W największych polskich spółkach z udziałem Skarbu Państwa trwa zmiana warty. We wtorek z funkcji prezesa oraz z członkostwa w zarządzie PZU zrezygnował Andrzej Klesyk. Z komunikatu wynika, że szef ubezpieczeniowej grupy odszedł na prośbę największego akcjonariusza. Klesyk zwolni fotel prezesa w środę (9 grudnia).>> Komunikat znajdziesz tutaj
– Wielokrotnie w swoich publicznych wypowiedziach podkreślałem, że prawem właściciela jest dobór osób desygnowanych do kierowania spółką. Szanując to prawo, na prośbę Ministra Skarbu Państwa, reprezentującego największego udziałowca, złożyłem rezygnację ze stanowiska prezesa zarządu Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń SA. – napisał Andrzej Klesyk w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej PZU.
Andrzej Klesyk (Fot. twitter)
Andrzej Klesyk zarządzał grupą PZU od ośmiu lat. Pod jego rządami spółka przeszła olbrzymią metamorfozę: znacząco zmniejszono koszty jednocześnie generując rekordowe zyski. W 2009 roku spółka wypłaciła najwyższą w historii dywidendę 13,7 mld zł. Za kadencji Andrzeja Klesyka w 2009 roku firma wyplątała się z długoletniego sporu z Eureko. W 2010 wprowadził on ubezpieczeniowego giganta na GPW. W ostatnim czasie PZU kupił Link4 i trzech ubezpieczycieli działających na Litwie, Łotwie i Estonii, co pozwoliło na przejęcie dużej części tamtejszego rynku. PZU coraz śmielej poczynało sobie także na rynku medyczny, inwestując w placówki medyczne i sanatoria. Ubezpieczyciel kupił m.in. dwa sanatoria, sieć przychodni Medica od PKN Orlen, Prof-Med od Anwilu oraz Elvitę Jaworzno III i Proelmed od Tauronu. Pod koniec maja PZU wkroczyło na kolejny rynek, bankowy, kupując 25 proc. akcji giełdowego Alior Banku.
Ta ostatnia transakcja kładzie się jednak także rysą na karierze Andrzeja Klesyka, z medialnych doniesień wynika bowiem, iż został on jedną z osób powiązanych z aferą taśmową. Nagranie miało dotyczyć rozmowy na temat kulisów transakcji bankowej między Andrzejem Klesykiem a Wojciechem Sobierajem, prezesem i twórcą Alior Banku. Taśmy nigdy nie zostały ujawnione, a obaj prezesi w sprawie mają status pokrzywdzonych. Nie pomógł także fakt, iż Andrzej Klesyk mocno wiązany jest z Donaldem Tuskiem, to właśnie były premier powołał go w 2010 w skład Rady Gospodarczej przy Prezesie Rady Ministrów.
We wtorek ze skutkiem na 9 grudnia rezygnację z funkcji członka zarządu PZU oraz prezesa PZU Życie złoży także Witold Jaworski.
