Tylko, że SKT to balon

Ja wszedłem w walory tylko i wyłącznie z myślą o efekcie grudnia. Dalej jestem przekonany, że nie wywiniemy się spod noża. Gdybyśmy mieli końcówkę stycznia, polowałbym pewnie na szorty.
POP, na techniczny SL tam nie było miejsca. Ktoś sypnął z wora?
GG, najwyraźniej
you are doing it wrong 
Zrób sobie statystykę jak masz arkusz z transakcjami. Ja zauważyłem, że jak miałem 2 pierwsze transakcje stratne, to trzecia była wtopą na 100%, więc nie było po co jej w ogóle otwierać. Chyba załączał mi się w podświadome schemat, żeby się odkuć i zemścić na rynku, czy coś takiego.
Rzucam pomysł jako wskazówkę. Sam miałem mało danych, więc to nie jest mocno wiarygodne. Teraz z resztą już nie mielę papierami codziennie.
Klika się i sprzedaje ;-)