dominior5

Powód takiej wysokiej dywidendy jest prosty - finansowanie pomysłów PiSu. Zapewne ogłoszą, że wypłata będzie do końca pierwszej połowy roku.

Urząd Regulacji Energetyki poinformował, iż między 2022 a 2036 rokiem najbardziej zmniejszy się udział jednostek wytwórczych wykorzystujących węgiel kamienny i brunatny (z ok. 21 GW do ok. 11 GW), natomiast największy przyrost odnotują jednostki gazowe (z ok. 3,3 GW do ok 13 GW) . morskie farmy wiatrowe wzrosną o 5,2 GW, zaś PV o 5,7 GW. Jako główną przyczynę wycofania technologii węglowych wskazywano brak efektywności ekonomicznej i zużycie technologiczne. Wycofanie elektrowni węglowych spowoduje możliwość pojawiania się braku wystarczającej energii na rynku.

Oczywiście, że z OZE uzyskuje się mniej energii elektrycznej, niemniej jest to ten aktualny pierwszorzędny kierunek inwestycyjny. Od węgla się odchodzi. Kopanie w Polsce coraz mniej wydobywają węgla. Dojdzie do tego, że węgiel krajowy zaraz będzie droższy niż importowany i nikomu nie będzie się opłacało go wydobywać w większych ilościach. Stąd też pomysł postawienia atomu.

Oczywiście, że nie. W Polsce łączna moc wszystkich elektrowni wynosi około 60 GW, w tym prawie 20 GW z OZE. Za kilka lat ma być z OZE 50 GW. To jest właśnie kierunek nakładów. Do zbilansowania pozostanie kilka elektrowni węglowych, reszta to będzie OZE, czy też elektrownia atomowa.

Osobiście nie widzę przyszłości w kursie tej spółki. Za dwa lata będziemy mieli nadpodaż prądu z OZE. Cena węgla spadnie do minimów. Każda następna władza nie pozwoli inwestować w tą branżę. W dniu dzisiejszym cena węgla na ARA spadła o 18 %.

Dzisiaj Bogdanka podpisała aneks do umowy z Eneą.

Zarząd LW "Bogdanka" S.A. z siedzibą w Bogdance ("Spółka" lub "Strona") informuje, że w dniu 26.05.2022 r. zawarł ze spółką Enea Elektrownia Połaniec S.A. (dalej "Kupujący" lub "Strona") z siedzibą w Zawada 26, 28-230 Połaniec, Aneks do Umowy sprzedaży węgla energetycznego nr 3/W/2012 z dnia 12.07.2012 r. (dalej "Umowa Wieloletnia").

Umowy Wieloletniej dotyczyły raporty bieżące publikowane w okresie od 2012 roku do 2021 roku, z czego ostatnia informacja o wprowadzonych do niej zmianach została przekazana do publicznej wiadomości raportami nr 4/2021, nr 20/2021, nr 24/2021 oraz 27/2021 opublikowanymi odpowiednio w dniu 22.01.2021 r., 09.07.2021 r., 04.10.2021 r. oraz 16.12.2021 r.

W wyniku zawarcia Aneksu następuje aktualizacja warunków dostaw węgla energetycznego (w tym cen) w roku 2022 i części roku 2023 (tj. części pierwszej polowy roku) realizowanych na rzecz Kupującego, która wchodzi w życie z dniem jego zawarcia. Ponadto zostaje przedłużony termin obowiązywania Umowy Wieloletniej do dnia 31.12.2027 r. (uprzednio obowiązywała do dnia 31.12.2026 r.), w związku z tym, obejmuje ona okres dostaw węgla energetycznego w latach 2013 - 2027. Podpisanie Aneksu wynika z istotnych zmian zaistniałych w otoczeniu rynkowym i makroekonomicznym Spółki, które nastąpiły w I kwartale 2022 r, a których Strony nie mogły przewidzieć w momencie ustalenia warunków dostaw dla roku 2022, komunikowanych raportem bieżącym nr 27/2021 z dnia 16.12.2021 r.

