PARTNER SERWISU
vpakzrpz
6 7 8 9 10

Możliwy Pat wyborczy i jego wpływ na giełdę.

yanek z hor
168
Dołączył: 2021-04-25
Wpisów: 1 289
Wysłane: 10 października 2023 21:19:50
szarlej81 napisał(a):
Tak sobie uświadomiłem właśnie. Deficyt zaplanowany na przyszły rok to 164 mld. I chyba nikt podczas debaty nawet o tym nie wspomniał. Jeszcze kilka lat temu byłby to pewnie główny motyw opozycji (niezależnie kto by nią był). A tu wychodzi na to, że zadłużanie państwa dla żadnej z partii nie jest problemem.


Może dlatego ze ten dług nie jest na emerytury czy szkolnictwo ale na zakup uzbrojenia Polskiej armii. Żaden inteligentny polityk z opozycji nie będzie próbował dotykac tego "granatu' bo moze wybuchnąć...

szarlej81
178
Dołączył: 2020-08-12
Wpisów: 1 398
Wysłane: 10 października 2023 21:20:50
yanek z hor napisał(a):


nie wiem nawet jak to skomentować ??? Moze Szarlej spróbujesz ??? Moze jakieś złote mysli z ONET GW itp ??


Nie mój cyrk nie moje małpy. Spróbuj pomyśleć samodzielnie to może coś wymyślisz w końcu sensownego.


yanek z hor napisał(a):
szarlej81 napisał(a):
Tak sobie uświadomiłem właśnie. Deficyt zaplanowany na przyszły rok to 164 mld. I chyba nikt podczas debaty nawet o tym nie wspomniał. Jeszcze kilka lat temu byłby to pewnie główny motyw opozycji (niezależnie kto by nią był). A tu wychodzi na to, że zadłużanie państwa dla żadnej z partii nie jest problemem.


Może dlatego ze ten dług nie jest na emerytury czy szkolnictwo ale na zakup uzbrojenia Polskiej armii. Żaden inteligentny polityk z opozycji nie będzie próbował dotykac tego "granatu' bo moze wybuchnąć...



Cytat:

Zgodnie z komunikatem resortu finansów wydatki budżetowe na obronę narodową w 2024 r. mają wynieść 113,349 mld zł, czyli 3,0 proc. PKB planowanego na przyszły rok. W stosunku do bieżącego roku (ok. 97,445 mld zł) to wzrost o 16,3 proc.


defence24.pl/polityka-obronna/...

Czyli na obronę wydamy w przyszłym roku ze środków budżetowych o 15,9 mld złotych więcej.

Zaplanowany deficyt na 2024 - 164 mld złotych
Zaplanowany deficyt na 2023 - 68 mld złotych

www.gov.pl/web/finanse/sejm-pr...

Edytowany: 10 października 2023 21:27

yanek z hor
168
Dołączył: 2021-04-25
Wpisów: 1 289
Wysłane: 10 października 2023 21:23:50
szarlej81 napisał(a):
yanek z hor napisał(a):


nie wiem nawet jak to skomentować ??? Moze Szarlej spróbujesz ??? Moze jakieś złote mysli z ONET GW itp ??


Nie mój cyrk nie moje małpy. Spróbuj pomyśleć samodzielnie to może coś wymyślisz w końcu sensownego.


Jakis taki aktywny tutaj jesteś - więc chyba masz jakes zdanie tzn ONETma jakies zdanie ??/
Jezeli się mocno zastanowisz to chyba można stwierdzić co o tym sądzę ???


1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 243
Wysłane: 10 października 2023 22:13:21
szarlej81 napisał(a):
Tak sobie uświadomiłem właśnie. Deficyt zaplanowany na przyszły rok to 164 mld. I chyba nikt podczas debaty nawet o tym nie wspomniał. Jeszcze kilka lat temu byłby to pewnie główny motyw opozycji (niezależnie kto by nią był). A tu wychodzi na to, że zadłużanie państwa dla żadnej z partii nie jest problemem.


