(Fot. DP/stockwatch.pl)
W nocy opublikowano odczyt dotyczący handlu zagranicznego Państwa Środka. Dane wykazały mocny wzrost eksportu, o 11,5 proc. r/r w porównaniu do konsensusu oczekującego 10 proc. Zahamowany został także spadek importu (-7,6 proc., konsensus -13,8 proc.). Dobre dane przyczyniły się do wzrostu cen surowców oraz zdecydowanej poprawie na rynku akcyjnym. Indeks Shanghai Composite zyskał dziś 1,42 proc., a Hang Seng aż 3,95 proc.
Bardzo dużą zmienność obserwujemy na rynku ropy naftowej. Inwestorzy zwracają szczególną uwagę na wszelkie zmiany cen ze względu na niedzielne spotkanie w Doha, podczas którego ważyć się będą losy porozumienia o zamrożeniu produkcji ropy naftowej. Jeszcze do niedawna uważano, iż szanse na osiągnięcie kompromisu są niewielkie ze względu na napięcie pomiędzy Iranem a Arabią Saudyjską. Wczoraj rynek zareagował jednak ogromnymi wzrostami po wiadomości, wg. której Arabia Saudyjska podpisze porozumienie nawet bez Iranu.
Wpływ na rynek miały także dane dotyczące zapasów ropy naftowej. Zarówno raport API jak i DOE wskazywały na wzrost zapasów, jednak ich ogólny wydźwięk wypadł mieszanie. Pozytywnie zaskakuje m.in. spadek zapasów w Cushing oraz ograniczenie produkcji. Ostatecznie, wszystkie te wydarzenia sprawiły, iż ropa handlowana jest w tej chwili w okolicy tegorocznych szczytów, w cenie ok. 42 USD za baryłkę.
Dziś opublikowano również dane o sprzedaży detalicznej w USA. Dane okazały się lekko rozczarowujące. Sprzedaż detaliczna w ujęciu miesięcznym spadła o 0,3 proc., na co największy wpływ miał mniejszy popyt na samochody. Mimo to, w dłuższej perspektywie dzisiejsze dane nie powinny być oznaką problemów gospodarki USA. Większość z ostatnich odczytów wskazywała na lekkie przyśpieszenie w marcu.
Po godzinie 17:00, indeks DAX zyskuje aż 2,24 proc., CAC 40 2,81 proc., a FTSE 100 1,61 proc. Do wzrostów powróciła także giełda w Polsce, gdzie WIG20 zyskuje 1,92 proc. i w najbliższym czasie niewykluczony jest powrót do poziomu 2.000 punktów. Na początku sesji w USA indeks S&P500 zyskuje 0,64 proc. >> Zobacz także: S&P 500 – przed ważnym oporem
Komentarz przygotował: Michał Papuga, analityk XTB
Mapa rynku – stan na godzinę 17:01