Wartość całej Umowy Wieloletniej w latach 2013 - 2027 po zawarciu Aneksu wynosi szacunkowo 5 876 mln zł netto, przy czym w okresie 2022 - 2027 wartość Umowy Wieloletniej wyniesie 3 038 mln zł netto i jest wyższa o 680 mln zł tj. o 28,82 % od wartości podanej w raporcie 27/2021 r. dla pozostałego okresu obowiązywania Umowy. Wartość określona w zdaniu poprzednim zawiera wolumenowe opcje dodatkowe do wykorzystania przez Strony w latach 2022 - 2027 o wartości szacunkowej ok. 444 mln zł.

Pozostałe warunki Umowy Wieloletniej nie ulegają zmianie i nie odbiegają od standardów stosowanych dla umów tego typu na rynku.

Ktoś może wie na temat dostaw węgla z Bogdanki do nowego bloku węglowego dla Puław. Z tego co wiem to blok miał być uruchomiony w tym roku, a ze względu na odległość jego położenia od Bogdanki część węgla miała trafiać stamtąd. Pierwotnie blok miał być gazowy ale zarzucono ten projekt i wybrano ostatecznie węgiel.

Oczywiście że węgiel z Bogdanki nie zastąpi węgła rosyjskiego. Jednak jest to ten sam towar - węgiel, więc ceny powinny być w jakimś stopniu skorelowane. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, ale możemy odnieść się w takiej sytuacji do notowań ropy naftowej, Jest ropa typu WTI, Brent, Ural. Są to różne rodzaje ropy, które wymagają różnych technologii przerobu ( linii technologicznych ). Mimo tego korelacja ich ceny jest zachowana. Wydawać by się mogło zatem, że ceny węgla z Bogdanki również winny nagnoić względem cen światowych. Już od kilku dni w prasie pojawiają się artykuły o wielkich zyskach koncernów energetycznych, które zarabiają na dużych marżach pochodzących właśnie z niskich cen polskiego węgla.

Embargo na rosyjski węgiel ze strony polskiej nałożone, jest również nowa rekomendacja z ceną docelową 66 zł. Kurs się waha. Zapewne inwestorzy długoterminowi nie wierzą w węgiel...

Można się spodziewać jeszcze większych zysków Lotosu. Firma nie zaprzeczyła bowiem, że nadal kupuje ropę typu Urals, czyli tą z Rosji, a jak wiadomo można ją nabyć nawet z 30% dyskontem.

Cena akcji pójdzie jak wrócą do łask spółki technologiczne w USA. Wtedy znów nikt nie będzie patrzył na C/Z.

Widzę potencjał w tej spółce. Fakt, że grupa utraciła na jakiś czas rynek ukraiński ale stanowił on w marginalną część przychodów spółki. Szanse są moim zdaniem w "zagospodarowaniu" ponad 1 miliona uchodźców jako przyszłych pracowników na rynku polskim. Poczekamy, zobaczymy.

Tak jak wcześniej napisałem z Bogdanki zrobił się "ala Mercator". Kurs wychyla się to w jedną stronę to w drugą. Inwestorzy nie wiedzą jaka będzie przyszłość spółki. Czy wprowadzą to embargo na węgiel czy też nie ? nikt nie wie. Ceny węgla na rynkach światowych to już 430 USD za tonę. Z drugiej strony w Europie węgiel odchodzi do lamusa .... co zrobić, oto dylemat.

Spółki naftowe w USA urosły już o 30-40%. Amerykanie znowu wzbogacą się na wojnie w Europie.

W przypadku Mercatora też ciągle przekonywano, że jest tanio, nawet jak cena byłą powyżej 600 zł, mówiono, że spokojnie dojdzie do 1000 zł.

Obawiam się że z Bogdanki to robi się taki drugi Mercator. Wystrzał w górę a potem będzie spadek.

Spółka w komunikacie podała, że są dwie ofiary śmiertelne wśród pracowników firmy. Ponad to ograniczyła działalność na obszarze północnym ( miasto Sumy i Czernichów ), wschodnim ( koło Charkowa - znajdują się tam dwa zakłady do przerobu słonecznika ) oraz na południu.

