leonik

Dlaczego uwazasz ze zderzenie z rzeczywistoscia bedzie bolesne? Ja uwazam ze GPW da jeszcze niezle zarobic. Po pierwsze dlatego ze GPW staje sie liderem w rejonie, rozwijajac sie znacznie szybciej niz gieldy naszych sasiadow. Mamy na rynku wiekszy kapital na rynku niz nasi sasiedzi (poza niemcami), dlatego mozna sie spodziewac coraz wiekszej liczy debiotow spolek zagranicznych. Coraz wiecej ludzi interesuje sie gielda co rowniez pociaga za soba wzrost z prowizji. Coraz wieksza czesc spoleczenstwa wie co to gielda ...

Wzrosty odbyly sie przy ogromnych obrotach nawet jakna debiut. Ponad polowa akcji zmienila wlasiciela - kto chcial sprzedac ten mial dzisiaj swietna okazje. Raczej watpie zeby ktokoliwej sprzedal ponizej 50 pln jeszcze kiedykolwiek...

Moim zdaniem cena bedzie nieznacznie wieksza niz cena za ktora kupowali instytucjonalni. Tak 47,60 ;)

Kurs wzrósł o 20%. Korekta jest oczywista. To czy spadnie do 5,70 czy do 5.30 tego nikt nie wie. Jak ktos sprzedal powyzje 6 pln to nic tylko czekac na nowe sygnaly kupna. Jak ktos nie sprzedal bo liczyl na wieksze zyski to jeszcze bedize musial troche poczekac. Potencjał do wzrostow jak najbardziej jest i chwilowe spadki nic nie znacza. Jak dla mnie im wieksza korekta teraz tym lepiej, taniej odkupie. Jedyny prawdziwy opór jest w okolicach 5 pln tak naprawdę, ale chyba nikt nie sadzi ze bedzie jeszcze kiedys taka promocja ;)

A ktos kto mu sprzedaje w to nie wierzy... I co to ma do rzeczy?

5,20

miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,357...

Artykul, jak to zwykle bywa, troce na wyrost... Ale jak tak dzilaja wszystkie aplikacje Sygnity to ta firma nie pobedzie dlugo na rynku.

Duda urosła o ponad 200% od dna to i moze sie troche pokisic. Na Signity caly czas byla kiszonka przy dnie, wiec nie wiem skad to porownanie. Dzisiaj ustanowione zostaly nowe dolki. Ale ja tam trzymam grzecznie. Wydaje mi sie, ze dzisiaj ten znazd ponizej 14 pln to wlasnie moze byc apogeum paniki i poczatek hossy na papierze. Wlasciwie to pomijajac poczatek handlu, to Sygnity ladnie rosnie i to przy duzych obrotach ;)

Co w niej jest pozytywnego? Rozumiem, ze chodzi Ci o glowe z raqmionami? Jakie to ma znaczenie w takiej sytuacji?

Sygnity zeby sie odbilo potrzebny jest naprawde mocny sygnal. Duze wzrosy na szerokim rynku zniechecaja do kiszenia sie na spolce ktora nie daje zarobic. Ja osobiscie trzymam, uwazam ze jest to w miare bezpieczna inwestycja i na przestrzeni kilku lat moze dac duzo wiekszy zarobek niz wig.

Nie wiem gdzie ty widzisz na tych wigach RGR. Moze jakies inne wykresy masz? A jezeli chodzi o techmex, to moim zdaniem dobra okazja zeby dokupic. Nie wykluczone ze jeszcze troche spadnie i bedzie mozna sie dopakowac ;)

Jak wyobrażacie sobie bankructwo któregoś z banków w Polsce? Jak waszym zdaniem mogłoby to wplynac na inne banki i na cala gospodarkę? Ja po raz kolejny upieram się przy swoim, żaden bank nie upadnie.

