0 Dołączył: 2010-07-20 Wpisów: 514
Wysłane:
2 grudnia 2010 00:58:01
przy kursie: 15,60 zł
Obrażać się nie powinniśmy, bo nic nam z tego nie przyjdzie a inwestycje na giełdzie są obarczone dużym ryzykiem. W życiu kasa nie ma dużego znaczenia, robaki mają ją gdzieś :) Także więcej szacunku do siebie i głowa do góry. Jak ropa ma trysnąć to tryśnie :)
|
|
0 Dołączył: 2010-04-02 Wpisów: 235
Wysłane:
2 grudnia 2010 07:44:40
przy kursie: 15,60 zł
Redface napisał(a):Ależ bzdury dziś piszecie, szkoda gadać. I wszędzie spisek. Tak, chcemy was nabrać. Tak po chamsku, a co? Myślcie, proszę, nam też udzielają się emocje, jak widzimy, że po powiększeniu rezerw, gdzie nawet pada wycena analityka, cena akcji idzie w dół. Emocje emocjami, ale głowa powinna cały czas pracować... Clearstream - to jest izba rozliczeniowa! Akcje KOV są zarejestrowane w Kanadzie, oryginalnie trzymane w kanadyjskim depozycie. Żeby można było nimi obracać w Warszawie, muszą trafić do KDPW - właśnie poprzez Clearstream i jeszcze jego bank (Dexia w naszym przypadku). Pozdrawiam, JKorczak /KOV/ Dziękuje za natychmiastową reakcję i odpowiedz Przyznaje się że napisałem bzdurę (zamierzoną bo chciałem żeby wszyscy poznali odpowiedz / wyjaśnienia na część komunikatu odnośnie CLEARSTREAM BANKING S.A. – gdyż większość nie czyta prospektów oraz innych tam długich opracowań, nie wspomnę o szukaniu wiadomości o innych podmiotach) okrzan każdemu się przyda motywuje do myślenia i szukania
|
|
0 Dołączył: 2009-12-01 Wpisów: 113
Wysłane:
2 grudnia 2010 08:38:05
przy kursie: 15,60 zł
Panie Jakubie dlaczego Pan się dziwi reakcjom forumowiczów. Na razie nic nie idzie zgodnie z planem. Rozumiem obsuwy projektowe bo sam prowadziłem różne projekty ale przesunięcie testów o prawie 6 m-cy to coś nie tak. " W tej chwili ruszacie w teren z "roadshow" i na razie sprzedajecie marzenia i obietnice a nie tak to miało być.
Najpierw miały być wyniki a potem dyskusje o pieniądzach na wydobycie. Pierwsza emisja jeszcze na siebie nie zarobiła a prawdopodobnie szykuje się druga. Pierwsza nie była sukcesem to
Straszycie rynek i tyle.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2010-07-20 Wpisów: 344
Wysłane:
2 grudnia 2010 08:51:02
przy kursie: 15,60 zł
www.asx.com.au/asxpdf/20101202...My tu gadu gadu o wynikach testów w marcu, a chłopaki z AED mają troszeczke inne zdanie na ten temat. Testy rozpoczną się już na początku stycznia. Z komunikatu także zrozumiałem, że każda strefa węglowodorowa będzie testowana osobno, w przedziale 14 dni. W odwiercie LUKUT-1 będą testowane 3 strefy, a w LEMPUYANG-1 dwie. AED także obiecał, że będzie podawał informacje na bieżącą. Pan Prezes miał racje, że testy zakończą się w marcu bo 5 x 14 dni to ponad 2 miesiące. Wszyscy pomyśleli "....kupię sobie w lutym...". A tu AED i TAP co 2 tygodnie sypią wynikami. Co dwa tygodnie podbitka. Moja rada - skupować delikatnie już w grudniu. Apropo odwiertu LUKUT-1. Są tam 3 strefy węglowodorowe o łącznej grubości 115 m. Porównajcie to z Ukrainą. Tam na wydobycie czeka 150 m w szeregu mniejszych stref. A LEMPUYANG-1 to dwie strefy, łącznie 56,4 m długości. Czy to gaz, czy ropa to się okaże... Ja tam czekam na Markisa-1
|
|
PREMIUM
0 Grupa: Emitent
Dołączył: 2010-07-26 Wpisów: 391
Wysłane:
2 grudnia 2010 10:33:10
przy kursie: 15,50 zł
quark62 napisał(a):Panie Jakubie dlaczego Pan się dziwi reakcjom forumowiczów. Na razie nic nie idzie zgodnie z planem. Rozumiem obsuwy projektowe bo sam prowadziłem różne projekty ale przesunięcie testów o prawie 6 m-cy to coś nie tak. " W tej chwili ruszacie w teren z "roadshow" i na razie sprzedajecie marzenia i obietnice a nie tak to miało być.