Dzisiejsze spadki banków podyktowane są prawdopodobnie decyzją o odcięciu Rosjan od SWIFT.

Padły deklaracje ze strony rządu, że nie będziemy importować już węgla z Rosji. Ciekawe jak to się przełoży na ceny naszego węgla.

Przyznam się, że nie jestem ekonomistą i sporządzanie wycen spółek jest mi obce, ale wydaje mi się, że jeżeli Skarb Państwa w PGN posiada 72% udziałów a w PKN 28% to zyskiem dla niego przy obliczaniu parytetu winna być jak najwyższa wartość bieżąca akcji ... tak na logikę .... chyba że tu chodzi o jakąś politykę.

Dzisiaj akcje przechodzą ze słabych rąk, które drżą ze strachu do tych opanowanych rąk, dla których dzisiejsze spadki są okazją ....

Zgadzam się z tym. Spółka nie dla inwestorów długoterminowych. W chwili obecnej brak perspektyw dla węgla. Unia Europejska naciska Polskę aby szybciej wygaszała piece węglowe, zatem walor bardziej dla spekulantów. Przewiduję duże wahania w krótkim okresie, w zależności od sentymentów dla sektora.

Ja bym się z tym całkowicie nie zgodził. Kurs akcji tej spółki od początku epidemii odzwierciedlał najpierw wielkie nadzieje inwestorów ( co oczywiście było uzasadnione do pewnego momentu ), a od momentu wynalezienia szczepionki - rozgoryczenie, które w chwili obecnej przerodziło się zaledwie w "promyk nadziei", który nota bene zaraz zgaśnie.

W chwili obecnej, w związku z napływem informacji o nowej mutacji wirusa, nie ufałbym analizie technicznej. Teraz liczą się głównie emocje ( strach i chciwość inwestorów przede wszystkim ).

Tą niewidzialną ręką są sprzedający, czyli my - zwykli inwestorzy - dzisiaj odgrywa największą rolę element psychologiczny. Ludzie nie wytrzymują presji i uruchamiają kolejne zlecenia sprzedaży coraz po niższych cenach. Jak rynek się uspokoi ceny znowu powoli będą się piąć w górę ... chyba że ogłoszą lockdown gospodarki.

Wydaje się że spadki podyktowane są z powodu ekspansji COVID.

W październiku modelowa marża na benzynie wynosiła zero, natomiast na oleju napędowym -0,19 zł. Koncerny nie chciały przebić psychologicznej wartości 6,00 zł na litrze.

Jak ziści się plan B) to żaden zagraniczny inwestor nie będzie lokował swoich pieniądze w tym centralnie sterowanym kraju. ( to było za czasów socjalizmu ).

Właśnie mamy nowe wydarzenia. Nasz wspaniały rząd wymyślił że wprowadzi limity na marże w spółkach paliwowych. Zaczyna się dziać to samo jak kiedyś przy energetyce.

Ceny surowców na rynkach światowych od kilku dni spadają ( węgiel, gaz ), zatem poziom cen miedzi to bardziej spekulacyjny trend. Inwestorzy prawdopodobnie przewidują niebawem jej spadek, dlatego kurs taki a nie inny.

Allegro to taki drugi polski CD Projekt .... miało być tak pięknie.

Z tych spadków na walorze widać, że nie ma zbyt wielu chętnych długoterminowych inwestorów. Na GPW szalone wzrosty a tutaj spadki mimo niedoszacowania spółki. Możliwe, że inwestorzy obawiają się znowu alokacji wojsk rosyjskich przy granicy Ukrainy.

Dzisiaj posiedzenie RPP, jak podniosą stopy, na co wszyscy liczą, to kurs prawdopodobnie w dalszym czasie będzie rósł.

Przychody Kernela w roku obrotowym 2020/2021 wzrosły o 38% r/r do $5,647 mld zł..
EBITDA na poziomie $929 mln wobec $443 mln r/r.
Zysk netto w wysokości $513 mln wobec $118 mln r/r.
EBITDA w segmencie infrastruktura i handel wzrosła do $496 mln z $216 mln r/r.
EBITDA segmentu rolnego wzrosła do $461 mln z $134 mln r/r.
EBITDA segmentu tłoczenia ziarna spadła o 63% do $56 mln.
Kernel zakłada, że nakłady inwestycyjne w roku obrotowym 2021/2022 wyniosą $265 mln.
Rada dyrektorów rekomenduje wypłatę $0,44 dywidendy na akcję, czyli łącznie $35,6 mln.

Teraz mamy odpowiedź dlaczego proponowali max 65 zł w skupie. Dobrze, że ktoś znalazł się aby sprzedać za 60 zł. Otwarta droga do 70 zł.

Ta reakcja to raczej pokłosie sytuacji w Chinach związanej z możliwością bankructwa jednego z dużych deweloperów, a co za tym idzie kryzysu finansowego. Jeżeli jest wiara w dalszy wzrost surowców to jest okazja do zakupów.

Dzisiaj otrzymałem sms zaproszenie przez Dom Maklerski mBanku do sprzedaży akcji Kernel S.A. Zapisy trwają do 15.09.2021 r.

Wskaźnik PSCMI od lutego 2021 r. wręcz spada.

A moje przemyślenia są takie, że kurs stoi w miejscu, mimo, że giełda idzie do góry i wyznacza nowe maksima. Widocznie brak zainteresowania tą spółką ze strony większych inwestorów. Czyżby za wysokie ryzyko inwestycji ?

Uchwała Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia nr 21/06/2021
ANSWEAR.COM SPÓŁKA AKCYJNA z siedzibą w Krakowie („Spółka”)
z dnia 22 czerwca 2021 r.
w sprawie zmiany Polityki wynagrodzeń członków Zarządu i Rady Nadzorczej Spółki
Zwyczajne Walne Zgromadzenie Answear.com Spółka Akcyjna uchwala, co następuje:
§ 1
Zwyczajne Walne Zgromadzenie Akcjonariuszy Spółki zmienia § 8 ust. 5 Polityki Wynagrodzeń
Członków Zarządu i Rady Nadzorczej Answear.com S.A., który zyskuje nowe brzmienie:
„Wysokość wynagrodzenia zmiennego w ciągu roku nie może przekroczyć sześciokrotności
stałego miesięcznego wynagrodzenia Członka Zarządu (niezależnie od tytułu) z okresu
ostatnich dwunastu miesięcy.”
§ 2
Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia


A jak brzmiał poprzedni zapis w sprawie wynagrodzeń ?

Chyba jednak jest problem ze zrozumieniem tego. Pisząc o opłacalności tego rodzaju podziału zysku chodziło o przyszłych inwestorów ( tych którzy zamierzają kupić walor ). Dla nich skup będzie korzystny ( przy odpowiedniej niższej cenie ). Decyzja co do podziału została już podjęta i nie warto do tego wracać

Ja to inaczej postrzegam. W przypadku epidemii ryzyko się już "ziściło". Epidemia trwa, ( III fala ), ludzie chorują, coraz więcej umiera - konsekwencją jest to, że oswoiliśmy się z epidemią ( możemy z nią żyć ). Natomiast jeżeli chodzi o ryzyko dotyczące Kernela to ono jeszcze się nie ziściło - wojna nie wybuchła. Aby się z nią oswoić musiałaby trwać i toczyć się.

No tak ..... komunikat ukazał się po 23.00, a kurs zdyskontował to kilkanaście godzin wcześniej

Każde ryzyko może się "zmaterializować". Weźmy pierwszy lepszy przykład - ryzyko epidemii na skalę światową - kto takie przewidywał w 2019 r. ??.

Gdzieś wyczytałem w jakiejś mądrej książce ( jak dobrze pamiętam ), że skup akcji własnych jest opłacalny ( uzasadniony z punktu indywidualnego inwestora ) tylko wówczas , gdy wartość akcji jest poniżej wartości księgowej spółki. Może dlatego kurs idzie w tym kierunku aby osiągnąć tą wartość.

Czy ktoś orientuje się dlaczego dzisiaj widzimy takie spadki na walorze ?

mimo tych dobrych informacji o wzroście cen towarów rolnych, inwestorzy boją się jednak angażować w akcje tej spółki. Nie pozostaje nic innego jak uzbroić się w cierpliwość i czekać ...

A jest już statut tego Zrzeszenia ?

Co to znaczy "sędziowie nie odpuszczą" ? Sądy w tej sprawie nie są stroną. Pozwany i powód siedzą na innych ławach sali. Proszę zauważyć, że w Polsce wszyscy chcą mieć rację, a jak jest problem to udają się do sądów. W sądach rozstrzygają nawet sprawy o takie głupoty jak "posadzone za blisko płotu sąsiada krzaki". Po wyroku, jaki by on nie był, zawsze któraś strona ponosi straty - większe, bądź mniejsze. Wszystkich sąd nie zadowoli.

Notowania miedzi dochodzą do maximum cen z lutego, a kurs KGHM nie może uporać się z przebiciem 200 zł ?

Formację tą bardziej opisałbym jako "ważka doji". Niemniej w trendzie spadkowym formacje "doji" nie mają dużej siły prognostycznej z wyjątkiem właśnie "ważki". Jest jeden warunek musi być ona sporych rozmiarów.

Wydaje mi się, że jest jeszcze sporo akcjonariuszy, którzy kupowali akcje w przedziale 15-160 zł. Mimo spadków dalej mają na nich zysk, a zatem chcąc ratować pozostający jeszcze zysk w dalszym ciągu będą generować podaż, co w konsekwencji doprowadzi do dalszej wyprzedaży waloru. W tej chwili liczy się psychologia rynku ( emocje inwestora ) niż ocena fundamentalna spółki. Takie jest moje zdanie bo nie mam innego racjonalnego wytłumaczenia.

Jak wzrośnie eskalacja konfliktu na granicy Ukrainy to i wsparcie elastyczne nie pomoże. Zwycięży niestety strach.

Odpowiedź na dzisiejsze wzrosty jest prosta. Wielu inwestorów zakłada, że luka hossy stanowi silne wsparcie, więc warto upatrywać tam odbicia, co się w praktyce sprawdza.

Możliwe, że kurs zaczyna próbować dyskontować najbliższe wyniki, jednakże, jak widać, w sposób pesymistyczny.

Wycena spółki w rekomendacji dotyczy wartości w okresie 10 lat naprzód ( i w nieskończoność ), przy czym analitycy tą wartość obliczają na podstawie przewidywanych danych co do pierwszych 2 - 3 lat, co do pozostałych 7 - 8 lat przyjmują jakieś stałe wartości ( średnie ) i tak im wychodzi wartość "godziwa". Nie jestem analitykiem ( nawet nie ekonomistą ) ale przypuszczam, że aby zrobić taką wycenę to wymaga to kilkudziesięciu godzin pracy, zatem nowe dane które pojawią się po ZW mogłyby spowodować wielogodzinne poprawki nad rekomendacją, a przecież są inne spółki do wyceny. Jeżeli ktoś ma inne wnioski, to proszę się podzielić uwagami.

Widzę, że co niektórzy obrażają się na aktualny kurs spółki. Zalecam wyciszenie emocji i dużo cierpliwości.

Zgadzam się z powyższym wpisem. Mój kolega pracował w KGHM przez 10 lat na stanowisku dyrektorskim. To co opowiadał mi na temat zatrudniania wskazanych ludzi z klucza partyjnego na fikcyjnych stanowiskach to zakrawa na "szok". Byli nawet tacy pracownicy, którzy zarabiali po 10.000 zł za samo tylko doradztwo nie związane w ogóle z branżą.

Twierdzenie, że rynek wszystko wie ( dyskontuje ) to mit. Przecież nikt nie spodziewał się pandemii, a co za tym idzie wysokich zysków Mercatora. Wyceny analityków zawsze są dopasowywane do bieżącej sytuacji jaka panuje na rynkach. Sprawa jest jasna, jeżeli ktoś z was uważa, że cena jest niska to winien kupować akcje.

Emocje i strach nie mijają, ciągle nam towarzyszą. To właśnie chciwość i strach wyznacza ceny akcji.

Mamy teraz przykład dlaczego w wycenie DCF analitycy przy tej spółce biorą wysokie stopy dyskontowe.

Kurs spada prawdopodobnie z powodu koncentracji wojsk rosyjskich w pobliżu granicy z Ukrainą.

Święta prawda, na giełdzie zarabiają cierpliwi.

Różnica jest taka, że akcjonariusz widzi, że spółka dzieli się zyskiem z każdym akcjonariuszem. Zatem będzie trzymał akcje na przyszłość z myślą o kolejnych dywidendach.

Stopa zwrotu, przy braku dywidendy, jest tylko wtedy, gdy się upłynnia akcje. Czyli innymi słowy zysk będzie jak się sprzeda akcje. Rozumując w ten sposób duża część akcjonariuszy przy braku dywidendy zdecyduje się na sprzedaż, a to spowoduje większa podaż, a co za tym idzie spadek ceny. Dla małych akcjonariuszy lepsza jest zatem dywidenda, bo otrzymuje konkretny, namacalny zysk - gotówkę na koncie. Inne manipulacje moim zdaniem przysparzają korzyści większościowym udziałowcom.

Co za ironia losu. Spółka która najwięcej powinna zarabiać w dobie rozprzestrzeniania się wirusa, traci najwięcej właśnie w chwili gdy mają ogłaszać lockdown ...

Dla jednych drogo, dla drugich tanio. Każdy ma inne cele inwestycyjne i stąd te różne wyceny. Cena akcji zależy tylko i wyłącznie od podaży i popytu. Jak są chętni to rośnie, jak nie ma to spada. Do tego dochodzą emocje i chciwość oraz co najważniejsze strach .... stąd te dzisiejsze spadki. Nawet najniższe C/Z nie pomoże jak na giełdzie zapanuje strach.

Moim zdaniem nie liczyłbym na jakieś duże wzrosty. W każdej giełdowej gazecie, jedyny temat jaki się powtarza to powstająca bańka na giełdach światowych ( szczególnie w USA ). Który rozsądny inwestor zdecyduje się wejść na giełdę ? raczej większość czeka aż giełdy się przecenią.

Sprzedają ci, których nie interesuje w ogóle dywidenda, a zatem inwestorzy krótkoterminowi, liczący na szybki zysk.

Można zadać sobie pytanie, czy zatem kwota 60 zł za akcję, jest tą wartością idealną ?

KGHM też urosło. W zeszłym roku można było kupić papier w okolicach 50 zł.

Jeżeli wskaźnik c/wk będzie wysoki to spółka nie będzie atrakcyjna dla inwestorów.

Pytanie w jakim horyzoncie czasowym miałoby to się zrealizować

Mimo tak dużej podaży, ktoś to jednak kupuje. Możliwe, że za kilka tygodni będziemy widzieli zieleń

Potężny obrót ponad 130 milionów. Inwestorzy liczyli na łatwy zysk ... i przeliczyli się.

Ruszyło, bo banki mają coraz lepsze perspektywy, zwłaszcza jeżeli chodzi o kredyty frankowe.

Po co się martwić, czy kurs wzrośnie, czy spadnie. Jak dla mnie może on przez cały czas oscylować przy aktualnych cenach, tyle tylko aby nie były to duże wahnięcia. Najważniejsza przy takich spółkach jest dywidenda, a zwłaszcza jej wysoki procent i powtarzalność. Wówczas człowiek śpi spokojniej i nie martwi się na co dzień co zrobić z posiadanymi akcjami ... sprzedać, czy dalej trzymać.

Przyszłość będzie oczywiście różowa, ale w cieniu będzie z nami na zawsze Covid-19

Dyrektor generalny Moderny stwierdził, że koronawirus pozostanie z nami "na zawsze"

pl.investing.com/news/economy/...