Jestesmy jakies 86% poniej szczytu. Cena jak za bankruta... Sygnity weszlo na gielde w sumie niedlugo przed szczytem hossy. Inwestorzy raczej sie sparzyli, a nie zarobili- stad m.in. niechec do papiera. Ale to nie potrwa wiecznie...

Przy monitorach spolki. Masz "historyczne wskazniki". Jak tu na przykład:
www.stockwatch.pl/gpw/trakcja,...

I jedno i drugie. Jak wyniki beda sie poprawiac bedzie roslo, i jak WIG bedzie rosl i pozostale banki to tez raczej nie bedzie spadal. Moim zdaniem ten ruch cen to odreagowanie na nienaturalnie niska wycene banku. 1,36 (minimum z lutego) było grubo przesadzone. Taka cena byla ostatnio w 93 roku. Tak jak pisalem kilka miesiecy temu zaden Polski bank nie zbankrutuje, a jakby tak mialo sie stac to ciezko znalesc jakakolwiek spolke w ktora warto zainwestowac.

Moim zdaniem w poniedzialek "delikatna" (jak na takie wzrosty) korekta i dalsze wzrosty. Chyba ze trend na szerokim rynku sie zmieni... Ja tam bede sie czail, zeby dokupic jeszcze ponizej 4 pln.

Jest dobrze. Po takim wzroście korekta 1,2% to żadna korekta :) Ja myśle, że 10 zł to nie jest maks możliwości dla tego papierka. Potencjał wzrostu mamy dużo wiekszy.

Grubasy... Kim/czym wedlug ciebie sa? W Polsce inwestorzy z wiekszym portfelem to glownie roznego rodzaju fundusze i ofe. One raczej ze soba konkuruja niz konspiruja. Napisz swoja teorie spiskowa o grubasach, bo pelno postow o grubasach, ktorzy costam robia, ale w gruncie rzeczy nie wiadomo co. Dymaja leszczy? A konkretniej?

To co mamy na miesiecznym wyglada na podwojne dno. Nie znam sie na AT, ale chyba mozna juz mowic o trendzie wzrostowym (przynajmniej w krotkim terminie).

Nic straconego. Promocja dalej trwa :)

W sensie jak 1/2? Ja tam sie przygladam i jestem zly ze sprzedalem po 1.05 :/ Ostatni raz podjolem tak pochopna decyzje. Mialem trzymac na dlugo ale pesemymistyczne wypowiedzi (z forum) jakos mnie tknely do sprzedania... Nie zebym sie zalil ;)

Ten trend spadkowy trwa praktycznie od debiutu. Formacja głowy i ramion to formacja odwrócenia trendu wzrostowego. W trendzie spadkowym nie ma zadnego znaczenia (przynajmniej nikt nie opisuje jej w literaturze, ktora przejrzałem). Zastanawiam sie jedynie, czy nie mozna interpretowac tej formacji jako slabosci wykresu. Wypatrzysz odwrócona formacje głowy i ramion to będzie pozytywnie :)

Wydaje mi sie, ze to co mamy to trójkąt zniżkujący (niestety). Ale żaden ze mnie technik. Jezeli ceny utrzymuja sie wewnatrz trojkata przez cala droge do wierzcholka (tak jak to tutaj mamy) to najprawdopodobniej nowy trend sie nie wyloni. Ja trzymam, w dlugim terminie na pewno bedzie git.

Spokojnie. Nie mowie, ze sie podniecasz. Ogolnie juz w kilku watkach widziałem powoływanie się na wypowiedzi pana Białka i coś w stylu, że jest jedynym analitykiem, którym warto sie sugerować. Chciałem tylko powiedzieć, ze nie traktowałbym jego wypowiedzi na tyle poważnie, żeby miały znaczenia dla podejmowanych krokow inwestycyjnych.

