0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane:
20 maja 2010 23:03:40
Taurus80 napisał(a):mathu napisał(a):Szkoda tego forum. Czego ci szkoda forum my twozymy :) wiec jak nam sie przestanie podobac to zostana .. no wlasnie kto ?? brak argumentów powoduje, że ludzie rzucają ogólnikami. wystarczyłoby napisać, że odbije bo.................., lub spadnie bo.......................
|
|
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane:
20 maja 2010 23:06:57
wujek_staszek napisał(a):Powtórze się: czy ktoś mi może pokazać tego RGR na rysunku Voxa? Autora pytałem ale nie odpowiedział. wujku, lewe ramię w styczniu na wysokości 2460-70 i prawe teraz ciut niżej 2440-2450, ale nie jestem pewien. jest tam RGR i to ładny, troszkę przegięty w prawo, ale to nie książka, a z drugiej strony świadczyłoby to o sile podaży. ten RGR rozciągnięty, ale jest
|
|
0
Dołączył: 2009-02-07
Wpisów: 89
Wysłane:
20 maja 2010 23:08:59
Vox napisał(a):zgoda, ale pozostaje pytanie, czemu nie sprzedać i nie odkupić taniej :-) ? ortodoksyjny BUY&HOLD?  A jaka mam pewnosc ze odkupie taniej? ;) Staram sie minimalizowac nabijanie prowizji maklerom i ciaglego motania sie czy w ta czy tamta... Ani nie mam na to czasu ani ochoty - podziwiam ciagle sledzacych kreseczki i roznego rodzaju figury :) Ja staram sie wyleczyc z zbyt czesto sledzenia sytuacji i wole zywot w spokoju :P Ja to traktuje to jako dlugoterminowa lokate - jezeli cos wg mnie jest ponizej swojej wartosci to inwestuje w to na dluzej az dojdzie do poziomow. Nie ludze sie ze bede trafial w dolki. A ze spadnie? to dokupie wiecej ;) Pozdr
|
|
|
|
|
0
Dołączył: 2009-03-06
Wpisów: 3 042
Wysłane:
20 maja 2010 23:12:38
Ostatnio wpadł mi w oko wykres. Jednak wtedy nie sądziłem, że "ta" korekta jest tuż za rogiem  
kliknij, aby powiększyćKlika się i sprzedaje ;-)
Edytowany: 20 maja 2010 23:13
|
|
0
Dołączył: 2009-09-26
Wpisów: 412
Wysłane:
20 maja 2010 23:16:53
Dell Inc. on Thursday reported a 52% jump in quarterly profit, boosted by strong demand in the personal computer and server market. Dell reported a fiscal first-quarter profit of $441 million, or 22 cents a share, compared with a profit of $290 million, or 15 cents a share, for the year-earlier period. Revenue rose to $14.9 billion from $12.3 billion for the same quarter the previous year. Adjusted income was 30 cents a share. Analysts had expected the company to report earnings of 26 cents a share, on revenue of $14.3 billion, according to a consensus survey by FactSet Research. In a statement, the company said it "is seeing the early stages of a corporate IT refresh. Chyba nie jest jednak az tak zle skoro najwieksi w tym Dell prezentuja calkiem przyzwoite wyniki, a i outlook w przypadku Dell zaskakuje pozytywnie. Moze martwic gwaltowny spadek Crude Oil, ale i tego sa dobre strony. A juz niektorzy analitycy widzieli CO po 100$. An EIA report on Thursday added to those concerns, showing that the country's stockpile of natural gas has ballooned to nearly 17 percent more than the five-year average. Jezeli dodamy do tego tankowce zapakowane ropa po brzegi w roznych miejscach swiata to zrobi sie calkiem niezla liczba. Pozdr Płyń za rekinem trafisz do ludzi.
|
|
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane:
20 maja 2010 23:18:31
Cytat:Ja to traktuje to jako dlugoterminowa lokate - jezeli cos wg mnie jest ponizej swojej wartosci to inwestuje w to na dluzej az dojdzie do poziomow. Nie ludze sie ze bede trafial w dolki. A ze spadnie? to dokupie wiecej ;) i tu się różnimy. ale każdy ma swoją strategię, nie mógłbym sobie odmówić łapania górek i dołków choć czasem kosztuje to wiele nerwów. no i prowizji dla maklera, bo wiele strzałów jest ślepych. P.S, EURUSD oddał już prawie wszystko z ORGR-a buldiego.
