PARTNER SERWISU
fexkgsuo
115 116 117 118 119
lewho
0
Dołączył: 2009-05-14
Wpisów: 149
Wysłane: 1 września 2010 09:42:07 przy kursie: 14,25 zł

szooler
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane: 2 września 2010 00:57:20 przy kursie: 14,25 zł
Ciekawe jak się te obecne rekomendacje polskich banków(które zresztą mają znikomy wpływ na moje decyzje dot. kupna czy sprzedaży)mają do rekomendacji Citi sprzed trzech tygodni?
Centrala zlecenie maklerskie realizuje na rachunek klienta i gra w gamboni,no nieładnie.Shame on you
"Fortuna favet fortibus"

joint
0
Dołączył: 2009-11-03
Wpisów: 98
Wysłane: 7 września 2010 15:42:17 przy kursie: 14,60 zł
"Sygnity: KBC podwyższył rekomendację do "kupuj"
Analitycy KBC Securities podwyższyli swoją rekomendację dla spółki informatycznej Sygnity do "kupuj" ze "sprzedaj" i wyznaczyli cenę docelową dla jednej akcji na 20,0 zł, wynika z rekomendacji datowanej na 31 sierpnia i odtajnionej w poniedziałek."

-ale tajna jak już gpwinfostrefa.pl podała ją 1.09.2010.

Edytowany: 7 września 2010 15:43


lewho
0
Dołączył: 2009-05-14
Wpisów: 149

donatel
0
Dołączył: 2010-07-14
Wpisów: 235
Wysłane: 9 września 2010 16:07:16 przy kursie: 15,05 zł
Dla firmy która w tej chwili wytwarza projekty za niecałe 3mln PLN, kontrakt na 1,37 mln w dodatku dla tak stabilnego klienta jak NBP to znaczący zastrzyk. Myślę że jeśli uda im się to zrealizować to już następny raport będzie dużo powyżej oczekiwań.
Ktoś tutaj wspomniał że marka i relacje z klientami to wątpliwe wartości. Może i racja, ale akurat w branży IT rekomendacje i referencje to duży kapitał który pozwala przyciągać takich graczy jak np. NBP. Bo jaką wartość może mieć firma IT?? Samochody i laptopy są zwykle leasingowane a budynki wynajmowane. Czyli tak de facto zostają właśnie patenty, posiadane oprogramowanie i marka.
No i kadra, to niemierzalny kapitał strasznie ważny w IT. Jeśli są zwolnienia albo ludzie sami odchodzą to oznacza że trzeba szybko uciekać z akcji;-)
Generalnie inwestowanie w tą branżę to takie trochę chodzenie po omacku...

Artur
0
Dołączył: 2008-09-04
Wpisów: 418
Wysłane: 13 września 2010 19:22:08 przy kursie: 15,01 zł
Sygnity wystartuje w przetargu na serwis sprzętu pod system SIRE dla PSE, którego autorem jest firma Winuel.

www.parkiet.com/artykul/26,967...

Nie tylko oni wystartują. Ja też jestem jednym z autorów tego systemu i bardzo wielu kolegów i koleżanek z mojej firmy :)
Powiem więcej, w mojej firmie jest obecnie więcej autorów tego systemu niż w Winuelu.
Edytowany: 13 września 2010 19:23

IDOC
0
Dołączył: 2009-10-22
Wpisów: 6
Wysłane: 14 września 2010 20:16:59 przy kursie: 14,35 zł
Artur napisał(a):
Sygnity wystartuje w przetargu na serwis sprzętu pod system SIRE dla PSE, którego autorem jest firma Winuel.

www.parkiet.com/artykul/26,967...

Nie tylko oni wystartują. Ja też jestem jednym z autorów tego systemu i bardzo wielu kolegów i koleżanek z mojej firmy :)
Powiem więcej, w mojej firmie jest obecnie więcej autorów tego systemu niż w Winuelu.

