38 Dołączył: 2016-02-29 Wpisów: 978
Wysłane:
30 października 2018 20:42:58
bukos4 napisał(a):Ktos wie na czym mialyby polegac cywilne pozwy prokuratury przeciw dystrybutorom? Czy cos w tym temacie ustalono? Jak ze strony prokuratury to postępowanie karne nie cywilne. Pojęcie 'pozew' zasadniczo odnosi się do postępowania cywilnego. Zapewne chodzi o to, że wskutek doniesienia osób pokrzywdzonych (raczej przestępstwa ścigane z urzędu nie wchodzą tu w grę więc potrzebne jest zawiadomienie ze strony pokrzywdzonego skierowane do prokuratury) prokuratura postawi zarzuty danym dystrybutorm (podrabianie podpisu? podszywanie się pod inna osobę ? it itp paragraf się znajdzie..). Prokuratura może też zabezpieczać majatek w toku postępowania przygotowawczego, a w razie skazania sąd może zasądzić obowiązek naprawienia szkody np. z majątku osobistego osoby skazanej.
|
0 Dołączył: 2018-07-06 Wpisów: 201
Wysłane:
30 października 2018 20:46:13
Wg p. Radka "banki mają nas w dupie", ale jednak może RW coś ugra... Nie liczę na wiele.
Ponawiam prośbę o wyjaśnienie, czym jest i co znaczy dla nas postępowanie UOKiK, o którym piszą dziś media.
Edytowany: 30 października 2018 20:51
|
0 Dołączył: 2018-05-12 Wpisów: 447
Wysłane:
30 października 2018 20:53:33
Cytat:Jak sądzicie - jaka jest szansa na zdjęcie zabezpieczeń i włączenie kredytów do układu; czy można te zabezpieczenia jakoś podważyć od strony formalnej. Banki tylko czekają - jak układ będzie klepnięty, to możemy sobie dalej dyskutować w stylu "Wszyscy widzą tylko Leszka Czarneckiego ale, że na zakupy w PKO BP, PeKaO SA i BZ WBK wydano łącznie też coś koło tego co w GNB to już jakoś uwadze uchodzi", ale z tej dyskusji chyba forsy nie przybędzie. PKO BP, Pekao i BZ WBK odpowiedzą, że taki był rynek, to Getback wywindował ceny skupując wszystko z rynku, skoro Getback chciał tyle zapłacić, to za tyle poszło.
Edytowany: 30 października 2018 20:55
|
38 Dołączył: 2016-02-29 Wpisów: 978
Wysłane:
30 października 2018 20:58:49
maciej_61 napisał(a):To od kogo kupowali to mnie w sumie mało obchodzi. Nasz problem wziął się stąd że nam sprzedali obligi. A głwnym pośrednikiem był IB/LB. Inni też oczywiście sprzedawali ale były to stosunkowo niewielkie ilości. Ale oczywiście były. Gdyby kupowali po rozsądnej cenie (nie odbiegającej od rynkowej) i rzeczywiście robili skuteczną windykację a nie fiki-miki w księgach i karuzele na portfelach z udziałem zaprzyjaźnionych TFI to spokojnie by obligacje spłacali niezależnie od tego czy sprzedawał je IB/LB czy Marsjanie. A tak a propos banków które przytuliły kasę (prowizję) ze sprzedaży obligacji GBK - o ile pamiętam to w dystrybucji przy ofercie publicznej uczestniczyły między innymi domy maklerskie Alior Banku, PeKaO SA czy BOŚ. Państwowym lub prawie państwowym też ręka nie zadrżała czyli poza BOŚ zarobili na GBK niejako podwójnie a teraz tną głupa.
|
0 Dołączył: 2018-06-10 Wpisów: 541
Wysłane:
30 października 2018 20:59:53
Jak czytam ,takie posty ,że na banki nie ma bata to się pytam gdzie są nieudacznicy z KNF?! To przecież oni mogą a wręcz powinni spowodować aby banki ,,zmądrzały".Zarobiły kupę kasy na nierynkowych transakcjach z GB,naszej kasy!
|
38 Dołączył: 2016-02-29 Wpisów: 978
Wysłane:
30 października 2018 21:08:26
omicron napisał(a):Wg p. Radka "banki mają nas w dupie", ale jednak może RW coś ugra... Nie liczę na wiele.
