Porozumienie obligatariuszy GetBack SA - CAPITEA SA

Uwaga nietrafiona, Idea bank jest na liście adresowej, nawet w osobie samego prezesa IB.



Osoby, które przygotowywały ten list nie są pracownikami IB/LB. Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś Ty, jako osoba aktywna na tym forum, zamieścił dodatkowe adresy do osób z LB/IB, w tym do Pana LC. Tutaj nikt wpisów nie usuwa.



Ten jakiś list miał pokazać, że obligatariusze są aktywni i nie jest im obojętne, czy dostaną 31 czy 47%. Również zazdroszczę optymizmu osobom, które sądzą, że nie trzeba podejmować żadnych działań, aby warunki układu były dla nas korzystniejsze (przecież resztę odzyskają od Pana LC i sprzedawców w banku).

Uważam, że jedynie w niewielkiej ilości ewidentnych przypadków uda się coś wywalczyć od banków/sprzedawców. Niestety, w zdecydowanej większości, to co dostaniemy w ramach układu, to będą jedyne pieniądze, które odzyskamy. Nawet wygrane pozwy mogą okazać się kwotowo mało satysfakcjonujące.

Z istotnych kwot to można liczyć jedynie na Deloitta, ale to raczej w Stanach niż w Polsce i niestety trudno będzie się do nich dobrać. Majątek zarządu jest zajęty przez prokuraturę.

To, co teraz wywalczymy w układzie i to, co banki nam się posuną to nasze, a reszta to gruszki na wierzbie.

Firma krzak nie brała NA PEWNO niższej prowizji niż bank. Nie bądź naiwny.
Firmy Krzaki czyli często zwykli naganiacze brali wielokrotnie wyższe prowizje niż te które trafiały do podmiotów nadzorowanych.
Zgłaszaj ich do prokuratury. Wielu z tych naganiaczy nie chce do końca życia uciekać przed komornikiem, a będą do tego zmuszeni, jeżeli nie oddadzą pieniędzy pobranych od Spółki w przypadku rozliczeń w ramach usługi marketingowej.

A oto kolejny odcinek serialu 'KNF-przebudzenie!":

forsal.pl/finanse/aktualnosci/...

Oprócz 5 mln zł sankcji za niewywiązanie się z roli depozytariusza funduszy W Investments KNF wlepiła Raiffeisenowi rekordowe 50 mln zł kary na mocy prawa bankowego – ustalił DGP
W sprawie czterech funduszy zamkniętych poszkodowanych jest już ok. 2 tys. osób na blisko 500 mln zł. Obiecywano im zyski z inwestycji w ziemię czy lasy, a dzisiaj liczą straty.
No zupełnie jak słonie w składzie porcelany! Nie mogli z tą karą poczekać do po 9 października, aż się Raiffeisen zdeklaruje co do przystąpienia do układu czy też innego rodzaju 'ustąpienia nam pola' i potem dopiero 'pałką w głowę' a nie odwrotnie? Kilka dni by ich zbawiło?! A teraz to pewnie będą się tłumaczyć , że oni by chętnie i w ogóle itd itp tylko na kary nałożone przez KNF muszą odkładać.

uwaga nietrafiona
koszty postepowania karnego ponosi panstwo; nie zamierzam nikogo pozywac cywilnie

Mówię Tobie jak było. Nie jest tak, że Klient w banku miał mniejszy procent bo Bank brał wyższą prowizje.

Pewne.

Dzięki za info.

ze strony kuratora:
Kurator dla obligatariuszy informuje, że oczekuje na nowe propozycje układowe Rady Wierzycieli. Wcześniej dyskutowany był podział obligatariuszy ze względu na stopień oczekiwanej konwersji obligacji na akcje. Kurator dla obligatariuszy dla obligatariuszy wybierze opcję mniejszej konwersji wierzytelności na akcje (np. 3%). Obligatariusze, którzy chcieliby uczestniczyć wyższą kwotą w konwersji mogą złożyć wniosek o dopuszczenie do osobistego udziału i wybrać grupę, w której konwersja (zamiana) na akcję będzie wyższa. Kurator przypomina, że konwersja jest nieodwołalna i do wysokości konwersji „spłaca” dług.

Czy ja dobrze rozumiem? Jeśli wezmę wyższą kwotę konwersji, to nie mogę dochodzić już roszczeń? To w takim układzie z obligacji od banków warto by wziąć 3% i od nich domagać się reszty...a co do tych "bezpośrednio od Getback" czyli od naganiaczy chyba trzeba brać całość...

Co do wywodu Pana Kuratora to niestety nie bardzo rozumiem 'co poeta miał na myśli'.
Znacznie bardziej intersująca wydaje się być ta informacja:
Kurator dla obligatariuszy informuje zainteresowanych o możliwości zakupu 157.285.715 certyfikatów inwestycyjnych w Debito NSFIZ za 50% aktualnej wartości tj. 0,14 zł za szt. Zakup możliwy jest w ramach przetargu publicznego organizowanego przez Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Wrocławia-Krzyków Gabriela Morawiec na wniosek obligatariuszy zabezpieczonych, posiadających obligacje serii MR.
oraz dokument źródłowy http://www.biurosyndyka.pl/1.pdf
Oznacza, to że obligatariusze zabezpieczeni zastawem na certyfikatach Debito NSFIZ usiłują się zaspokoić z przedmiotu zabezpieczenia licząc na to, że uda się je sprzedać za przynajmniej 50% aktualnej (czy aby aktualnej?) wartości. A jest to jeden z FIZów, który wzbudził zainteresowanie KNFu w kontekście nieprawidłowości w zarządzaniu nim
biznes.gazetaprawna.pl/artykul...
Biorąc pod uwagę wigor z jakim ostatnio KNF 'rozdaje ciosy' (oraz skutki tych ciosów) może się okazać, że przedmioty zabezpieczenia tak stracą na wartości albo staną się praktycznie niezbywalne (śmierdzącego jaja i za psi grosz szkoda kupować), że wierzyciele zabezpieczeni powinni przekalkulować czy jednak bardziej nie opłaciłoby im się do układu przystąpić.

KNF działa zawsze zawsze z opóźnieniem, w sumie trudno się dziwić najpierw ktoś musi coś przeskrobać (np. podać nieprawdziwą informację lub nie przekazać informacji o zbyciu akcji). Nie znam przepisu, który pozwalałby transferować KNF-owi pieniądze z uzyskanych kar do osób poszkodowanych przez karanego. Z resztą jak zrobić na redukcję w takim przypadku, bo kara nie pokryje wszystkiego?
KNF zwietrzył kasę i będzie co dać na premie dla pracowników.

Więc biorąc pod uwagę wysokość tej kary i innych już nałożonych, w tym roku KNF chyba nieźle się obłowi, jak porówna się kary z lat wcześniejszych opisanych w tym artykule z początku 2018r.

w tym na jedną grupę powiązanych spółek ok 11mln za lata 2010-2012.

A USA
tylko nie ma to żadnego znaczenia dla poszkodowanych, ponieważ oni nic z nich nie zobaczą.

I jeszcze taka ciekawostka
A to chyba nasza państwo było pokrzywdzone?