Powodem osłabiania się NZD mogą być słowa wiceprezesa RBNZ (Reserve Bank od New Zealand). Przedstawiciel banku centralnego powiedział, że dalsze luzowanie polityki pieniężnej jest wymagane aby zapewnić powrót inflacji do poziomu docelowego. Dodatkowo, zła sytuacja na rynku mleka, które jest głównym towarem eksportowym Nowej Zelandii, nie pomaga walucie.
Z perspektywy analizy technicznej można zauważyć wyraźne wyhamowanie ceny na mierzeniu 50 proc. Fibonacciego, zostało ono wyznaczone na ostatniej fali spadkowej (interwał tygodniowy). Miejsce zaznaczone zieloną linią pozostaje oporem.
Jeżeli chodzi o wsparcie wyznaczone na tym samym szerokim interwale czasowym to ważnym miejscem, na które należy zwrócić uwagę jest zielona strefa. Obszar wynika z położenia współczynnika 38,2 proc. oraz ZZB (Zasada Zmiany Biegunów – opór zamienia się we wsparcie).
Na niższym interwale czasowym najbliższym wsparciem jest zielona strefa wypadająca przy mierzeniu 61,8 proc. ostatniej fali wzrostowej. Miejsce to jest potwierdzone reakcją ceny z 15 i 24 czerwca oraz 21 i 24 lipca. W przypadku stref oporu, najbliższa z nich wynika z górnego ograniczenia niebieskiego układu overbalance (największa korekta na ostatniej fali spadkowej). W wypadku dalszego osłabiania się NZD prostokąt należy przekładać na nowe minima.
Raport przygotował: Łukasz Stefanik