0 Dołączył: 2018-05-13 Wpisów: 301
Wysłane:
12 października 2018 23:44:12
@bukos4 Cytat:A ja wnoszę aby obecna RN zajela sie poprzednikami.co najmniej odpowiedzialnosc odszkodowawcza wobec spolki.a moze i karna. Ken to powinien nam doplacic za swoje zaniedbania Warto przypomnieć, co m. innymi ogłosił p. Dąbrowski w liście z 8.10.2018 Cytat:..Mamy nadzieję, że Państwa złość i rozżalenie nie wpłyną na racjonalną ocenę sytuacji. Nie jest łatwo pogodzić się z myślą, że poprzedni Zarząd wywiódł Was w pole. Ciężko spokojnie przyjąć informację, że spółka, w którą zainwestowaliście, w rzeczywistości nigdy nie miała takiej zdolności operacyjnej o jakiej mówiły jej władze. GetBack był sztucznie pompowaną spółką, która ani nie miała tak silnej pozycji na rynku o jakiej pisały media, ani nie była zarządzana w sposób, który dawałby nam teraz możliwość szybkiego powrotu na ścieżkę wzrostu.....
Z poważaniem, Przemysław Dąbrowski Prezes GetBack To zostało powiedziane publicznie, a skoro tak p. Dąbrowski może przedstawić dowody. Odpowiedzialność poprzedniej RN kwalifikuje się do prokurator za współudział, a co najmniej za zaniechania w nadzorze. Możliwe, że i postępowanie odszkodowawcze wchodzi w grę. Chyba jednak nie ma kto tego pociągnąć. Członkowie RN w nagrodę, chyba prócz jednego, uzyskali absolutorium (!?), czyli wszystko jest OK.
|
|
6 Dołączył: 2018-05-19 Wpisów: 679
Wysłane:
13 października 2018 01:18:27
Spolka powinna zaryzykowac 100tys na proces cywilny z kenami.ma komplet informacji
|
|
0 Dołączył: 2018-05-03 Wpisów: 184
Wysłane:
13 października 2018 08:14:22
Powinna wszystkim wytoczyc procesy z RN, w których powinna się domagać zwrotu wynagrodzenia za cały okres zasiadania w Radzie a jeśli była by taka możliwość to jeszcze odszkodowanie za brak nadzoru czego skutkiem były wielimilionowe straty wierzycieli i akcjonariuszy
|
|
|
|
0 Dołączył: 2018-04-22 Wpisów: 803
Wysłane:
13 października 2018 08:26:34
A Abris o niczym nie wiedział. Ciekawe....
|
|
6 Dołączył: 2018-05-19 Wpisów: 679
Wysłane:
13 października 2018 12:26:25
oni w wiekszosci w RN prezentowali Abris wiec pewnie by można dalej isc tym tropem...no ale ktos się za to powinien zabrac
|
|
0 Dołączył: 2018-04-22 Wpisów: 803
Wysłane:
13 października 2018 12:38:59
Chyba Interpol. Tyle że jak nawet kogoś złapią, to zagraniczny Sąd skieruje pytanie czy w razie ekstradycji delikwent będzie miał uczciwy proces przed naszym zreformowanym Wymiarem Sprawiedliwości. i - d**a....
|
|
0 Dołączył: 2018-07-06 Wpisów: 201
Wysłane:
13 października 2018 14:38:55
Byłem na sponsorowanej przez UOKiK, a zorganizowanej przez Stop Bankowemu Bezprawiu konferencji nt. Getbacka (oraz polisolokat i kredytów "frankowych"). Kilka przemyśleń.
- Jest spory chaos prawny. Pojawiają się zarówno głosy mówiące o tym, że trzeba było ankietować klientów na podstawie MIFiD, jak i że nie było. Pani radca prawny, która opowiadała o obligacjach, uważa, że PDM/IB powinny były ankietować, niedawno na forum linkowany był dokument KNF, z którego wynika, że nie musiały. Nie wiem, kiedy sprawa się wyjaśni.