Artur, przetarg spowoduje że nie tylko Utilis/Infovide i Winuel wystartują. Jeśli pojawi się konkurencja spadnie cena i zyska tylko klient :-/

IdoC

lewho
0
Dołączył: 2009-05-14
Wpisów: 149
Wysłane: 17 września 2010 08:54:32 przy kursie: 14,60 zł
niewiele ale zawsze coś do przodu:
Sygnity ma kontrakt za 1,25 mln zł

luk2022
0
Dołączył: 2010-02-06
Wpisów: 51
Wysłane: 21 września 2010 11:44:03 przy kursie: 14,27 zł
21.09. Warszawa (PAP) - Analitycy KBC Securities, w raporcie z 14 września, obniżyli rekomendację Comarchu do "sprzedaj" z "trzymaj". Wycena akcji spółki została obniżona o 27 proc. do 69 zł.

"Obniżyliśmy prognozy zysków Comarchu, aby odzwierciedlały perspektywy pogorszenia przychodów spółki-matki, większe straty tzw. nowych przedsięwzięć i oczekiwania słabszego wzrostu zysków w SoftM. Nasza prognoza zysku netto na 2010/2011/2012 została obniżona o 7 proc./20 proc./16 proc. do 37,0 mln zł (+15 proc. r/r)/39,6 mln zł (+7 proc. r/r)/49,2 (+25 proc. r/r)" - napisano w raporcie.

"Ponadto pomniejszyliśmy naszą wycenę o 3,1 zł na akcję (4 proc.) ze względu na kontrowersyjną emisję akcji w Comarchu AG. W efekcie nasza wycena spadła o 27 proc. do 69,00 zł na akcję, co implikuje 10 proc. potencjału spadkowego" - dodano.

Raport wydano przy kursie akcji Comarchu na poziomie 76,9 zł, a we wtorek o godz. 11.15 płacono za nie 76,05 zł.

Analitycy KBC napisali w raporcie, że preferują akcje Sygnity.

"W ciągu ostatnich trzech miesięcy kurs akcji spółki spadł o 13 proc., dając zwrot niższy o 18 proc. niż indeks WIG20. Notowana przy 12,6x C/Z na 2012P spółka ma 19 proc. premię względem polskich spółek IT. Naszym zdaniem, taka premia jest nieuzasadniona. Wolimy Sygnity, która oferuje wyższy potencjał wzrostu zysków w nadchodzących latach (po zakończeniu restrukturyzacji) i obecnie jest notowana 39 proc. poniżej naszej wyceny" - napisano.(PAP)

Zed
Zed
0
Dołączył: 2009-11-30
Wpisów: 22
Wysłane: 21 września 2010 22:32:35 przy kursie: 14,27 zł
PAP - 21-09-2010 21:33
Sygnity prowadzi rozmowy o partnerstwie z firmą oferującą rozwiązania do bankowości mobilnej. Podpisanie umowy możliwe jest w ciągu najbliższych kilku miesięcy - poinformował PAP Michał Michalski, rzecznik Sygnity.
"Obecnie trwają końcowe ustalenia do umowy o partnerstwie z firmą oferującą rozwiązania do bankowości mobilnej" - powiedział PAP Michalski.

"Podpisania umowy spodziewamy się w ciągu najbliższych od dwóch do czterech miesięcy" - dodał.


luk2022
0
Dołączył: 2010-02-06
Wpisów: 51
Wysłane: 22 września 2010 11:37:13 przy kursie: 14,65 zł
22.09. Warszawa (PAP) - Sygnity wygrało przetarg dla Komendy Głównej Policji oraz przetarg organizowny przez miasto Świdnica. Łączna wartość dwóch kontraktów to 2 mln zł brutto - wynika z suplementu do Dziennika Urzędowego UE.

Kontrakt dla Policji dotyczy usługi rozbudowy Centralnego Systemu Dostępowego (CSD) oraz dostarczenia usług serwisu pogwarancyjnego dla oprogramowania dedykowanego CSD na okres 9 miesięcy.