Bosak z Konfederacji wspominał o zadłużaniu się i o oszczędnościach.

Zakładam że deficyt w 2024 r. wynika ze zwiększania wydatków na poniższe kategorie:

Wydatki budżetu państwa w 2024 r., z uwzględnieniem kwot na obronność (158,9 mld zł), wsparcie dla rodzin (92,3 mld zł) czy finansowanie służby zdrowia (ponad 190,9 mld zł), planuje się na poziomie 849,3 mld zł.
Edytowany: 10 października 2023 22:16

szarlej81
178
Dołączył: 2020-08-12
Wpisów: 1 398
Wysłane: 10 października 2023 22:41:46
Wzrost wydatków budżetowych na obronność to 16 mld. (158,9 mld zł to jest z uwzględnieniem FWSZ który jest poza budżetem)
Wzrost wydatków na służbę zdrowia 21 mld.
Brakuje jeszcze 60 mld jeżeli odnosimy się do deficytu budżetu z poprzedniego roku. Wsparcie dla rodzin to głównie 800+ i dodatkowe emerytury. I tu powoli zaczyna się to spinać ;) Chociaż emerytury były przecież i w tym roku.

Niestety wydatki coraz bardziej rozjeżdżają się z dochodami i jak na razie zadłużenie wydaje się bezpieczne, (ale pamiętajmy o długu wypchniętym poza budżet) to trend jest niepokojący. Zwłaszcza, że nic nie wskazuje, że to się zmieni niezależnie od tego kto wybory wygra.

Edytowany: 10 października 2023 22:55

_olo_
30
Dołączył: 2014-05-08
Wpisów: 690
Wysłane: 11 października 2023 07:08:52
Jak wyborca mam jeden problem , jeśli jedna strona politycznego sporu ma jakiś dobry pomysł, to przeciwna raczej go już nie wprowadzi, żeby nie było że korzysta z pomysłów konkurencji, w szczególnosci gdy obie strony coraz bardziej na siebie warczą.

mihumor
PREMIUM
147
Dołączył: 2021-01-30
Wpisów: 892
Wysłane: 11 października 2023 11:21:54
Parodia demokracji. Co wybory przesuwana jest granica naruszania standardów i zaangażowania środków państwa i jego zasobów w kampanie i w proces wyborczy. Obserwując to z boku i czytając sobie wypowiedzi zwolenników systemu to można zauważyć, że tego typu nadużycia są traktowane jako całkiem uczciwe i usprawiedliwione bo ktoś tam miał dziadka w UB a kiedyś tam WSI czy inne takie świetne argumenty. Patrząc na chorą mutacje mediów zwących się publicznymi trudno mieć nadzieję, że nie zmierzamy w kierunku wypracowania jakiegokolwiek dyskursu społecznego, którym powinien sterować uczciwym procesem wyborczym by podejmowane decyzje i kierunki były odpowiednikiem pewnego konsensusu społecznego i nie budowały coraz większego podziału i nienawiści. Politycy są zaślepieni, ich elektoraty również i brak tu zupełnie pomysłu jak z tego wyjść. To zresztą ma miejsce nie tylko w Polsce i wypływa z szybko dziejących się zmian świata jak i lęków przed nimi oraz sumy bezradności oraz braku koncepcji co robić z wieloma problemami przed którymi nie ma łatwej ucieczki i prostych, skutecznych rozwiązań. Pogłębiając podziały stajemy się coraz słabsi wobec narastających zagrożeń i miast sumować zasoby zwyczajnie je ignorujemy jako zbiorowość a za chwile zaczniemy je jeszcze zwalczać.

1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 243
Wysłane: 11 października 2023 13:06:55
mihumor,

nie chodzi o usprawiedliwianie tylko o rozumienie przyczyn pewnych procesów. Znając przyczyny oceniasz poprawnie rzeczywistość i jesteś w stanie na tę rzeczywistość poprawnie reagować. Nie chodzi oczywiście o dziadka z UB, czy WSI tylko o środowisko, które się wspiera w nieuczciwy sposób promując wyłącznie swoich. Chodzi o władzę, wpływy i pieniądze.

