STARWARD [STA]

Informacja o przełożeniu premiery już przebrzmiała. Cała masa nowego materiału została zaprezentowana przez Dawida i Marka podczas piątkowej i sobotniej konferencji. Odbyły się także dwie sesje Q&A. Wszystkie te eventy w połączeniu z naprawdę obszerną i szczegółową częścią opisową raportu rocznego sprawiają, że mam poczucie tego, że spółka komunikuje się z inwestorami w sposób jakiego należałoby oczekiwać od studia transparentnego. 

W tak zwanym międzyczasie pojawiło się kilka pytań, sformułowań i stwierdzeń na forum. Postaram się odnieść do większości z nich.



EA ma swoje wady i zalety. Absolutnie nie jest to jednak model, który pasuje do gier fabularnych. Co do dema - zgadzam się z panem prezesem. Jest to coś co podbija wishlisty i generuje zainteresowanie grą. Jest jednak czymś, co potrafi równocześnie zmniejszyć finalną sprzedaż. Nie jestem fanem tego rozwiązania. Ponownie - zwłaszcza dla tego typu gry

Nie jest również tak, że w tym roku będą tylko plakaty od Astrograpny, choć oczywiście bardzo mi miło, że o nich pamiętasz. Zostało zakomunikowane, że spółka nie chce pominąć faktu istnienia Roku Lema. Prezes również mówił o nie przesadzaniu z "czekaniem długimi miesiącami" na środkową część kampani marketingowej. Zdradził także, że tym razem z jej początkiem będą związane materiały filmowe.


Dziękuje @kojo - jest tak jak piszesz.




Była o tym mowa na jednym ze slajdów prezentacji. Szczegółowe opisy milestne'ów znalazły się w raporcie rocznym. Ukończenie pre-produkcji ( w terminologii spółki buildu, który zawiera grę, którą można przejść od początku do końca ) miało nastąpić do końca roku 2020. Zwiększył się jednak zakres "contentu" jaki ta pre-produkcja będzie obejmowała. Zatem nie można jak w aptece odmierzyć jakie jest opóźnienie.



Zaktualizowany harmonogram przewiduje premierę w 2022 roku. Była o tym mowa w ESPI. Była na konferencjach. W jednym z pytań od inwestorów zarząd stwierdził, że styczeń i grudzień dobrymi terminami do premiery gry nie są, co akurat obeznanych z branżą dziwić nie powinno.


Ja natomiast jako osoba mająca bieżący wgląd w proces developmentu i ogrywająca kolejne milestone'y zdziwiłbym się bardzo mocno



Sesje Q&A z konferencji Longterma podlinkował już Andy. Dzięki  Także mam wrażenie, że taka forma interakcji jest lepsza, ale każda konferencja rządzi się swoimi prawami. Dawid z Markiem odpowiadali na pytania przez bodaj godzinę. Nawet podołali dogrywce

Zgadzam się z @GRAF78, że akurat ilość zakończeń ma kolosalne znaczenie dla tej gry. Spółka zdecydowała się udostępnić ich aktualną liczbę - 11. Przyznam szczerze, że fabuła jest tak rozbudowana a wpływ gracza na przebieg rozgrywki tak duży, że początkowo wydawało mi się, że ta liczba jest nawet niedoszacowana i do prezentacji wkradł się chochlik.



Zarząd odpowiedział na Twoje pytanie. Na ten moment spółka skłania się w stronę modelu samodzielnego wydania gry. Także jestem zwolennikiem tego rozwiązania. Nie zamykamy sobie żadnych furtek ( wbrew pozorom nie trzeba o tym decydować z bardzo dużym wyprzedzeniem ), ale nie jest to nasz scenariusz bazowy. W żartobliwym tonie mogę przypomnieć o 11 tu zakończeniach jakie będę oczekiwać na gracza u kresu jego przygody na Regis.


@1ketjoW, @jkn, @Rif

Porównywać można jedynie rzeczy porównywalne. Kiedyś na tym forum pokusiłem się o zestawienie tytułów na Steam bez zamieszczonych jakichkolwiek materiałów filmowych. Jeśli mnie pamięć nie myli było ich bardzo niewiele. Z czego część, te materiały filmowe... miała poza Steam. Był tam również Football Manager 2021 ( czy oby "cinematiki" "robią tu robotę"?)  

Możemy również używać innych porównań. Choćby wielkości i doświadczenia zespołu na tle branżowych kolegów. Choćby budżetów gier. Choćby USP i "marketowalności" IP. Wszystkie te wartości i porównania nie dadzą nigdy nikomu pewności co do przyszłej sprzedaży. Są jednak użyteczne w wyrobieniu sobie oceny "gdzie jesteśmy". Nie jesteśmy skazani li tylko na "feeling"


@krishic, @Vox

Nazywanie emisji "ratunkową" brzmi dla mnie conajmniej dziwnie. Ale niech tam. Spółka nie generuje jeszcze przychodów, więc każdą dotychczasową można na upartego nazwać w taki sposób. Jedyne na co chciałbym zwrócić uwagę to fakt, że każda z nich odbywa się  w cenie odczuwalnie wyższej od poprzedniej. Ratujemy zatem chyba coraz lepiej rokujący projekt. Co do pytania o kolejną emisję "ratunkową" i o to czy budżet się "spina". Padło takie pytanie na konferencji numer 2. Odpowiedź brzmi: budżet się spina, emisja planowana nie jest.