Najpierw miały być wyniki a potem dyskusje o pieniądzach na wydobycie. Pierwsza emisja jeszcze na siebie nie zarobiła a prawdopodobnie szykuje się druga. Pierwsza nie była sukcesem to
Straszycie rynek i tyle. Witam, Ja nadal nie rozumiem takiego przebierania nogami... Myśmy od początku mówili: to biznes dla cierpliwych i posiadających dużą tolerancję na ryzyko. W tym roku obiecaliśmy: 1. Zrobić cztery odwierty w Brunei. Wszystkie wykonane, w budżecie, co więcej wszystkie ze wskazaniem obecności węglowodorów. Wszystkie cztery testy sfinansujemy z posiadanego cashu, mimo, że założyliśmy w budżecie testowanie max. 2. Ale zgranie całości wymagało więcej czasu. Co więcej, mieliśmy też zrobić badania 3D i aerograwitacyjne. Wszystko zakończone, budżet zgodny z planem. 2. Przejąć KUB Gas i podwoić jego rezerwy w ciagu dwóch lat. Spółka przejęta, rezerwy podwojone w pół roku z dalszym potencjałem do znacznego zwiększenia. Reakcja rynku? Spadek. 3. Zrobić badania sejsmiczne w Syrii, poszukać tam doświadczonego partnera. Wykonane. Wiem, mówiłem, że wyniki testów będą znacznie wcześniej. Bo zakładaliśmy, że do testowania będzie tylko Lukut w Bloku L i Markisa w M. Ale jest inaczej, bo mamy sukces 100% jak na razie. Do tego dbamy o koszty. Co robią inwestorzy? Obrzucają spółkę błotem. Cashu starczy nam, tak jak mowiliśmy na 12 miesięcy od IPO. Ale dyskusję na ten temat zaczynamy wczęsniej, żeby nikt nie czuł się zaskoczony, oraz żeby wybrać najlepszą możliwą opcję. Znów się denerwujecie. Nie do końca to pojmuję... Pogadajmy o Waszych obawach, postaram się je po kolei rozwiewać. Pozdrawiam, JKorczak /KOV/
|
|
0 Dołączył: 2010-10-15 Wpisów: 54
Wysłane:
2 grudnia 2010 10:52:12
przy kursie: 15,50 zł
Redface napisał(a):... Pogadajmy o Waszych obawach, postaram się je po kolei rozwiewać. Pozdrawiam, JKorczak /KOV/
Panie Jakubie, ja o wyniki testów jestem spokojny, mogę na nie poczekać, ale mam tylko jedną obawę : -że zabraknie wam cashu, wypuścicie nową emisję bez pp na którą nie będzie wielu chętnych i żeby ją uplasować dacie duże dyskonto od obecnej ceny i my obecni akcjonariusze zostaniemy frajerami.
Edytowany: 2 grudnia 2010 10:55
|
|
0 Dołączył: 2010-11-04 Wpisów: 190
Wysłane:
2 grudnia 2010 11:21:53
przy kursie: 15,50 zł
Nowa emisja w obecnej sytuacji napewno nie będzie opłacalna. Więc muszą szukać funduszy gdzie indziej. Faktycznie wygląda na to, że większość ludzi siadła na KOV-ie z chęcią dużego zysku w ciągu miesiąca no i przynajmniej tych już wycięło Opóźnione wyniki mimo wszystko trochę się odbiły na wiarygodności KOV-a biorąc pod uwagę że jedyna spółka konkurencyjna podaje dużo dobrych informacji, które nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości. Tak więc pozdrawiam Panie Jakubie i dziękuję za chęci wyjaśnienia nam sytuacji. Sam uważam, że branża jest dosyć trudna jednak cierpliwi mogą zostać wynagrodzeni choć wcześniej będą musieli wypić sporo walerianki na uspokojenie Plus dla nas wszystkich to to, że GEO Alianz się wycofało z wejścia na giełde i nie stracimy więcej akcjonariatu oraz nie będziemy zmuszeni śledzić kto lepiej sobie poczyna na Ukrainie
|
|
0 Dołączył: 2009-04-09 Wpisów: 1 143
Wysłane:
2 grudnia 2010 11:48:38
przy kursie: 15,50 zł
kefirkiller napisał(a):A CO POWIECIE JAK KURSIK BEDZIE ZA ROK MOZE DWA JAK KGHM Powiemy, że bardzo nam żal nieszczęsnych posiadaczy akcji KGHMu, dotkniętych tak katastrofalną zwałką kursu. Oraz pogratulujemy genialnym naukowcom, którzy odkryli sposób na przerabiania bałtyckiej wody, czy wiślanego piachu na miedź. Co do KOV - obserwuję kurs od jakiegoś czasu i z obserwacji tych wynika, że jak na razie - mamy tu ugruntowany trend spadkowy, z okresowymi wybiciami i powrotem do trendu. Z punktu widzenia gracza (czyli człowieka pozbawionego podłoża ideologicznego i ambicji "inwestorskich") jest to na razie walor bezpieczny i w miarę przewidywalny. Stosunkowo łatwo tu wyznaczyć punkty na SLe, kłopotów z płynnością też nie ma. Da się pograć. Ale - średnio-drobny akcjonariat, jak to na spółkach "w przyszłości" wydobywczych - płochliwy. Jeśli dojdzie tu do emisji bez PP, nikt nie będzie czytał, na co to, po co i dlaczego, tylko każdy będzie miał w pamięci Oil. I będzie rzeźnia. Tak więc - moim prywatnym zdaniem - do emisji może tu dojść tylko po uprzednim opublikowaniu informacji o znalezieniu solidnego złoża i rozpoczęciu wydobycia. Inaczej spółka spadnie na grosze, niezależnie od - bardzo pożytecznej postawy kolegi Redface'a:)
|
|
0 Dołączył: 2010-09-20 Wpisów: 86
Wysłane:
2 grudnia 2010 13:43:42
przy kursie: 15,50 zł
Panowie,
prosiłbym o lekkie ochłonięcie i powrót do bardziej konstruktywnej dyskusji, sam posiadam akcje tej spółki - i obecny kurs również bardzo mi się nie podoba. Przyznam że byłem także bliski wyjścia ze spółki na ostatniej podbitce po informacji że testy odbędą się dopiero na przełomie 2010/2011, jednak zostałem i to była moja decyzja za którą odpowiadam - swoimi finansami. Każdy może mieć swoją opinię na temat spółki, dla mnie po przeanalizowaniu wszystkich materiałów i poczytaniu wypowiedzi p.Jakuba działania firmy wydają sie jasne, przejrzyste i choć podchodze do spółki krytycznie poza wyjaśnioną już dawno sprawą testów nie mam się poprostu czego tu przyczepić - i naprawde oby tak dalej bo z niewielu spółek można otrzymać tak dużo informacji tak niewielkim wysiłkiem - przynajmniej na polskiej giełdzie.
Poza tym, Panowie, takie wyżywanie (bo to już nawet nie jest krytyczna postawa) się naprawde nic nie da, czy na prawde tylko ja mam tu ostatnio pytania odnośnie prezentacji? wszystko jest tam dla was jasne i mało interesujące? bo osobiście uważam że temat przesunięcia testów jest już bardziej niż zamknięty i wyjaśnony... a obecnie staje się coraz bardziej męczący.
PS. Tak przy okazji - w porównaniu do tego czego mogliśmy sie dowiedzieć wcześniej od p. Jakuba testy przesunięte są o ok. 3 miesiące, a nie o pół roku i jeśli się myle poprosiłbym link do informacji o tym że testy mają się zacząć na początku sierpnia... skączyć na koniec października.
Pozdrawiam
Edytowany: 2 grudnia 2010 13:46
|
|
0 Dołączył: 2010-08-16 Wpisów: 706
Wysłane:
2 grudnia 2010 14:21:03
przy kursie: 15,50 zł
Dość istotne jest myślę to, że wyniki testów mają być na bieżąco przekazywane przez AED. W przypadku pozytywnych wieści powinniśmy mieć cały ciąg informacji mogących wyciągnąć kurs z obecnego niekorzystnego trendu (podbitka i spadek...). Jedna dobra informacja mogła by się skończyć jednorazowym choć solidnym strzałem po którym nastąpiła by znowu akcja podaży i realizacji zysków jak to mamy ostatnio i taka sytuacja jak obecnie mogła by się ciągnąć aż do oficjalnego przeszacowania zasobów bo dopiero wzrost potwierdzonych aktywów mogło by się odbić trwale na kursie. Przy wynikach cząstkowych jest szansa, że przy pierwszym lub drugim pozytywnej informacji wyjdą wszyscy gracze krótkoterminowi, którzy obecnie moim zdaniem są przyczyną zwiększonej podaży na każdej podbitce. Brak takiego obciążenia może spowodować, że kolejne informacje jeśli okażą się pozytywne mogą łatwiej podnosić kurs przy mniejszym wolumenie a ostatecznie umożliwić długoterminowe wzrosty, które obecnie przez goszczącą niepewność co do wszystkiego związanego z tą branżą powodują taki a nie inny obraz kursu akcji.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2010-07-20 Wpisów: 344
Wysłane:
2 grudnia 2010 14:48:56
przy kursie: 15,50 zł
Pan Jakub trochę po ciężkich 3 dniach roadshow nam się poirytował.
Są dwie opcje:
1. "... Eh, czego nie zrobię, to ten kurs i tak leci w dół i jeszcze ci frustrujący forumowicze. Szkoda, że w Europie nikt się nie zainteresował inwestycją w KOV..."
2. "... No nie, co za marudny akcjonariat. A Ja tu takich zaje..stych inwestorów znalazłem. Naprawdę napracowałem się, żeby ich przekonać. Niestety jeszcze nie mogę się pochwalić efektami..."
Panie Jakubie,
Rozumiem, że akcja pozyskiwania inwestorów oraz roadshow to pańska odpowiedzialność. Tu inwestorzy tacy jak ja pokładają w Panu nadzieję. Proszę nam uchylić rąbka tajemnicy i powiedzieć, która z tych dwóch opcji jest bliższa prawdy, czy jest jakieś zainteresowanie za granicą?
I proszę pamiętać, że część z forumowiczów to tylko naganiacze. Tego się nie da uniknąć. Prawdziwych inwestorów interesuje tylko merytoryka.
|
|
0 Dołączył: 2010-09-20 Wpisów: 86
Wysłane:
2 grudnia 2010 15:55:39
przy kursie: 15,50 zł
kos123 napisał(a): To mi to wytłumacz. Czemu gotowe odwierty przez wiele miesięcy oczekują na testowanie? Czy te testy mają drugorzędne znaczenie, że są wykonywane w takim "pośpiechu"?
Jakub wytłumaczył czemu jego zapowiedź z połowy sierpnia o końcu testów "na przełomie września i października" się nie spełniła. Absolutnie nie wytłumaczył czemu "pod koniec marca". Przynajmniej ja nie zrozumiałem. Rynek też jakoś tego nie pojął więc nie jestem odosobniony. Ty rozumiesz to wytłumacz.
Mikeegoo zdążył Ci już odpowiedzieć... jeśli ten cytat jest dla Ciebie niezadawalający to proponowałbym jednak zainteresować się choć trochę branżą skoro zainwestowałeś w nią pieniądze. Pamiętaj że to były pierwsze otwory poszukiwawcze - to że masz badania 2D nie znaczy że coś znajdziesz tylko że warto danym obszarem się zainteresować, to że masz badania 3D nie daje Ci gwarancji tylko większe prawdopodobieństwo znależenia pokładów ropy/gazu. Pierwszy odwiert pozwala Ci tak naprawde sprawdzić "namacalnie" swoje przypuszczenia. CO więcej to że w odwiercie na jakichś głębokościach wstępne wyniki potwierdzają obecność węglowodorów w różnych pokładach wcale nie oznacza że odwiert wogle będzie się kwalifikował do testów bo już na wstępie można stwierdzić że jest ich tam np za mało, mają złą jakość etc. W końcu same testy nie znaczą że z danej studni na pewno bedziesz coś wydobywał... ale istnieje na to szansa. Nie sądze aby którakolwiek spółka zakładała z góry 100% skuteczności jesli chodzi o przejście do fazy testów, zwłaszcza w pierwszych odwiertach- skoro tak się akurat stało + firma nie ma zbyt dużo pieniędzy + trzeba się dogadać z współudziałowcami którzy też mają swoje problemy - no to trzeba redefiniować podejście i plany... Nigdy nie sądziłem że będe kiedyś bronił tej spółki... a to Ci psikus
|
|
0 Dołączył: 2010-07-20 Wpisów: 344
Wysłane:
2 grudnia 2010 16:55:45
przy kursie: 15,50 zł
|
|
0 Dołączył: 2010-06-04 Wpisów: 123
Wysłane:
2 grudnia 2010 17:44:21
przy kursie: 15,50 zł
dla nas to nie nowość ale ilu jest inwestorów którzy nie odwiedzają naszego wątku? w ogóle nic nie wiedzą.... więc dobrze że takie informacje się ukazują, powiem więcej ... nawet codziennie i to po kilka razy
|
|
0 Dołączył: 2009-01-27 Wpisów: 854
Wysłane:
2 grudnia 2010 18:07:38
przy kursie: 15,50 zł
W tej spółce mimo wszystko jest potencjał, a 10-20% bujania to jest nic. Duża niecierpliwość polskich inwestorów. Lepiej zrobić emisję w Londynie i skupić z niej tutaj wszystko jak leci po tej cenie Panie J. Korczak, dodatkowy bonus na obecnym kursie walutowym. Nie będziecie musieli tłumaczeń robić na Polski i akcjonariat będzie stabilniejszy. W moich wypowiedziach staram się zachować zarówno umiar jak i obiektywizm. Jestem otwarty na konstruktywną krytykę każdego postu. | Polecam: http://www.ampfutures.pl
Edytowany: 2 grudnia 2010 18:16
|
|
0 Dołączył: 2010-08-12 Wpisów: 68
Wysłane:
2 grudnia 2010 18:27:08
przy kursie: 15,50 zł
Cytat:W tej spółce mimo wszystko jest potencjał, a 10-20% bujania to jest nic Jak sie ma 1000 akcji to nic ale jak sie ma 10000 akcji i wiecej to juz boli Cytat:Lepiej zrobić emisję w Londynie moze skoro takie bystrzachy nie zrobily to nie jest tak latwo w Londynie? akcjonariat meze jeszcze bardziej nieufny?
Edytowany: 2 grudnia 2010 18:27
|
|
0 Dołączył: 2009-01-27 Wpisów: 854
Wysłane:
2 grudnia 2010 18:38:42
przy kursie: 15,50 zł
Wiele osób z forum kupuje po 50 000 w paczce i kwota nie ma znaczenia, znaczenie ma jak ważna jest ta kwota dla Ciebie. Zarząd ma 16 mln akcji (po 1,90 zł), gdzie 10 gr. obsuwa obcina im wynagrodzenie o 1 600 000 zł, wielu akcjonariuszy tuż przed 5% tj. po 20 000 000 mln sztuk, setki po 100 000 i więcej sztuk ... tutaj nie ma sensu dywagować dalej. Generalnie rynek w Londynie jest 10 razy bardziej zaznajomiony z sektorem wydobywczym ropy i gazu, na pewno szło by tam lepiej, na pewno jest głębszy i daje większe możliwości, dostęp do szerszej grupy inwestorów. W moich wypowiedziach staram się zachować zarówno umiar jak i obiektywizm. Jestem otwarty na konstruktywną krytykę każdego postu. | Polecam: http://www.ampfutures.pl
|
|
PREMIUM
0 Grupa: Emitent
Dołączył: 2010-07-26 Wpisów: 391
Wysłane:
2 grudnia 2010 18:50:54
przy kursie: 15,50 zł
hazard napisał(a):Panie Jakubie, chciałbym ponowić swoje pytania
1) Blok M slajd 23 - taki jest nasz to rozumowania; wydaje się, że dotarcie do większych, znacznie większych pokładów jest sensowne. Ale info o tym mamy dopiero po właśnie zakończonym 3D. Testy odwiertów też sporo wniosą. Dopiero wtedy będziemy podejmować dalsze decyzje. W Brunei nie mamy problemu z tym, że nie ma ciekawych celów - chodzi raczej o cash na odwierty. A ten będzie zdecydowanie łatwiej dostępny, jak potwierdzimy, że wiemy, co robimy.
2) Jerudong - pokazanie go oznacza, że bierzemy pod uwagę dalszą analizę. Bo na razie AED robi tani chwyt: chcecie mieć produkcję? Do tego ropy? Bardzo prosimy, tanio i szybko możemy ją uruchomić. Tylko po co? Żeby 'wyskrobać' resztki, które zostawili dawno temu poprzednicy? Na re-development zdecydujemy się tylko wtedy, kiedy badania 3D (w planie) potwierdzą istnienie głębszych pokładów/struktur.
3) EBOR. To jest jedno z potencjalnych źródeł finansowania działalności na Ukrainie i tylko w takim kontekście została nazwa banku wspomniana na spotkaniu z dziennikarzami. A że jeden z nich postanowił sobie zrobić łatwą paralelę (może miał jakiś stary artykuł o innej spółce w szufladzie?), to poszło. Reasumując: jak będziemy mieli konkrety, to o nich powiemy. Na razie jesteśmy na etapie analizowania możliwych/dostępnych opcji.
4) Jeśli finansowanie miałoby odbyć się w drodze emisji, to informacja poszłaby poprzez ogłoszenie o zwołaniu WZA w tym celu. O emisji decydują akcjonariusze. Decyzje nie zapadły, rozważamy różne opcje. Nic nie stanie się bez wiedzy - i zgody - akcjonariuszy.
Pozdrawiam,
JKorczak /KOV/
|
|
PREMIUM
0 Grupa: Emitent
Dołączył: 2010-07-26 Wpisów: 391
Wysłane:
2 grudnia 2010 19:33:54
przy kursie: 15,50 zł
kos123 napisał(a):@ Jakub Robisz się nieco nerwowy (...) Przesunięcie kluczowych testów o pół roku (...) obiecujące odwierty miesiącami czekają na test (...) jesteście niedorajdy że przesuwacie testy o pół roku (...) Witam, Każdy by po woli wychodził ze skóry. Może popełniamy jakiś błąd edukacyjny, chociaż wydawało mi się, że prospekt i strona www to prawdziwa kopalnia wiedzy. No, ale trzeba to wszystko chcieć przeczytać... (tutaj zapewne uznacie, że znów udzieliła mi się nerwowość). Ponadto, dzielę się z Wami informacjami z pierwszej ręki - i właśnie mi przycięło palce - bo powiedziałem za dużo za wcześnie. Pewnie powinienem powiedzieć, że testy zaczniemy w 'najbliższym możliwym terminie' i kazać Wam czekać do dzisiaj, do oficjalnego komunikatu. To dla mnie nauczka. Czas jakiś temu któryś z kolegów pisał o tym, że nawet największym spółkom w sektorze, które mają do dyspozycji własny sprzęt, cała procedura od odwiertu do wyników zajmuje 8-9 miesięcy... Przypomnę, że mamy sukces i będziemy testować wszystkie odwierty, bo potencjalnie w każdym coś jest. To wymaga dodatkowego czasu dla skoordynowania działań między blokami, Mamy też porażkę, bo pierwszy wybrany kontrahent nie podstawił zadowalającej jakości sprzętu. To jest biznes, w którym nie wszystko chodzi jak w zegarku, szczególnie jeśli nie jest się potentatem i trzeba polegać na partnerach, kontrahentach itd. Mimo wszystko być może uda nam się zakończyć testy Lukut (start w maju) gdzieś w lutym. Mnie wychodzi 9 miesięcy. A Lepmuyang? Start w połowie lipca, testy mogą skończyć się na przełomie stycznia/lutego. Wychodzi niecałe 7 miesięcy. To tyle, do obraźliwych (no, ten jeszcze nie taki mocny) epitetów się nie odnoszę. Pozdrawiam, JKorczak /KOV/
|
|
0 Dołączył: 2010-11-05 Wpisów: 188
Wysłane:
2 grudnia 2010 20:49:38
przy kursie: 15,50 zł
lukch napisał(a):Wiele osób z forum kupuje po 50 000 w paczce i kwota nie ma znaczenia, znaczenie ma jak ważna jest ta kwota dla Ciebie. Zarząd ma 16 mln akcji (po 1,90 zł), gdzie 10 gr. obsuwa obcina im wynagrodzenie o 1 600 000 zł, wielu akcjonariuszy tuż przed 5% tj. po 20 000 000 mln sztuk, setki po 100 000 i więcej sztuk ... tutaj nie ma sensu dywagować dalej. Generalnie rynek w Londynie jest 10 razy bardziej zaznajomiony z sektorem wydobywczym ropy i gazu, na pewno szło by tam lepiej, na pewno jest głębszy i daje większe możliwości, dostęp do szerszej grupy inwestorów. Wydaje mi się, że nieco przesadzasz z tą ilością akcjonariuszy przed 5%. Wg. ostatniej prezentacji akcji w wolnym obrocie jest faktycznie 28%, choć duży poza Kulczykiem jest tylko jeden. Moje zdanie jest takie, że rozgrywka jest planowana przez kilku większych na zasadzie wzajemnego porozumienia /co jest szalenie trudne do udowodnienia/ i nadstawiania koszyka z następowym rozliczeniem się pod stołem. Schemat jest już kilkakrotnie powielony i idzie jak po sznurku. Zbyt duża pewność cechuje rozgrywających, że zdążą odkupić akcje. Mając dużą kontrolę nad free flout można takie numery wycinać bezkarnie. My możemy oczywiście włączać się dowolnie podkradając im co nieco. Widocznie "wychodzą na swoje" systematycznie obniżając średnią zakupu. Codziennie obserwuję przebieg notowań i mam na ten temat wyrobione zdanie. Nie wiem tylko kiedy zakończą zwałę i kiedy zrobią odpał. Wciąż uważam, że na tej spółce dojdzie w najmniej oczekiwanym momencie do otwarcia 30-40% wyżej, bo taki jest faktyczny na dzień dzisiejszy potencjał tej spółki. Giełda dyskontuje przyszłość z wyjątkiem tej spółki, co potwierdza tylko regułę. Radzę cierpliwie czekać i podkradać. Bez cierpliwości lepiej odpuścić. Ci co nie wytrzymają, wejdą drożej. Jak giełda- giełdą, zawsze tak było i będzie.
|
|