Zupełnie nie rozumiem, dlaczego za czasów PO nikt nie wspominał o tym, że GW czerpie korzyści finansowe z ministerstw, spółek SP itd. Wtedy to było uczciwe. To czysta hipokryzja.

Cytat:
Obserwując to z boku i czytając sobie wypowiedzi zwolenników systemu to można zauważyć, że tego typu nadużycia są traktowane jako całkiem uczciwe i usprawiedliwione bo ktoś tam miał dziadka w UB a kiedyś tam WSI czy inne takie świetne argumenty. Patrząc na chorą mutacje mediów zwących się publicznymi trudno mieć nadzieję, że nie zmierzamy w kierunku wypracowania jakiegokolwiek dyskursu społecznego, którym powinien sterować uczciwym procesem wyborczym by podejmowane decyzje i kierunki były odpowiednikiem pewnego konsensusu społecznego i nie budowały coraz większego podziału i nienawiści. Politycy są zaślepieni, ich elektoraty również i brak tu zupełnie pomysłu jak z tego wyjść.
Edytowany: 11 października 2023 13:10

mihumor
PREMIUM
147
Dołączył: 2021-01-30
Wpisów: 892
Wysłane: 11 października 2023 13:48:26
W każdą stronę tak będą postrzegane mechanizmy władzy. Myślisz, że środowisko PIS jest inaczej postrzegane i wolne od różnych pomówień i różnych rzeczy wyciąganych pod potrzebę doraźnej młócki. Dodatkowo mocno jest obciążane nepotyzmem i takich zarzutów jest mnóstwo, zapewne sporo ma pokrycie w faktach i nie widzę tu żadnej różnicy by budować pozycje wyższości moralnej. Przyjęcie PRLowskich standardów nominacji wg klucza partyjnego nie pomagają w postrzeganiu.
Obciążanie ludzi przeszłością ich dziadów jest tak słabe, że tych co tym szermują można mieć za intelektualnych czekistów. Ktoś to wypomina rzeczy czy pochodzenie dziadów przed pół wiekiem z okładem jako stygmatyzujące ludzi tu i teraz a jednocześnie wielbi przykładowo Trumpa, którego dziadek był Niemcem i prowadził dom publiczny stosuje wybiórcze standardy czyli moralność Kalego. Według mnie tego typu argumenty z archiwum XX wieku zupełnie nie obciąża ludzi tu i teraz (także Trumpa dla jasności) ale w prymitywnej nawalance i obrzucaniem każdego gównem to wszystkie chwyty dozwolone byle wyszło na nasze. Trudno więc od polityków wymagać innych standardów i innej jakości niż przekaz ulicy bo serwują przekaz zrozumiały właśnie dla ulicy. W myśl zasady, ze ludzie lubią słuchać piosenki które znają. Mówiąc inaczej to zasada przemawiania do ludzi językiem jaki rozumieją. Bardziej współcześnie rzecz ujmując emocją, którą odczuwają.
Edytowany: 11 października 2023 13:50

1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 243
Wysłane: 11 października 2023 14:52:45
Cytat:
Myślisz, że środowisko PIS jest inaczej postrzegane i wolne od różnych pomówień i różnych rzeczy wyciąganych pod potrzebę doraźnej młócki. Dodatkowo mocno jest obciążane nepotyzmem i takich zarzutów jest mnóstwo, zapewne sporo ma pokrycie w faktach i nie widzę tu żadnej różnicy by budować pozycje wyższości moralnej. Przyjęcie PRLowskich standardów nominacji wg klucza partyjnego nie pomagają w postrzeganiu.
Obciążanie ludzi przeszłością ich dziadów jest tak słabe, że tych co tym szermują można mieć za intelektualnych czekistów. Ktoś to wypomina rzeczy czy pochodzenie dziadów przed pół wiekiem z okładem jako stygmatyzujące ludzi tu i teraz a jednocześnie wielbi przykładowo Trumpa, którego dziadek był Niemcem i prowadził dom publiczny stosuje wybiórcze standardy czyli moralność Kalego. Według mnie tego typu argumenty z archiwum XX wieku zupełnie nie obciąża ludzi tu i teraz (także Trumpa dla jasności) ale w prymitywnej nawalance i obrzucaniem każdego gównem to wszystkie chwyty dozwolone byle wyszło na nasze. Trudno więc od polityków wymagać innych standardów i innej jakości niż przekaz ulicy bo serwują przekaz zrozumiały właśnie dla ulicy. W myśl zasady, ze ludzie lubią słuchać piosenki które znają. Mówiąc inaczej to zasada przemawiania do ludzi językiem jaki rozumieją. Bardziej współcześnie rzecz ujmując emocją, którą odczuwają.


