(Fot. facebook.enterair)
Drugie podejście Enter Air do debiutu na GPW okazało się skuteczne. Spółka z oferty publicznej zebrała 98 mln zł. Plan maksimum zakładał pozyskanie 110 mln zł. Do inwestorów instytucjonalnych trafi 6,8 mln akcji, stanowiących 38,8 proc. w podwyższonym kapitale zakładowym Enter Air. Do portfeli inwestorów detalicznych trafi 174 tys. akcji. Ze względu na duży popyt na akcje zapisy inwestorów indywidualnych zredukowano o ponad 1/3. Pozostałe 16 tys. walorów trafi do pracowników Enter Air.
– Zrealizowaliśmy nasze założenia. Inwestorzy bardzo dobrze ocenili nasz model biznesowy i rynek, na którym działamy. Pomimo wymagającej sytuacji na rynku kapitałowym popyt na akcje zgłoszony przez inwestorów przewyższył podaż. Dzięki emisji zyskaliśmy kapitał na odnowę floty samolotów na najnowocześniejsze maszyny Boeing 737-800 i 737-8 MAX. Co bardzo ważne, zyskujemy również wartościowych partnerów w akcjonariacie. – powiedział Grzegorz Polaniecki, członek zarządu i dyrektor generalny Enter Air.
>> W serwisie znajdziesz omówienie prospektu emisyjnego i aktualnej sytuacji finansowej Enter Air
Po przydziale akcji nowi akcjonariusze będą posiadać 39,9 proc. akcji w kapitale zakładowym Enter Air, natomiast dotychczasowi akcjonariusze zachowają pakiet kontrolny, z 60,1 proc. udziałem. Dotychczasowi akcjonariusze zobowiązali się nie sprzedawać akcji przez okres jednego roku.
Środki pozyskane z emisji Enter Air zamierza przeznaczyć na sfinansowanie przedpłat na zakup nowych samolotów wynoszących ok. 15 proc. ceny katalogowej. Spółka planuje zakup sześciu nowych samolotów, w tym dwóch samolotów Boeing 737-800 oraz czterech Boeingów 737-8 MAX, które zastąpią część dotychczas użytkowanych maszyn. Cena katalogowa nabywanych samolotów to 361 mln zł za model Boeing 737-800 oraz 413,6 mln zł za model Boeing 737-8 MAX, przy czym wynegocjowana cena zakupu samolotów, stanowiąca tajemnicę handlową, jest znacząco niższa od ceny katalogowej, pod warunkiem użycia samolotów na potrzeby własne, zgodnie z planami grupy.