- Wg tej pani jest nadzieja na pozytywne wyroki w sporze z pośrednikami ze względu na budzącą się świadomośc praw konsumenta i analogiczne wyroki w sprawach bodaj polisolokat. Jednak słuchacze nie podzielali jej nadziei, nastroje są raczej pesymistyczne (i to nie tylko u osób wrobionych w Getback).
- Niestety, nie było mowy o pozwach wobec audytora i innych insytutcji. Kancelarie prawne i UOKiK wychodzą z założenia, że pieniądze da się odzyskać w drodze odszkodowań od pośredników, ja po lekturze forum nie jestem takim optymistą. Szkoda, że prezentują tak wąskie myślenie.
- Odradzała pozew zbiorowy jako formę dochodzenia roszczeń, ale taki pozew może być przydatny do ustalenia opinii sądu (mówię tu nieformalnie, nie wiem, jak to się nazywa profesjonalnie), na podstawie której potem w indywidualnych sprawach będzie można już się starać o konkretne pieniądze.
- Odnoszę wrażenie, że instytucje państwowe i kancelarie, które chcą zarobić na sprawie, wyobrażają sobie, że każdy obligatariusz to osoba starsza, która ma całe teczki dowodów i dzięki temu uda im się coś odzyskać w sądzie. Obawiam się, że więcej jest jednak osób, które nie mają żadnych dowodów materialnych, wcale nie są takie stare, wiele z nich mogło kupić obligacje w Gbk lub w ofercie publicznej, w podobnej sytuacji są akcjonariusze. Im (nam...) trudniej będzie się sądzić lub będzie to niemożliwe.
- Nie było dużo poszkodowanych na sali, ale byli to głównie / niemal wyłącznie emeryci.
- EDIT: niech mnie ktoś pooprawi, jeśli się mylę, ale wydaje mi się, że gdyby stwierdzono nieważność zakupu obligacji, to pieniądze powinna zwrócić spółka, a ona ich po prostu nie ma. Ciągle mami się ludzi taką możliwością.
Gdyby ktoś był zainteresowany, prezentacja, w której pojawiły się np. ustawy i artykuły, do których można się odnosić w reklamacjach/pozwach, powinna być udostępniona na stronach SBB/UOKiK. Będą organizowane finansowania na dalsze bezpłatne porady prawne.
Edytowany: 13 października 2018 14:48
|
|
0 Dołączył: 2018-04-21 Wpisów: 14
Wysłane:
13 października 2018 20:29:20
|
|
0 Dołączył: 2018-05-11 Wpisów: 528
Wysłane:
13 października 2018 23:39:12
200 mln to co to dla nich, zamiast w kwietniu, to w maju by im się skończyły.
|
|
0 Dołączył: 2018-05-13 Wpisów: 301
Wysłane:
14 października 2018 00:03:24
@omicron Cytat:Jest spory chaos prawny. Pojawiają się zarówno głosy mówiące o tym, że trzeba było ankietować klientów na podstawie MIFiD, jak i że nie było. Pani radca prawny, która opowiadała o obligacjach, uważa, że PDM/IB powinny były ankietować, niedawno na forum linkowany był dokument KNF, z którego wynika, że nie musiały. Nie wiem, kiedy sprawa się wyjaśni. Stanowisko KNF jest poniżej. Dla mnie jest ono zaprzeczeniem ducha MIFiD - wygląda na to, że przy swoim biurokratycznym podejściu KNF nie za bardzo rozumie istotę MIFiD. W ogóle dla mnie kuriozalne jest podejście , że PDM/IB świadczył usługę oferowania na rzecz emitenta, ale już nie na rzecz klienta - chodzi tutaj chyba o grę paragrafami, ale niewiele to ma wspólnego ze zdrowym rozsądkiem. PDM/IB w stosunku do klienta nic nie oferował, ale przyjmował jedynie zgłoszenia (?) i przytulał prowizję; ciemny klient wszystko kupi... Cytat:– W przypadku usługi oferowania, która była świadczona na rzecz emitenta, a nie klienta, nie istniał obowiązek prawny stosowania reżimu MiFID wobec inwestora, który obejmował obligacje, czyli m.in. obowiązek ankietowania. Dotyczy to również powinności informowania o ryzyku w takim rozumieniu i kształcie, jaki nakazywany jest przez MiFID – mówi Barszczewski/ KNF – Ciekawa jest informacja zawarta w poniższym materiale: Cytat:Zwraca ponadto uwagę fakt, że inwestorzy kupujący obligacje korporacyjne za pośrednictwem Noble Banku i Noble Securities wypełniali ankiety MiFID. www.bankier.pl/wiadomosc/Nie-m...Czy ktoś kupił obligacje przez NB lub NS i może to potwierdzić ( przy założeniu, że nie był związany umową obejmująca doradzanie)?