Różnica jest podstawowa. Czym innym jest twierdzenie, że byłeś członkiem PZPR i następnego dnia obudziłeś się socjaldemokratą. Czym innym jest pójście na układy z dawnymi ludźmi z PZPR itd. a czym innym bycie w Solidarności gdy zagrożone to było śmiercią, internowaniem lub więzieniem. Moralnie nie ma czego porównywać.

Z Trumpem to jakiś ogólny przykład. Bez sprawdzania tego co napisałeś. Jako potomek emigrantów Trump nie ma społeczności z Niemiec w USA, która go wspiera w wyborze na prezydenta. W Polsce mechanizmy wspierania grup wywodzących się z określonych kręgów występują.

To, że nie wymagasz od polityków standardów to Twoja decyzja.


szarlej81
178
Dołączył: 2020-08-12
Wpisów: 1 398
Wysłane: 11 października 2023 17:31:09
Tylko, że u nas mamy absurd, bo obie główne zwalczające się partie wywodzą się ze środowisk solidarnościowych. A teraz osoby, które za PRL były po tej samej "dobrej" stronie wyzywają się wzajemnie od zdrajców. Przykre to jest. Poza tym dla mnie "argumentum ad komuchum" prawie 35 lat po upadku PRL jest nieco śmieszny. Nawet na lewicy większość obecnych jej polityków za PRL to co najwyżej do żłobka chodziła.

Zresztą to walenie po głowie "ojcami w UB" jest po prostu niesmaczne. Zwłaszcza gdy robi to osoba, która swego czasu gorąco broniła sędziego, który skazywał opozycjonistów za PRL a ojciec tego sędziego uczestniczył w procesie rotmistrza Pileckiego. ZERO szacunku dla takich ludzi.

_olo_
30
Dołączył: 2014-05-08
Wpisów: 690
Wysłane: 11 października 2023 17:36:22
mihumor napisał(a):
Ktoś to wypomina rzeczy czy pochodzenie dziadów przed pół wiekiem z okładem jako stygmatyzujące ludzi tu i teraz a jednocześnie wielbi przykładowo Trumpa, którego dziadek był Niemcem i prowadził dom publiczny stosuje wybiórcze standardy czyli moralność Kalego.

Nie wiem czy to akurat dobry przykład:
Cytat:
Były prezydent USA Donald Trump został oskarżony przez wielką ławę przysięgłych na Manhattanie w sprawie o zapłacenie gwieździe porno Stormy Daniels pieniędzy za milczenie o domniemanych kontaktach seksualnych. Kobieta twierdzi, że w 2016 roku otrzymała za to 130 tysięcy dolarów. Już wcześniej nieznajomy mężczyzna kazał jej "zapomnieć o tej historii".

Coś mu chyba z tego zostało.

1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 243
Wysłane: 11 października 2023 18:18:18
szarlej81 napisał(a):
Tylko, że u nas mamy absurd, bo obie główne zwalczające się partie wywodzą się ze środowisk solidarnościowych. A teraz osoby, które za PRL były po tej samej "dobrej" stronie wyzywają się wzajemnie od zdrajców. Przykre to jest. Poza tym dla mnie "argumentum ad komuchum" prawie 35 lat po upadku PRL jest nieco śmieszny. Nawet na lewicy większość obecnych jej polityków za PRL to co najwyżej do żłobka chodziła.

