Porozumienie obligatariuszy GetBack SA - CAPITEA SA

Taki sobie plan uknułem. Upadłość - dostajemy powiedzmy 15% i tu szybko. Pieniądze te przeznaczam na procesy cywilne z pośrednikami, Deliotami i innymi. A co? że niby dostanę 25% w ciągu 8 lat? Od kogo? No bo chyba nie od GBK bo tego już niedługo nie będzie. To znaczy może i formalnie będzie ino jako wydmuszka, czyli trup. A trupy generalnie nie zwracają pieniędzy.

Grupy 4 nie mylić z bankami, przecież na taką redukcję się nie zgadzali.
Banki nie przystępują do układu.

W grupie 4 mogą być np. indywidualni wierzyciele zabezpieczeni.

Dziś obligatariusze będą głosowa nad legalizacją okradzenia ich w majestacie prawa. W tej sprawie nigdy nie powinno być PPU bo tu nie doszło do upadłości tylko kradzieży. Szkoda że ci ludzie sami się oszukują akceptując kradzież ich majatku

Myli się Pan. W przypadku gdyby układu nie przegłosowano (tzn większość by głosowała za nie przyjęciem układu) sędzia wydaje postanowienie o umorzeniu PPU. Nie może ogłosić upadłości od razu bo to jest wciąż postępowanie w temacie PPU. Do wszczęcia jednego rodzaju postępowania niezbędne jest prawomocne umorzenie innego postępowania Po ogłoszeniu umorzenia PPU jest mozliwośc złożenia tzw uproszczonego wniosku o upadłość lub zwykłego wniosku o upadłość (na ogół w takich przypadkach spółka składa uproszczony) albo wniosek o upadłość z tzw 'pre-packiem" (czyli o tzw kontrolowaną upadłość). Wniosek o upadłość w przypadku GetBack = automatyczna utrata prawa zarządzania funduszami sekurytyzacyjnymi przez GetBack czyli odpada już na początku wątły bo wątły ale jednak istniejący strumyczek kasy z serwisowania portfeli.

Jedyne rozwiazanie to tylko i wylacznie odrzucenie zaproponowanego ukladu - ten totalnie skompromitowany zarzad nie powinien otrzymac zadnej autoryzacji ze strony obligatariuszy

Nieważne. Sprzedaż tego co fizycznie jest = wpływ gotówki. Wirtualne spłaty (a pierwsze 5% po roku od uprawomocnienia się układu, czyli może za 10 lat) to pojęcie czysto księgowe.

Nie zaczelo sie wiec nadal nie znamy propozycji NS

Wydaję mi się, że samo przegłosowanie, że zabezpieczeni dostaną 52% będzie bezskuteczne z finansowego punktu widzenia. Zabezpieczenie, której jest na FIZ-ach nie zniknie i nadal będą oni mogli dochodzić różnicy poprzez egzekucje komorniczą z aktywów na których są zabezpieczeni.
Sytuacja jest kuriozalna.

Wiem że emocje związane z dniem dzisiejszym są ogromne. Mam jednak pytanie: czy kondzio zbawiciel aż tak dużo wie o władzy, że ona milczy w sprawie a kk siedzi odizoliwany?

Jeśli będzie okazja, to może zwróci Pan uwagę na następująca kwestię:
Wierzytelności znajdujące się w pakietach przedawniają się zazwyczaj po 3 latach, a stwierzdone wyrokiem - po 6 latach, przy czym sporo czasu od daty wymagalności już minęło (minimum 1 rok, bo od ok. roku GBK już nic nie kupuje). Jaką zatem działalność operacyjna Dąbrowski chce prowadzić przez 8 lat ? Kupi nowe pakiety? Za co? Wychodzi na to, że propozycja zarządu z góry zakłada nie wykonanie układu.