|
|
|
|
0 Dołączył: 2018-04-22 Wpisów: 803
Wysłane:
14 października 2018 06:50:34
Robi się sprawa wysoce polityczna. Jeżeli prawdą jest że siedzą tylko ci co słyszeli co jest na "taśmach KK" to kiepsko to wszystko widzę. Zresztą jak słyszę Pana Premiera mówiącego że "..ceny energii elektrycznej nie wzrosną w przyszłym roku.." a jednocześnie dostaję z PGNiG (bo tam kupuję) nowy cennik na 2019 rok gdzie podwyżka energii elektrycznej jest 105% (energii a nie całej opłaty za prąd) to odczuwam no.... nie będę używał tu używał pewnych słów. I cokolwiek ewentualnie nie powie "Rząd Dobrej Zmiany" w sprawie pomocy nam (włączam w to wszystkie pozostałe instytucje typu KNF, UOKIK itp) to prawda to będzie taka jak z tą ceną prądu. A TW Ernest tylko zaciera ręce....
Edytowany: 14 października 2018 06:58
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
14 października 2018 09:34:50
alder74 napisał(a):@omicron Jest spory chaos prawny. Pojawiają się zarówno głosy mówiące o tym, że trzeba było ankietować klientów na podstawie MIFiD, jak i że nie było. Pani radca prawny, która opowiadała o obligacjach, uważa, że PDM/IB powinny były ankietować, niedawno na forum linkowany był dokument KNF, z którego wynika, że nie musiały. Nie wiem, kiedy sprawa się wyjaśni. Tu nawet nie chodzi o stanowisko KNF. Zauważmy, że w kwietniu weszła w życie nowelizacja ustawy o obrocie. Po prostu wcześniejsza była nieprecyzyjna i zawierała luki, które wykorzystywali pośrednicy. Nie tylko IB/PDM, bo oferta GetBacku nie jest pierwszą prywatną ofertą obligacji na rynku. Oczywiście to zachowanie niezgodne z duchem MIFID, ale jednym są założenia, a drugim implementacja i to właśnie implementacja zawiodła.
|
|
0 Dołączył: 2018-05-12 Wpisów: 447
Wysłane:
14 października 2018 10:49:09
omicron napisał(a):
- Jest spory chaos prawny. Pojawiają się zarówno głosy mówiące o tym, że trzeba było ankietować klientów na podstawie MIFiD, jak i że nie było. Pani radca prawny, która opowiadała o obligacjach, uważa, że PDM/IB powinny były ankietować, niedawno na forum linkowany był dokument KNF, z którego wynika, że nie musiały. Nie wiem, kiedy sprawa się wyjaśni.
