PARTNER SERWISU
zuqybhee
54 55 56 57 58
xlogic
0
Dołączył: 2012-03-13
Wpisów: 121
Wysłane: 22 czerwca 2012 10:50:11
Czemu notowania MCI zostały dzisiaj zawieszone?
Edytowany: 22 czerwca 2012 10:50

del-201508101
0
Dołączył: 2009-09-09
Wpisów: 200
Wysłane: 22 czerwca 2012 11:23:22
22.06.2012 Posiedzenie niejawne w sprawie o odszkodowanie dla MCI

krishic
26
Dołączył: 2009-10-05
Wpisów: 582
Wysłane: 22 czerwca 2012 11:24:39
Podoba mi sie takie podejscie. W maju opublikowali n/w komunikat z data posiedzienia sadu. Wczoraj zlozyli wniosek o zawieszenie notowan ze wzgledu na potencjalny wyrok. Sprawa nie jest jakos bardzo znaczaca, ale przynajmniej wszyscy maja rowny dostep do informacji. Zabraklo mi ostatnio czegos takiego np na Polnordzie.

Cytat:
Zarząd MCI Management S.A. informuje, iż w dniu 14 maja 2012 roku powziął informację o przyjęciu do rozpoznania przez Sąd Najwyższy, złożonych przez MCI Management S.A. oraz przez Skarb Państwa – Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej we Wrocławiu, skarg kasacyjnych od wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, wydanego w dniu 12 kwietnia 2011 roku w sprawie z powództwa MCI Management S.A. przeciwko Skarbowi Państwa – Dyrektorowi Urzędu Kontroli Skarbowej we Wrocławiu (sygn. akt: I ACa 719/10). Na dzień 22 czerwca 2012 roku wyznaczono termin posiedzenia niejawnego w celu rozpoznania przez Sąd Najwyższy złożonych skarg kasacyjnych (MCI Management S.A. oraz Skarbu Państwa – Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej we Wrocławiu). MCI Management S.A. informowała o fakcie wydania wskazanego wyżej wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu w Raporcie Bieżącym Nr 14/2011 z 12 kwietnia 2011 roku oraz o jego wykonaniu przez Urząd Kontroli Skarbowej we Wrocławiu w Raporcie Bieżącym Nr 19/2011 z dnia 23 maja 2011 roku. Zgodnie z sentencją ww. wyroku, Sąd Apelacyjny we Wrocławiu, zasądził na rzecz MCI Management S.A. od Skarbu Państwa – Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej we Wrocławiu, kwotę 28.904.888 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 8 czerwca 2006 roku do dnia zapłaty.

W złożonej skardze kasacyjnej MCI Management S.A., wniosła o zasądzenie na jej rzecz, nieuwzględnionej przez Sąd Apelacyjny we Wrocławiu, kwoty 9.607.112,00 zł wraz z ustawowymi odsetkami licząc od dnia 8 czerwca 2006 roku do dnia zapłaty.

W założonej skardze kasacyjnej Skarb Państwa – Dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej we Wrocławiu, wniósł o uchylenie, ewentualnie o zmianę zaskarżonego wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu w części zasądzającej od Skarbu Państwa – Dyrektora Urzędu Kontroli Skarbowej we Wrocławiu, na rzecz MCI Management S.A., kwotę 28.904.888 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 8 czerwca 2006 roku do dnia zapłaty.

Wszystkie wskazane wyżej fakty powinny być brane pod uwagę przez obecnych i przyszłych inwestorów – akcjonariuszy Spółki.



Komunikat 32/2012


xlogic
0
Dołączył: 2012-03-13
Wpisów: 121
Wysłane: 3 lipca 2012 12:00:41 przy kursie: 4,68 zł
Wygląda na to, że MCI udało się sprzedać 82500 certyfikatów serii O za około 138,25 zł każdy, pozyskując około 11 mln złotych. Czy ktoś bardziej obeznany mógłby skomentować czy jest to emisja udana czy też nie? Z tego co widzę z każdą emisją udaje im się sprzedać coraz więcej certyfikatów, co jest chyba dobrym rezultatem zważywszy na nieciekawą sytuację na giełdzie. Co prawda do redukcji zapisów jeszcze im brakuje.

