności Spółki, czyli realizacji kontraktów. Jeśli RFK np. nie wykona kontraktu na czas, klient będzie mógł zrealizować gwarancję lub weksel. To Rafako będzie obciążone. Ważne jest, że wszystko wynika z przeszłych zdarzeń, a więc np. z podpisania kontraktu. Nie tworzy się tego na zasadzie widzimisię. Nie jest to też bufor. W przypadku należności jest to zabezpieczenie przed nierzetelnością dostawcy, w przypadku zobowiązań jest to uwiarygodnienie się w oczach klienta.
Reasumując:
Jak na rok, który zapowiadał się niepokojąco, wyniki są bardzo dobre. Jednak ja wciąż czuję niedosyt, jeśli chodzi o sposób wykorzystania posiadanych aktywów.
Powyższa treść przez 30 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.