Zresztą to walenie po głowie "ojcami w UB" jest po prostu niesmaczne. Zwłaszcza gdy robi to osoba, która swego czasu gorąco broniła sędziego, który skazywał opozycjonistów za PRL a ojciec tego sędziego uczestniczył w procesie rotmistrza Pileckiego. ZERO szacunku dla takich ludzi.


To nie jest absurd tylko rzeczywistość.

Nie od zdrajców tylko od tchórzy. Przynajmniej na ostatniej debacie. Zgadzam się, że to przykre.

Argument o komuchach jest aktualny do momentu, w którym ludzie z okresu przed 1989 r. nie odejdą z polityki.

Oczywistym jest że w Polsce działają grupa interesu. Grupy jednostek połączonych więzami wspólnych interesów lub korzyści, których członkowie mają świadomość istnienia tych więzów. Czy coś jest na rzeczy? Wystarczy poszukać w życiorysach. Można oczywiście traktować to jako zbieg okoliczności.

Podstawowa różnica pomiędzy głównymi partiami objawia się w polityce zagranicznej. PiS jej pro amerykańskie. PO bardziej pro europejskie, co w związku z faktem, że Niemcy rządzą w Europie ma swoje konsekwencje.

Niemcy na przykład zachowali większą autonomię niż inne państwa europejskie jeżeli chodzi o prawo EU.

Cytat:
Niemiecki Federalny Trybunał Konstytucyjny w czerwcu 2009 r. orzekł, że Traktat Lizboński jest zgodny z niemiecką ustawą zasadniczą, lecz wzmocnienia wymagają zapisane w ustawach towarzyszących uprawnienia parlamentu w polityce europejskiej.

W wyroku podkreślono konieczność zachowania proporcji między kompetencjami instytucji UE oraz państw członkowskich. Trybunał zastrzegł sobie prawo do kontrolowania aktów prawnych Unii w zakresie podziału kompetencji i zasady subsydiarności.

Zdaniem sędziów każdy znaczący krok w kierunku rozszerzenia kompetencji UE musi mieć akceptację parlamentu.


prawo.gazetaprawna.pl/artykuly...

Innymi słowy jeżeli Bundestag i Bundesrat nie zaaprobują jakiś aktów prawnych UE to one w Niemczech nie obowiązują.


szarlej81
178
Dołączył: 2020-08-12
Wpisów: 1 398
Wysłane: 11 października 2023 18:33:30
Jeżeli chodzi o SLD to przecież zdecydowana większość ludzi sprzed 89 roku odeszła już z polityki. Co do reszty Kaczyński ma 74 lata Tusk 66. Jedna, dwie kadencje, pójdą na emeryturę i będzie spokój. Bo ten spór który ciągnie się od "grubej kreski" Mazowieckiego jest idiotyczny i nakręcany jest przez polityków, którzy mentalnie zatrzymali się właśnie na przełomie lat 80 i 90. Zresztą i wśród wyborców im ktoś młodszy tym mniej go to obchodzi. \


A co do zarzutu "tchórzostwa" to przecież nie odnosił się on do okresu sprzed 89 roku tylko do aktualnej naparzanki. A ja akurat nie o tym pisałem.
Edytowany: 11 października 2023 18:38

1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 243
Wysłane: 11 października 2023 20:26:34
Ja już dość dawno nie słyszałem aby była mowa o zdrajcach.

Co do komuchów mogę tylko powtórzyć. Przypuszczam, że jednak większość wyborców pamięta czasy przed 1989 r. Co jest powodem dla którego ta retoryka ma dalej rację bytu. Sporo z tych ludzi ma poczucie braku sprawiedliwości albo niesprawiedliwości, bo sporo ludzi z PZPR u uwłaszczyło się i żyje im się bardzo dobrze, mimo zmiany ustroju. Czyli wcześniej mieli lepiej i teraz mimo wygranej Solidarności też mają lepiej.