Ponawiam prośbę o wyjaśnienie, czym jest i co znaczy dla nas postępowanie UOKiK, o którym piszą dziś media. Chyba w artykule, który poniżej linkuję w miarę sensownie jest to opisane finanse.wnp.pl/postepowanie-uo... Postępowanie prowadzone przeciwko Idea Bankowi dotyczy podejrzenia stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów. UOKiK prowadzi także postępowanie w sprawie Polskiego Domu Maklerskiego. Wątpliwości Urzędu wzbudziło postanowienie "Formularza Przyjęcia Propozycji Nabycia Obligacji Serii (…) GetBack"
|
0 Dołączył: 2018-05-15 Wpisów: 38
Wysłane:
30 października 2018 22:05:17
Odnośnie postępowania UOKIK w sprawie dystrybucji przez IB to podobno doniesienie złożyło 250 osób, podczas gdy za pośrednictwem tego banku obligacje kupiło ponad 2000osób więc to stanowi trochę więcej niż 10%. Nie to żebym wierzył w cudowną moc UOKIK, ale ludzie, dlaczego nie składacie tych doniesień? Polecony kosztuje 5zł, trzeba coś robić żeby choć mieć złudzenie że uda się coś więcej odzyskać.
|
46 Dołączył: 2010-08-07 Wpisów: 1 795
Wysłane:
30 października 2018 22:14:23
|
0 Dołączył: 2018-05-25 Wpisów: 224
Wysłane:
30 października 2018 22:25:34
Pan Radek napisał, że banki nie zamierzają rezygnować z zabezpieczeń, zresztą to samo mówili przedstawiciele banków w prasie.
Może po ostatnim artykule w DGP coś się zmieni, ale wątpię.
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
30 października 2018 22:29:29
na pewno nie dadzą po dobroci... chyba że prokuratura na nich siądzie, vide sprawa Altusa TFI ktory byl wspalaniomyslny w sprawie EGB tuz przed aresztowaniami
|
0 Dołączył: 2018-05-11 Wpisów: 528
Wysłane:
30 października 2018 22:47:12
Z dobrego serca to na 100 % nic nie dadzą, ale czy w naszym interesie jest położyć banki tak jak Altusa?
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
30 października 2018 22:57:36
tak, jak najbardziej... rynek sie oczyści.... bez kary patologia sie powtorzy za nastepne ~2 lata gdyby to ode mnie zależało, to IB straciłby licencje, a aktywa przejałby przymusowo np. PKOBP. zobaczcie - Abris nie miał pieniędzy na dokapitalizowanie Getbacku.... Ale ma na kolejne inwestycje w PL www.stockwatch.pl/wiadomosci/g...
Edytowany: 30 października 2018 23:01
|
0 Dołączył: 2018-05-11 Wpisów: 528
Wysłane:
30 października 2018 23:02:09
To tu się różnimy, ja bym nie chciał, ale co ja mogę.
|
38 Dołączył: 2016-02-29 Wpisów: 978
Wysłane:
31 października 2018 00:30:16
AsGBK napisał(a): Tego obszernego komentarza również nigdzie nie znalazłam i nie sądzę aby gdzieś poza naszym forum Radek zamieszczał jakieś wpisy :)
Pewnie p. Joanna ma na myśli te 7 punktów, które Radek zamieścił tu na forum 22 października, a ktoś je skopiował i zamieścił na grupie FB :)
No i on chyba nie fejsbukowy jest... Czyli klasyka: nie samochody ale rowery i nie rozdają ale kradną, a poza tym to wszystko po staremu.
|
38 Dołączył: 2016-02-29 Wpisów: 978
Wysłane:
31 października 2018 00:56:03
meter30 napisał(a):Odnośnie postępowania UOKIK w sprawie dystrybucji przez IB to podobno doniesienie złożyło 250 osób, podczas gdy za pośrednictwem tego banku obligacje kupiło ponad 2000osób więc to stanowi trochę więcej niż 10%. Nie to żebym wierzył w cudowną moc UOKIK, ale ludzie, dlaczego nie składacie tych doniesień? Polecony kosztuje 5zł, trzeba coś robić żeby choć mieć złudzenie że uda się coś więcej odzyskać. Bo wszyscy są 'mocni w pysku' na forach ale jak dochodzi co do czego to się zebrać do kupy nie potrafią licząc na to że ktoś inny za nich to załatwi. No i mamy to co mamy. Pomysł z włączeniem w to UOKIKu nie jest zły pod warunkiem, że UOKiK będzie w stanie udowodnić naruszenie zbiorowych intersów konsumentów oraz wpisać jakieś klauzule stosowane przez PDM do wykazu niedozwolonych klauzul umownych (tzw abuzywnych). Aby klauzula umowna mogła znaleźć się w tym wykazie (rejestrze) potrzebna jest obecnie decyzja Prezesa UOKiK. Zasadniczo użycie w umowie klauzuli oficjalnie uznanej za niedozwoloną może stanowić przesłankę do podważenia niektórych zapisów umowy (ale nie z automatu całej umowy niestety).