W Świdnicy Sygnity ma dosarczyć i wdrożyć system informatyczny o nazwie Świdnicka Elektroniczna Sieć Przesyłu Informacji i Dokumentów (SEPSID).(PAP)

lewho
0
Dołączył: 2009-05-14
Wpisów: 149
Wysłane: 22 września 2010 11:48:35 przy kursie: 14,65 zł

luk2022
0
Dołączył: 2010-02-06
Wpisów: 51
Wysłane: 23 września 2010 14:51:14 przy kursie: 14,34 zł
Dom maklerski BZ WBK o Sygnity:
"Kurs akcji od listopada 2009 roku przebywa w kanale wzrostowym o zakresie zmienności 5 zł. Na początku
września bieŜącego roku po raz trzeci doszło do testu dolnego ograniczenia tego kanału. Obrona okazała się
skuteczna i wywołała silny ponad 25% wzrost wartości kursu. Ostatnie 2 tygodnie miały charakter zniŜkowy
znosząc przy tym 38,2% wspomnianego impulsu wzrostowego. Wczorajszy dzień pomimo
niezadawalających jeszcze obrotów pozwala sądzić iŜ korekta ta wkrótce się zakończy. Wskaźnik RSI(10)
widoczny na wykresie spadł do linii referencji na poziomie 50 pkt i zaczął rosnąć a takie zachowanie często
jest sygnałem powrotu byków. Optymistyczny obraz wczorajszych wzrostów zostanie zanegowany gdy
dojdzie do zamknięcia kursu poniŜej wsparcia na 14,20 zł. Potencjalny opór znajduje się na poziomie 15 zł
(początek czarnej świecy z dnia 14.09.2010 r.), 15,55 zł (szczyt z 09.09.2010) oraz w razie bardziej
optymistycznego scenariusza 16,80 zł.

Interpretacja wykresu: POZYTYWNA
Opracowanie:
Jan Nowakowski
Makler DM BZ WBK"

Same dobre infa a kurs stoi

luk2022
0
Dołączył: 2010-02-06
Wpisów: 51
Wysłane: 25 września 2010 10:17:09 przy kursie: 14,70 zł