Edytowany: 20 maja 2010 23:19
|
|
0
Dołączył: 2009-02-09
Wpisów: 792
Wysłane:
20 maja 2010 23:23:45
Dzięki serpico...RGR niedokonczonego oczywiscie widze ale tego orgr rzeczywiście ciężko dojrzeć. No ale nie sztuka widzieć to co wszyscy. Już wiadomo skąd ten wystrzał na edku: tuuuuuuuuuuu...pozdro i dobranoc! Albo my ich, albo oni Was.
Edytowany: 20 maja 2010 23:26
|
|
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane:
20 maja 2010 23:27:24
Edek wygląda bardzo ciekawie na wykresie tygodniowym: 
kliknij, aby powiększyćNie wiem czy uda mu się zamknąć jutro na zbliżonych poziomach, ale jeśli tak, to technicznie sugeruje to osiągnięcie dna. Więcej dowiemy się po jutrzejszym głosowaniu. Rynek jest na maksa wyprzedany i niedługo musi nastąpić odbicie - pytanie jak trwałe. To czego sie boję, to dwa miesiące wzrostów do ~1160 i wyczerpanie paliwa, bo wtedy mamy duży RGR i to już jest na pewno koniec. A obecnie nie zmieniam zdania - zobaczymy co potrafi zakres 1040-1065. To jest naprawdę bardzo silne wsparcie. The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
|
|
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane:
20 maja 2010 23:36:12
Vox napisał(a):
EURUSD oddał już prawie wszystko z ORGR-a buldiego. Gdzie tam. To ledwie klasyczny powrót do lini szyi, choć i do tej jeszcze sporo brakuje. A wszystko po to by jutro od niej odbić w korelacji z giełdami. 
|
|
8
Dołączył: 2010-05-20
Wpisów: 44
Wysłane:
20 maja 2010 23:50:21
Taurus, a teraz dla odmiany parę faktów. GS dostał 12 mld$ od rządu. Zysk z tej „inwestycji” to ponad 20% dla rządu USA (dokładnie 23% jeśli dobrze rozszyfrowuje moje cyferki). Drukowane WIRTUALNE pieniądze zamieniły się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki w żywą wartość na giełdach. Słowo „wartość” należałoby tu wziąć w cudzysłów, ale dla osób na tym forum, żywo zainteresowanych rynkiem finansowym taki cudzysłów przecież byłby wypatrzeniem sensu giełdy.
Goldman Sachs dysponuje ok. 170 mld $ kapitału przy czym zarządza aktywami o wartości prawie Biliona a tylko ok. 20% z tego to akcje. Średni dzienny obrót na Wall Street to ok. 50mld $ a na rynku walutowym ok. 3 bilionów $. Goldman Sachs na tym rynku to leszcz. Mógłby zmanipulować w pełni może kilkanaście sesji w roku używając do tego całego swojego kapitału. Jednak ten leszcz posiada zaplecze setek doktorów matematyki i fizyki, świetne narzędzia analityczne, super szybkie komputery, które odpowiadają za transakcje opisane przeze mnie w pierwszym poście oraz doskonałe informacje o ruchach FED (sądzę, że wynikają one bardziej z psychoanalizy niż rzeczywistych koneksji choć i znajomości nie można tu wykluczyć). Liczby są ze starych notatek więc mogę się trochę rozjechać ze stanem na maj 2010. Nie sądzę jednak żeby przez rok GS urósł stukrotnie – wtedy miałby moc do manipulacji całym światem łącząc się z podobnymi sobie instytucjami.
