Producent kotłów oraz urządzeń dla sektora energetycznego poinformował o pozwie, jaki otrzymał od Alstom Power Systems. Firma domaga się odszkodowania w wysokości 28,7 mln euro za nienależyte wykonanie umowy na świadczenie usług i realizacji dostaw części ciśnieniowej z materiału T24 dla dwóch kotłów energetycznych dla jednej elektrowni w Niemczech. >> Zobacz komunikat tutaj.
Rafako w projekcie występowało jako podwykonawca Alstomu. Sprawa będzie rozpatrywana przed sądem w Stuttgarcie. Zarząd Rafako jest zdania, że pozew jest bezzasadny i powinien zostać oddalony.
– Z uwagi na fakt, iż wynikająca z podpisanej umowy odpowiedzialność emitenta nie obejmowała przedmiotu roszczeń zgłoszonych przez Alstom w pozwie. – czytamy w raporcie bieżącym spółki.
Spółka kontrolowana przez giełdowe PBG zakończyła kwartał wynikiem 13,5 mln zł na plusie, a na koniec marca miała na na kontach 190 mln zł gotówki. Z uwagi na niewielką rentowność, znaczne zadłużenie sięgające 66 proc. aktywów ogółem oraz niewielki kapitał obrotowy, rating Rafako nadawany przez StockWatch.pl pozostaje na poziomie B.
Na wtorkowej sesji akcje Rafako w pierwszych godzinach handlu traciły niecałe 3 proc., ale później skala przeceny uległa zwiększeniu wraz ze wzrostem pesymizmu na rynku.
>> W serwisie znajdziesz już najnowsze dane finansowe spółki. >> Zobacz obraz fundamentalny Rafako po wynikach za pierwszy kwartał w serwisie StockWatch.pl