Zastanawia mnie, czemu wyceny kolejnych serii certyfikatów różnią się od siebie? Czy to jest tak, że MCI wypuszcza certyfikaty aby sfinansować jakiś konkretny projekt i od powodzenia danego projektu zależy wycena danej serii?

Z tego co czytałem, MCI ma dwa główne obszary działalności czyli prowadzenie TFI i inwestowanie swoich pieniędzy w certyfikaty wypuszczane przez to TFI. Czy to oznacza, że zysk/strata uzyskiwana przez MCI z działalności inwestycyjnej jest wprost proporcjonalny do zmian w wycenach certyfikatów?

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 3 sierpnia 2012 13:35:27 przy kursie: 4,51 zł
Mocno Freudowski felieton pana Czechowicza ukazał się w internetowym Forbesie.
Zapomniał wół jak cielęciem był. Jak giełda rosła, a MCI strzelało do nieba, rynek kapitałowy był świetny, a inwestorzy mądrzy. Teraz to kasyno pełne duraków, którzy nie potrafią odróżnić ziarna od plew.

Moim zdaniem jednak potrafią.
Padła też sugestia, że w takim razie trzeba się zabierać z tej niewdzięcznej giełdy.

Cytat:
Rynek zamknął się prawie dla wszystkich i jest nieefektywny, co skutkuje tym, że dobre spółki są wyceniane po zaniżonych mnożnikach, a inwestorom trudno odróżnić „ziarno od plew”. Wynikają z tego coraz częstsze decyzje o wycofaniu spółek z GPW oraz poszukiwania możliwości przenosin na efektywniejsze giełdy.

www.forbes.pl/artykuly/sekcje/...
Edytowany: 3 sierpnia 2012 13:37

orestes84
0
Dołączył: 2011-09-15
Wpisów: 360
Wysłane: 3 sierpnia 2012 14:14:52 przy kursie: 4,51 zł
Ja ten felieton rozumiem inaczej, zarówno w 2007-2008 jak i teraz rynek przereagowuje, zawsze tak było, jest i będzie. Kiedy MCI wchodziło na gpw w fazie bani internetowej po chyba 6 zł to była to za wysoka cena, tym chętniej sfrustrowani inwestorzy przecenili papier na 30-40 groszy. Kiedy okazało się, że firma nie plajtuje, ale o diwo potrafi budować wartość i przyszła duża hossa to akcje wystartowały na 30-40 złotych. Kiedy natomiast okazało się, że zarząd lubi drukować i nie wszystko to złoto co się świeci w portfelu, a na dodatek przyszła zła bessa, to rynek w popłochu przecenił akcje na 2 zł. Jednak trzeba pamiętać, że na przestrzeni 10 lat wartość wewnętrzna spółki wzrosła 10 krotnie, teraz oczywiście są inne czasy i inna baza, ale spółka potwierdziła efektywność wyceny mallcz udaną transakcją, a więc wartości nie są wyssane z palca. Pytanie o wycenę jest pytanie o stopę jaką należy dyskontować tego typu inwestycje, wydaje mi się, że obiektywnie rzecz biorąc powinna ona wynosić w granicach 15% nieco więcej niż ryzykowna obligacja. MCI to takie skrzyżowanie Buffeta z Patrowiczem, niby dobrze się rozwija, ale jest też duży dreszczyk emocjiAngel

SirHoe
0
Dołączył: 2009-10-20
Wpisów: 708
Wysłane: 3 sierpnia 2012 15:25:37 przy kursie: 4,51 zł
Bardzo ciekawe z tymi giełdami, przecież taką perełkę zagraniza i na GPW znajdzie. Chyba że chodzi o nowych jeleni, u nas pokłady się wyczerpują?

xlogic
0
Dołączył: 2012-03-13
Wpisów: 121
Wysłane: 3 sierpnia 2012 18:06:46 przy kursie: 4,51 zł
WatchDog napisał(a):

Padła też sugestia, że w takim razie trzeba się zabierać z tej niewdzięcznej giełdy.


Czy spółka może się po prostu wycofać z giełdy? Jak to wygląda w praktyce? Jest wezwanie na akcje i akcjonariusze mniejszościowi sprzedają wszystkie, po czym spółka składa wniosek do GPW o wycofanie jej z obrotu? Czy mogą wycofać spółkę z obrotu mając "na pokładzie" akcjonariuszy mniejszościowych?
Edytowany: 3 sierpnia 2012 18:07

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 3 sierpnia 2012 19:44:57 przy kursie: 4,51 zł
Można, aczkolwiek wcześniej spółka musi zrobić wezwanie na wszystkie akcje. Jeśli przekroczy 90% ma prawo do procedury przymusowego odkupu akcji.

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 3 sierpnia 2012 20:10:49 przy kursie: 4,51 zł
Podobno NAV jest 2x większy od kursu, a MCI ma nadpłynność.
Nie ogłoszenie wezwania może być traktowane jako działanie na szkodę spółki blah5


xlogic
0
Dołączył: 2012-03-13
Wpisów: 121
Wysłane: 3 sierpnia 2012 23:09:26 przy kursie: 4,51 zł
anty_teresa napisał(a):
Można, aczkolwiek wcześniej spółka musi zrobić wezwanie na wszystkie akcje. Jeśli przekroczy 90% ma prawo do procedury przymusowego odkupu akcji.


A jak to jest z ceną w takim wezwaniu? Spółka ustala sobie cenę jaką tylko chce, ale akcjonariusze mogą się na nią nie zgodzić?
Edytowany: 3 sierpnia 2012 23:09

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 4 sierpnia 2012 07:15:14 przy kursie: 4,51 zł
Minimalna jest taka jak przy normalnym wezwaniu, czyli nie niższa od średniej z 6 i 3 miesięcy, a także nie niższa niż od najwyższej jaką wzywający, albo podmioty od niego zależny zapłaciły za akcje w ciągu 12 miesięcy
Przy zqueezeout'ie niestety drobni nie mają prawa głosu

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 14 sierpnia 2012 09:03:57 przy kursie: 4,55 zł
Wakacyjne słowo-klucz czyli flauta dotknęła też walory MCI.
W porannym Wykresie dnia sprawdzamy co może się stać, gdy znów zawieje wiatr.


kliknij, aby powiększyć


Omówienie sytuacji w serwisie Wiadomości SW
www.stockwatch.pl/wiadomosci/k...

xlogic
0
Dołączył: 2012-03-13
Wpisów: 121
Wysłane: 16 sierpnia 2012 13:22:02 przy kursie: 4,49 zł
www.stockwatch.pl/komunikaty-s...

Cytat:

Zarząd MCI Management S.A. informuje, że w dniu 14 sierpnia 2012 roku do Spółki wpłynęła rezygnacja z dniem 15 sierpnia 2012 r. z udziału w Zarządzie MCI Management S.A. złożona przez Konrada Sitnika – Wiceprezesa Zarządu Spółki. Rezygnacja Konrada Sitnika została uzasadniona zmianą planów osobistych i zawodowych.


Czyżby znowu jakieś nieporozumienia wśród partnerów MCI?

xlogic
0
Dołączył: 2012-03-13
Wpisów: 121
Wysłane: 23 sierpnia 2012 21:51:36 przy kursie: 4,39 zł
www.stockwatch.pl/komunikaty-s...

Cytat:
Podjęcie uchwały w sprawie: emisji obligacji zamiennych serii od G1 do G5, warunkowego podwyższenia kapitału zakładowego Spółki, wyłączenia prawa poboru dotychczasowych akcjonariuszy obligacji zamiennych serii G1, G2, G3, G4 i G5 oraz wyłączenia prawa poboru dotychczasowych akcjonariuszy akcji serii Z emitowanych w ramach warunkowego podwyższenia kapitału zakładowego Spółki.


Jako że nie rozumiem za bardzo mechanizmu emisji obligacji zamiennych na akcje to mam parę pytań i byłbym wdzięczny gdyby ktoś mnie oświecił.

1. Czy zawsze w przypadku emisji obligacji zamiennych trzeba emitować akcje?
2. Kto obejmuje te akcje i za ile? Czy one po prostu leżą sobie w posiadaniu spółki i czekają czy posiadacze obligacji zechcą je objąć?
3. Co się dzieje jeśli posiadacze obligacji nie obejmą akcji? Podlegają umorzeniu?

