PARTNER SERWISU
bdudzxzf
17 18 19 20 21
Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 10 marca 2022 09:54:42 przy kursie: 55,60 zł
spolka popularna fakt.
ale nie jest to balon, szczegolnie przy obecnych cenach wegla - C/WK=0.55

BearHand
208
Dołączył: 2018-10-03
Wpisów: 1 287
Wysłane: 10 marca 2022 11:13:55 przy kursie: 55,60 zł
dominior5 napisał(a):
Tak jak wcześniej napisałem z Bogdanki zrobił się "ala Mercator". Kurs wychyla się to w jedną stronę to w drugą. Inwestorzy nie wiedzą jaka będzie przyszłość spółki. Czy wprowadzą to embargo na węgiel czy też nie ? nikt nie wie. Ceny węgla na rynkach światowych to już 430 USD za tonę. Z drugiej strony w Europie węgiel odchodzi do lamusa .... co zrobić, oto dylemat.



Czy aby na pewno do lamusa:

Cytat:

Rumunia przywracamy elektrownie węglowe w związku z wojną na Ukrainie - minister środowiska

"W związku z tą tymczasową siłą wyższą, będziemy musieli ponownie uruchomić elektrownie węglowe. Rozwiązanie to ma na celu jak najszybsze osiągnięcie niezależności (…) do czasu uruchomienia systemów opartych o źródła odnawialne i potwierdzenia ich skuteczności" - napisał Barna.


https://stooq.pl/n/?f=1474113

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 10 marca 2022 11:15:13 przy kursie: 55,60 zł
Mysle ze Bogdanka wroci na stare poziomy 100-120 zl.
ale zobaczymy... Whistle

wegiel tymczasowo wrocil do łask Unii Europejskiej, a ceny sa najwyzsze w historii.
PSCMI-1 nadgoni z opoznieniem, LWB bedzie miec bardzo ladny wynik w tym roku
Edytowany: 10 marca 2022 11:16


pytekiusz
2
Dołączył: 2020-07-29
Wpisów: 35
Wysłane: 17 marca 2022 09:48:15 przy kursie: 52,50 zł
Węgiel ARA już prawie 50% w dół od szczytu. Zdaje się, że jednak to chwilowe wychylenie na północ, a obecnie mamy powrót do tego co było, choć może po prostu bujają kursem?

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 24 marca 2022 19:05:49 przy kursie: 52,10 zł
W kotle się pali – omówienie sprawozdania i sytuacji fundamentalnej LW Bogdanka SA po IV kw 2021 r.
O tym, że wyniki w IV kw. będą niezłe wiedzieliśmy już przed raportem na podstawie wstępnych szacunków, ale suche liczby to jedno, a powtarzalny, realny wynik to drugie. Rynek zareagował na wstępne rezultaty finansowe stosunkowo chłodno (kurs się osunął), natomiast zaczął gwałtownie rosnąć po wybuchu wojny na Ukrainie. Poniżej znajdziecie Państwo szczegółowe omówienie wyników w IV kw. 2021 r., ocenę perspektyw, szans i ryzyk oraz obecnej kapitalizacji spółki.


Na początek proponuję rzut oka na wyniki operacyjne. Grupa Bogdanka (dalej Bogdanka) wydobyła w IV kw. 3,63 mln t węgla brutto, co stanowi wzrost o 10 proc. r/r, ale także spadek o 3 proc. kw/kw. Jednocześnie wydobycie netto wyniosło 2,4 mln t, czyli o 16 proc. więcej r/r i 6 proc. mniej kw/kw.
Skoro wydobycie netto wzrosło szybciej r/r to poprawił się uzysk – 66 proc. vs. 63 proc. przed rokiem.
Pamiętajmy jednak, że okresem bezpośrednio porównawczym jest IV kw. 2020 r., czyli okres w którym wciąż odczuwano skutki pandemii. W relacji do IV kw. 2019 r. wydobycie w okresie październik-grudzień 2021 było wyższe tylko o 3 proc.