Sygnity kończy restrukturyzację i zaczyna myśleć o rozwoju

Dariusz Wolak 25-09-2010, ostatnia aktualizacja 25-09-2010 08:30

Z Norbertem Biedrzyckim, prezesem Sygnity, rozmawia Dariusz Wolak


autor: Szymon Łaszewski
źródło: GG Parkiet
+zobacz więcej
Kiedy restrukturyzacja Sygnity zacznie przynosić efekty, które będą widoczne w rachunku wyników? Na razie spółka wciąż ponosi olbrzymie straty.
Kończymy już operację „Clean the house”. Wbrew pozorom na jej efekty nie będzie trzeba długo czekać. Do końca tego roku oszczędności z tego tytułu wyniosą 6 mln zł, a w przyszłym już 30 mln zł. Dlatego podtrzymujemy nasze plany osiągnięcia do 2012 r. 5–7-proc. marży zysku operacyjnego przy przychodach rzędu 650–700 mln zł.
Na tych oszczędnościach się skończy?
Nie ukrywam, że oszczędności będą jeszcze większe. Ale za wcześnie, żeby mówić o konkretach.
Jakie działania restrukturyzacyjne są najbardziej opóźnione?
W zdecydowanej większości przypadków wszystko przebiega zgodnie z harmonogramem. Nieco wolniej, niż zakładaliśmy, idzie nam jedynie zmniejszanie liczby biur, z których korzystamy. Przypomnę, że firma działała aż w 19 lokalizacjach w całym kraju. Docelowo chcemy skoncentrować działalność w czterech, pięciu wybranych biurach. Jednak część umów z właścicielami obiektów została podpisana na długie lata. Staramy się więc jakoś je renegocjować albo podnajmować powierzchnie.
Jak przebiega redukcja załogi? Czy to już zakończony proces?
Gdy przychodziłem do firmy, zatrudnialiśmy w całej grupie ok. 2,4 tys. osób, razem ze stałymi współpracownikami. Teraz jest ich nieco ponad 2 tys., z czego w pięciu głównych spółkach jest ich 1740, w tym blisko 400 współpracowników. Do końca roku ta liczba będzie się jeszcze zmniejszać, jednak nie chcę podawać żadnych danych. Wpro wa dzi li śmy jed no oso bo wą od po wie dzial ność za po wie rzo ne za da nia. Przy go to wa li śmy rów nież no wy pro gram mo ty wa cyj ny dla sprze daw ców. Po nad to, ja ko pre zes mo gę przy zna wać ze spe cjal nej pu li do dat ko we pre mie, któ rych wy so kość mo że sięgać na wet kil ku set ty sięcy zło tych. Do te go han dlo wiec w ra mach na gro dy mo że do stać wy bra ny przez sie bie sa mo chód służbo­wy, na wet z bar dzo wy so kiej półki. To wszyst ko za „zdo by cie” no wych pro jek tów, więc zu pełnie mi nie prze szka dza, że ktoś będzie jeździł lep­szym sa mo cho dem ode mnie.
Wokół Sygnity zawsze kręciły się setki stałych współpracowników. Czy to się zmieni?
Jednym z elementów restrukturyzacji jest centralizacja zakupów. Sygnity jeszcze rok temu kooperowało z ok. 900 podmiotami. To się bardzo szybko zmieni. Liczba kontrahentów spadnie do kilkudziesięciu. Części z nich, których umiejętności szczególnie cenimy, zaproponujemy powrót do spółki. Z pozostałych zrezygnujemy.
Zapowiadał pan odchudzenie grupy kapitałowej. Jak przebiega ten proces?
Już wchłonęliśmy Aram. Ogłosiliśmy też podobne plany dotyczące Winuela. Do końca roku chcemy też inkorporować Polsoft. Max Elektronik ma zaś być podstawą nowego pionu dla średnich i małych przedsiębiorstw. Zakończyliśmy już też rozmowy o sprzedaży Geomaru. Jeśli kupujący przedstawi wymagane przez nas gwarancje, na co ma czas do końca września, transakcja zostanie sfinalizowana bardzo szybko.
Geomar to niejedyne aktywa wystawione na sprzedaż. Na rynku mówiło się, że podobny los spotka Sygnity Technology.