Dlaczego asekuracyjnie? Ja odniosłem takiego wrazenia. A co co modernizacji to nie masz racji. Koszty oprogramowania sa bardzo duze, szczegolnie dla malych i srednich przedsiebiorstw. Jezeli chodzi o programy, ktore nawet znaczenie ulatwia prace, czesto koszty inwestycji nie zwroca sie tak szybko (prosciej oplacic pracownikow).

Faktem jest, ze najwieksza zwala (panika) czesto konczyla serie spadkow. Dlatego pozniej rynek odreagowywal. Ciekawy artykul, ale moim zdaniem nie ma co sie tak podniecac.

Skad masz takie info? Ja gdzies wyczytalem, ze Sky Tower to projekt Czarneckiego a nie LCC.

O kurde, faktycznie!!! Dlaczego zadne instytucje wydające prognozy na to nie wpadły. Zadzwoń do nich albo napisz maila.

Hmm...to ciekawe, bo czytałem ten artukul jakoś przed wczoraj.

Mega okazja? Ja mysle, ze ktos wie o co w tym wszystkim chodzi, i robi na tym kase. Oczywiscie, nie rozumiejac co sie dzieje, mozna miec fart i rowniez zarobic... Ale czy na tym to polega?

To wsparcie nie peklo tylko ktos z wieksza iloscia papiera, troszeczke niewłaściwie ustawil stop loss. Nie bylo innych ofert kupna, a ze sprzedasz szla po kazdej cenie to poszlo tak tanio. Swoja droga ciekawy sposob na tanie zakupy, zawsze moze sie udac. Pisze to bo chcialbym, zeby ktos doswiadczony napisal czy dobrze zinterpretowalem dzisiejsze zjawisko :)

Moim zdaniem jakies gdybanie o 6 zł jest całowicie bezpodstawne... Nie wiem gdzie ty masz te glowe i ramiona. Na jakims dziennym? A moze tygodniowym?

To wsparcie faktycznie wyglada bardzo solidnie :) Dołączyłem sie.

Ja właśnie się czaje żeby kupic pare papierkow. Poziom cenowy jest bardzo atrakcyjny, moim zdaniem dlatego, ze od debiutu praktycznie nie bylo dluzszego trendu wzrostowego (ogolne zniechecenie). Jako poczatkujacy, nie wiem czy taki aspekt (zniechcenia inwestorow, ktorzy nie moga sie doczekac zyskow) moze byc powodem niskiej ceny. Jednak mimo, iz Sygnity raczej nie powala profesjonalizmem uslug to uwazam, ze ma przed soba bardzo dobre perspektywy. Co roku PWr konczy cała masa zdolnych programistow, a w tej branzy w dluzszym terminie na pewno nie grozi nam zastój :)

Bez obrazy, ale chyba niewiele osób sugeruje się wypowiedzią analityków w kluczowych decyzjach. Jezeli dla Ciebie najwazniejsze sa opinie analitykow i portali internetowych to zycze powodzenia... Przy takich zalozeniach jednego mozesz byc pewien, zawsze bedziesz o krok do tylu... I wcale nie jest powiedziane, ze jutro nie bedize na plus.

Coś mi sie wydaje, że na spadkach cała ta strategia się nie sprawdzi :/

Opinie wykładowców na temat Sygnity są niezbyt przychylne. Mają duże zastrzeżenia co do fachowości usług, świadczonych przez te firmę. Większość Dr/Prof nie tylko wykłada, ale również pracuje po różnych firmach jako projektanci oprogramowania itp, wiec oni na pewno maja trochę większe rozeznanie. Jednak (co jest dojść istotne) ciężko usłyszeć jakieś konkrety, gdyż raczej nie przeprowadza się na wykładach tego typu rozmów i może to jest dojść nieprzemyślane zwykłe narzekanie. Chociaż ktoś kto na co dzień pracuje jako programista, wie że wprowadzanie oceny do systemu nie powinno trwać 30 sekund...

Interesuje sie ta spółka, szczególnie, ze jest to moj potencjalny pracodawca w najbliższym czasie. Jednak nie wiem jak oni to robią, że maja takie niskie zyski. Przeciętni pracownicy nie zarabiają tam zbyt wiele (w porównaniu do przeciętnych zarobków programistów), biorą naprawdę dobra kasę za realizowane projekty (niezbyt rozbudowany system edukacja na PWR za 1,5 mln). Widze jednak jakie maja problemy przy wdrażaniu projektów. Teraz jak cos nie dziala na PWR wszyscy zwalają na system "edukacja" i psioczą na Sygnity, ze wzięli tyle kasy za taka lipe ;/

Po co w ogóle zamiszczac info, ktore na dzis dzien nie ma juz zadnego znaczenia. Moim zdaniem powod wzrostow byl inny, tylko jaki???

Moim zdaniem TP Sa i tak jest o wiele za droga. Prawda jest taka, ze bedzie oddawac coraz wieksza czesc rynku operatora niezaleznym. Coraz wiecej ludzi rezygnuje z telefoni stacjonarnej, albo przechodzi na alternatywne rozwiązania (ofery stacjonarne od operatorów komórkowych- czest duzo bardziej atrakcyjne). Wprowadzane sa coraz to nowe przepisy antymonopolowe i inni operatorzy beda teraz zdobywac rynek. Fakt, ze tpsa jeszcze dlugo nie straci pozycji lidera, ale musi korygowac ceny i starac sie bardziej o klienta. Czasy gdy robili laske, ze wogole zalozyli telefon juz dawno minely. Zreszta ostatnie ich walki z wciskaniem routerow (nie pamietam nazwy), ktore byl;y niby za darmo a pozniej klient dowiadywal sie jak dostal rachunek ile to kosztuje. PORAZKA

Moim bardzo subiektywnym zdaniem, jezeli mowimy o dlugim terminie (a ja zawsze mysle w tym kierunku) to tpsa absolutnie odpada. Mimo to powodzenia ;)

Banki zawsze tak ustalaja strategie, ze za duzo kasy nie straca. Kredyty przecież zawsze maja pokrycie w majątku firmy... A nasze banki sa duzo bardziej ostrożne w udzielaniu kredytów niz banki np w USA. Gdy tam pojawily sie problemy z plynnoscia, nasze banki bedace w swietnej kondycji, odpowiednio wczesniej zaczely byc bardziej ostrożne.

Moim zdaniem banki sa tanie, a jednocześnie jest to bardzo bezpieczna inwestycja, ktora przyniesie w dlugim terminie spore korzyści. Bank poprostu nie moze zbankrutowac. Musialoby sie dziac naprawde bardzo, bardzo zle w gospodarce, zeby banki zaczely padac. A jak ktos wrozy taki scenariusz to niech inwestuje w zloto (i żywność do piwnicy ;)).

Jak sie wejdzie a akcjonariat KGHM'u to wychodzi ze drugim akcjonariuszem jest Pan, który ma 10 szt. :)

Inwestor Liczba akcji % akcji Wartość pakietu Data aktualizacji
AkcjoN Skarb Państwa 83 589 900 41,79% 6,47 mld zł 2007-05-16
AkcjoN Kurek Ryszard 10 0,00% 774 zł 2006-08-11
RAZEM 83 589 910 41,79% 6,47 mld zł

PS. Szacunek dla twórców serwisu. To najlepszy serwis o tej tematyce. Moneye i bankiery sie chowaja ;)

Dopiero co nie pisaliscie ze po 15, czy 20 zł, czy po ile tam nie bedzie za pol roku a teraz zarobilisci po 2 zeta na papierze i chcecie sprzdawac Ja tam nie kupilem duzo, ale wlazlem po 7 zl i mam zamiar potrzymac conajmniej ze 2 lata. Nie zeby mial cos przeciwko, mozecie sprzedawac bo i tak to zadnego wplywu na kurs nie bedzie mialo. Jednak ja wychodze z zalozenia, ze jak czlowiek uwazal, ze kupil tanio, bessa albo sie juz skonczyla albo skonczy sie jeszcze w tym roku to nie widze racjonalnych przeslanek do sprzedarzy. Chyba, ze sie bardzo wierzy w nadchodzaca korekte i ze bedzie mozna odkupic taniej...

Przejrzałem tylko pobieżnie temat wiec nie chciałbym zbyt pochopnie wyrażać swojej opinii. Jednak odnosze wrażenie, że wasza strategia jest rewelacyjna, ale tylko na czas przejsciowy, pomiedzy bessa a pierwszymi podrygami hossy. Wybieracie spółki, które straciły najwięcej, poznieważa gdyby pogłębił sie kryzys grozi im poprostu bakructwo. Poprawily sie nastroje, inwestorzy uwazaja, ze spolka sobie poradzi i wyjdzie na prosta, a ze jest o 80%-90% tansza niz na szczycie hossy to potrafi urosnac o 100% w ciagu miesiaca i dalej jest na -70% (wiec jest tania). Wiadomo, takie spolki sa najbardziej "niedowartosciowane", ale tak jak mowie, tak niska cena nie wziela sie z niczego. Chociaz ja mysle podobnie, z tym, ze moim zdaniem, oplaca sie wybrac klika takich, ale zdecydowanie na dlugi termin.

Dzieki Panowie, teraz wiem o co chodzi. W takim razie wolumen nie ma większego znaczenia, a jedynie obrót. Zazwyczaj ktos kupuje akcje i przeznacza na nie jakas tam kwote, przykladowo 1000 zł. Akcie po 100 zł mialby 10 a po 10 zł - 100.
Przy takim ukladzie gdy kurs akcji maleje, to przy jednakowym obrocie znaczaco rosnie wolumen. Moim zdaniem wazne jest jakie kwoty sa inwestowane, a nie na ile papierow jest to "rozdrobnione". Wiadomo, ze im "tansze" akcje tym lepiej, bo fajniej jest kupic za 1k przykladowo 500 akcji po 2 zł niz 2 po 500 zł ;)

Dalej nie wiem jaka jest różnica miedzy wolumenem a obrotem. Wikipedia po odnalezieniu frazy wolumen daje definicje obrotu giełdowego.

Pozytywna wydaje sie wydajnosc, koszty wydobycia i rejon dzialalnosci (duze bezrobocie). Szkoda, że wydobywają węgiel najgorszej jakosci, którym nikt w domu nie pali. Nadaje sie on do elektrowni i duzych przedsiębiorstw. Nie wiem jak to jest z "zielonymi" ale maja oni coraz wieksza interwencje w gopodarke. Taki wegiel jest 3x mniej kaloryczny a tyle samo negatywnych substancji odprowadza do srodowiska, wic w dluzszym terminie moze sie nie przyjac. Obawiam sie czy ktos nie chce wyciagnac poprostu z tego wiekszej kasy dzieki emisji akcji, bo wie, ze szykuja sie gorsze czasy dla branży... Mam rowniez wrażenie, ze beda wysoko siebie cenic.

Chciałbym zaznaczyć, ze jest to moja pierwsza (w pelni amatorska) proba jakiejkolwiek oceny spolki i podstawa jej sa pobierznie przejrzane informacje. Wiem, ze pewnie jest ona calkowicie bledna, jednak mam nadzieje, ze ktos sie do tego ustosunkuje w jakis sposob i bede mogl ocenic czy patrze we wlasciwy sposob...

Nachapałem sie ostatnimi czasy troche akcji na dlugi termin. Wlasciwie to jestem poczatkujacy, poczytalem troche ksiazek i DUDE wzielem wbrew wszelkim "zlotym zasada". Albo strace calosc albo zyskam tez niemalo :) Edukacja kosztuje.