MCI [MCI]

Im dłużej czytam wiem mniej... Bardziej to czuję niż wiem...
Sytuacja nie jest ani trochę jaśniejsza niż była. Spółka została tak ustawiona, że jedyne co posiada to udziały w funduszach, do których przeniosła swoje aktywa. Jak je wycenia? Jak sobie chce. Dlatego nie przywiązywałbym się do żadnych podawanych liczb, a już na pewno nie do zysku, bo on pochodzi z wycashowania, podczas gdy wartość jest zakumulowana w aktywach posiadanych... ale nie przez siebie, tylko przez fundusze, w których ma udziały. Spryciarze.
W każdym razie spółka jeszcze działa i jakoś tam po swojemu się porządkuje, co jest dobrym sygnałem. Aż dziewięciu partnerów przy niej że tak powiem spółkuje - poświęcają swój czas i przykładają nazwiska - ale jednocześnie ograniczyli koszty zarządu, za co plusik.
Natomiast przyszłość jest związana jednoznacznie z koniunkturą na rynku akcji. Czyli dłuuuugoterminowiec. Ale w portfelach funduszy aż się roi od spółek i spółeczek, które będą rozchwytywane jak wróci hossa. Na razie trzeba przetrwać na jak najmniejszych kosztach i nie liczyć na cuda.

Jak się znam na nutach, to ABC Data jest własnością funduszu TechVentures, który nie jest konsolidowany, tylko jego udziały są w aktywach finansowych MCI. Spójrz na raport skonsolidowany MCI: przychody roczne 847 tys zł.

PS Proszę, nie mówmy o EBITDA, bo to nie jest miara uznana przez standardy rachunkowości.

WD moglbys wyjaśnić czemu ??

no dzisiaj akurat stanęło na tych 2 zetach.Czy na podstawie spokojnego zamknięcia u Jankesów można przewidywać jutro obronę Częstochowy.
Na Krośnie jeszcze ciekawiej

Dzisiejsza informacja o tym, że MCI chce by Bankier przekazał na wypłatę dywidendy 100 proc. zysku z 2008 roku nie podoba mi się WIELCE. Teraz zabierać im szmal? Do tego mówią by 5,29 mln zł straty z lat ubiegłych Bankier pokrył sobie z kapitału zapasowego - ma go nieco ponad 13 mln. To pozwoli wypłacić dywidendę za 2008 r.

Tia... Moim zdaniem to niepokojące i energiczne poszukiwanie szmalu przez MCI i ze szkodą dla Bankiera.

ja to widze tak. 3,08 to góra luki ze stycznia na której kurs się w piątek zatrzymał ale nie przebił. na 3,05 wypada pkt D. w przyszłym tygodniu spodziewałbym się raczej realizacji zysku.


kliknij, aby powiększyć

Wklejam bez komentarza
Informacja może być odczytana różnie...

www.parkiet.com/artykul/7,7935...

kliknij, aby powiększyć

Ostatnio kliny dają zarobić

Podobnie jak na Orco wybicie na podwyższonym wolumenie i otwarcie z luką.

Zasięg? 6pln na początek i zobaczymy

Raport pokazuje, w którym kierunku idzie MCI pod względem struktury i architektury. Wprawdzie do zarządzania aktywami rzędu 250 mln zł nie potrzeba aż tak rozbudowanych rozwiązań jak fundusze tematyczne zarządzane na zlecenie, ale to jest stan na dzisiaj - natomiast celem ćwiczenia jest, żeby tę wartość zwielokrotnić. Wydaje mi się, że struktura przygotowana jest na duży wzrost skali. W tej chwili natomiast zbędna.
Wyniki MCI skomentuję tak: o to chodziło w całym zabiegu, żeby ukryć wyniki spółek w funduszach i umieszczać je na bilansie jako aktywa (wg jakiejś tam przyjętej przez siebie wyceny), natomiast nie przenosić ich wyników z działalności na swój rachunek wyników. No i to się udało: MCI ma obecnie tylko przychody z zarządzania swoimi funduszami (usługi świadczone na rzecz tych właśnie portfeli, do których przeniesione są posiadane spółki), koszty tego są znikome więc marża wychodzi duża. Dodatkowe 7 mln "zysku z utraty kontroli" wygląda mi na wynik zaprzestania konsolidacji, ale dokładnego rozliczenia w raporcie nie znalazłem. Są jednak dwie przesłanki mówiące o tym, że cała ta zabawa w pisanie numerków na kartce nie przekłada się na realne pieniądze: wielkość zapłaconego podatku oraz duże ujemne przepływy pieniężne.
Co się zatem dzieje? Nie wiemy i o to chodziło. Natomiast trudno winić MCI, spółkę o jednoznacznym profilu kapitałowym, ukierunkowaną na działalność inwestycyjną, za takie a nie inne ustawienie struktury. Wyniki MCI w przyszłości wezmą się ze wzrostu wartości posiadanych spółek, poupychanych w funduszach portfelowych (czy też portfelach funduszowych). Jak wiemy, jest to ABC Data, Bankier.pl oraz cała chmara drobnicy, z której może poprawa konkiunktury, łut szczęścia biznesowego i nowa hossa wyhoduje jakieś grube ryby. Może akcje MCI to jakaś tam alternatywa w miarę zdywersyfikowanego portfela, dla jednostek TFI. Przynajmniej bardziej płynne.

Tak mi przyszło do głowy, że przeciez to taki sam inwestor jak każdy z nas, tyle że z grubszymi zasobami. Prędzej bym zaiwestował w fundusz prowadzony przez stockwatch. Na fali hossy to MCI zostanie pchnieta wysoko siłami rezonansu jeśli dobrze trafi, ale czy trafi?