kliknij, aby powiększyć


Za to bardzo mocno wzrosła sprzedaż, co jest wynikiem sytuacji na rynku… gazu. Pod koniec roku ceny błękitnego paliwa zaczęły gwałtownie rosnąć, w efekcie także na polskim rynku poprawiła się sytuacja węglowych wytwórców. Clean Dark Spread (CDS – różnica pomiędzy ceną energii, a węgla i uprawnień do emisji CO2) wzrósł do poziomów z 2019 r., dzięki czemu wzrosło zapotrzebowanie na paliwo do bloków węglowych. Bogdanka sprzedała w IV kw. 2,76 mln t (+40 proc. r/r, +4 proc. kw/kw), co jest najlepszym wynikiem od wielu lat.


kliknij, aby powiększyć


Proszę jednak zwrócić uwagę, że odchylenie wolumenu sprzedaży od wolumenu produkcji netto było na najwyższym poziomie w ostatnich 5 latach. Wolumen węgla pozostający na zwałach zmniejszył się do tylko 21 tys. ton, ze 122 tys. przed rokiem. Oznacza to, że w kolejnym kwartale spółka będzie w stanie sprzedać tylko bieżącą produkcję, więc wolumen raczej nie zbuduje wyników - > w najlepszym kwartale w ciągu ostatnich 5 latach wydobyto maksymalnie 2,6 mln t, natomiast przeciętnie w ciągu ostatnich 4 kwartałów 2,47 mln t.

Jednocześnie istotnie zwiększyła się cena sprzedaży, która w ostatnim kwartale wyniosła 255 zł/t (dla uproszczenia podzieliłem przychody ze sprzedaży przez wolumen sprzedaży). To o 7 proc. więcej w porównaniu do odpowiadającego kwartału zeszłego roku i jednocześnie o 9 proc. więcej niż w III kw. 2021 r.


kliknij, aby powiększyć


Głównym odbiorcą węgla od spółki jest Enea, czyli właściciel większościowego pakietu Bogdanki. Z reguły strony umowy ustalały sztywną cenę na cały następny rok pod koniec poprzedniego roku, ale w 2021 r. sytuacja była anormalna. Wolumeny i jak rozumiem ceny sprzedaży były przenoszone na kolejne lata w ramach długoterminowego kontaktu, a jednocześnie na kolejne okresy „wchodziły” umowy dodatkowe, które jak można mniemać były niższe r/r i niższe od średnich cen rynkowych dla energetyki zawodowej w Polsce. W IV kw. to się mocno zmieniło (wyższa cena od średniej) prawdopodobnie w związku z podpisanym kontraktem na dostawy węgla na Ukrainę. Ceny węgla w bałtyckich portach w dacie podpisania umowy były znacząco wyższe od krajowych – średnio 136 USD/t w III kw. i prawie 92 USD w okresie 9 miesięcy 2021 r. Można zakładać, że cena w kontrakcie eksportowym wynosiła co najmniej 90 USD/t, czyli co najmniej 360 zł/t.

Wyższe ceny sprzedaży i przede wszystkim wyższe wolumeny przełożyły się na wzrost obrotów. Przychody w IV kw. wyniosły prawie 703 mln zł, co oznacza wzrost o 50 proc. r/r i 13 proc. (80 mln zł) kw/kw. Dzięki znacznemu wzrostowi sprzedaży spółka pokazała także dużo wyższy zysk w najwyższym poziomie sprawozdania – 198 mln zł, czyli 113 mln zł (134%) więcej r/r i 54,3 mln zł (38 proc.) więcej kw/kw.


kliknij, aby powiększyć


Co ciekawe, koszt jednostkowy sprzedanego węgla w ujęciu r/r spadł. W IV kw. 2021 r. wyniósł 183 zł/t, natomiast rok wcześniej był o 6 proc. wyższy. To prawdopodobnie efekt dwóch czynników. Po pierwsze wzrosły uzyski, więc na takiej samej pracy mamy większy wolumen węgla handlowego. Po drugie w 2020 r. mieliśmy znacznie mniejszą produkcję, przez co jednostkowy koszt wynagrodzeń, czy choćby amortyzacji rozkładał się na mniejsze wolumeny. W relacji do poprzedniego kwartału jednostkowy koszt sprzedanych produktów był o 2 proc. wyższy.

