
(Fot. Debbie Schiel/freeimages.com)
Czwartkowa sesja na rynku złota była wyjątkowo emocjonująca. W czasie jej trwania notowania żółtego kruszcu mocno wystrzeliły w górę, wybijając się ponad 1.300 USD za uncję i docierając na chwilę do najwyższego poziomu od niemal dwóch lat. Jednak już w kolejnych godzinach cena złota gwałtownie zawróciła na południe, powracając poniżej psychologicznej bariery na poziomie 1.300 USD za uncję. W rezultacie, wczorajsza sesja zakończyła się spadkiem cen złota o ponad 1 proc., co było najgorszym dziennym wynikiem tego surowca od 24 maja.
W piątek rano cena złota utrzymuje się jednak wysoko, za co odpowiadają obawy związane z Brexitem. Dopóki będą one dominować nastroje na globalnym rynku finansowym, dopóty cena złota będzie pozostawać pod presją popytu. Ewentualne zmniejszenie szans na Brexit byłoby jednak dla inwestorów sygnałem do powrotu do spadków.
Raport przygotowała: Dorota Sierakowska, analityk DM BOŚ