Z góry dziękuję za odpowiedź.
Edytowany: 23 sierpnia 2012 21:51

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 3 września 2012 22:55:32 przy kursie: 4,49 zł
Omówienie wyników MCI w I półroczu oraz sytuacji spółki, szczególnie w kontekście jej ogłoszonych planów ekspansji na Rosję i Niemcy oraz szczątkowych danych spółek portfelowych przedstawionych w prezentacji wynikowej.

Po długiej i niezwykle męczącej lekturze sprawozdania finansowego grupy kapitałowej MCI, a także sprawozdań półrocznych głównych funduszy, mogę powiedzieć, że MCI robi to co dotychczas: brnie w swoje konstrukcje, z których wynika że zawsze zarabia, podatku nie płaci, i emituje. Skrywając działalność za grubą kotarą funduszy, za którą robi co chce przy pozornej kontroli. Tylko że coraz mniej eksponowanych osób chce to firmować swoim nazwiskiem. Z zarządu odszedł Konrad Sitnik, a z rady nadzorczej Andrzej Olechowski i Sławomir Lachowski.

Jak zwykle lektura sprawozdań nie daje jasnej odpowiedzi na pytanie, ile gotówki zarobiło MCI. Jej zysk pochodzi w większości z przeszacowań i samodzielnego ustalania wartości posiadanych aktywów, a w części z rynkowej wycen posiadanych akcji. Można dotrzeć głębiej i odszukać niektóre informacje fundamentalne, ale brakuje najważniejszego: uwiarygodnienia przedstawianych wycen, które składają się na sławny NAV.

Oto co uważam za przykłady jawnego udawania Greka i co to oznacza dla mniejszościowych akcjonariuszy:

1. Brak konsolidacji spółek portfelowych. MCI tłumaczy, że naruszyłoby ustawę o funduszach, a ponadto że nie sprawuje kontroli i nie ma wpływu na działalność spółek, których udziały posiadają fundusze, które MCI kontroluje. Tłumaczenie jak z przedszkola "proszę panią, to nie ja". Wystarczy porównać nazwiska osób zasiadających w zarządach funduszy posiadających w nazwie człon MCI z osobami z zarządu MCI aby stwierdzić powiązania osobowe praktycznie jeden w jeden. Tym bardziej, że w wielu miejscach sprawozdania MCI jednak pokazuje głębsze wyniki funduszy, ale tylko te, które chce.
Co to oznacza dla drobnych inwestorów: nieprzejrzystość spółki, niewidoczne wyniki spółek portfelowych, niewiarygodna wycena posiadanych aktywów (możliwe zarówno zawyżenie jak i zaniżenie), brak możliwości dokonania własnej wyceny - za mało danych. Ponadto zawyżenie kosztów działania przez utrzymywanie kilkudziesięciu podmiotów, do których potrzebna jest administracja i księgowość, koszty notarialne, badanie sprawozdań, a w wypadku spółek akcyjnych ogłaszanie sprawozdań w Monitorze B.

2. Unikanie zapłaty podatków i konflikty z władzami skarbowymi. Spółki portfelowe są poupychane w FIZach właśnie z powodu korzyści podatkowych. Ponadto od niedawna wykorzystywane są konstrukcje spółki komandytowo-akcyjnej (podobno ich korzyści ma być lada chwila zablokowane przez ustawodawcę). MCI idzie też w zaparte i nie chce oddać zapłaconego mu odszkodowania za JTT, co do którego jednak nie ma jeszcze finalnego rozstrzygnięcia.
Co to oznacza dla drobnych inwestorów: Ryzyko dowolnie duże, łącznie z zablokowaniem kont bankowych, wizytą ABW w firmie i zaaresztowaniem komputerów, o ludziach nie mówiąc. MCI Management SA od lat wykazuje zysk: ostatnie 16 kwartałów to +240 mln zł zysku netto, a zapłacony podatek dochodowy to zaledwie 8,6 mln zł. Igranie z ogniem. A MCI jest na widelcu, o czym świadczy chociażby kara administracyjna dla MCI Capital TFI za naruszenie przepisów dotyczących raportowania.

3. Konflikty z byłymi menedżerami, m.in. na tle wynagrodzeń. Jak widać w sprawozdaniu, wynagrodzenia osób zarządzających nie są wielkie, dotychczas oprócz wynagrodzeń otrzymywali również akcje. Aktualnie również jest w mocy program motywacyjny, lecz już tylko dla dwóch osób. Można zgadywać, że w grupie stosowany jest system prowizyjny, jak wynika ze sporu sądowego z Anną Hejka, która pozwała MCI o wypłatę 30 mln zł wynagrodzenia.
Co to oznacza dla drobnych inwestorów: istotne trudności w pozyskaniu odpowiednich kadr z rynku. MCI, a w szczególności jego włodarz mają raczej średnią opinię w kręgach biznesowych. Z tego powodu również trudno jest pozyskać mu ciekawe projekty - a konkurencja o sensowne startupy jest bardzo duża.

4. Dowolność wycen kreowanych wg własnego uznania z sufitu. Zrobiłem szybki przegląd, pobierając z prezentacji spółki pod adresem
http://www.mci.pl/prezentacje/56.pdf
dane o przychodach spółek, które MCI uważa za najcenniejsze, wzrostowe i potencjalnie nadające się niebawem do wyjścia. Oto znaleziska:

Invia
wycena w księgach = 99,4 mln zł
przychody prognozowane na 2012 r. = 44 mln zł --> C/P 2,3
porównywalna Expedia ma C/P 1,9

Geewa
wycena w księgach = 24,2 mln zł
przychody ~4,5 mln zł --> C/P 5,4
porównywalna Zynga ma C/P 1,7

Morele
wycena w księgach = 15,4 mln zł
przychody prognozowane na 2012 r. = 180 mln zł --> C/P 0,09
porównywalny Komputronik ma C/P 0,04

Jeżeli ktoś chce pogrzebać, to raporty półroczne funduszy MCI są do znalezienia na stronie internetowej, bezpośrednie linki tutaj:
http://www.mci.pl/o_pv/142.pdf
http://www.mci.pl/o_pv/143.pdf
http://www.mci.pl/o_pv/144.pdf

Przechodząc do wyników kwartalnych i półrocznych, MCI wykazało 30 mln zł zysku. Jest to zrobione jedną transakcją, tj. sprzedażą Mall'a Naspersowi, na której wykazano extra 48,2 mln zł zysku. Drugą transakcję "wyjścia" można pominąć z uwagi na znikomą wartość. Jednocześnie wykazano statę 1,4 mln zł ze zbycia obligacji TechVentures, oraz statę 13,5 mln zł z wyceny opcji na akcje ABC Data. Zysk nie jest potwierdzony przepływami, które w I półroczu wyniosły -8,3 mln zł na poziomie operacyjnym. Niestety, rachunek przepływów też trudno jest przeanalizować, jeżeli największa wartość wpływów finansowych na 60,3 mln zł jest określona słowem "Pozostałe" bez not wyjaśniających.

Do oceny przyszłych perspektyw spółki trzeba uwzględnić, że MCI buduje piramidkę. Na najgłębszej warstwie posiada spółki portfelowe, które mają jakąś wartość i generują wewnetrzne zyski bądź straty. Tego nie widzimy, ale widzimy jak z tytułu posiadania tych aktywów zwiększają się ich wyceny. Następnie, na drugiej warstwie rośnie wartość certyfikatów funduszy inwestycyjnych, które są udziałowcami tych spółek - czyli rośnie tez wartość funduszy. Następnie, na trzeciej warstwie, wzrost wartości certyfikatów posiadanych przez MCI przekłada się na generowanie zysków w MCi - toteż jego wartość też jest budowana na podstawie dochodowej. Teraz ma dojść jeszcze jedna warstwa, między drugą i trzecią: Private Equity Managers, które też będą przyznawać się do generowania zysków i przez to dostaną wycenę dochodową, ich wartość wzrośnie, spółka-matka wykaże zysk, jej wartość wzrośnie... Nie ma w tym nic nietypowego, wiele funduszy i część przedsiębiorców działa właśnie w ten sposób, że "sprzedaje" ten sam wehikuł kilkakrotnie w różnych formach, często się zazębiających. Tak powstają bańki i wszystko w tym kierunku zmierza. Dopiero wprowadzenie na giełdę z czasem przekłuwa bańkę i oto mamy takie przypadki:
Optizen Labs (dawniej Telekom Media) - strata 89% od debiutu
One2One - strata 97% od debiutu
Travelplanet - strata 69% od debiutu
nawet ABC Data straciła 15% od debiutu

Na koniec chciałbym się odnieść do przedstawionych w prezentacji i w mediach dalszych planów MCI. Są tam trzy główne elementy:
a. Na razie brak istotnych wyjść z posiadanych inwestycji. Po pierwsze czasy są trudne i wyceny niskie, ale po drugie w portfelu MCI nie ma wiele hitów takich jak okazyjnie kupiony Mall. Zważywszy na już wysokie wyceny w księgach, które przytoczyłem wyżej, lepiej czekać niż na sprzedaży wykazać stratę.
b. Pozycjonowanie na dojrzewające projekty średniej i dużej wielkości. Wbrew temu co pisze MCI, jest to segment bardzo konkurencyjny, a oprócz innych graczy PE/VC konkurencją jest choćby debiut na New Connect lub samofinansowanie działalności. Także kredyty bankowe lub obligacje na Catalyst są w zasięgu kilkudziesięciomilionowej firmy. Prawdziwym problemem jest to, że MCI nie potrafi działać w segmencie seed fundingu, gdzie są największe okazje.
c. Ekspansja na Rosję i Niemcy. Sorry, na marzeniach o międzynarodowym biznesie niejeden sobie już połamał zęby. Nie ujmując niczego zacnym menedżerom MCI, nowe rynki to nowe ryzyka - choćby walutowe. W Rosji ich przekręcą, a w Niemczech nie będą chcieli rozmawiać albo podłożą jakąś purchawkę.

Jako kluczowe kierunki rozwoju spółka podaje są e-commerce i gry mobilne. Jak wynika z wycen na różnych giełdach, e-commerce jest notowane z bardzo dużym dyskontem. To szansa i zagrożenie. Można kupić tanio, ale potem się dokłada do interesu. Internetowy handel jest bardzo kapitałochłonny i niskomarżowy, ale nową nadzieją dla branży jest wejście z inwestycjami przez tradycyjne sieci handlowe, które tracą klientów i chcąc nie chcąc muszą iść w digital, kupując gotowe podmioty. Drugi kierunek czyli gry mobilne i aplikacje mobilne jest póki co spóźniony o jakieś 2 lata, ale nadal wzrostowy. Są tylko dwa problemy: niskie ceny appek wymagają wygenerowania bardzo dużej sprzedaży, a to wymaga dużej innowacyjności oraz nakładów na marketing - przez co jest ryzykowne. W połączeniu z gigantyczną konkurencją (liczba zarejestrowanych developerów na platformę Apple w samych Stanach wynosiła w marcu 248 tysięcy firm) powoduje to, że spółki growe zostały w ciągu ostatnich miesięcy bardzo mocno przecenione. Znowu: szansa i zagrożenie. Kupić można tanio, ale nic może z tego nie wyjść.

Z całą pewnością przed MCI duże wyzwania, bo dotychczasowy model działania się zestarzał. Nowe kierunki rodzą szanse, ale niosą też ze sobą nowe ryzyka. MCI ma to co w kryzysie najcenniejsze: niemałą gotówkę, a do tego swoje rozbudowane struktury, konkretną rozpoznawalność, trochę doświadczenia (pozostałe sobie poszło wraz z odchodzącymi menedżerami) i przymus poszukiwania nowych celów inwestycyjnych. Ze wszystkich funduszy z GPW ocierających się o technologię i nowe media, MCI jest zdecydowanie najciekawsze i najbardziej aktywne. Tylko szkoda, że ewentualne wydarzenia zakupowo-sprzedażowe rynek będzie nadal oglądał przez grubą zamgloną szybę.