Najogólniej rzecz ujmując - wszystkich gorąco zachęcam do obejrzenia sesji pytań Q&A w linkowanej przez Andiego prezentacji

Elemis,

Dziękuję za wpis. Zdania nie zmieniam.

Na marginesie skoro jedna emisja niespodziewana już była mogą być i następne. To kwestia oferty i zmiany planów. Nie zglębiałem tego tematu ani wielkości funduszu który obejmował emisję. Dla nich to może być drobna inwestycja bez większego znaczenia dla aktywów. Czasem też tak robię i ryzykuje 5% wartości portfela w projekt który rokuje. To niewiele znaczy ale fair value nie jest to na pewno. Tu rolę gra statystyka. Na 5 projektów, 1 który wypali pokrywa straty na innych i daje fajnie zarobić. Miłej niedzieli.

Nie mam akcji tej spółki i nie mam oczekiwań zaleceń itd. co do komunikacji z rynkiem w sprawie gry. Pewna aura tajemniczości może być dobra rodzi też jednak znaki zapytania. Poza tym występują ryzyka niezależne od spółki i im dłuższy okres produkcji tym ryzyko korekty na szerokim rynku akcji jest większe.

wydaje mi się że gra będzie miała wymagającą grafikę - tj. bardzo ładną grafikę.
A po sucesie gry rozważą downgrade na PS4.
Tak przynajmniej zrozumiałem z sobotniej prezentacji i Q&A u Longterma - która swoją drogą była dużo bardziej ciekawa od tej na stockwatch.

Odnosząc się do fair value - zdania nie zmienię. Fundusz wycenił spółkę na 97zł, całkiem niedawno. Nie ma lepszej opcji wyceny, dla takich żuczków jak my... Musimy zdać się na tych którzy maja lepszy dostęp do informacji i np. ogrywają buildy - jak nasz człowiek w RN, Elemis.
Tak naprawdę to jest jedynie kwestia zaufania do ludzi.

Co nie znaczy że kurs akcji nie zanurkuje w przyszłym tygodniu. Inwestorzy są wręcz wściekli na przełożenie premiery. Rozmawiałem z kilkoma osobami i część pogoniła akcje lub mocno zredukowała pozycje. W przyszłym tygodniu przewiduję spadki.

Ja poczekam na premierę gry. No chyba że nadejdą wieści że zespół się rozpadł albo inny news killer.
Jestem w stanie przeboleć przełożenie premiery o kilka miesięcy. To najmocniejszy zespół jesli chodzi o doświadczenie jaki widziałem w ostatnich 3 latach(a zapoznalem sie z duza liczba spolek) - i liczę że dowiozą.

masz na chyba myśli drobnicę (albo tych bez akcji których najwiecej sie udziela na forum i robi szum) bo z tego co wiem żaden duży inwestor nie sprzedał akcji ba nawet nie był zaskoczony przełożeniem premiery, a średni rozważają skorzystać z okazji i powiększyć swoje pozycje

W ciągu ostatnich 5 sesji sprzedano całe 0,25% free float

Elemis sam jest graczem... Jesli pisze że ogrywa buildy i są spoko - patrz co pisze wyżej w tym wątku, to chyba potencjał jest całkiem niezły.
On widział produkt, Zapewne fundusz też.

Ja niestety nie... I raczej to się nie zmieni, spółka trzyma tajemnicę.
Może się sam oszukuję że gra będzie dobra

@krewa, a czemu liczysz 5 dni? News jest od piatkowej sesji.
dzis po godzinie notowań już 100 tys, jak na SI to dużo.
Poza tym oczywiście sprzeda tylko część inwestorów, tych szybko spekulujących
i tych co mają lepsze spółki na oku (w ich subiektywnej ocenie)

Przepraszam, a o której godzinie będą kupować?

oczywiscie masz rację... Ale to nie jedyna strona transakcji. Jesli gra jest dobra, to fundusz prawdopodobnie dokupi z rynku...
Jesli zaś gra jest słaba, to nastąpi totalne załamanie kursu (ludzie od C i D to przecież znajomi insiderow, i znając polską giełdę mają dostęp do informacji tak czy inaczej)

Wszystko rozbija się o to co firma ma... Jak jest wydmuszką tak jak niektórzy sugerują to wszystko runie jak domek z kart.

Rozwijając teorie wydmuszki:
- spółka trzyma tajemnicę aby za wczesnie nikt się nie dowiedział że nic tam nie ma, zasłaniająć się marketingiem
- spółka przesuwa premierę żeby móc sypać z lockupów
Oraz wybrane tematy z bankiera:

Biorąc pod uwagę że w projekcie mamy Watchdoga, a zespół to ludzie z doświadczeniem/reputacją, Chyba mało prawdopodobne? Chyba bardziej prawdopodobne że gra powstaje i ma się dobrze?
Chociaż biorąc pod uwagę że kiedyś zainwestowałem w getback, nie sugerujcie się tym co piszę

Mi chodzi o co innego. Wszelkie prognozy sprzedaży wykonywane obecnie są obarczone dużym błędem. Skoro tak jest nie mogą wskazywać fair value.

a tak przekornie zapytam w kwestii zaufania..i wiarygodności
? kto jeszcze rok temu miał większe zaufanie i wiarygodność na rynku? ekipa z Starwarda? czy ekipa z CDProjekt?
o doświadczeniu w zarządzaniu firmą jako całością nie wspomnę...
a jak to się skończyło na CDprojekcie to każdy chyba widzi.. a doświadczenie, wiarygodność i nieprzebrane zasoby gotówki posiadali..