W poprzedniej analizie technicznej walorów CCC opublikowanej na początku bieżącego roku zwracaliśmy uwagę, iż przecena nie wyczerpała swego potencjału i należy liczyć się z kontynuacją spadków do strefy 100-109 zł. Dopiero w tym przedziale cenowym kupujący mieli przejść do do kontrataku. Tak też się stało – w górnych partiach wyznaczonej strefy popyt uderzył z laczka i dwa tygodnie później dla pewności poprawił z kopyta, domykając styczniową lukę bessy.
analizę techniczną walorów CCC wraz z prognozą kierunku i zasięgu ruchu
Napływ świeżego kapitału po przejęciu inicjatywy przez kupujących znacząco podciągnął notowania walorów CCC. Jednak w miarę zbliżania się do nietkniętej luki bessy z sierpnia ubiegłego roku, zwyżka stopniowo wytracała impet. Notowania co prawda wciąż kreśliły nowe szczyty, ale nie wtórowały im linie oscylatorów. Powstała w ten sposób negatywna dywergencja przyczyniła się do wyprzedaży w bieżącym tygodniu.
Kluczowe okaże się dzisiejsze zamknięcie. Jeśli wypadnie ono poniżej poziomu 165,50 zł, na wykresie w interwale tygodniowym pojawi się formacja objęcia bessy i utrudni powrót na drogę ku historycznemu maksimum. Natomiast przełamanie wsparcia na poziomie 161 zł wywoła rozbudowanie ruchu korekcyjnego i wówczas ratunku trzeba będzie szukać na poziomie 144,30 zł. Jest to wsparcie wyznaczone przez lokalny dołek i wzmocnione zniesieniem 50 proc. tegorocznych wzrostów.