szkieletor11111 napisał(a):jak w moim przypadku wyglada srednia cena zakupu dla tych akcji kupionych w 2006 roku. kolega w posscie na poprzedniej stronie pisal cos o sredniej cenie zakupu, ktora byla inna dla skarbowki i inna dla portfela mego. pozdrawiam.
Matematyki uczymy sie w szkole podstawowej a logiki niby cale zycie ale mysle ze w szkole sredniej logika powinna byc w najmniejszym palcu :(
Srednia cena zakupu istnieje ale jest ona tylko dla inwestora, skarbowke interesuja czyste liczby i jest to ujetne w prawie podatkowym, DLA SKARBOWKI NIE MA CZEGOS TAKIEGO JAK SREDNIA CENA ZAKUPU!!!
Zrobiles kilka GIGANTYCZNYCH GLUPOT:
1. Kto kupuje po 27 i trzyma od 1zl ?? Ignorant?? A moze nowicjusz posiadajacy za duzo pieniedzy??
2. Kto bierze PP i sprzedaje ?? Sprzedaje sie akcje po odcieciu!!!
3. Niby 4 lata temu zainwestowales pierwsze pieniadze a jestes bardziej zielony jak niejeden dopiero zaczynajacy !!
Jedyna i chyba najcenniejsza rada na dzisiaj NAWET jak chcesz posiadac obecna ilosc akcji i objac wynikajaca z niej emisje, najlepiej w poniedzialek sprzedaj 1000szt i je odkup !!!
Dlaczego zostalo wyzej wymienione.
Druga rada jak nie chcesz stracic calej kasy zacznij sie uczyc podstaw albo wycofaj sie