buldi napisał(a):
kliknij, aby powiększyćTak oto na pierwszej ilustracji widzimy wykres godzinowy futów na WIG20 - oczywiście, z charakterystycznym ORGRkiem którego zasięg kończy się gdzieś w okolicach 2460. W trakcie tej ostatniej przedszczytowej konsolidacji wylądowaliśmy na wsparciu tego szybkiego wzrostu, co sprzyjało otwieraniu pozycji. Potwierdza to wzrost LOPu. W czerwonych kółeczkach na portalu WatchDog zaznaczyłem podobne moim zdaniem momenty konsolidacji przed kolejną odłosłoną szarży rogacizny. Wszystko mogło by sie bardzo pokomlikować, gdyby w poniedziałek nastąpiło otwarcie luką w dół, wtedy lewe kółeczko należało by przenieść pięterko wyżej. Ale nie sądzę.
OK, zgdzam się z tobą, szczególnie po zielonym zamknięciu w Stanach, że raczej up. Dlatego przeszedłem do obozu umiarkowanych byków. Zadeklarowany niedżwiedż wieściłby spadki wbrew wszystkiemu i wszystkim
kliknij, aby powiększyćNa kolejnym obrazku pozwoliłem sobie sporządzić makietkę w wykresie dobowym, dla odmiany również Fw20. Tu już w sporym uproszczeniu zobrazowany został opór na wysokości ok 2470. Rysuneczek zawiera pewien błąd, ponieważ uważam, że po odbiciu od tej czerwonej kreseczki zielona kreseczka stanowiąca wsparcie powinna pojawić się znacznie niżej niż jest to zaznaczone. Po prostu skala rysunku nie obejmuje jej właściwego położenia.
Nie bardzo rozumiem z czego ma wynikać jej obniżenie ? Czyżbyś chciał wystartować od niższych dołków ? Jak na prognozę opartą na średnio-krótkim okresie 2200 to i tak dość nisko. Tylko jak to się ma do pierwszej wersji ORGR i kanału wzrostowego, który wyrysowałeś (szczególnie po dokonaniu korekty, o której piszesz ? Widzę miejsce na dalsze wzrosty wzdłuż górnej linii ograniczenia kanału i wyrysowywanie nowych szczytów powyżej 2470. Podsumowując Elvis powiada, że w tym tygodniu możliwy jest jeszcze ruch do 2460 - 2470, co by mogło być zbieżne z tym co może się dziać na S&P500. Oni też po ostatnim przebiciu szczytu konsolidują się przed kolejnym atakiem. Mają też swoją czerwoną kreseczkę o której wcześniej na tym wątku rozmawialiśmy na poziomie ok 1125 - 1150.
Teraz przydałaby się jeszcze analiza od luty marzec 2009 i od kwiecień maj 2008.
Od dołka bessy - luty (marzec) 2009 technicznie to też ciekawe, bo trend wzrostowy kilkakrotnie obniżał swój kąt nachylenia. To może (nie musi) być wskazówka, że teraz (za miesiąc, dwa ?) nadchodzi czas kolejnej korekty. I kolejna zmiana tego kąta. Taka sama jak poprzednio ?
Przy tym dobrze byłoby zobaczyć zmianę wskażników fundamentalnych (C/Z i c/wk) dla tych spółek. Szukając korelacji między minimami w bessach, a bezrobociem odwoływałem się do fundamentów. Korelacja lub dywergencja kursu z ceną ropy czy walut to już zabawa bardziej techniczno-spekulacyjna. Wpływ ich na fundamenty jest np. zyski eksporterów, ale to przekłada się real z dużym opóznieniem lub w ogóle. Bo np. chyba nikt nie opierał prognoz swojego biznesu na kursie 4,7 za Euro w eksporcie, a przecież tam dotarliśmy.
Czyli lajkonik - dotąd fundamentalny niedżwiedż, poszukujący dotąd wzrostów tylko w technice, która daje do nich impulsy, teraz dostrzega pozytywy w fundamentach gospodarki - bezrobocie, wydatki konsumentów, nakłady inwestycyjne.
Co do spadków z wysokiego konia to nie do końca prawda. Gdy zaczeliśmy wieszczyć zwałę w lipcu to spadek o 50% mogł dać nowe, pogłębione dno bessy. Dziś 50% (mało prawdopodobne skądinąd) to tylko okolice dna. Oczywiście, że dla misia na S to większy zysk

, ale z punktu widzenia tytułu wątku oddalamy się.