PARTNER SERWISU
ankqxnnd
306 307 308 309 310

Kiedy dno bessy?

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 9 stycznia 2010 12:50:16
za bossa.pl

Cytat:
Na czym polega różnica między zleceniami DDM+ zleceniami z limitem aktywacji (zwykłe zlecenia z określonym warunkiem "LimAkt")?

Moment aktywacji

Zlecenia z limitem aktywacji oferowane w systemie Warset uaktywniają się już w fazie TKO są zatem podatne na znaczne wahania jakim ten kurs podlega.

Natomiast zlecenia DDM+ uaktywniają się dopiero w chwili zawarcia na rynku pierwszej transakcji po kursie określonym w zleceniu jako "cena uaktywnienia" (z uwzględnieniem sytuacji opisanej w UWADZE 2). Chroni to inwestora przed uaktywnieniem zlecenia przy fikcyjnym limicie, który może w ogóle nie wystąpić na najbliższych sesjach.


Uaktywniają na chwilę? na pewno?

Apropo kierunku na giełdzie:

Cytat:
Rekordowe wpłaty do TFI

W grudniu do funduszy inwestycyjnych napłynęło 1,3 mld zł. Najwięcej w całym 2009 r. Dzięki temu aktywa wzrosły do 93 mld zł.


I jak mają być jakiekolwiek spadki?

SlawekW
0
Dołączył: 2009-01-09
Wpisów: 878
Wysłane: 9 stycznia 2010 15:40:29
Vox napisał(a):

Uaktywniają na chwilę? na pewno?



Nie na pewno!Think Okazuje sie, ze sprawa jest dosc skomplikowana i po czesci zalezy od systemu. Zglebie to w wolnej chwili i podziele sie odkryciami.
Mnie tez dopadł kryzys.. jem spleśniały ser, pije stare wino i jeżdżę autem bez dachu....
Edytowany: 9 stycznia 2010 15:42

Miwik
0
Dołączył: 2009-01-08
Wpisów: 253
Wysłane: 9 stycznia 2010 18:53:44
WatchDog napisał(a):
Miwik napisał(a):
Z logistycznego punktu widzenia wzrost zapasów jest "pase" bo zapas = pieniądz, tyle ze zamrożony. W gospodarce swiata zachodniego dominuje logistyka "just in time" a tu nie ma zapasów, wszystkie towary i materiały do produkcji znajduja sie "w drodze" (bo firmy nie zamrażaja kasy w pełnych magazynach i zmiejszają zapasy magazynowe do tzw zapasu minimalnego), dlatego ja uważam ze wzrost zapasów to zły sygnał, brak popytu zatrzymał poprzednio zamówiony towar w sklepach.

Sam wzrost zapasów to zły sygnał, ale w połączeniu ze wzrostem sprzedaży - jak najlepszy. Hurt służy do zasilania detalu, który stosuję technikę pull, czyli domawia jak zejdzie. Hurtownicy prognozują poziomy zapasów na podstawie rotacji czyli sprzedaży. Mi w każdym razie nie wystarczy jeden odczyt bez porównania na przykład do roku wcześniej albo do średniej, bo wprawdzie ruch jest w dobrą stronę, ale nie wiem gdzie jestem na mapie.


Zgadzam sie że bez porównania do odczytów wczesniejszych nie da się prawidłowo interpretować wskazań ale do tych wskazań trzeba dodac nastroje konsumentów w obecnej chwili. Gdyby dodac do tego wielośc zaplanowanej produkcji przypadającej na np. I Q wtedy można spostrzec jaka bedzie przyszłości. Nadmienie jednak, że hurtownik (tak jak sklepikarz) ma zapas minimalny wyznaczony na podstawie wczesniejszych ruchow w magazynie np. grudzień 2008 do grudnia 2009 i na tej podstawie wylicza sobie zapas minimalny jaki powinien posiadać aby towaru ani nie zabrakło ani nie zostało. Skoro zapasł wzrósł tzn. że spadł popyt, a to oznacza ze częśc firm bedzie mieć większe koszty bo to co wyprodukowała (na podstawie przyjetych założeń o zbycie) musi zostawic w magazynie, wzrośnie zapas = zamrozony pieniądź i wpadnie w kłopoty finansowe bo moze stracić plynnosc (oczywiscie zalezy od wielkości firmy i skali produkcji).

To troche nie na temat ale musze to napisać. Dla mnie mistrzami sa japońskie koncerny a number one to Toyota, która nie ma magazynow, przez co nie ma kosztów magazynowych (budynki, ludzie, podatki, urządzenia itd.). Zaopatrzenie do produkcji aut jest just in time a sygnałem zamówienia produktów do produkcji jest zamówienie na auto składane w salonie. Świetna organizacja procesów, integracji systemów (od sieci komputerowej po składanie zamówień na produkty) i pracy. Niech ktoś spróbuje znalesc ile samochodów zostało Toyocie w magazynie z 2009 r. (odpowiedź 0). Ale gdyby wszyscy tak dzialali to nie było by publikacji wskaźnika wzrostu lub spadku zapasów.. .. więcej nie bedę takich długich monologów pisał silent .
Akcje są tyle warte na ile wyceni je rynek

股票是这么多的价值,市场将会尽可能多


lajkonik
0
Dołączył: 2008-11-28
Wpisów: 1 308
Wysłane: 9 stycznia 2010 23:24:00
The Commerce Department said Friday that wholesale inventories rose 1.5 percent in November, a much stronger showing than the 0.2 percent drop that economists had expected. Sales jumped 3.3 percent, far better than the 0.9 percent rise that had been forecast.

W związku z powyższym skąd info, że sprzedaż wzrosła o 3,3%, skoro wg Voxa dane będą dopiero 14.01. ? Czy za ten sam okres ?
I skoro już o zapasach to jeszcze to:



The inventory report Friday showed that wholesale inventories increased by 0.6 percent in October, double the estimate the government made a month ago. That increase marked the first rise in inventories after a record stretch of 13 straight declines as businesses slashed the amount of inventories they were holding in an effort to trim costs.

The November rise in wholesale inventories pushed them to $386.26 billion, still 11 percent below where they stood in November 2008. The ratio of inventories to sales dipped to 1.14 from 1.17 in October. That means it would take 1.14 months to deplete inventories at the November sales pace.

Wholesale inventories are goods held by distributors who generally buy from manufacturers and sell to retailers. They make up about 25 percent of all business stockpiles. Factories hold another third of inventories and retailers hold the rest.

Rzeczywiście w sumie daje to podstawy do optymizmu. Gdyby jednak wydatki zawróciły (bezrobocie, spłaty kredytów przy wyższej stopie procentowej) to istnienie tych zapasów tylko pogorszy sprawę. No i jeszcze drobiazg. Poziom cen akcji już chyba z nawiązką zdyskontował obecne poziomy sprzedaży i obecny wzrost gospodarczy.

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 9 stycznia 2010 23:56:42
Cytat:
Poziom cen akcji już chyba z nawiązką zdyskontował obecne poziomy sprzedaży i obecny wzrost gospodarczy.


no ale trend jest tak bezwładny, że wzrosty mogą jeszcze długo potrwać (kilka miesięcy)

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 10 stycznia 2010 11:38:14
ogromna kołomyja te ostatnie trzy dni. dwukrotnie testowane wsparcie na 2452-2455 oraz opór na 2505-2510. jest remis 2:2. którą stroną się wybijemy? ciężko wskazać.

dane ze stanów bardzo złe, by nie powiedzieć fatalne. bezrobocie znowu wzrosło z 9,9 w grudniu do 10,00 w styczniu. zapasy hurtowników tez odczytywałbym negatywnie. i więcej na magazynie, tym mniej z zaplanowanej sprzedaży udało się zrealizować.

przez ostatnie dwa dni widać, że dwóch grubasów gra na przeciwległych, jeden na eskach, drugi na elkach. ten pierwszy sprzedaje akcje, dużymi pakietami ale po cichu, bez koszy, natomiast drugi wali koszami, by podbić indeks. schodziły duże partie takich tuzów jak pgn, kghm, lotos, pko, pkn i pekao. który gruby padnie???????

ps. osobiście wskoczyłem na eski po 2486, ale przekonania co do słuszności ich trzymania nie mam :)

Joker
127
Dołączył: 2009-03-01
Wpisów: 2 050
Wysłane: 10 stycznia 2010 12:10:35

kliknij, aby powiększyć


Należy sobie zadać pytanie. Czy to nam przyszło patrzeć na zupełny upadek amerykańskiej gospodarki? Jeżeli tak to pewnie na powyższym wykresie za 2-3 lata będziemy oscylować wokół 15& lub więcej. Trudno mi w to uwierzyć.