|
38 Dołączył: 2016-02-29 Wpisów: 978
Wysłane:
31 października 2018 01:11:11
No akurat ten Abris co kupił CADM od Groclinu to niestety nie "nasz' Abris od GetBacka (a raczej od DNLD Holding). Tam pod wejście w każdą inwestycję (spółkę) są osobne fundusze a i samo objęcie akcji/udziałow odbywa się za pośrednictwem jeszcze innych spółek. Niedawno Abris kupował producenta papieru toaletowego Velvet - Abrisu tam z nazwy wśród udziałowców nie znajdziesz....
|
0 Dołączył: 2018-04-22 Wpisów: 803
Wysłane:
31 października 2018 05:26:19
Nie wiem jak inni Szanowni Forumowicze - ale jestem jednym z tych 250 którzy złożyli zażalenie do UOKiK. I trochę rozumiem tych co nie złożyli ale nie usprawiedliwiam. W moim przypadku (a przypuszczam że w innych też) pierwszy był kontakt telefoniczny z UOKiK. Pytanie jak w ogóle podejść do sprawy. Po tej rozmowie można było odnieść wrażenie że UOKiK ma nas w ...poważaniu. Ale uparłem się i zrobiłem wszystko. Przede wszystkim UOKiK może przyjąć jakąkolwiek skargę po wyczerpaniu wszystkich istniejących sposobów dochodzenia swoich racji opisanych w odpowiednich regulacjach i uzyskaniu odmowy. A więc reklamacja do LB. 60 dni. Reklamacja na reklamację. kolejne 30 dni. Reklamacja do PDM plus reklamacja na reklamację PDM. Potem prośba o dosłanie kopii możliwie dużej ilości dokumentów wraz z mailami, ewentualnym nagraniem rozmów (które w moim przypadku zarówno LB jak i PDM powinny mieć bo "gadaczka" przed rozmową mówiła że rozmowa będzie nagrywana) itp itd. W sumie zajęło to trochę czasu i - może nie dużego - ale jednak wysiłku. No i chyba w końcu stwierdzili że mają wystarczającą ilość wskazań aby rozpocząć procedurę która może skończyć się w Prokuraturze. No ale - jak pisałem - całość zajęła trochę czasu. Może po tym pierwszym telefonicznym kontakcie reszta zrezygnowała sądząc że UOKiK stawia takie przeszkody w przyjęciu wniosku żeby na koniec się nim nie zająć a petenta zniechęcić. Jak na razie wygląda to dla mnie - że jest inaczej. Oby tak było.
Edytowany: 31 października 2018 05:29
|
0 Dołączył: 2018-04-22 Wpisów: 803
Wysłane:
31 października 2018 05:35:34
Cytat:Gdyby kupowali po rozsądnej cenie (nie odbiegającej od rynkowej) i rzeczywiście robili skuteczną windykację a nie fiki-miki w księgach i karuzele na portfelach z udziałem zaprzyjaźnionych TFI to spokojnie by obligacje spłacali niezależnie od tego czy sprzedawał je IB/LB czy Marsjanie. Przepraszam bardzo. IB/LB nie sprzedawał ale tylko "...informował...:. Reszta banków faktycznie sprzedawała. I w tym "...informowaniu..." wietrzę przekręt. I dlatego uważam banki Pana LC za winowajcę. Mam trochę doświadczenia w kupowaniu różnych produktów w BZ WBK. No i wyglądało to zupełnie inaczej. Znaczy faktycznie nie można było się do niczego przyczepić. A że kiedyś umoczyłem na 2 lata forsę i nic nie zarobiłem (ale kapitał wpłacony wrócił w całości bo taki był produkt) to było moje ryzyko inwestycyjne.
|
0 Dołączył: 2008-11-28 Wpisów: 1 308
Wysłane:
31 października 2018 06:20:10
Szanowni Państwo,
Przeczytałem kilkanaście ostatnich stron wątku i mam bardzo mieszane uczucia. Wśród osób poszkodowanych, jak rozumiem, wypowiadają się osoby z długoletnim doświadczeniem na stockwatchu. Czyli znający się na giełdzie i mechanizmach finansowych. Teraz dwa wątki.