Może Pani radca prawny opiera swoje przekonanie na znowelizowanej ustawie :) Poprzednie nieprecyzyjne przepisy niestety umożliwiały taki mechanizm działania jaki wypracował sobie np. PDM-IB. Gdyby było inaczej, to po co zmienialiby ustawę? Przeczytajcie cały komunikat. centrumprasowe.pap.pl/cp/pl/ne...(komunikat) Cytat:KNF ws. nowych przepisów dotyczących oferowania instrumentów finansowych (komunikat) Głównym założeniem przyświecającym działaniom Urzędu było wzmocnienie bezpieczeństwa obrotu i ochrona inwestora lokującego swój kapitał, w sytuacji gdy korzysta on z usług pośredników na rynku kapitałowym.
I. Rozszerzenie definicji oferowania instrumentów finansowych
II. Wyróżnienie w procesie oferowania instrumentów finansowych usługi przyjmowania i przekazywania zleceń
Na gruncie poprzednio obowiązującej Ustawy oferowanie instrumentów finansowych było kwalifikowane jako usługa świadczona na rzecz emitenta.
Inwestorzy, którym w wyniku pośrednictwa firmy inwestycyjnej czy banku oferowane były instrumenty finansowe i którzy w konsekwencji składali zapisy na instrumenty, nie mieli statusu klientów tych instytucji. W efekcie braku świadczenia odpowiedniej usługi na rzecz inwestorów, nie miał do nich zastosowania m.in. pakiet powinności informacyjno-weryfikacyjnych, jaki przykładowo obowiązywał w relacjach umownych z inwestorem, który nabywał papiery wartościowe na rynku regulowanym.
|
|
38 Dołączył: 2016-02-29 Wpisów: 978
Wysłane:
14 października 2018 12:31:07
voyager747 napisał(a):200 mln to co to dla nich, zamiast w kwietniu, to w maju by im się skończyły. No to wtedy większość tego GBK-shitu co posiadam zostałaby wykupiona...
|
|
38 Dołączył: 2016-02-29 Wpisów: 978
Wysłane:
14 października 2018 12:45:45
maciej_61 napisał(a):Robi się sprawa wysoce polityczna. Jeżeli prawdą jest że siedzą tylko ci co słyszeli co jest na "taśmach KK" to kiepsko to wszystko widzę. Zresztą jak słyszę Pana Premiera mówiącego że "..ceny energii elektrycznej nie wzrosną w przyszłym roku.." a jednocześnie dostaję z PGNiG (bo tam kupuję) nowy cennik na 2019 rok gdzie podwyżka energii elektrycznej jest 105% (energii a nie całej opłaty za prąd) to odczuwam no.... nie będę używał tu używał pewnych słów. I cokolwiek ewentualnie nie powie "Rząd Dobrej Zmiany" w sprawie pomocy nam (włączam w to wszystkie pozostałe instytucje typu KNF, UOKIK itp) to prawda to będzie taka jak z tą ceną prądu. A TW Ernest tylko zaciera ręce.... To było do przewidzenia, KK kręcił się pracowicie po orbicie obecnej władzy wspomagając z naszych pieniędzy takie czy owakie przedsięwzięcia a sam GetBack był partnerem zeszłorocznego Forum Ekonomicznego w Krynicy kpf.pl/getback-partnerem-forum...I wcale nie wykluczam, że gdzieś w kuluarach po paru kieliszkach padły słowa: "Kondziu, jak masz problem to dzwoń' Toteż już mnie nawet nie dziwi, że kontrola NIKu w KNFie na okoliczność ewentualnych błędów i zaniechań w sprawie GBK jak dobrze pójdzie to się rozpocznie w grudniu (do tego czasu co ma zniknąć to zniknie) a tymczasem NIK realizuje się w kontrolowaniu nieprawidłowości w prowincjonalnym (przepraszam Wrocławian) teatrzyku..