Póki co poziomy indeksów sugerują iż za 2-3 kwartały sytuacja w gospodarce powinna być co najmniej dobra.


busz
0
Dołączył: 2009-09-25
Wpisów: 244
Wysłane: 10 stycznia 2010 12:34:33
lajkonik napisał(a):
Poziom cen akcji już chyba z nawiązką zdyskontował obecne poziomy sprzedaży i obecny wzrost gospodarczy.


S&P jest na poziomie sprzed 12 lat. Dzisiejszy poziom sprzedaży jest 50% wyższy.
„Potrafię obliczyć ruch ciał niebieskich, ale nie ludzkie szaleństwo” - Isaak Newton

Manat36
0
Dołączył: 2009-04-19
Wpisów: 68
Wysłane: 10 stycznia 2010 12:38:18
Cześć z Was napewno już czytała , ale ta wypowiedz posuje do rozmow toczących się tutaj www.parkiet.com/artykul/7,8858...

busz
0
Dołączył: 2009-09-25
Wpisów: 244
Wysłane: 10 stycznia 2010 12:59:07
Joker napisał(a):
Jeżeli tak to pewnie na powyższym wykresie za 2-3 lata będziemy oscylować wokół 15& lub więcej. Trudno mi w to uwierzyć.


Spójrz na to z innej strony:


kliknij, aby powiększyć


Ja widzę, że bezrobocie się ustabilizowało i powinno powoli spadać. Lepszy powolny i stabilny trend niż fajerwerki.
„Potrafię obliczyć ruch ciał niebieskich, ale nie ludzkie szaleństwo” - Isaak Newton


buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 10 stycznia 2010 15:07:36
Manat36 napisał(a):
Cześć z Was napewno już czytała , ale ta wypowiedz posuje do rozmow toczących się tutaj www.parkiet.com/artykul/7,8858...


Na tej samej stronie, trochę niżej mamy inny tekst
www.parkiet.com/artykul/7,8858...
który też tu pasuje.Angel

Czy nie wydaje wam się, że poniedziałkowe otwarcie, czyżby znowu luką (tym razem w górę) jest tak oczywiste, że aż niemożliwe?
Jak obstawiacie?
Dalsze wzrosty nawet niedźwiedziom wydają się już oczywiste. Człowiek się boi własnego cienia otwierająć S.
Jeszcze nie dawno za spadki dałbym się pokroić, dzisiaj już sam nie wiem.
A tym czasem w parę miesięcy S&P nadrobił ponad 50% spadku, a Nasdaq już blisko 70%.
Takich wzrostów najstarsi górale nie pamiętają!d'oh!
Pray Dosyć by już tego, bo jeszcze trochę i sam zapuszczę rogi.
Edytowany: 10 stycznia 2010 18:15

Frog
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane: 10 stycznia 2010 15:25:25
buldi napisał(a):

Dalsze wzrosty nawet niedźwiedziom wydają się już oczywiste.

Też zaczynam to zauważać..

buldi napisał(a):

Takich wzrostów najstarsi górale nie pamiętają!d'oh!


Należy jednak pamiętać, że poprzedziły je spadki których ci sami górale nie też pamiętają.
Follow me on Twitter
Zanim zaczniesz narzekać, że znikają Twoje posty, przeczytaj Regulamin Forum

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 10 stycznia 2010 15:28:36
buldi napisał(a):
Dosyć by już tego, bo jeszcze trochę i sam zapuszczę rogi.


Zapuszczaj, w grupie będzie raźniej.

Teraz Ci się pewnie narażę, ale nie zdziwię się, jeśli SP500 dojedzie gdzieś w przedział 1500-1600 zanim zrobi porządne, upragnione przez Ciebie bum (nie liczę mniejszych korekt).

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 10 stycznia 2010 15:37:06
Cytat:
Człowiek się boi własnego cienia otwierająć S.


Bo na "S" siedza dawcy kapitału. taka prawda. trend jest niesamowity
w poniedziałek powinna być potężna luka w górę.
Edytowany: 10 stycznia 2010 15:37

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 10 stycznia 2010 15:45:41
Cytat:
Teraz Ci się pewnie narażę, ale nie zdziwię się, jeśli SP500 dojedzie gdzieś w przedział 1500-1600 zanim zrobi porządne, upragnione przez Ciebie bum (nie liczę mniejszych korekt).


Kiedyś pewnie dojedzie, ale wcześniej doczekamy się całkiem sporej korekty. Jak długo można liczyć na dalsze wzrosty opierając się jedynie na dalszym pompowaniu, w obliczu dalszego wzrostu bezrobocia, w obliczu rosnących już oficjalnie baniek na surowcach (vide niebotyczne zapasy miedzi), w obliczu wizji zakończenia programów pomocowych ( w zapowiedzi FEDu nie wierzę). Czy publikowane - lepsze z uwagi na niska baze - wyniki wystarczą by nadal podciągać giełdy?
Nasze OFE i TFI nie raz już pokazały jak kiepsko potrafią zarządzać nie swoimi pieniędzmi i to jest dramat, bo obawiam się że znowu dadzą się wpuścić w maliny, a to już dotyczy nas wszystkich.

Vox "dawców" nie brakuje po każdej ze stron, a w mętnej wodzie też można nauczyć się pływać.
Edytowany: 10 stycznia 2010 18:19

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 10 stycznia 2010 15:52:49
Cytat:
Jak długo można liczyć na dalsze wzrosty opierając się jedynie na dalszym pompowaniu


zapewne dłużej niż się ktokolwiek spodziewa. ja spasowałem już dawno,
nie mam cierpliwości. jest trend, i póki trwa zakładamy że będzie trwał w nieskończoność.
poniżej linii trendu trailing stop, i śpimy spokojnie.

jak się w końcu trend odwróci zjadz będzie błyskawiczny (podejrzewam że inni grają podobnie...)

biznes.onet.pl/gospodarka-zlap...
Edytowany: 10 stycznia 2010 16:15

Kanoniers
1
Dołączył: 2009-06-25
Wpisów: 1 075
Wysłane: 10 stycznia 2010 19:26:59
buldi napisał(a):

Nasze OFE i TFI nie raz już pokazały jak kiepsko potrafią zarządzać nie swoimi pieniędzmi i to jest dramat, bo obawiam się że znowu dadzą się wpuścić w maliny, a to już dotyczy nas wszystkich.



to jest wlasnie kluczowe rozwiazanie calej zagadki !!!




lajkonik
0
Dołączył: 2008-11-28
Wpisów: 1 308
Wysłane: 10 stycznia 2010 21:40:00
busz napisał(a):
lajkonik napisał(a):
Poziom cen akcji już chyba z nawiązką zdyskontował obecne poziomy sprzedaży i obecny wzrost gospodarczy.


S&P jest na poziomie sprzed 12 lat. Dzisiejszy poziom sprzedaży jest 50% wyższy.


S&P sprzed szczytu 12 lat temu. Ale także kilka razy pożniej. Od tego czasu liczba ludzi wzrosła, a inflacja też zrobiła swoje.
W sumie pomimo wzrostu sprzedaży nie mamy wzrostu C/Z, wręcz często spadek.

lajkonik
0
Dołączył: 2008-11-28
Wpisów: 1 308
Wysłane: 10 stycznia 2010 21:47:14
Manat36 napisał(a):
Cześć z Was napewno już czytała , ale ta wypowiedz posuje do rozmow toczących się tutaj www.parkiet.com/artykul/7,8858...


Niby to prawda, ale chyba jak większość fundamentalistów bardziej mnie interesuje wskażnik C/Z. Co z tego, że stocznie miały całkiem spory majątek, gdy nie umiały wygenerować zysku. C/WK interesuje mnie tylko już w przypadku konkretnej firmy, która spełnia inne, ważniejsze kryteria - C/ZO, zasoby gotówki, a zadłużenie, branża, żródła przychodów - perspektywy, struktura właścicielska itd.

Manat36
0
Dołączył: 2009-04-19
Wpisów: 68
Wysłane: 10 stycznia 2010 22:06:55
lajkonik napisał(a):
Manat36 napisał(a):
Cześć z Was napewno już czytała , ale ta wypowiedz posuje do rozmow toczących się tutaj www.parkiet.com/artykul/7,8858...


Niby to prawda, ale chyba jak większość fundamentalistów bardziej mnie interesuje wskażnik C/Z. Co z tego, że stocznie miały całkiem spory majątek, gdy nie umiały wygenerować zysku. C/WK interesuje mnie tylko już w przypadku konkretnej firmy, która spełnia inne, ważniejsze kryteria - C/ZO, zasoby gotówki, a zadłużenie, branża, żródła przychodów - perspektywy, struktura właścicielska itd.
Ale ja nic nie pisałem o stoczniach Think . Na GWP jest jescze troszke firm z zasobem gotowki i z perspektywami przyszłośćAngel

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


306 307 308 309 310

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,550 sek.

zyzpyyax
znjdjvsh
cgltvtiz
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
fplaprup
uvjsxxfj
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat