ZbigniewZ napisał(a):11bit to taka sama wydmuszka jak CI. Obie mogą się pochwalić "sukcesem " 1 gry. CI dalo ciala i nie widze tu swietlanej przyszłości (szczerze to zadnej nie widze). 11b jest w podobnej sytuacji jak CI po pierwszym snajperze, gra tanio zrobiona i jakos się sprzedala (ale bez rewelacji). TWOM od 11b podobnie tanio zrobiona i nawet ladnie zarobila. Pytanie które się nasuwa to czy kolejne tytuly będą lepsze? Koszty będą na pewno większe wiec sukces kolejnych gier powinien być większy.
CDR to inna bajka, oni już udowodnili ze kazda kolejna gra jest lepsza i nie powinno się porownywac go CI czy 11b, ewentualnie do TECH.
Odnosnie wyceny to zaczynając od (według mnie) najgorszej CI- rosnie bo przed premiera a będzie tak jak zawsze. 11b jeżeli kolejna gra będzie kiepska to powedruje do grona CI, obecna wycena wydaje uwzgledniac spory sukces kolejnego tytułu (mnie nie przekonuje) CDR obecna wycena wydaje się ze zaczyna powoli uwzgledniac CP2077.
Jeżeli mialbym postawić pieniądze to postawiłbym na CDR-dlugi termin.
O czym Ty piszesz - inwestujesz w spółkę której historii nawet nie znasz....
W CDR zawsze mieli manię wielkości i nie wychodziło im to za dobrze.
Pierwsza gra dobrej jakości W1 był kamieniem u szyi znacznie przecenili swoje możliwości i spółka została doprowadzona do bankructwa. Uratowało ich wysokie dokapitalizowanie przez Optimus (poczytaj sobie). Gdyby nie to spółki już dawno by nie było. W2 także był sporą porażką prawie tak jak Sniper2.
Gra miała wyjść na 3 platformy ale z PS sobie nie poradzili w efekcie zarobili 2-3 razy mniej niż planowali. Sam miałem wtedy ich akcje ale po komunikacie, że nie będzie PS wycofałem się (na szczęście) i dokupiłem 11bit. po tych kilku latach zarobiłbym do dziś 200% ale tutaj miałem kilka razy więcej....
Dopiero S3 był sukcesem na miarę zamierzeń a może nawet nieco większym niż się spodziewano.
Ten opis jednak świadczy, że nie potrafią dobrze zarządzać ryzykiem tak jak 11bit. Tutaj inwestują spokojnie dbając o liniowy rozwój choć także mogliby podjąć wyzwanie produkcji AAA za jak najmniejszą kasę. Od biedy mogłoby im się udać coś z pogranicza przy 30mln ale gdyby produkcja trwała zbyt długo a ktoś zrobił podobną grę szybciej co wtedy ?
Zarząd mierzy siły na zamiary. W CDR mają za bardzo głowy w chmurach i mogą coś przekombinować za bardzo. Poduszka kasowa jest teraz chyba wystarczająca i marka W3 jednak CP to nowy brand i na razie nie ma rzeszy graczy stąd nie ma gwarancji, że się przyjmie wśród graczy tak dobrze jak W3. No chyba, że będzie to W4 pod inną nazwą.
Zalecałbym dokładniejszą analizę spółek w które inwestuszesz.
Nikt nie mówi, że nie zarobisz przyzwoitej kasy - ale z analizami trochę kiepsko. Z CIG także nie musi być tak kiepsko poprzednich błędów chyba już nie popełnią. Co prawda są wciąż nowe możliwości....

.
Ale nawet "naczelne" można nauczyć - więc jest spora szansa na lepszą premierę niż S2 czy LoF. Tym bardziej, że jest także spora rzesza graczy S1 i S2.
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)