Ja się z Tobą Frogens

prawie całkowicie zgadzam, tylko w to zdelewarowanie nie mogę uwieżyć.
To była by totalna katastrofa, bo na lewarze świat stoi.
Chyba nikogo nie stać dzisiaj na taki ruch, tym bardziej że wszystko to, co w ramach działań "zapobiegawczych" serwuje nam już nie tylko FED i Bank Angli zaczyna powielać zgodnie Europa.
Bardziej prawdopodobne wydaje mi się że jeszcze hossę zobaczymy zanim sie wszysko rozleci i świat zdecyduje się na tak desperacki ruch .
Odnoszę wrażenie że w poprzedniej bessie - kiedy pozwolono na upadek LB - myślano podobnie. Tylko potem psychicznie decydenci nie wytrzymali napięcia i doprowadzili do jeszcze większego zlewarowania. Hossa trwała dwa lata, kolejna pewnie potrwa nie dłużej niż rok.