Cytat:I spokojnie miałbym na nim elegancki zarobek, jeśli wiem że mam rację, to mnie czasowy, nawet paromiesięczny, zły kierunek akcji kompletnie nie wzrusza.
W jakim sensie "rację"? Rację co do tego, czy za jakiś czas sentyment sprowadzi wycenę spółki znacznie niżej, czy rację co do wyceny fundamentalnej?
Co do pierwszego, to faktycznie, wycena obecnie jest znacznie niższa, ale biorąc pod uwagę maksymalny drawdown na wysokim poziomie na takiej krótkiej pozycji dotychczasowy zysk nie byłby imponujący.
Co drugiego, to jednak proponowałbym nie utożsamiać wyceny giełdowej z wyceną fundamentalną.
Wynik jednego kwartału zmienia nieco podejście do prognoz zysków na kolejne, ale nie aż tak znacząco, by doprowadzić do tak znaczącej obsuwy. Zapewne np. rekomendacja BOŚ zostanie nieco ścięta w dół, ale będzie wyraźnie powyżej obecnej wyceny giełdowej.
Moim zdaniem obecnie Mercator jest fundamentalnie niedowartościowany.
Pomińmy już w tym momencie kwestie potencjalnych przyszłych zysków, które obecnie są obiektem mocnej spekulacji. Konkurencyjne forum przypomniało mi natomiast o ciekawej transakcji, jaka miała miejsce kilka miesięcy temu:
link i o której zresztą wspominano tutaj.
Cytat:HLT Global Bhd has has proposed to acquire the remaining 45% stake in glove making unit HL Rubber Industries Sdn Bhd (HLRI) for RM90mil.
The company told Bursa Malaysia today that it will issue 90 million new shares at RM1 each to pay for the acquisition.
For the 10-month ended Oct 31, 2020, HLRI recorded an unaudited profit after tax of RM32.58mil the back of a revenue of RM125.32mil.
Wycena całego producenta rękawic to 200 milionów RM przy 32 milionach zysku za 10 miesięcy 2020, zysk za cały 2020 to mogło być 45-50 milionów RM.
Warto zaznaczyć, że mówimy o transakcji kupna przez inwestora branżowego, a nie uzależnionych od sentymentu wycenach spółek giełdowych, np. z Malezji (które, co warto podkreślić, urosły ostatnio o kilkadziesiąt procent po zakończeniu kilkumiesięcznych spadków).
Trudno jest porównywać różne spółki 1 do 1, biorąc też pod uwagę różne segmenty operacyjne, ale w miarę porównywalny segment produkcyjny MRC, zakładając porównawczą wycenę na podobnym poziomie biorąc pod uwagę zysk z 2020, byłby wyceniony na 2,5 miliarda złotych. Na tyle jest obecnie wyceniona na giełdzie cała spółka, która przecież jeszcze ma segment dystrybucji. Dla porównania: transakcje branżowe spółek nie notowanych na giełdach w ulubionym przez wielu gamingu zazwyczaj mają miejsce przy niższych wycenach wskaźnikowych niż wyceny na giełdzie.
W dyskusji na temat "shortowania" MRC w sierpniu lub wrześniu przy 350-400 złotych mówiłem, że uważam wycenę za mniej więcej normalną (i mam na to kwity w postaci moich wpisów), po wynikach uznałem, że niedoszacowałem potencjału spółki i tego, jak dystrybucja będzie wpływać na wyniki i uznałem, że wartość jest powyżej 500 złotych za akcję, ale powyżej 600 też pisałem, że wycena zrobiła się wymagająca, nawet broniłem wyceny BOŚ na poziomie 653 przed stwierdzeniami, że to wycena "zaniżona" (na to też mam kwity), po grudniowych spadkach poniżej 400 uznałem, że znowu spółka jest niedowartościowana, tutaj już przedwcześnie, kolejne wyniki pokazały, że zwłaszcza w dystrybucji spadek marż następuje szybciej, niż zakładano.
Obecnie jednak rynek moim zdaniem zbyt negatywnie potraktował perspektywy spółki i uważam, że jest to cena dobra do kupna, a jeśli technicznie zostanie rozegrane domknięcie luki, to 170 złotych będzie znakomitą ceną do kupna, a fair value widziałbym gdzieś w szerokim przedziale 300-400, raczej jednak ciągle nieco powyżej 350.
Oczywiście to wszystko odbywa się przy założeniu, że zarząd nie będzie negatywnie wpływał na wycenę poprzez kiepskie zarządzanie, nieprawidłowe inwestycje spółki lub niesprawiedliwe traktowanie drobnych inwestorów - to jest niestety w tej chwili główne ryzyko w tej spółce i kurs na to reaguje. Ewentualne przejęcie całości spółki przez inwestora zewnętrznego w tym momencie odbyłoby się jednak niemal na pewno w cenie powyżej obecnej ceny rynkowej, jeśli prezes zdecydowałby się na sprzedaż spółki.