Edytowany: 14 października 2018 12:46
|
|
38 Dołączył: 2016-02-29 Wpisów: 978
Wysłane:
14 października 2018 13:03:53
anty_teresa napisał(a):alder74 napisał(a):@omicron Jest spory chaos prawny. Pojawiają się zarówno głosy mówiące o tym, że trzeba było ankietować klientów na podstawie MIFiD, jak i że nie było. Pani radca prawny, która opowiadała o obligacjach, uważa, że PDM/IB powinny były ankietować, niedawno na forum linkowany był dokument KNF, z którego wynika, że nie musiały. Nie wiem, kiedy sprawa się wyjaśni. Tu nawet nie chodzi o stanowisko KNF. Zauważmy, że w kwietniu weszła w życie nowelizacja ustawy o obrocie. Po prostu wcześniejsza była nieprecyzyjna i zawierała luki, które wykorzystywali pośrednicy. Nie tylko IB/PDM, bo oferta GetBacku nie jest pierwszą prywatną ofertą obligacji na rynku. Oczywiście to zachowanie niezgodne z duchem MIFID, ale jednym są założenia, a drugim implementacja i to właśnie implementacja zawiodła. Święta racja. Implementacja jako wynik a czynnik ludzki jako narzędzie uzyskania tego wyniku. Gdyby tzw 'doradcy' mieli na tyle sumienia i poczucia odpowiedzialności żeby chociażby 'oświecić' w przystępnych słowach swoich nieotrzaskanych w finansach a zwłaszcza starszych klientów na temat tego czym są obligacje korporacyjne i że niestety nie jest to to samo co lokata ani obligacje skarbowe to poszkodowanych w tej aferze byłoby chyba znacznie mniej. Tu już nie chodzi o lukrowany obraz spółki przedstawiany w raportach ale o dotarcie do świadomości, że inwestowanie w obligacje korporacyjne jednak jest obarczone ryzykiem.
|
|
0 Dołączył: 2018-05-12 Wpisów: 447
Wysłane:
14 października 2018 14:56:32
Maupa_w_niebieskim napisał(a): Toteż już mnie nawet nie dziwi, że kontrola NIKu w KNFie na okoliczność ewentualnych błędów i zaniechań w sprawie GBK jak dobrze pójdzie to się rozpocznie w grudniu (do tego czasu co ma zniknąć to zniknie) a tymczasem NIK realizuje się w kontrolowaniu nieprawidłowości w prowincjonalnym (przepraszam Wrocławian) teatrzyku..
Nie przejmuj się, we wrześniu w przyszłym roku kontrola przyspieszy i okaże się, że do KNF nie ma żadnych zastrzeżeń :) Pod koniec sierpnia 2019 kończy się sześcioletnia kadencja Prezesa NIK Krzysztofa Kwiatkowskiego (27 sierpnia 2013 roku został zaprzysiężony).
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
14 października 2018 21:48:47
Ale do KNF raczej nie można mieć zastrzeżeń. KNF nie jest od tego żeby wykonywać audyt po raz kolejny, pomijając już że nie ma do tego zasobów operacyjnych i ustawa tego od niego nie wymaga. Są na to odpowiednie orzeczenia NSA. Urząd nie miał też narzędzi do kontroli nad emisjami niepublicznymi i przecież nie do tego go powołano. To niestety cały system jest zły. Przecież audytorowi płaci spółka i od razu jest konflikt interesów. Mały klient to mały przychód, ale duży klient to duża kasa... Źle jest/było skonstruowane prawo i to nie od dziś i nie od wczoraj. To prawo pozwalało na nieetyczne zachowania bankierów, to prawo pozwalało na emisje niepubliczne idące w miliardy i w dziesiątki serii.
|
|
6 Dołączył: 2018-05-19 Wpisów: 679
Wysłane:
15 października 2018 00:52:42
Teresa, masz racje. Jednak duży klient, duża kasa to też duże ryzyko. I to ryzyko, niepoprawnie audytując Deloitte wziął na siebie
|
|
0 Dołączył: 2014-04-23 Wpisów: 101
Wysłane:
15 października 2018 08:12:55
Dlatego Deloitte powinien za to odpowiedziec:)
|
|
Czy na pewno chcesz przesłać zgłoszenie do moderatora?
Poniżej potwierdź lub anuluj swój wybór.