Cytat:

Argument o komuchach jest aktualny do momentu, w którym ludzie z okresu przed 1989 r. nie odejdą z polityki.

yanek z hor
168
Dołączył: 2021-04-25
Wpisów: 1 289
Wysłane: 11 października 2023 20:38:44
szarlej81 napisał(a):

Niestety wydatki coraz bardziej rozjeżdżają się z dochodami i jak na razie zadłużenie wydaje się bezpieczne, (ale pamiętajmy o długu wypchniętym poza budżet) to trend jest niepokojący. Zwłaszcza, że nic nie wskazuje, że to się zmieni niezależnie od tego kto wybory wygra.



Kolejne bzdury powielane w Onecie i GW które oczywiście wysmarował Szarlej.
Jest dług EDP i PDP - poziom zadłuzenia do PKB jest podawane wzgledem długu EDP
,czyli wszystko jest podawane łacznie z tzw długiem pozabudżetowym który jest tylko wymysłem Szarleja,
że jakoby jest ukryty

yanek z hor
168
Dołączył: 2021-04-25
Wpisów: 1 289
Wysłane: 11 października 2023 20:44:51
yanek z hor napisał(a):
PO - jestesmy demokratyczną opozycją, Konstytucja Konstytucja, zlikwidować reżim PISowski
Jestesmy praworzadni w przeciwieństwie do PIS

hasło na bilbordzie PO
'referendum to ściema" - czyli najbardziej demokratyczna forma wypowiedzi społeczenstwa okazuje się dla "demokratów" z PO - ściemą

nie wiem nawet jak to skomentować ??? Moze Szarlej spróbujesz ??? Moze jakieś złote mysli z ONET GW itp ??


Tusk unieważnił "uroczyscie" referendum
minęło kilkanascie dni
Tusk - bierzcie karty do referendum ja nie jestem przeciw Silenced Think d'oh!
Teraz nie wiem - Tusk zmienił zdanie czy moze powiedział bierzcie karty i tak jesteście nic nieznaczacym plebsem i ja zdecyduję czy bede honorował referendum czy nie....

Szarlej wytłumaczysz ???

Trifolium
PREMIUM
35
Dołączył: 2023-04-09
Wpisów: 283
Wysłane: 11 października 2023 21:02:18
A dokładnie powiedział:
"Czujcie się swobodni w tej komisji wyborczej. Jeśli uważacie, że to jest dla was kłopot, weźcie kartę referendalną."
Jak zwykle delikatnie minąłeś się z prawdą.

yanek z hor
168
Dołączył: 2021-04-25
Wpisów: 1 289
Wysłane: 11 października 2023 21:43:12
Trifolium napisał(a):
A dokładnie powiedział:
"Czujcie się swobodni w tej komisji wyborczej. Jeśli uważacie, że to jest dla was kłopot, weźcie kartę referendalną."
Jak zwykle delikatnie minąłeś się z prawdą.


Boot jak zwykle nic nie rozumie - wypowiedź Tuska
"Zgłaszam się do wszystkich z tym gorącym apelem: czujcie się swobodnie w tej komisji wyborczej, jeśli uważacie, że to jest dla was kłopot, weźcie tę kartę referendalną. Jeśli chcecie wziąć udział w tym referendum, nie przejmujcie się. Weźcie udział w referendum. Odpowiadajcie na pytania jak chcecie. One są tak sformułowane, że wiadomo, że to 4 razy +nie+ jest naturalne.

Teraz boot wytłumacz mi w jakim momencie minąłem sie z prawdą ???

1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 243
Wysłane: 11 października 2023 21:46:07
Dla mnie Tusk skończył się w chwili gdy zmielił zebrane podpisy w sprawie JOW ów. 750 tys. podpisów zmielono.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


6 7 8 9 10

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,269 sek.

wnfigabf
vwjohmmj
yklotqis
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
reqeuqqm
dzsrlubf
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat