lukas80bb napisał(a):baks: zastanawiam się skąd tak jednoznacznie wyciągasz wnioski co do ilości personelu. Osiem lat zajmowałem się planowaniem operacyjnym produkcji firmy 450 osobowej, w tym właśnie zasobów ludzkich i do czegoś takiego potrzebne są dane typu ile godzin produkcyjnych zamierzają poświęcić na to a tu już wchodzą znane tylko im ścisłe dane dotyczące rozmachu gry, ilości szczegółowości itp., później muszą dodać do tego różne straty czasu przy produkcji, nadgodziny, chorobowe, uczenie się nowych pracowników, godziny na produkcję rozwojową, na dodatki, wielozadaniowość, zmianę stanowisk itp., urlopy wakacyjne. ilości dni roboczych w miesiącu itd.... Przy tworzeniu np. takiego planu operacyjnego w firmie dotyczącego zasobów ludzkich, przynajmniej ja używałem z 50 różnych wskaźników zanim doszłem ilu ludzi potrzebuję na kolejny rok, lata.
Poczytaj dokładniej a dowiesz się wiele z tych danych przewijało się w różnych wypowiedziach.
Podałem, że nie są to dane dokładne ale oparte na tym co spółka komunikowała kiedyś wcześniej.
Owszem dane o pracy się zmieniają ale to nie jest zakład produkcyjny o którym piszesz gdzie się produkuje ileś tam tulejek, łożysk, wkładów czy innych - gdzie opisana jest wydajność średnia człowieka i tokarki czy innego ustrojstwa.
To jest praca twórcza gdzie czasem część a nawet całe dzieło trzeba w pewnym momencie wywalić do kosza - jak Industrial.
W produkcji przemysłowej da się to zrobić taniej. Wywalasz skopane łożysko i strata idzie w złote lub grosze.
Tu się tak nie da przewidzieć. Nie przewidzisz czy grę skończysz t 2019 czy w 2020. Więc jak Ty chcesz zaplanować ilość ludzi która jak i kiedy będzie pracowała na jaką grafiką ................ NIE DA SIĘ.
Tutaj panuje taka zasada. Ogólnie przyjmują przybliżoną ilość ludzi i dzielą ich na grupy pracujące nad danym projektem lub modułem poziom gry czy pakiet DLC itp.
A czas zakończenia pracy jest wtedy gdy jest dzieło dopracowane.
Przykład masz na FP Pierwotnie planowano wydanie gry w 2015. Niestety projekt nie dał się łatwo przeskalować i doszli do wniosku, że łatwiej będzie zacząć od nowa.
Większość tyvh danych pojawiała się a część można wywnioskować samemu. Między nami jest ta różnica, że ja dość dokładnie monitoruję spółkę od początku (2010). Jak posiedzisz połowę z tego też będziesz ją "rozumiał".
Też mam trochę lat w zarządzaniu personelem tylko sporo mniejszym. Może dlatego łatwiej mi zrozumieć ich filozofię .........
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)