Meritum – powtórzę po raz 3, bo to właściwie jedyna rzecz, której aktualnie szukam tu na forum. Operacje FEDu to klucz do rozwiązania zagadki. Jesteśmy w bardzo newralgicznym momencie. Trend wzrostowy może jeszcze zostać obroniony – wtedy byłby to idealny moment do zakupów, możemy też wejść w konsolidacje jak w 2004 wtedy się trochę pokisimy. Jednak jeśli skala zabierania płynności z rynku jest na tyle duża jak przypuszczam to może być powtórka z 1987.
|
|
|
|
|
0
Dołączył: 2009-09-26
Wpisów: 412
Wysłane:
20 maja 2010 23:55:19
mathu napisał(a):Edek wygląda bardzo ciekawie na wykresie tygodniowym: 
kliknij, aby powiększyćNie wiem czy uda mu się zamknąć jutro na zbliżonych poziomach, ale jeśli tak, to technicznie sugeruje to osiągnięcie dna. Więcej dowiemy się po jutrzejszym głosowaniu. Rynek jest na maksa wyprzedany i niedługo musi nastąpić odbicie - pytanie jak trwałe. To czego sie boję, to dwa miesiące wzrostów do ~1160 i wyczerpanie paliwa, bo wtedy mamy duży RGR i to już jest na pewno koniec. A obecnie nie zmieniam zdania - zobaczymy co potrafi zakres 1040-1065. To jest naprawdę bardzo silne wsparcie. Czy ja dobrze widze, piszesz o wykresie tygodniowym a wklejasz 3 letni?  Pozdr i C U morrow Ok - juz widze. Dzia Płyń za rekinem trafisz do ludzi.
Edytowany: 21 maja 2010 00:04
|
|
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane:
21 maja 2010 00:00:31
No przecież zawsze kiedy mówię o wykresie godzinowym/dziennym/tygodniowym to mam na myśli świeczki a nie zakres :) The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
|
|
0
Dołączył: 2009-09-26
Wpisów: 412
Wysłane:
21 maja 2010 00:02:17
LuckyTony napisał(a):Taurus, a teraz dla odmiany parę faktów. GS dostał 12 mld$ od rządu. Zysk z tej „inwestycji” to ponad 20% dla rządu USA (dokładnie 23% jeśli dobrze rozszyfrowuje moje cyferki). Drukowane WIRTUALNE pieniądze zamieniły się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki w żywą wartość na giełdach. Słowo „wartość” należałoby tu wziąć w cudzysłów, ale dla osób na tym forum, żywo zainteresowanych rynkiem finansowym taki cudzysłów przecież byłby wypatrzeniem sensu giełdy.
Goldman Sachs dysponuje ok. 170 mld $ kapitału przy czym zarządza aktywami o wartości prawie Biliona a tylko ok. 20% z tego to akcje. Średni dzienny obrót na Wall Street to ok. 50mld $ a na rynku walutowym ok. 3 bilionów $. Goldman Sachs na tym rynku to leszcz. Mógłby zmanipulować w pełni może kilkanaście sesji w roku używając do tego całego swojego kapitału. Jednak ten leszcz posiada zaplecze setek doktorów matematyki i fizyki, świetne narzędzia analityczne, super szybkie komputery, które odpowiadają za transakcje opisane przeze mnie w pierwszym poście oraz doskonałe informacje o ruchach FED (sądzę, że wynikają one bardziej z psychoanalizy niż rzeczywistych koneksji choć i znajomości nie można tu wykluczyć). Liczby są ze starych notatek więc mogę się trochę rozjechać ze stanem na maj 2010. Nie sądzę jednak żeby przez rok GS urósł stukrotnie – wtedy miałby moc do manipulacji całym światem łącząc się z podobnymi sobie instytucjami.
Meritum – powtórzę po raz 3, bo to właściwie jedyna rzecz, której aktualnie szukam tu na forum. Operacje FEDu to klucz do rozwiązania zagadki. Jesteśmy w bardzo newralgicznym momencie. Trend wzrostowy może jeszcze zostać obroniony – wtedy byłby to idealny moment do zakupów, możemy też wejść w konsolidacje jak w 2004 wtedy się trochę pokisimy. Jednak jeśli skala zabierania płynności z rynku jest na tyle duża jak przypuszczam to może być powtórka z 1987.
Czy Merkel czasami nie zbanowala Naked Short Selling. Jezeli dobrze rozumiem ten mechanizm to umozliwial on handel akcjami, ktorych w rzeczywistosci sie nie posiadalo??/ A jak ich nie posiadalo tzn ze wymagano gotowki...?? Płyń za rekinem trafisz do ludzi.
|
|
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane:
21 maja 2010 00:29:59
serpico napisał(a):
pomimo, iż jestem graczem na spadki, to muszę stwierdzić, iż ten spadek mnie przeraża, tzn trup, który za chwilę wypadnie z szafy musi być mocno śmierdzący. jeżeli hossa od lutego 2009 do marca 2010 ma być falą B, to współczuje nam wszystkim, bo fala C zniesie nie tylko wzrosty, ale i wszystkie oszczędności, które mamy na kontach, a nasze kredyty przeobrażą się w gigantyczne długi. przemawia za tym nie tylko Eliot, ale i to, że skala spadków "bez przyczyny" jest baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo duża
Eeeee... W najgorszym wypadku wielka smuta w ekonomii,czyli ...zahaczylibysmy jeszcze raz o drugie dno(na indeksach).  Ja to jestem z kolei graczem dugoterminowym,i lubie kupowanie walorow,zwlaszcza po przejsciach.Czekam nawet do 5 lat,to moje pojecie dlugoterminowosci.Do emerytury jeszcze daleko.  edit.tak jak juz napisano tutaj,za bardzo roslo,ekonomia nie nadaza,to teraz trza rownac do szeregu,w druga strone.  Mam strategie,jak sie wzbogacic,a to juz polowa sukcesu podobno,hehe. Trzeba czasu.  "Fortuna favet fortibus"
Edytowany: 21 maja 2010 00:40
|
|
8
Dołączył: 2010-05-20
Wpisów: 44
Wysłane:
21 maja 2010 00:33:02
Naga krótka sprzedaż również wymaga depozytu. Piszesz jednak o rynku obligacji, którego nawet nie uwzględniłem w rozpisce macek GS. Nie wiem tylko jak miałbym go szacować - czy uważacie że GS manipuluje tylko Grecją czy USA np. też ? :) Bo w drugim przypadku to GS już nawet leszczem nie jest, ale graczem o klasę niższym.
Mathu Edek odbił się od 50% zniesienia fali wzrostowej od 2000 do 2008. Zazwyczaj nie wierzę w zniesienia, ale tu wydaje się że ma to sens. Do tego tygodniowy "dzień odwrotu" i może mieć miejsce odbicie, pytanie jak silne. Oraz jak różne sztuczki AT poza klasyczną teorią trendu działają na walutach. No i jakie to ma znaczenie skoro korelacje się rozjechały. Sądzisz też, że w Chinach od miesięcy wiedzieli o tym, że euro będzie w takiej sytuacji i wyprzedzili świat o parę długości czy może chodzi o coś innego ? W następnym tygodniu pewnie będziemy mieli jasność czy bijemy lutowe dołki w USA i PL i zmieniamy trend w spadkowy bądź rozszerzamy boczny czy jednak walczymy o hossę. Tymczasem stoję z boku bo brak mi danych do podjęcia sensownej decyzji. AT mówi kupuj na wsparciach, a fundamenty mówią prześpij się z tym.
Pytanie: Zakładając hipotetycznie ewentualność czarnego scenariusza jakie macie pomysły na eski ? Konkretne akcje ? Konkretne rynki ? Towary ? Waluty ?
|
|
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane:
21 maja 2010 00:46:20
Zerknąłem sobie jak wyglądały grubsze korekty w dwóch poprzednich hossach: 
kliknij, aby powiększyć
kliknij, aby powiększyćI tu my: 
kliknij, aby powiększyćJak widać były i jazdy bez trzymanki, i przebicia SMA200 (a nawet odbicia jak od sufitu) a hossa sobie trwała. Co ciekawe najmocniejsza trzepanka odbywała się właśnie w okolicach 1100 punktów. Rynek niedźwiedzia w obu przypadkach zaczął się niemal dokładnie w momencie kiedy SMA200 zmieniła znak pochodnej na ujemny. A do tego mamy naprawdę daleko. Do Serpico: nie widzę już twoich postów, więc możesz się nie fatygować z obśmiewaniem moich rysunków. The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
Edytowany: 21 maja 2010 00:49
|
|
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane:
21 maja 2010 00:48:59
LuckyTony napisał(a):Naga krótka sprzedaż również wymaga depozytu. Piszesz jednak o rynku obligacji, którego nawet nie uwzględniłem w rozpisce macek GS. Nie wiem tylko jak miałbym go szacować - czy uważacie że GS manipuluje tylko Grecją czy USA np. też ? :) Bo w drugim przypadku to GS już nawet leszczem nie jest, ale graczem o klasę niższym.
Mathu Edek odbił się od 50% zniesienia fali wzrostowej od 2000 do 2008. Zazwyczaj nie wierzę w zniesienia, ale tu wydaje się że ma to sens. Do tego tygodniowy "dzień odwrotu" i może mieć miejsce odbicie, pytanie jak silne. Oraz jak różne sztuczki AT poza klasyczną teorią trendu działają na walutach. No i jakie to ma znaczenie skoro korelacje się rozjechały. Sądzisz też, że w Chinach od miesięcy wiedzieli o tym, że euro będzie w takiej sytuacji i wyprzedzili świat o parę długości czy może chodzi o coś innego ? W następnym tygodniu pewnie będziemy mieli jasność czy bijemy lutowe dołki w USA i PL i zmieniamy trend w spadkowy bądź rozszerzamy boczny czy jednak walczymy o hossę. Tymczasem stoję z boku bo brak mi danych do podjęcia sensownej decyzji. AT mówi kupuj na wsparciach, a fundamenty mówią prześpij się z tym.
Pytanie: Zakładając hipotetycznie ewentualność czarnego scenariusza jakie macie pomysły na eski ? Konkretne akcje ? Konkretne rynki ? Towary ? Waluty ? Akcje dlugoterminowo,towary spozywcze tez powinny byc w cenie.Nawet niedawno w Usiech ludzi zachecali by kupowali dzialki,jak jeszcze ne maja, i sadzili marchewke.Na wypadek default'u. "Fortuna favet fortibus"
|
|
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane:
21 maja 2010 01:23:49
Edek leci w górę jak rakieta, znowu coś się dzieje. Jutrzejsza sesja może przypominać pewien piątek sprzed kilku miesięcy :) The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.
|
|
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane:
21 maja 2010 07:12:02
LuckyTony napisał(a):Taurus, a teraz dla odmiany parę faktów. GS dostał 12 mld$ od rządu. Zysk z tej „inwestycji” to ponad 20% dla rządu USA (dokładnie 23% jeśli dobrze rozszyfrowuje moje cyferki). Drukowane WIRTUALNE pieniądze zamieniły się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki w żywą wartość na giełdach. Słowo „wartość” należałoby tu wziąć w cudzysłów, ale dla osób na tym forum, żywo zainteresowanych rynkiem finansowym taki cudzysłów przecież byłby wypatrzeniem sensu giełdy.
Goldman Sachs dysponuje ok. 170 mld $ kapitału przy czym zarządza aktywami o wartości prawie Biliona a tylko ok. 20% z tego to akcje. Średni dzienny obrót na Wall Street to ok. 50mld $ a na rynku walutowym ok. 3 bilionów $. Goldman Sachs na tym rynku to leszcz. Mógłby zmanipulować w pełni może kilkanaście sesji w roku używając do tego całego swojego kapitału. Jednak ten leszcz posiada zaplecze setek doktorów matematyki i fizyki, świetne narzędzia analityczne, super szybkie komputery, które odpowiadają za transakcje opisane przeze mnie w pierwszym poście oraz doskonałe informacje o ruchach FED (sądzę, że wynikają one bardziej z psychoanalizy niż rzeczywistych koneksji choć i znajomości nie można tu wykluczyć). Liczby są ze starych notatek więc mogę się trochę rozjechać ze stanem na maj 2010. Nie sądzę jednak żeby przez rok GS urósł stukrotnie – wtedy miałby moc do manipulacji całym światem łącząc się z podobnymi sobie instytucjami.
Meritum – powtórzę po raz 3, bo to właściwie jedyna rzecz, której aktualnie szukam tu na forum. Operacje FEDu to klucz do rozwiązania zagadki. Jesteśmy w bardzo newralgicznym momencie. Trend wzrostowy może jeszcze zostać obroniony – wtedy byłby to idealny moment do zakupów, możemy też wejść w konsolidacje jak w 2004 wtedy się trochę pokisimy. Jednak jeśli skala zabierania płynności z rynku jest na tyle duża jak przypuszczam to może być powtórka z 1987.
Dlaczego ty sie czepiasz tylko GS ??? Jezeli gdziekolwiek dochodzi do jakiejkolwiek manipulacji to zawsze gra wiecej jak jedna instytucja i zapewne dzialaja w porozumieniu, faktow na poparcie taj tezy znajdziemy znikoma ilosc poniewaz wszystkie uklady zawsze sa ukrywane. Ostatnio mielismy podawany przez ciebie przyklad Sorosa "NIBY" spotkal sie z kolegami z branzy i to tymi najwiekszymi aby ustalic kierunek na jakims instrumencie :) i co myslisz ze takie spotkania odbywaja sie raz na 100lat ?? Jak w kazdej branzy takie spotkania sa cykliczne i np odbywaja sie raz w miesiacu. A do swoich obliczen odnosnie posiadanej gotowki mozesz zapewne dolozyc kilka innych instytucji i funduszy hadge. Nie jest moim celem udowadnianie ze istnieje jakis spisek bo nawej jezeli istnieje to nikt tego nie udowodni. Ale wyrazam swoja opinie.
|
|
0
Dołączył: 2009-10-20
Wpisów: 708
Wysłane:
21 maja 2010 07:52:11
7mego maja pisałem, że nadstawiam 1/4 wolnego kapitału. na dzisiejszej sesji robię zakupy za kolejne 1/4. mniej więcej poziomy wejść na spółkach już sobie wyznaczyłem, ale po wczorajszej sesji w usa wyprzedaż może być paniczna i niezłe okazje mogą się trafić. zwłaszcza jak nasze fundy będą redukować portfel akcji. zlecenia będę składał już w trakcie sesji. zostanie jeszcze połówka na dalsze uśrednienie. obstawiam że na 1050 na sp czeka nas przystanek i albo lecimy dalej albo podtrzymanie hossy. może jakieś info wypadnie w weekend ciekawe i ustawi poniedziałek. edyta: wykres dalej w grze link
Edytowany: 21 maja 2010 07:54
|
|
Czy na pewno chcesz przesłać zgłoszenie do moderatora?
Poniżej potwierdź lub anuluj swój wybór.