Porozumienie obligatariuszy GetBack SA - CAPITEA SA

A nie zastanawia Was dlaczego ktoś inny chce kupić te portfele lub inne aktywa lub z platformą windykacyjną za kwotę > 0.

Uwaga, to znaczy, że ktoś ocenił, że te portfele są jednak coś warte ...

Prezes mówi, że oferta może stanowić alternatywę, tj. dają więcej niż te 31% z układu. Pytanie ile więcej. Tzn że ktoś inny chce to windykować i jest na tym w stanie zarobić .....

Termin na październik był ustalony jako zbyt wczesny ....

A może jeszcze sanacja wróci, bo Trigon się opiera w oddaniu kasy ....

Co nagle to po diable .....

Tu by się przydało podsumowanie Radka, ale pewnie wszystkiego nie może powiedzieć. Ale RW podtrzymała propozycje układowe ...

Może w końcu je gdzieś opublikują.
Cały czas odnoszę wrażenie jakby spółka cały czas nie mówiła prawdy ....

Czy ktoś wie czy np. KRUK czy BEST, który musi mieć przedawnione portfele również od razu dokonuje aktualizacji wartości do 0 tak jak chyba to zrobił GB czy jednak patrzy że coś z tego odzyskuje i robi swoją wycenę. Taki BEST pokazyję przecież ze ma chyba ok. 900 mln w portfelach wierzytelności - a kupował dużo mniej i gorszy sort ... jak to możliwe .... ma do tego całą dokumentację a GB nie ma czy jak ?

Brakuje mi tutaj jednego słowa, moim zdaniem powinno być:
"Uwaga, to znaczy, że ktoś ocenił, że te portfele są JESZCZE jednak coś warte..."
Do każdego trupa zlatują się hieny więc i tutaj też się pojawiły. W takiej sytuacji z knajpy nie wygania się gości tylko działa tak aby za napełnienie brzuchów zapłacili jak najwyższy rachunek. A im padlina świeższa tym rachunek potencjalnie wyższy.

Czy sąd w poniedziałek ogłosi czy przekłada, czy też dowiemy się tego we wt na ZW. Dodam, że jadę znad morza...

@AsGBK: windykacja to wcale nie jest prosty biznes, zwracam uwagę na trzy rzeczy:
- p. Radek mówił, że poprzedni zarząd kompletnie nie czuwał nad firmą operacyjnie,
- aktualny prezes mówił o przestarzałych metodach i systemie informatycznym,
- firma ma zniszczony wizerunek.
Najprościej dałoby się firmę uratować, gdyby przeszli do niej eksperci z Kruka czy innych windykatorów. Z tego, co wiem, trochę takich ludzi dostało oferty od Gbk, z drugiej strony ludzie, których znam w branży, są zadowoleni z miejsc pracy... (-;
Z tym, żeby nie sprzedawać po taniości się zgadzam, ale może lepsze szybsze i pewniejsze pieniądze niż długie czekanie? Trudno powiedzieć. Na pewno wchodzi tu już zmęczenie emocjonalne i psychiczne. Chyba nie jestem jedynym, kto chciałby sprawę mieć już za sobą.

Pytania do p. Radka:

- wg prezesa Gbk RW popiera wniosek o przełożenie głosowania - czy to prawda i jeśli tak, jak można okazać swoje poparcie sędziemu, jeśli ma to sens?
- kiedyś prezes mówił w wywiadzie, że w przypadku sprzedaży ZCP pieniądze byłyby dla wierzycieli już na początku 2019 roku, teraz mówi, że chciałby zamknąć transakcję do końca 2019. Skąd taka zmiana i czy to nie obniży wartości spółki (strata wartości portfeli)?
- są informacje, że jakieś banki się łamią w kwestii zabezpieczeń (info pb.pl), kiedy będzie wiadomo coś więcej?
- czy wynik przeglądu operacji zostanie upubliczniony?

Windykacja to nie jest trudny biznes, tylko trzeba się tym biznesem zajmować.


businessinsider.com.pl/firmy/w...

Czekamy na komentarz pana Radosława,
Mam nadzieję że wyjaśni on trochę nasz dylemat...

Rozmawiałem z Kuratorem telefonicznie i dzis jeszcze ma byc opublikowany oficjalny komunikat z jego strony.

do tego czasu wstrzymuje się z decyzjami, bo nie będe podejmował ich na podstawie wpisów z fejsbuka, bądźmy poważni

@AsGBK
Przy tym co się stało z GBK w tym roku nic dziwnego, że Kruk zanotował rekordowe wyniki.
W każdej branży jak wypadnie ktoś z czołówki to pozostałym się polepsza - tego należało się spodziewać.
Windykację trzeba przede wszystkim mieć 'kim' robić a nie sądzę,żeby chętni do zaliczenia w CV epizodu pracy dla GBK walili tam drzwiami i oknami. Taka smutna rzeczywistość...

Mareksus,
dla nas rzeczywiście to nowa informacja, ale myślę że GB i potencjalny inwestor o tym wiedzą, tylko czy uwzględnią to w propozycji zaspokojenia wierzycieli.

Kilka słów podsumowania:
1/ Niezmiennie chcemy, aby wierzyciele mogli wybrać pomiędzy spłatą w ratach (układ) a sprzedażą inwestorowi (jednorazowy odzysk)
2/ Naturalnie transakcja z inwestorem jest z założenia jednorazowa i nie rozłożona w latach, stąd będzie miała niższą kwotę niż suma rat układowych - z uwagi na wartość pieniądza w czasie, czy ryzyka operacyjne i rynkowe)
3/ RW złożyła propozycje układowe uwzględniające:
- obecny stan spółki
- raport z przeglądu operacji i możliwą poprawę w tym obszarze
- dotychczasowe negocjacje z wierzycielami zabezpieczonymi
- trwające postępowania prawne i wynikające z nich szanse na kwoty z roszczeń
4/ Oferty inwestorów spłynęły w czwartek rano - po analizie uznaliśmy, że należy je kontynuować
5/ Przegłosowanie układu 09.10 oznaczałoby, że przez kolejne 3-6 miesięcy trwa zatwierdzanie układu; w tym czasie transakcja z inwestorem byłaby niemożliwa (z uwagi na inną kwotę ofert inwestorów zakładam, że byłyby one niższe niż suma spłat układowych) - wymagałoby to zmiany warunków układu, co możliwe jest wyłącznie PO jego zatwierdzeniu
6/ Transakcje M&A mają swoją dynamikę - jeżeli mielibyśmy ją utrzymać to praktycznie niemożliwe byłoby zrobienie tego równolegle do przegłosowanego układu

Z informacji które do nas dochodzą wynika że inwestor zainteresowany jest tylko zakupem wybranych aktywów i ZCP. Dlaczego nie ma wogole informacji,że chce też uczestniczyć w akcjonariacie? Nie widzi w tym sensu tylko chce ten lakomy kąsek a my obligatariusze staniemy się akcjonariuszami? I wtedy nie ważna jest wysokość konwersji gdyż i tak to będą bezwartościowe akcje bo głównego inwestora wogole one nie interesują. Chcę zrozumieć dlaczego RW chce utworzyć grupę 1a bo nie uwierzę że RW chciała dać wybór obligatariuszom.