Dokładnie przyjrzeliśmy się wszystkim aktywom i nasz zapał do pozbywania się niektórych znacznie się zmniejszył. Po zmianie zarządu Sygnity Technology ma szybko poprawiać wyniki, dzięki czemu przestanie obciążać grupę. Nie chcemy sprzedawać tej spółki.
Jeszcze wiosną sygnalizował pan, że sprzedaż zbędnych aktywów może sprawić, że tegoroczne przychody Sygnity spadną o kilka procent w porównaniu z 2009 r., gdy wyniosły 563 mln zł.
Znając wyniki I półrocza i portfel zamówień na pozostałe miesiące, który jest jakościowo znacznie lepszy niż rok temu, spodziewam się, że nasze przychody mogą być porównywalne z zeszłorocznymi.
A co z zyskami?
Tu nasze plany się nie zmieniły. Tak jak już mówiłem wcześniej, będziemy mieli w tym roku stratę, ale znacznie, o ok. 75–80 proc. mniejszą niż w 2009 r. Zmiany przeprowadzamy na żywym organizmie spółki usługowej. Nie możemy tak jak w zakładach produkcyjnych zamknąć w ciągu tygodnia nierentownej linii i odcinać od tego kuponów. My musimy skończyć zakontraktowane projekty, a największą wartością firmy są ludzie. Więc zmiany muszą być starannie przemyślane.
Co się dzieje w sprawie zmian struktury organizacyjnej?
Teraz mamy trzy segmenty: bankowo-finansowy, publiczny i utilities. Pion general business, który np. obsługiwał Telekomunikację Polską, rozwiązaliśmy, uznając, że warto zachować tylko niektóre działalności z tego obszaru. Tworzymy również zupełnie nowy pion, który będzie obsługiwał małe i średnie przedsiębiorstwa. Rekrutujemy do niego nowe osoby. Myślę, że docelowo będzie w nim pracowało ok. 40 osób. Wyselekcjonowaliśmy już produkty, które ten zespół będzie sprzedawał i wdrażał. Pion wystartuje na początku 2011 roku.
Wiosną zapowiadał pan też stworzenie zespołu R&D (badań i rozwoju). Firma miała zacząć świadczyć usługi hostingowe, czyli udostępniać klientom miejsca na serwerach...
Do końca roku zbudujemy dział strategicznego R&D. Docelowo zespół będzie liczył ok. 30 osób. Już wyselekcjonowaliśmy pierwszych 17 projektów, nad którymi będziemy pracowali. Część z nich to nasze własne pomysły. Myślę, że w 2012 r. pierwsze produkty będą gotowe do sprzedaży. Chcemy je szybko komercjalizować. Rozważamy różne scenariusze, w tym wprowadzanie na rynek publiczny firm, które będą zajmowały się ich sprzedażą.
Podobne pomysły ma też Asseco czy Comarch. Na razie trudno jednak mówić o większych ich sukcesach na tym polu...
Nie chcę oceniać konkurencji. Starannie budujemy plany związane z tym działem, korzystając tu z doświadczeń między innymi jednego z najbardziej znanych uniwersytetów na świecie. To pozwoli nam również znacznie zaoszczędzić na wydatkach na finansowanie projektów. Dlatego budżet pionu nie będzie duży i w 2012 r. nie przekroczy 2 mln zł. Nie będzie to zatem duże obciążenie.
A co z hostingiem?
Na pewno nie będziemy budowali własnego data center (centrum przetwarzania danych – red.), żeby je świadczyć. Prowadzimy już rozmowy z właścicielami tego typu obiektów – operatorami telekomunikacyjnymi z Polski i Niemiec – na temat możliwości i warunków korzystania z ich zasobów czy też wynajęcia tylko powierzchni w data center. Myślę, że niedługo będziemy mogli pochwalić się pierwszymi umowami.
Przejdźmy do spraw finansowych. Czy spółka nie musi się już martwić o płynność finansową?
Nasza kondycja jest coraz lepsza. Nie mamy żadnych problemów z finansowaniem bieżących wydatków. Co więcej, zaczynamy już myśleć o obniżaniu kosztów finansowania działalności. Pod koniec roku nasze zadłużenie może lekko wzrosnąć, ale to będzie wynikało tylko z naturalnego w tym okresie dla naszej branży sezonowego wzrostu zapotrzebowania na kapitał obrotowy.
Czy to oznacza, że Sygnity nie będzie musiało korzystać z emisji akcji w ramach kapitału docelowego?
Nie mamy żadnych planów z tym związanych.
Skoro sytuacja tak szybko się poprawia, to może spółka, poszerzając działalność, zamierza przejmować inne firmy?
Na to jest zwyczajnie za wcześnie. Jak będziemy na plusie, zaczniemy o tym myśleć. Na razie w grę wchodzą tylko inwestycje w produkty. Pracujemy też nad umowami partnerskimi z zagranicznymi podmiotami, dzięki którym będziemy mogli jako pierwsi wprowadzić na polski rynek bardzo perspektywiczne rozwiązania, np. z zakresu nowoczesnej mobilnej bankowości.
A większe transakcje kapitałowe? Sygnity już kilkakrotnie było kojarzone z różnymi zagranicznymi partnerami, którzy za jego pośrednictwem chcieli wejść na polski rynek.
Jeśli pyta pan o to, czy mam na stole ofertę od kogoś, kto chce nas kupić, to takich ofert nie mam i raczej prędko się nie spodziewam.
Jak ocenia pan krajowy rynek IT? Czy deklaracje, że po zeszłorocznym załamaniu wrócił już na tory wzrostu, nie są na wyrost?
Oceniając sytuację branży przez pryzmat naszych trzech kluczowych segmentów oraz naszego portfela zamówień, mogę powiedzieć, że nie spodziewam się zwyżek w sektorze bankowym. Czasy, gdy banki inwestowały w nowe centralne systemy, należą już do przeszłości. Jeśli będą kupowały jakieś aplikacje, to będą one niszowe. Pewne nadzieje wiążemy ze zmianami związanymi z BZ WBK. Gdy Santander wchodził kilka lat temu do Polski, był jednym z naszych najważniejszych klientów.Nieco lepiej wygląda sytuacja w sektorze publicznym. Na tym rynku sporo się dzieje, rusza dużo projektów, w których będziemy szukać swojej szansy. Myślę, że w 2011 r. uda nam się nieco zwiększyć przychody z tego sektora.Najbardziej optymistycznie oceniam natomiast perspektywy sektora użyteczności publicznej. Prowadzimy rozmowy na temat szeregu bardzo ciekawych wdrożeń. Klienci dużo chętniej niż jeszcze kilka miesięcy temu rozmawiają o inwestycjach w IT. W optymistycznym scenariuszu nasza sprzedaż do sektora utilities w przyszłym roku może wzrosnąć nawet o 20–30 proc.
Dziękuję za rozmowę.
Permanentnanaprawa
Sygnity od połączenia z Emaksem, co miało miejsce w czerwcu 2007 r., jest w stanie permanentnej restrukturyzacji. Przez ten okres spółka już dwukrotnie zmieniała prezesa. Obecny, Norbert Biedrzycki (jest u sterów od marca), przyszedł do Sygnity z zewnątrz. To ułatwia mu dokonywanie radykalnych cięć, których tak obawiali się poprzednicy.Biedrzycki przejął spółkę w trudnej sytuacji finansowej. Strata operacyjna i netto grupy za 2009 r. przekraczała 100 mln zł. Przychody spadły do 563 mln zł z blisko 1 mld zł rok wcześniej. Po sześciu miesiącach tego roku obroty Sygnity wynoszą 222 mln zł, czyli są o jedną piątą niższe niż przed rokiem. Strata operacyjna wynosi 31 mln zł, a netto 30 mln zł.Prezes zapewnia, że w wynikach kolejnych kwartałów będą już widoczne pozytywne efekty restrukturyzacji. Przychody w całym roku mają być zbliżone do zeszłorocznych, a strata operacyjna wyniesie maksymalnie kilkanaście milionów złotych. Przyszły rok Sygnity ma już zakończyć zyskiem.Inwestorzy zdają się wierzyć w te zapowiedzi. Kurs się ustabilizował, a analitycy zalecają kupowanie akcji.

andrzejmp5
0
Dołączył: 2009-09-05
Wpisów: 1
Wysłane: 25 września 2010 10:32:50 przy kursie: 14,70 zł
Witam wszystkich!

Jak jest tak dobrze ,to czemu jest tak źle?
Nie no ,oczywiście żartuje jest coraz lepiej ale po kursie akcji nie mamy żadnego zadowolenia .Jastem ciekawy ,czy w tym roku przebijemy poziom 20 zł za akcję.
Kurs faktycznie ustabilizował się i chętnych do sprzedaży nie ma za wielu ale tez i chętnych do kupna nie ma za wielu.Spółka nie dająca żadnych dobrych emocji.Hossa ją ominęła i kiedy przyjdzie korekta na rynku możemy mieć znowu duże problemy.

pozdrawiam

Skok Stolczyka
0
Dołączył: 2010-08-16
Wpisów: 8
Wysłane: 25 września 2010 17:42:16 przy kursie: 14,70 zł
Nie wiem, może się mylę ale od kilku długich miesięcy kurs Sygnet jest uważnie pilnowany. Czesto pod koniec sesji ustawiane są duże zlecenia na S żeby nie daj Bóg ktoś nie podciągnął kursu za bardzo - podobnie jest zreszą po drugiej stronie. Nie jestem technikiem, ale na moje oko to od prawie roku jesteśmy w trendzie wzrostowy, może słabym i pomarszczonym , ale nie o urodę przecież tutaj chodzi Angel . Faktem bezspornym jest, że wolumen rośnie na wzrostach a spada na spadkach to chyba dobrze widać. Ja postanowiłem wyciągnąć lekcję po mało ciekawym wyjściu z takich spółek jak Immo, Lotos, KGHM i jeszcze parę innych. Mam sentyment do tego papiera, postawiłem swoje papiery na 44PLN i niżej tego zlecenia nie opuszcze, bo wierze że najgorsze już za nami Pray

Pozdrawiam
Stolczyk

P.S.
Nawet ciekawy ten wywiad z prezesem, no i podał wiele konkretów, z których wielu będzie go pewnie rozliczać.
Edytowany: 17 października 2010 11:14

szooler
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane: 25 września 2010 18:29:11 przy kursie: 14,70 zł
Cierpliwości,Pany.
Nie wiem za bardzo kiedy,ale to jest nieuchronne.Angel
Sygnity czeka los Cashflow.Zbyt długo się "psuje" ten fajny wykres.Not talking
Choć pomarszczony,jak słusznie zauważyłeś. :)
Jeśli ten wygenerowany sygnał kupna, a jest nim zaliczenie nowych maksów na (DŹ)Wigach z ostatnich dni nie jest fałszywe, mamy blisko.
edit.Na (DŹ)wigach 20,oczywiście.
"Fortuna favet fortibus"
Edytowany: 25 września 2010 18:37

Ravel
0
Dołączył: 2009-02-17
Wpisów: 46
Wysłane: 29 września 2010 14:58:32 przy kursie: 15,40 zł
"kupuj docelowo 34,00 PLN, taka rekomendacje BZWBK wydalo 2009-05-22. Makler na czacie w odpowiedzi na moje pytanie napisal, ze " narazie na kupno akcji bankow za wczesnie (ok. 90pln) polecajac SYGNITY". Wtedy to nie znajac spolki poprstu zaufalem i kupilem bez wiekszej analizy za 18,40 pln. Pare dni pozniej DI BRE Banku SA na 25,30 PLN. Tak wiec spalem spokojnie, ale kolejne pare dni pozniej wzroslo do 19 PLN i zaczelo isc w dol, jakos srodek maja. Tak wiec do rekomendacji wzgledem Sygn. podchodze z chlodem tym bardziej jak jest rekomendowana przez BZWBK. Papier reaguje z dystansem na wszelkie prognozy czy umowy i mysle ze jeszcze w tym roku sprzedam z niewielkim zyskiem.

foccard
0
Dołączył: 2008-12-23
Wpisów: 18
Wysłane: 29 września 2010 23:49:32 przy kursie: 15,40 zł
Patrząc na tą spółkę fundamentalnie - to trupek. Nowy prezes walczy: tnie koszty, zwalania ludzi, ale póki co nie widać koncepcji co do realizacji przychodów. Nie widać konkretnych linii produktowych, nie widać nowej sprzedaży, przy takich dużych zwolnieniach dobrzy ludzie odchodzą jako pierwsi

Co przyniesie kolejny kwartał zagadka ... Jakieś typowania?

slesin77
0
Dołączył: 2010-08-13
Wpisów: 23
Wysłane: 1 października 2010 00:59:06 przy kursie: 15,75 zł
TRUPEK poszedł w górę ??!!
Jak myślicie jaki ruch będzie dalej ??
Zapraszam do otwartych przemyśleń
Edytowany: 1 października 2010 06:54

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE sygnity



115 116 117 118 119

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,295 sek.

iarqrjpx
jvngeltl
rapfqamp
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
dueoikrd
evqfjywz
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat