onochi napisał(a):
@Szutnik
Pytanie czy postawiłbyś pieniądze na to że będzie wzrost. Ja jak na razie nic nie widzę. Babramy się w tym samym miejscu. Była co prawda plotka o QE w Europie ale to tylko plotka ;/.
Nie tylko postawiłbym, ale regularnie je stawiam na kontraktach e-mini na Nasdaq 100 (NQ) od października 2011. Na efekty tego stawiania narzekać nie mogę - Urząd Skarbowy też się pewnie ucieszy
Na FW20 też bym postawił, gdybym sobie nie przyrzekł w 2004, że "Książęca" więcej moich pieniędzy nie zobaczy (już Oni wiedzą, za co!

) .
Nadchodzi czas radykalnej poprawy sytuacji z W20 - zobacz, co się dzieje z walutami! Do Polski wraca kapitał zagraniczny. Jego odprysk trafi na GPW na pewno. Dodaj sobie do tego wyjątkową jednomyślność naszych Rodaków, ze waluty i lokaty będą najlepszym miejscem do inwestowania w 2012. Wniosek? Ludzie przyzwyczalili się już do trendu, opisanego jak wyżej, więc pora, by rynek zmienił kierunek, co też zresztą zrobił - trendy zmieniają się, gdy wszyscy do nich przywykną i oczekują już tylko ich kontynuacji. Popytaj swoich znajomych, co sądzą o walutach w 2012 (i cenie benzyny, co się z tym dość ściśle wiąże) - 90% powie: dolar po 5, benzyna po 8

jak nie jeszcze lepiej.
I ta większość pomyli się, jak zwykle zresztą...
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)