Koszty sprzedaży wyniosły w raportowanym okresie 10,7 mln zł i były o 3,3 mln zł (44 proc.) wyższe r/r. Odnosząc koszty do wolumenu sprzedaży mamy skok z 3,8 zł na tonie do 3,9 zł (+3 proc.), więc nie ma się czego czepiać. Za to można mieć pewne obiekcje do kosztów ogólnego zarządu, które zwiększyły się o 21 proc. (+6,1 mln zł) Finalnie wynik na sprzedaży zamknął się kwotą 151,8 mln zł zysku, czyli był o 104 mln zł (218 proc.) większy niż w okresie październik-grudzień 2020 r. i 52,5 mln zł (53 proc.) wyższy niż kwartał wcześniej


kliknij, aby powiększyć


Z rachunku rodzajowego wynika, że całkowite koszty operacyjne wzrosły w IV kw. o 50,9 mln zł (9 proc.) r/r, głównie za sprawą wzrostu wynagrodzeń – 34,6 mln zł (12 proc.) r/r, choć po ok. 6-8 mln zł wzrosły też amortyzacja (+7 proc.), zużycie materiałów i energii (+5 proc.) oraz usługi obce (+10 proc.). Poza silnym wzrostem płac w zasadzie nie ma się czego czepiać, a nie od dziś wiadomo, ze w sektorze górniczym mamy silne związki zawodowe. Choć koszty realnie wzrosły o 50,9 mln zł, to na bezpośrednio na koszty weszło mniej -> z jednej strony mamy o 5 mln zł większy zakres prac wykonanych na własne potrzeby (te koszty są kapitalizowane na bilansie), z drugiej o 11 mln zł więcej był warty węgiel uzyskany z drążenia wyrobisk.


kliknij, aby powiększyć


Wróćmy do wyników. Linia pozostałej działalności operacyjnej nie miała istotnego znaczenia, choć tym razem delikatnie podkręciła wynik operacyjny (+2,2 mln zł), natomiast przed rokiem lekko go nadgryzła (-2,2 mln zł). EBIT zamknął się kwotą 154,5 mln zł, co daje nam zwyżkę na poziomie 109 mln zł r/r i 57,4 mln zł kw/kw. Linia finansowa w Bogdance też jest dość przewidywalna. Spółka prawie nie posiada kredytów, a koszty jakie widzimy w rachunku wyników, to efekt zwijania dyskonta. Przypomnę, że spółka posiada rezerwy na likwidację kopalń i rekultywację terenu, a także na zobowiązania pracownicze. Rezerwy te wykazywane są w bilansie w wartości bieżącej, a nie nominalnych przyszłych obciążeń. W związku z tym w każdym kolejnym roku przybliżamy się do realizacji zobowiązania i w efekcie jego wartość bieżąca rośnie, a wzrost ten odzwierciedlony jest w koszcie finansowym. Zysk brutto wyniósł w IV kw. 152,5 mln zł. Na poziomie netto widnieje kwota 123 mln zł, czyli o 85 mln zł więcej r/r i 50 mln zł więcej kw/kw.


kliknij, aby powiększyć


Relatywnie wysoki wynik przełożył się na wysokie wpływy gotówkowe z działalności operacyjnej. Cashflow operacyjny wyniósł w IV kw. 2021 r. aż 282 mln zł (+205 mln zł r/r +120 mln zł kw/kw). W przypadku spółek wydobywczych nie można jednak tych przepływów rozpatrywać bez inwestycji, bo drążenie chodników nie wchodzi na koszty okresu, tylko jest kapitalizowane na bilansie, a następnie amortyzowane. W IV kw. spółka wydała na inwestycje 111 mln zł, więc jej wolne przepływy wyniosły 133 mln zł. To jeden z najlepszych wyników w historii, ale zbliżone wartości spółka notowała choćby w II kw. 2019 r. (121 mln zł).


kliknij, aby powiększyć


W ujęciu kwartalnym nie jest to tak jasno widoczne, ale przy kroczących przepływach za 12 miesięcy wyraźnie widać, że spółka inwestuje mniej niż przed laty. Chwilowo w 2020 r. wydatki wzrosły, ale w ostatnich kwartałach jest wyraźnie słabiej.


kliknij, aby powiększyć


Potencjalnie jest to zjawisko „groźne” dla przyszłych wolumenów, choć w tym przypadku nie ma niewidomych – to dostosowane do przyszłego oczekiwanego poziomu zapotrzebowania. Zgodnie ze strategią opublikowaną przed rokiem nakłady inwestycyjne w latach 2021-2025 miały wynieść średnio 107 mln zł rocznie, więc nawet w zakończonym 2021 r. były wyższe – 125 mln zł. Skoro mowa o strategii to spółka zakłada w latach 2021-2025 średnią roczną produkcję na poziomie 9,7 mln ton w porównaniu do 9,9 mln ton w 2021 r. Od 2026 r. Bogdanka zamierza rozpocząć produkcję także węgla koksowego poza obecnie wydobywanym kamiennym węglem do celów energetycznych.
Węgiel koksowy ma pochodzić z Ostrowa, gdzie spółka ma udokumentowane i opłacalne do wydobycia zasoby w wysokości 171 mln ton węgla (obydwu rodzajów). Proszę jednak zwrócić uwagę, że na przestrzeni lat zmniejszają się zasoby na obecnym złożu produkcyjnym – Puchaczów.


kliknij, aby powiększyć


Ponieważ węgiel koksowniczy to dla spółki melodia dość odległej przyszłości dla rynku liczy się to co może nastąpić szybko, a tego od strony strategicznej jest niewiele. W tym kontekście już poruszyłem pewne kwestie wcześniej, ale warto to teraz podkreślić. Szanse na to, że spółka powtórzy wolumeny sprzedaży z IV kw. 2021 r. są iluzoryczne, bo w zasadzie nie ma zapasów na zwałach, a jak wynika ze strategii zwiększenia produkcji nie należy się spodziewać, wręcz odwrotnie.

Szanse na wysokie wyniki drzemią w cenach sprzedaży, choć biorąc pod uwagę, że prawie całość produkcji kupuje właściciel mamy w tym aspekcie wysokie ryzyko nierynkowych cen, czemu oczywiście zarządy spółek będą zaprzeczać. Dodatkowo polski sektor wydobywczy należy niemal w całości do Skarbu Państwa, a chcąc walczyć z inflacją ten może hamować zapędy do podwyższania cen energii (już mamy w 2022 r. rekrodowe CDS), co mocno podważa argumenty wytwórcom paliw jeśli chodzi o radykalne zwyżki, odpowiadające tym na zachodzie czy wolnym rynku. Szanse dla Bogdanki to eksport jak w przypadku Ukrainy, choć znów – jeśli polski sektor będzie cierpiał na niedobory to raczej nikt w spółce nie podejmie decyzji o sprzedaży na zewnątrz. W tym miejscu należy zaznaczyć, że mowa o węglu energetycznym, więc nawet embargo na węgiel rosyjski sytuacji nie zmieni – importujemy (głównie przedsiębiorstwa prywatne) inne sorty. Chyba pod to grał rynek wynosząc notowania spółki w momencie wybuchu wojny.