Powyższa treść przez 60 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.
Edytowany: 3 września 2012 23:01

sasky
PREMIUM
49
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2011-11-29
Wpisów: 2 767
Wysłane: 3 grudnia 2012 08:53:25 przy kursie: 5,33 zł
Tygrysiątko pręży muskuły - analiza techniczna MCI w porannym Wykresie dnia.


kliknij, aby powiększyć


Szczegółowe omówienie sytuacji w serwisie Wiadomości SW:
www.stockwatch.pl/wiadomosci/t...
Liczby nie kłamią (...) ale kłamcy liczą

storygroup
0
Dołączył: 2012-12-01
Wpisów: 21
Wysłane: 16 grudnia 2012 21:58:52 przy kursie: 5,73 zł
Mozna prosic aktualne AT dla MCI ?

Dosyc ciekawie to wyglada po pokonaniu oporu na 5,70

MaciejRZ
0
Dołączył: 2009-12-06
Wpisów: 20
Wysłane: 17 grudnia 2012 19:15:00 przy kursie: 5,69 zł
Co do raport-u przedstawionego o MCI
moim zdaniem jest trochę tendencyjny
Oczywiście są mankamenty i plusy
a autor przedstawia w zasadzie same minusy

co do wyceny spółek wprowadzonych przez MCI
to realnie możemy oceniać 4 biznesy
One2one
Bankier.pl
Travelplanet.pl
ABC Data

MCI Management z tych 4 spółek na każdej dużo zarobił
spadek akcji one2one wynika z regulacji prawnych jakie weszły po aferze hazardowej ( dla MCI inwestycja w One2one była najbardziej zyskowna)
Bankier.pl tutaj MCI z sukcesem sprzedał akcje Nasperss po 9 zł ( akcje wchodziły po 6-7 zł)
Travelplanet.pl ta spółka przezywa swoje problemy zadebiutowała z ceną około 22 dzisiejsza cena to 7 zł MCI wyszedł z Travelplanet.pl przy cenie okolo 11 zł
Co do ABC Data to po odcięciu dywidendy to wycena ABC Data jest bliska debiutu

Co do wycen Invia.cz Geewa , Morele.net
Invia.cz autor sugeruje ze jest wysoko wycenia, na podstawie 1 wskaźnika, moim zdaniem wycena Invia.cz w przyszłości może pójść znacząco do góry zważywszy jakie przyrosty ma ta spółka
A porównywanie Geewa do Zynga tez jest mało wiarygodne
Co do Morele.net to porównanie do Komputronika tez mi nie pasuje dlaczego Morele.net to sprzedać czysto internetowa która rośnie r/r 100% a Komputronik ma duże przychody ale tez bardzo duże koszty

Mówienie ze MCI ma trzy spółki ciekawe z zawyżoną wyceną

Moim zdaniem ciekawe spółki w portfelu to ABC Data, Invia , Morele.net, Geewa, Naviexpert, PE Managers i Frisco.pl ( Kupivip.ru , 21Diamonds)

Co do podpunktu odnoszącego się do kadr to zatrudnienie Norbert Biedrzycki-ego jest pozytywnym sygnałem,

Co do nowych inwestycji to też autor raczej za bardzo poszedł w jedną stronę , bo inwestycja w spółkę kupivip hodling czy 21 diamonds i wyjście z MALLcz pokazuje ze MCI Management liczy się w funduszach PE/VC w Europie

Ostanie zakupu prezesa MCI 1,5 mln akcji wskazuje ze wycena akcji jest niska

Ogólna ocena raportu powyżej jest taka ze autor skupił się na samych (minusach) lub wykreowanych (minusach) do tego niektóre przemyślenia zostały oparte na na złych przesłankach


to tak z nogi napisane
pozdr.

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 19 grudnia 2012 10:53:14 przy kursie: 5,70 zł
Tyle razy już to pisaliśmy. Jaką spółką jest MCI? Jak ma wycenione aktywa? Ile jest warte?
Nie wiadomo...

MCI zasłania się ustawą i nic nie pokazuje ze środka. Owszem "jakieś" dane są w prezentacji, ale te dane nie są zaudytowane, więc są niewiarygodne. Jak spółki podają przychody w prezentacji do wyników, to tylko na podstawie przychodów da się je wycenić "z zewnątrz"

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE MCI



54 55 56 57 58

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 1,159 sek.

jtuaanbr
xfgfswie
xzwotajj
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
xpossktc
wxnymvak
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat