Maja Goettig, główna ekonomistka domu maklerskiego KBC Securities.
W trakcie pierwszego dnia rozpoczętego wczoraj szczytu UE unijni liderzy doszli do porozumienia, że w przyszłym roku może wejść w życie wspólny nadzór nad bankami w strefie euro. To istotny krok w kierunku stworzenia unii bankowej, którą MFW uznaje za kluczowy element w przezwyciężeniu trwającego trzy lata kryzysu zadłużeniowego w strefie euro.
Wprowadzenie jednolitego nadzoru otworzy drogę europejskiemu funduszowi pomocowemu (ESM) do bezpośredniego dokapitalizowania banków znajdujących się w tarapatach finansowych. To umożliwi przerwanie szkodliwego związku między zadłużeniem finansów publicznych a problemami sektora bankowego, tak, aby w przyszłości podatnicy nie płacili za ratowanie problematycznych banków.
Fundusz solidarności zamiast euroobligacji?
W trakcie trwającego szczytu przywódcy unijni będą też prawdopodobnie dyskutować o tzw. „funduszu solidarności” dla państw eurolandu. Inicjatorami pomysłu są Niemcy, które widzą w nim alternatywę dla euroobligacji. Fundusz byłby dodatkowym wsparciem na rzecz poprawy konkurencyjności krajów strefy euro, który funkcjonowałby obok wspólnego unijnego budżetu i byłby finansowany z podatku od transakcji finansowych.
Hiszpania wciąż zwleka z wnioskiem o pomoc
W trakcie pierwszego dnia szczytu unijni liderzy nie dyskutowali kwestii możliwego wsparcia finansowego dla Hiszpanii. Podtrzymujemy oczekiwania, że Madryt zwróci się z prośbą o takie wsparcie w ciągu najbliższych kilku tygodni. Spodziewamy się, że gdy to nastąpi, sentyment na rynku akcji znacząco się poprawi. Taka decyzja Madrytu pozwoli EBC uruchomić program skupu hiszpańskich obligacji i tym samym wyeliminuje niepewność odnośnie kosztów finansowania Hiszpanii na rynku.
Decyzja Moody’s wspiera hiszpański rynek długu
W tym tygodniu agencja Moody’s utrzymała rating kredytowy Hiszpanii na poziomie Baa3, co oznacza, ze kraj zachował status inwestycyjny. Decyzja agencji wyeliminowała bezpośrednie krótkoterminowe zagrożenie dla kosztów finansowania Hiszpanii. Wcześniej inwestorzy obawiali się obniżenia ratingu kraju do poziomu „śmieciowego”, co groziło gwałtowną wyprzedażą na hiszpańskim rynku długu. Co ważne, Moody’s oświadczył, że spodziewa się, że Madryt zwróci się o pomoc finansową do europejskiego funduszu ratunkowego. To sugeruje, że Hiszpania musi o wystąpić o wsparcie, jeśli chce w przyszłości utrzymać swój status inwestycyjny.
Grecja bliższa otrzymania kolejnej transzy pomocy
Przywódcy UE w pierwszym dniu szczytu wydali oświadczenie o tym, że z zadowoleniem przyjęli postępy Grecji w kierunku porozumienia z kredytodawcami. W środę pojawiła się informacja, że przedstawicielom Troiki udało się dojść do porozumienia z greckim rządem w „większości” istotnych kwestii. Takie porozumienie to pozytywna informacja dla rynków finansowych, która przybliża Grecję do otrzymania następnej transzy pomocy finansowej w wysokości 31 mld euro. Wypłata kolejnej transzy pozwoliłaby, przynajmniej w średnim terminie, oddalić perspektywę bankructwa kraju i opuszczenia przez Grecję strefy euro.
Gospodarka Chin się stabilizuje, w USA ciąg dalszy ożywienia na rynku mieszkaniowym
Mijający tydzień przyniósł pozytywne informacje z globalnej gospodarki. Dane sugerują, że spowolnienie w chińskiej gospodarce wyhamowuje i jest szansa na przyspieszenie tempa wzrostu PKB Chin w IV kwartale. Choć PKB Chin zgodnie z oczekiwaniami spowolnił w III kwartale do 7.4%r/r z 7.6%r/r, tempo tego hamowania było niższe niż w poprzednich kwartałach. W ujęciu kwartał-do-kwartału dynamika PKB wzrosła w III kwartale o 2.2%, czyli w najszybszym tempie od roku. Co więcej, lepsze od oczekiwań były w Chinach dane o sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej we wrześniu. W USA bardzo dobre okazały się dane z tamtejszego rynku nieruchomości. Liczba nowych inwestycji budowlanych w USA wzrosła we wrześniu najsilniej od ponad czterech lat, potwierdzając napływające od jakiegoś czasu sygnały ożywienia w tym sektorze.
Słabe dane z polskiej gospodarki: zielone światło dla obniżki stóp w listopadzie
W odróżnieniu od dobrych danych z Chin i USA, ten tydzień przyniósł serię słabych informacji z polskiej gospodarki. Dane o produkcji przemysłowej i budowlanej oraz informacje z rynku pracy we wrześniu, w połączeniu z niższą od oczekiwań inflacją, to zielone światło dla RPP do rozpoczęcia obniżek stóp procentowych. Spodziewamy się, że RPP zdecyduje się na dwie obniżki stop procentowych w tym roku, każdorazowo o 25pb, na posiedzeniach w listopadzie i grudniu. W bazowym scenariuszu oczekujemy, że w tym cyklu luzowania polityki pieniężnej Rada obetnie stopy w sumie o 100pb.