Moja historia, a w zasadzie jej brak, sprowadzał się do utraty połówki dnia. Przyszedł do mnie kolega - od 50 lat ( koniec 2016) i powiedział, że jako klient premium dostał właśnie propozycję od biura maklerskiego ING Banku zakupu takich obligacji. Wyłożyć miał na to około 300 000. Pani bardzo mu to polecała, naciskała, gwarantowała, ale on tego ani na piśmie, ani nagranego nie miał. Jako stary praktyk gospodarczy ( a, nie tylko giełdowy) przede wszystkim sprawdziłem na czym polega core biznes i czy jest powiązany z LC. Bo nazwa wskazywała, że tak. Teoretycznie okazało się, że powiązań z LC już nie ma. Czyli plus. Ale skoro LC już odpuścił to co jest nie tak w tym biznesie ? Zajęliśmy się core biznesem Getback, łącznie z dzwonieniem do nich. Okazało się, to co dziś wszystkim jest wiadome. Że mają kupować długi, których już komuś nie udało się odzyskać albo jest sprzedał do faktoringu. Mają skupować płacąc dobrze, a odzysk ma być na poziome, który wydał się nam mało prawdopodobny. Bo przecież chodziło o długi, które ktoś SPRZEDAŁ do windykacji, bo ich sam nie mógł odzyskać. Odzysk miał zapewnić zwrot kapitału, koszty windykacji, pensje zarządu no i odsetki od kapitału. Nam wychodziło, że odzysk długu musiał wynieść 70-100% ich wartości, Długów, których już kiedyś nie udało się ściągnąć np. bankom, telekomunikacji czy innym podobnym podmiotom, które robią to zawodowo. Uznaliśmy, że w sytuacji, gdy Getback tak prężnie się rozwija, gdy chce zapłacić więcej niż płaci za pakiety np. Kruk to po tych kilku latach istnienia w Polsce nie ma już takiej ilości nie przeterminowanych długów by dało się uzyskiwać taką rentowność odzysku. Wbrew zapewnieniom państwa z Getbacku. Odpuściliśmy.
Dlaczego to opisałem ? Bo nie potrzebny jest KNF, państwo czy giełda tylko zdrowy rozsądek. Dlaczego państwo czy naczelnik miałby się wtrącać do prywatnych interesów ? Już raz się wtrącili do kredytów frankowych i wtedy dostali po nosie, bo byli "za", gdy ich udzielano. Zgodnie z wolnym rynkiem.
Wątek drugi.
Kolega był, jak wspomniałem klientem premium dla banku. Czyli miał powyżej 500 000 na kontach u nich. Był, bo sprzedał nieruchomość po ojcu za cenę rynkową, a nie za wyobrażenie ceny, które do końca swych dni miał ojciec. Czyli zamiast 2000000, wziął ponad milion, kupił mieszkanko na rynku wtórnym dla syna i zostało mu kilkaset tysięcy. Zakup obligacji powodował, że jego stan posiadania na kontach w ING spadałby poniżej 500 000. Pani spytana o to jak będzie traktowany po tym zakupi odpowiedziała, że klientem premium już dla nich nie będzie, bo choć oni zarobią na pośrednictwie za sprzedaż obligacji to pieniądze z banku wychodzą, a tych co zostaną będzie za mało. Czyli nie brali jakiejkolwiek odpowiedzialności za zakup. To był dodatkowy argument by nie korzystać z oferty.
Podsumowanie:
Uważam, że rację ma Maciej61 - należy atakować UOKiK i należy pozywać pośredników. To pośrednik powinien był wykonać owe wyliczenia rentowności biznesu i możliwości wypłaty sum wynikających z obligacji. Pani w banku, nie miała na ten temat zielonego pojęcia. Wiarygodności ofercie dodawały banki i to one powinny zapłacić, a nie Skarb Państwa ( co w przypadku niektórych z nich jest jednak tożsame lub w sporej części tożsame). Postępowania prokuratury w sprawie zatajania danych, wprowadzania w błąd, wadliwego audytu - jak najbardziej tak. Ale przede wszystkim należy pozywać banki, źle informujące klientów.
Tak to wygląda z pozycji osoby na szczęście nie poszkodowanej przez Getback.
|
0 Dołączył: 2008-11-28 Wpisów: 1 308
Wysłane:
31 października 2018 06:43:58
leonek7 napisał(a):Jak czytam ,takie posty ,że na banki nie ma bata to się pytam gdzie są nieudacznicy z KNF?! To przecież oni mogą a wręcz powinni spowodować aby banki ,,zmądrzały". Zarobiły kupę kasy na nierynkowych transakcjach z GB,naszej kasy! Jak czytam korespondencję między KK, a panią wiceprezes do spraw finansowych to się pytam gdzie był audytor ? Jak potem widzę prospekt emisyjny i porównuję z tą korespondencją i własnymi wyliczeniami z końca 2016 to się pytam dlaczego jeszcze nie ma procesu za wyłudzenie i poświadczenie nieprawdy ? Dlaczego w Polsce w takich sytuacjach zajmowanie majątku na poczet przyszłych kar i odszkodowań trwa tak długo :) ? Bo niestety kolejność jest taka, ze najpierw takich ludzi jak KK trzeba skazać karnie, by potem móc od nich domagać się zadośćuczynienia i spłaty zainwestowanych pieniędzy wraz z odsetkami. Proces karny, wraz z apelacjami będzie trwał latami. Przewlekłość procedur tu jest pies pogrzebany.
|