Kurs akcji Zakładów Chemicznych Police znajduje się w długoterminowym trendzie wzrostowym od lipca ubiegłego roku. Gdy w sierpniu na parkiecie lała się krew, PCE, kpiąc sobie z rynku, wspinało się w tym czasie ku górze wykresu.
Niestety, w trakcie tej wspinaczki szczyt z maja nie został pokonany i podaż wyrysowała na wykresie prawe ramie formacji RGR. Na domiar złego EMA50 niebezpiecznie zbliżyła się do EMA200. Popyt zmuszony jest teraz walczyć o niedopuszczenie do przecięcia EMA200 przez wolniejszą od góry, gdyż będzie to dość mocny sygnał sprzedaży. Wyprzedaż walorów może poskutkować przełamaniem linii szyi, co z kolei spotęguje spadki i w konsekwencji może doprowadzić do realizacji zasięgu wybicia z formacji. W tej sytuacji wisząca nad kursem luka bessy z 06 września wydaje się być najmniejszym problemem.