Ceny sprzedaży do Enei powinny się mimo wszystko poprawić. Bardzo optymistyczne wnioski można próbować wysnuć z analizy komunikatów dotyczących współpracy. Jeszcze w październiku 2021 r. spółka informowała, że wartość kontraktu z Enea Wytwarzanie na lata 2021 – 2036 to kwota 12,964 mld zł., natomiast w grudniu, po aktualizacji wolumenów dostaw i cen na rok 2022 że kwota ta wynosi 13,32 mld zł – wypada rok, a tylko w wyniku ceny na jeden rok wartość rośnie o 353 mln zł. Licząc średnią za lata 2021-2036 dostaniemy wartość rocznych obrotów na poziomie 810 mln zł, a zatem zwyżkę w wyniku aktualizacji cen na poziomie 1,26 mld zł. Niestety nie znając rozkładu wolumenu na poszczególne lata można się w takim wnioskowaniu mocno pomylić, tym bardziej, że całkowite obroty z Eneą wyniosły w 2021 r. prawie 1,9 mld zł, czyli ponad 2 razy więcej niż wyliczona średnia.

Wydaje się, że realnie można liczyć na niski, ale kilkunastoprocentowy wzrost ceny jednostkowej.
Już wiadomo, że ceny dla energetyki zawodowej w 2022 r. będą wyższe. Indeks PSCMI1 powędrował w styczniu w okolice 290 zł, czyli o 17 proc. więcej niż średnia w całym 2021 r.


kliknij, aby powiększyć


Przy założeniu 10 proc. podwyżki względem okresu 1-3Q 2021, kiedy nie było zaburzenia przez kontrakt ukraiński dostaniemy efektywnie cenę na 2022 r. w wysokości 253 zł, a przy 13 proc. już 260 zł. Mnożąc nawet wyższą cenę przez wielkość wydobycia (zakładam średnią z roku 2020) dostaniemy przychody na poziomie 643 mln zł, a więc o 59 mln zł mniejsze niż w IV kw. 2021 r. Oczywiście w związku ze spadkiem wolumenu powinny też spaść koszty własne. Gdyby nie było wzrostu płac, energii itd. to można by liczyć nawet na redukcję o 50 mln zł. To jednak mało prawdopodobne. Biorąc pod uwagę wzrost wynagrodzeń w 2021 r. (12 proc.) rozsądnie byłoby założyć wzrost kosztów pracowniczych co najmniej o kolejne 8-10 proc. czyli około 30 mln zł. Per saldo oszczędności kosztowe wyniosą raczej ok. 20 mln zł, więc racjonalnym wydaje się zakładać spadek zysku brutto o co najmniej 30 mln zł, względem IV kw. 2021 r. Spadek ten może być nawet większy jeśli weźmiemy pod uwagę wzrosty kosztów energii, stali i robocizny która znajdzie odzwierciedlenie w kosztach usług obcych.


>> Wyceny automatyczne są tutaj
>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych jest tutaj

Powyższa treść przez 360 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.

kiba69
10
Dołączył: 2009-09-13
Wpisów: 77
Wysłane: 24 marca 2022 21:50:36 przy kursie: 52,10 zł
Dlaczego założyłeś średnią cenę sprzedaży węgla przez Bogdanke w I kw na poziomie 260zl skoro w styczniu PSCMI 1 to już 290zl za tonę, a PSCMI 2 to już 357zl za tonę?
Średnia cena PSCMI 1 w I-III kw 2021 to około 250zl za tonę

polskirynekwegla.pl/indeks-psc...
Kupując regionalne produkty tworzysz miejsca pracy dla siebie i swojej rodziny.
Edytowany: 24 marca 2022 21:52

decimus
19
Dołączył: 2020-04-12
Wpisów: 266
Wysłane: 25 marca 2022 07:59:13 przy kursie: 52,10 zł

businessinsider.com.pl/biznes/...

negocjacje cen wegla

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 25 marca 2022 13:17:56 przy kursie: 53,50 zł
czy to przelozy sie na bogdanke? przeciez ona sprzedaje do Enei nie do PGE...

dominior5
11
Dołączył: 2009-03-03
Wpisów: 83
Wysłane: 1 kwietnia 2022 09:34:20 przy kursie: 57,00 zł
Embargo na rosyjski węgiel ze strony polskiej nałożone, jest również nowa rekomendacja z ceną docelową 66 zł. Kurs się waha. Zapewne inwestorzy długoterminowi nie wierzą w węgiel...

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 1 kwietnia 2022 11:51:05 przy kursie: 57,00 zł
Embargo na węgiel nie ma wpływu na biznes Bogdanki, ani polskiej energetyki. Węgiel z Rosji importowany jest głównie dla sektora domowego i po części ciepłowniczego, a tych jak wiadomo Bogdanka nie zaopatruje.


addison
190
Dołączył: 2009-01-06
Wpisów: 3 286
Wysłane: 1 kwietnia 2022 12:01:06 przy kursie: 57,00 zł
ale ktoś ten węgiel będzie musiał dostarczyć i będzie on niestety droższy od rosyjskiego.

Martwi trochę brak wzrostu wydobycia na 2022. A ceny, tutaj ciężko utrzymać sprężynę tak naciągniętą. Wzrost cen dla energetyki musi nastąpić bo i ludzie z lwb i pgg widzą co się dzieje.


anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 1 kwietnia 2022 12:12:00 przy kursie: 57,00 zł
Trzeba zastąpić, ale nie węglem z Bogdanki, czy polskich kopalni, bo ten nasz węgiel jest zbyt zasiarczony. O ile można nim palić w instalacjach z odsiarczaniem i wyłapywaniem zanieczyszczeń w energetyce zawodowej, tak nie ma możliwości w gospodarstwach domowych, czy ciepłowniach. Tam pojawi się węgiel niskosiarkowy z Kolumbii, czy Australii.

dominior5
11
Dołączył: 2009-03-03
Wpisów: 83
Wysłane: 1 kwietnia 2022 13:35:05 przy kursie: 57,00 zł
Oczywiście że węgiel z Bogdanki nie zastąpi węgła rosyjskiego. Jednak jest to ten sam towar - węgiel, więc ceny powinny być w jakimś stopniu skorelowane. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, ale możemy odnieść się w takiej sytuacji do notowań ropy naftowej, Jest ropa typu WTI, Brent, Ural. Są to różne rodzaje ropy, które wymagają różnych technologii przerobu ( linii technologicznych ). Mimo tego korelacja ich ceny jest zachowana. Wydawać by się mogło zatem, że ceny węgla z Bogdanki również winny nagnoić względem cen światowych. Już od kilku dni w prasie pojawiają się artykuły o wielkich zyskach koncernów energetycznych, które zarabiają na dużych marżach pochodzących właśnie z niskich cen polskiego węgla.

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 1 kwietnia 2022 17:32:14 przy kursie: 57,00 zł
Skoro są te ceny skorelowane to widziałeś może ujemne notowania ropy w naszym regionie w 2020 r.? Nie.
Czy Ural i Brent są teraz skorelowane? Nie
Czy towar Bogdanki i rosyjski jest ten sam? Nie
Czy polski rynek węgla jest podobny do rynku ropy na świecie? Nie
Czy rząd jednocześnie kontroluje wydobycie, cenę transferową do energetyki i jednocześnie ma konflikt interesów, bo go społeczeństwo słusznie, czy nie rozlicza z bieżących cen? Tak
Czy Bogdanka ma słabą pozycję negocjacyjną z Eneą? Tak
Czy można oczekiwać, że rząd będzie niechętny do istotnych podwyżek cen węgla? Tak
Czy zdarzało się tak, ze przez cały rok ceny węgla na świecie rosły, a w Polsce spadały? Tak
Czy ceny węgla dla energetyki ustalane są w kontraktach rocznych? Tak
Czy możemy już zobaczyć jakie są te ceny w tym roku? Tak


1ketjoW
PREMIUM
922
Dołączył: 2012-08-02
Wpisów: 5 244
Wysłane: 1 kwietnia 2022 17:58:17 przy kursie: 57,00 zł
Cytat:
Czy ceny węgla dla energetyki ustalane są w kontraktach rocznych? Tak


To się raczej zmieni od 2022 r.

Cytat:
Chodzi o to, żeby ceny w Polsce były rynkowe. Jeśli to się nie uda, pozostaje możliwość wypowiedzenia umowy z uwagi na nadzwyczajne okoliczności – dowiadujemy się ze źródeł znających sprawę. Taki scenariusz oznaczałby konieczność podpisania nowej umowy w oparciu o aktualne warunki rynkowe, co też nie byłoby korzystne dla PGE.


businessinsider.com.pl/biznes/...

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 1 kwietnia 2022 23:52:41 przy kursie: 57,00 zł
anty_teresa napisał(a):
Czy ceny węgla dla energetyki ustalane są w kontraktach rocznych? Tak
Czy możemy już zobaczyć jakie są te ceny w tym roku? Tak


Czy ceny wegla wynikaja z notowan indeksu PSCMI-1? Tak
Czy indeks co miesiac przyjmuje inna wartosc? Tak
Czy PGG bedzie renegocjowac 4 kwietnia kontrakty roczne? Tak
Czy wplynie to na ceny PSCMI? Tak

Niewiadoma jest skala podwyzki. Ale patrzac na to ze PGG to prawie bankrut, powinni im dac sporo. A Bogdanka na tym skorzysta.
Edytowany: 1 kwietnia 2022 23:54

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 2 kwietnia 2022 04:26:57 przy kursie: 57,00 zł
Cytat:
=VOX]
Czy ceny wegla wynikaja z notowan indeksu PSCMI-1? Tak

Raczej odwrotnie... TO PSCMI wynika z cen realnych w energetyce
Cytat:
=VOX]
Czy indeks co miesiac przyjmuje inna wartosc? Tak

Przyjmuje, ale dzieje się tak przede wszystkim dlatego, że nie całość dostaw jest realizowana w kontrakcie rocznym. Tam jedna ze stron może go obniżyć - energetyka nie odebrać albo kopalnia nie dostarczyć, zdaje się, że ok. 20 proc. kontraktowanego wolumenu.

Cytat:
=VOX]
Czy PGG bedzie renegocjowac 4 kwietnia kontrakty roczne? Tak
Czy wplynie to na ceny PSCMI? Tak

Zauważ, że ten indeks miał już odczyty w tym roku. I przeciwnie do poprzedniego roku Bogdanka ma ustaloną cenę na obecny rok.

Cytat:
=VOX]
Niewiadoma jest skala podwyzki. Ale patrzac na to ze PGG to prawie bankrut, powinni im dac sporo. A Bogdanka na tym skorzysta.

IMO podstawą będzie notowanie PSCMI1. Od tego może być oczywiście jakieś odchylenie, ale nie spodziewam się, żeby nagle jeden podmiot zaczął mieć ceny indeksowane do indeksów światowych.

BearHand
208
Dołączył: 2018-10-03
Wpisów: 1 287
Wysłane: 2 kwietnia 2022 07:47:11 przy kursie: 57,00 zł
Wystarczy, że pgg, która przebąkuje o inwestycjach podniesienie w drodze negocjacji cene o kilkadziesiąt procent od obecnych poziomów co w dobie szalejącej inflacji nie jest nierealne a pochodną tego będzie reakcja nie tylko w mediach, ale i na kursie węglówek.

265$ - tyle za węgiel płacono w Rotterdamie w piątek i to nie był prima aprilis.

https://stooq.pl/q/?s=lu.f


007
007
PREMIUM
131
Dołączył: 2009-09-04
Wpisów: 578
Wysłane: 2 kwietnia 2022 13:39:38 przy kursie: 57,00 zł
Anty_teresa, skąd wiadomo, że cena w kontraktach z Eneą jest stała przez cały rok, a nie podąża za PSCMI co byłoby bardziej logiczne z racji tego, że są to transakcje pomiędzy podmiotami powiązanymi?

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 2 kwietnia 2022 14:43:44 przy kursie: 57,00 zł
anty_teresa napisał(a):

Raczej odwrotnie... TO PSCMI wynika z cen realnych w energetyce


anty_teresa napisał(a):

IMO podstawą będzie notowanie PSCMI1. Od tego może być oczywiście jakieś odchylenie, ale nie spodziewam się, żeby nagle jeden podmiot zaczął mieć ceny indeksowane do indeksów światowych.


Zdecyduj się proszę czy PSCMI wynika z realnych cen w energetyce, czy realne ceny w energetyce wynikają z PSCMI. To co piszesz jest sprzeczne - co bylo pierwsze, jajko czy kura? Gdyby ceny przeszłe determinowały PSCMI-1, a ceny przyszle bazowały na PSCMI-1, kurs notowań PSCMI-1 byłby constans do nieskończoności, pozioma linia, nie uwzgledniajaca kosztów, inflacji, sytuacji rynkowej, etc...

anty_teresa napisał(a):

Zauważ, że ten indeks miał już odczyty w tym roku. I przeciwnie do poprzedniego roku Bogdanka ma ustaloną cenę na obecny rok.


Bogdanka ma kontrakty wieloletnie, a cena dostaw bieżących do energetyki jest wyliczana na podstawie formuły opartej o notowania indeksu PSCMI-1.
Formuły nie znam, ale patrząc na korelację cen PSCMI z cenami akcji Bogdanki, można śmiało założyć, że wzrost PSCMI-1 z niewielkim opóżnieniem (miesiąc, dwa?) wpływa na zysk ze sprzedaży wegla przez Bogdanke.

Co do PGG
www.money.pl/gielda/pgg-strata...

2 mld straty w 2020, w 2021 0.5mld straty, myslisz ze nie będą chcieli mocnej podwyżki PSCMI-1? Będa chcieli bankrutowac? Przy takich cenach wegla?
Umowy na ten rok zostana wypowiedziane, zgodnie z klauzula nadzwyczajnych warunkow rynkowych. To jest to samo co energetyka zrobila kopalniom w 2019 roku, powolujac sie na identyczna klauzule:
wgospodarce.pl/informacje/6253...

Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie.

Pomine już fakt, że skoro mamy embargo na wegiel rosyjski, to generalnie kopalnie musza inwestowac w zwiekszenie wydobycia, czyli musza dostac pieniadze. Najprosciej przez podniesienie indeksu PSCMI-1, ktory jest zaniżony o 75% do cen rynkowych

Zgodnie z prognoza wydobycia Bogdanki - 9,5 mln ton rocznie, każdy wzrost indeksu PSCMI o 10 zł to 95 mln zysku wiecej, a o kazde 100zł to 950 mln zysku wiecej. zysku brutto, od tego pewnie trzeba odjac podatek CIT 19%. Tak czy siak, 2022 to beda rekordowe zyski, a moze i 2023 też
Edytowany: 2 kwietnia 2022 15:00

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE bogdanka
  • Czy JSW i Bogdanka odbiją po trudnym kwartale? Analiza wyników i prognoz
    Czy JSW i Bogdanka odbiją po trudnym kwartale? Analiza wyników i prognoz

    Dla giełdowych producentów węgla II kwartał był kolejnym trudnym okresem. Bogdanka zasygnalizowała spadek popytu, wzrost kosztów i stratę netto, a JSW kontynuowało łatanie płynności środkami z tzw. funduszu na czarną godzinę. Zapytaliśmy rynkowych ekspertów jak rysują się perspektywy dla obu spółek.

  • WIG20 próbuje bronić się przed korektą. W centrum uwagi głównie mniejsze spółki
    WIG20 próbuje bronić się przed korektą. W centrum uwagi głównie mniejsze spółki

    Środowa sesja na giełdzie w Warszawie rozpoczęła się od lekkich spadków, będących reakcją na pogorszenie nastrojów na globalnych rynkach akcji. Globalnym tendencjom próbuje przeciwstawić się indeks dużych spółek, który porannych spadkach wyszedł na plus. Na szerokim rynku w centrum uwagi pozostają głównie mniejsze spółki.




17 18 19 20 21

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,182 sek.

jxptwugh
dlsjjnbv
ukjnasrs
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
kldjfjmd
kpfhmsvz
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat